eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniefotki rozdzielni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 285

  • 51. Data: 2009-09-11 23:34:57
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl>

    Kris <k...@w...pl> napisał(a):
    >
    > Usluga to usluga i i ja ma wykonawca wykonać. a materialy kupuje inwestor.
    > wykonawca jak sama nazwa wskazuje ma wykonywac.

    Jasne, a jak Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg i buduje wiadukt to też
    kupuje wykonawcy beton i pręty zbrojeniowe?
    Jak naprawiasz silnik w aucie to kupujesz wykonawcy tej usługi wtryski i wężyki?


    > >> >> W 90% domków jednorodzinnych tak jest i dział i ma sie dobrze.
    > >> >> Róznicówki, FR, kilkanaścoe esek
    > >> >> To jest standard.
    > >> >
    > >> > Po co kilkanaście? Po co FR?
    > >>
    > ,> A jak klient zażyczy sobie bez zabezpieczeń to też to ktoś zrobi?
    > To nie bierzesz takiego zlecenia. i tyle

    Tak właśnie robię, jak potencjalny klient ma na nazwisko Itakwiemlepiej
    odpuszczam sobie.

    > > Myślisz że klient wie co to FR? do czego służy różnicówka? myślisz, ze
    > > umie
    > > ocenić czy jest sprawna i prawidłowo podłączona?
    > > Np. przychodzę do Ciebie i wkładam ci uszkodzoną różnicówkę i ograniczniki
    > > przepięć, jak to sprawdzisz?
    > Nie przesadzaj. to nie wiedza tajemna- Nobli tu nie rozdają.
    > Sprawdzę w dwie minuty. A jak nie czuje sie na silach sprawdzic to
    > do pomiarów zatrudniam
    > kogoś innego i on to sprawdza.

    Jak sprawdzisz w dwie minuty czy różnicówka jest sprawna?
    Co z różnicówkami które są już w chwili zakupu niesprawne?

    > No i aby takich sytuacji uniknąc(niesprawna
    > rożnicówka) materiały itp kupuje sam
    > Większość materiałow i osprzetu na cała budowe kupilem taniej jak oferowali
    > mi wykonawcy "po rabacie panie'

    U mnie materiały nie mogą być taniej.
    Ale nie znam inwestora który potrafi przełożyć projekt wykonawczy na listę
    zakupów, wiec nie ma wogóle tematu "a tam było taniej".

    > >
    > ,>> Co nie znaczy ze można ich za poroże chwytać bo są nieświadomi
    > >
    > > Masz prawo do swojej, krzywej oceny.
    >
    > Takj ak Ty masz prawo twierdzić że moja rozdzielnia jest zasznurowana żle bo
    > za 50zl, a pomiary za 150zł to lipa

    Ale gdzie coś takiego stwierdziłem?? Halo! nie śpimy!!
    Ja sobie chcę tylko na nią popatrzeć a Ty jej nie chcesz pokazać. Żony też się
    wstydzisz?

    > > Narzędzia nie są drogie, pełna pomiarówka zmieści sie tak w 10kpln, główne
    > > koszty to koszty ciągłych szkoleń.
    > Więc to twoim zdaniem usprawiedliwia koszt 1.5tys za zasznurowanie
    > rozdzielni?
    > Gość co mi dom budował za fundamenty skasowal mnie za robociznę chyba na
    > 1,5tys i za każdą kondygnacje 5tys. Pracowalo zawsze min 4-5 ludzi
    > A sama koparka którą miał kosztowała pewnie z 50tys.
    > 29 tys zaplaciłem za postawienie domu i pokrycie go dachówka. A ty
    > twierdzisz ze za 1 dzien pracy jednej osoby przy rozdzielni to 1.5tys to
    > normalna cena?

    Proszę o link do miejsca gdzie coś takiego twierdziłem.

    > >
    > >> >
    > ,> Powiedz mi, bo bardzo mnie to interesuje: w jaki sposób skontrolowałeś
    > jego
    > > pracę? Wziąłeś, pożyczyłeś od kogoś mierniki i po doedukowaniu się sam
    > > mierzyłeś? Wziąłeś drugiego pomiarowca i nic mu nie wspominając o
    > > pierwszym
    > > protokole zleciłeś powtórne pomiary które wyszły tak samo?
    > > Czy mógłbyć zeskanować taki protokół za 200 zł o dać gdzieś do sieci?
    > > (oczywiście po wymazaniu danych osobowych). I jeszcze prośba o
    > > zeskanowanie
    > > faktury za te pomiary, be danych Twoich ale za to z danymi firmy (te nie
    > > sa
    > > danymi osobowymi więc nie łamiesz ustawy ODO).
    >
    > W jaki sposób skontroluje Twoja prace za cenę kilkukrotnie wiekszą?

    Ja nie robię pomiarów, w każdym razie dla takich inwestorów jak Ty.

    Powtórzę moje pytanie bo chyba znów zgubiłeś wątek.
    Twierdziłeś że zapłaciłeś 200 zł za _faktycznie_ wykonaną prace (faktyczne,
    rzetelne pomiary). Proszę o jakiekolwiek wsparcie tej pewności siebie.



    > Protokół był taki jak bćc powinienes(poszukaj moich postow z wiosny chyba to
    > tam Jackowi Plumpiemu pisałem co zawierał)
    > Przedstawiony zostal do odbioru budynku i nikt zastrzeżeń nie miał.

    To jest żadne wsparcie.
    Jeszcze nie słyszałem żeby ktokolwiek komukolwiek zakwestionował jakikolwiek
    protokół z pomiarów na jakimkolwiek odbiorze. Natomiast nierzetelne pomiary to
    fakt znany każdemu w branży, zapraszam do lektury forów branżowych.

    > Zeskanuj moze jakąs swoją fakture bo nie wierze że są jelenie placacy 1.5tys
    > za niewielka rozdzielnię.,

    Nie posiadam osobnej faktury na pojedynczą rozdzielnię, więc tak nie da rady.
    Ale mogę przesłać Ci jakieś kosztorysy (najlepiej nie moje, np. takie które
    opiniuję). A jeszcze lepiej wyślij jakieś zapytanie ofertowe do firm.

    >
    > >
    > ,> Owszem, każdy ma swój rachunek ekonomiczny.
    > > Np. można mieć kawałek pola i zapisać sie do KRUSu a nie do ZUSu, parę
    > > ładnych
    > > stów zostaje w kieszeni.
    >
    > Można tez zatrudniać pracownikowrudniać na umowe o dzieło, na najniższą
    > krajowa, a reszte wypłacać "do ręki'. Tak robi znaczna część firm
    > instalatorskich m.in.

    A jest w tym coś złego?

    >
    > > Że tańsi "czasami" sa lepsi? to oczywiste, gdzieś napisałem że nie? Ja
    > > pisze
    > > jak jest zwykle, jeśli godzisz sie na jakiś poziom ryzyka to Twoja sprawa.
    > > Dyskusja natomiast bazuje zupełnie na czymś innym, mianowicie na Twojej
    > > tezie,
    > > że droższe usługi to sa nienormalne i krzywdzące inwestora.
    >
    > To Ty napisaleś że tanio to napewno żle.

    A gdzie dokładnie?
    Może to ktoś inny na innym forum? Albo na tej grupie ale przy okazji dyskusji
    o c.o.? Posty Ci się w głowie już mieszają? może odpocznij sobie chwilę od
    internetu? Dzieci zabierz na rower? albo sam popływaj na basenie?

    > Ja raczej nie mam w zwyczaju płacic wiecej za coś co mogę mieć w tej samej
    > jakości taniej.

    Piszemy o różnych produktach więc nie ma mowy o "tej samej jakości".

    >
    > ,>> Więc kupuj/ zamawiaj usługi tam gdzie taniej za ta sama jakość.
    > >
    > > Cały czas piszemy jednak o różnych usługach, za różną cenę.
    > > Po prostu nie widzisz różnicy, więc upierasz sie ze jej nie ma, tombak czy
    > > złoto, to się świeci i to sie świeci.
    >
    > Piszemy o zasznurowaniu niewielkiej rozdzielni za ktorą Ty uwazasz ze nalezy
    > sie ponad 1000zł a ja znam ludzi którzy to robia za 100zł
    > Twój protokol za 1000zł ma taka sama zawartość jak protokół który mi zrobili
    > za 150-200zł. Oba zawieraja wszystko to co inwestorowi potrzebne

    Chyba prowadzisz równolegle dyskusję na te same tematy na różnych forach?
    Bo ze mną nie, bowiem nic takiego nie pisałem.
    Ponawiam prośbę: weekend przyszedł, weź sobie wolne od internetu, procesor Ci
    się przegrzał.

    pzdr., PB

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 52. Data: 2009-09-12 03:58:51
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:h8emr1$685$1@inews.gazeta.pl...
    > Kris <k...@w...pl> napisał(a):
    >>
    >> Usluga to usluga i i ja ma wykonawca wykonać. a materialy kupuje
    >> inwestor.
    >> wykonawca jak sama nazwa wskazuje ma wykonywac.
    >
    > Jasne, a jak Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg i buduje wiadukt to
    > też
    > kupuje wykonawcy beton i pręty zbrojeniowe?

    Mylisz fora/grupy
    Piszemy o prostych inwestycjach a dokładnie o budowie do jednorodzinne.

    > Jak naprawiasz silnik w aucie to kupujesz wykonawcy tej usługi wtryski i
    > wężyki?

    Jeśli mama możliwość samemu kupic taniej to tak. np w sklepach netowych.
    Za kompletny rozrząd do Forda w necie zapłaciłlemuem 120zł taniej w stosunku
    do ceny tych samych części które chciał mi "sprzedać" mechanik.
    Mechanikowi zapłacilem za robocizne tylko. Zawsze domagam sie podziału
    kosztów usługi na robocizne i materiał. Uczciwi podaja ceny bez problemu,
    naciagacze zaczynaja wtedy kręcić

    ,> twierdzisz ze za 1 dzien pracy jednej osoby przy rozdzielni to 1.5tys to
    >> normalna cena?
    > Proszę o link do miejsca gdzie coś takiego twierdziłem.

    Przecież od Twoich wyliczen kosztow zasznurowania rozdzielni ta dyskusja sie
    rozwineła

    ,.
    ,> opiniuję). A jeszcze lepiej wyślij jakieś zapytanie ofertowe do firm.

    Nie muszę. Dooskonale znam ceny robót w mojej okolicy.

    >> ,> Owszem, każdy ma swój rachunek ekonomiczny.
    >> > Np. można mieć kawałek pola i zapisać sie do KRUSu a nie do ZUSu, parę
    >> > ładnych
    >> > stów zostaje w kieszeni.

    Zrobiłeem to w wieku 19lat już aby uniknąć wojska. Kupiłem 2ha ziemi a
    rolników do armii nie brali;)

    ,> A jest w tym coś złego?

    Robiąc tak okradasz pracowmka. Mnie to w sumie pasuje bo tak okradany
    pracownik zacznie robić fuchy(sznurowanie rozdzielni za 50zł)

    ,>> To Ty napisaleś że tanio to napewno żle.
    >
    > A gdzie dokładnie?

    Poczytaj ze zrozumieniem Swoje wypowiedzi.

    ,> Piszemy o różnych produktach więc nie ma mowy o "tej samej jakości".

    Zasznurowana rozdzilnia to zasznurowana rozdzielnia.protokół z pomiarów to
    protokol z pomiarów. I tyle
    >

    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 53. Data: 2009-09-12 04:05:57
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h8ejj7$kl3$1@inews.gazeta.pl...
    ,,> A co obejmowało te pomiary ?

    Wszystko co wymagane do odbioru budynku
    >
    , oraz
    > określenia czy zabezpieczenie jest skuteczne czy nie. Srednio na każdy
    > punkt pomiarowy potrzeba ok. 8-10 min co daje nam łącznie ok. 1000min. Do
    > tego nalezy doliczyć jeszcze pomiar oporności uziemienia oraz pomiar
    > oporności uziemienia instalacji odgromowej każdy z uziomów oddzielnie po
    > rozłączeniu złączy pomiarowych co daje nam dla 5-6 punktów uziemienia ok.
    > 2-3 godzin pracy.
    > Trzeba jeszcze doliczyć czas organizacyjny tj. dojazd, rozładowanie
    > sprzętu i narzędzi, omówienie szczegółów z klientem oraz samo wykonanie
    > protokołów.
    > Razem całość pomiarów trwa ok. kilkunastu godzin pracy dla dwóch ludzi
    > pracujących bez przerw, wykonujących pomiary w sposób uczciwy, a nie z
    > sufitu.

    Widocznie są tacy co lepiej potrafią sobie zorganizować czas pracy i wyjecie
    miernika z torby nie zajmuje im kilku godzin

    >
    ,
    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 54. Data: 2009-09-12 04:34:54
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 12 Wrz, 00:34, "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> wrote:

    > Takie dyskusje utwierdzają mnie w przekonaniu, że wybrałem słuszną drogę. Nie
    > mam styczności z takimi betonami jak Ty,

    O! i zaczynają się wyzwiska!..

    > zawsze mądrzejszymi, cwańszymi,
    > przebieglejszymi etc. etc. etc.

    Czyli dobierasz inwestorów w/g podziału : głupi - to się nadaje,
    mądrzejszy to już nie ...
    Od razu trzeba było tak mówić!
    ;-)

    > Tylko pomyśl, skąd w takim razie na forach tyle postów: "nie działa mi to i
    > tamto", "odpadło mi i nie wiem czemu", "miało by tanio, a musiałem wymienić
    > już po trzech latach" "czy ktoś może mi doradzić jak naprawić" "jak wymienić
    > bo mi już się zepsuło", "ekipa mi się zmyła" etc. etc. etc.

    Stąd, że obojętnie ile inwestor płaci to poziom wykonawstwa w Polsce
    jest zawsze taki sam - czyli beznadziejny.
    ;-)

    Pozdrawiam,
    Krzemo.


  • 55. Data: 2009-09-12 05:06:56
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:6cc72e10-1f32-4f50-bcf6-b96bb7f940bd@o10g2000yq
    a.googlegroups.com...
    On 12 Wrz, 00:34, "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> wrote:

    ,>O! i zaczynają się wyzwiska!..

    Bo brak argumentów

    > zawsze mądrzejszymi, cwańszymi,
    > przebieglejszymi etc. etc. etc.

    >Czyli dobierasz inwestorów w/g podziału : głupi - to się nadaje,
    >mądrzejszy to już nie ...
    >Od razu trzeba było tak mówić!

    Głupiego łatwiej wyczesać

    >Stąd, że obojętnie ile inwestor płaci to poziom wykonawstwa w Polsce
    >jest zawsze taki sam - czyli beznadziejny.

    Myślisz że Paanowie wykonawcy tego nie wiedzą?;))

    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 56. Data: 2009-09-12 05:07:22
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 12 Wrz, 01:34, "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> wrote:
    > Kris <k...@w...pl> napisał(a):
    >
    >
    >
    > > Usluga to usluga i i ja ma wykonawca wykonać. a materialy kupuje inwestor.
    > > wykonawca jak sama nazwa wskazuje ma wykonywac.
    >
    > Jasne, a jak Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg i buduje wiadukt to też
    > kupuje wykonawcy beton i pręty zbrojeniowe?

    No to już wiem czemu tak drogo te drogi budują ...
    ;-)

    > > > Myślisz że klient wie co to FR? do czego służy różnicówka? myślisz, ze
    > > > umie
    > > > ocenić czy jest sprawna i prawidłowo podłączona?

    Na pewno wszyscy klienci to debile.
    ;-)

    > Jak sprawdzisz w dwie minuty czy różnicówka jest sprawna?
    > Co z różnicówkami które są już w chwili zakupu niesprawne?

    Po pierwsze przycisnę przycisk "test". Jeżeli "wywali" to oznacza że
    jest podłączona do prądu i jest sprawna. - czas testu 1 sekunda. Potem
    podejdę do gniazdka i zewrę N z PE - jeżeli nie wywali to jest duże
    prawdopodobieństwo że instalacja jest spieprzona (czas testu 30
    sekund). Potem zewrę fazę z PE poprzez dobrany rezystor (tak aby przy
    220V dawał te np. 30mA dla takowej różnicówki 30mA) - czas testu 30
    sekund. Takie testy są aż nadto wystarczająco dokładne jak na warunki
    domowe.
    ;-)
    No oczywiście jak się doliczy "skonstruowanie" tych niesamowicie
    skomplikowanych przyrządów pomiarowych, to oczywiście sumaryczny czas
    może przekroczyć te 2 minuty.
    ;-)

    > U mnie materiały nie mogą być taniej.
    > Ale nie znam inwestora który potrafi przełożyć projekt wykonawczy na listę
    > zakupów, wiec nie ma wogóle tematu "a tam było taniej".

    No bo dobierasz klientów tak, aby to byli debile co się nawet zapytać
    nie umieją. Wiec trudno żebyś takiego poznał.
    ;-)

    > Ale gdzie coś takiego stwierdziłem?? Halo! nie śpimy!!
    > Ja sobie chcę tylko na nią popatrzeć a Ty jej nie chcesz pokazać.

    Z tego co pamiętam, to chciałeś także zdjęcie faktury, karty
    kredytowej i numer pin....
    ;-)

    A może pokaż zdjęcie wykonanej za 1500 zł rozdzielni i skan faktury.
    Zobaczymy jak wygląda profesjonalna robota. Wstydzisz się?
    ;-)

    >Żony też się wstydzisz?

    Ty zapewne nie, więc gdzie mogę sobie zdjęcia pooglądać? Najlepiej
    takie z plaży...
    ;-)

    Pozdrawiam,
    Krzemo.


  • 57. Data: 2009-09-12 05:35:09
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 12 Wrz, 00:39, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:
    > Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w
    wiadomościnews:h8d294$idc$1@news.interia.pl...
    >
    > > A jak jest w przylaczu to rozdzielnia dalej kosztuje 1500?
    >
    > A co Ci daje uziemienie w przyłączu ?
    >
    > Słyszałeś o prądach błądzących, prądach rozpływowych lub napięciu krokowym ?

    Napięcie to szybko maleje (co najmniej z kwadratem odległości)

    > Wyobraźmy sobie, że piorun uderzył u sąsiada w piorunochron. Nastapił
    > przepływ bardzo dużego ładunku elektrycznego poprzez instalację odgromową do
    > ziemii. W ziemi ładunek ten rozchodzi się dookoła wywołując przepływ prądów,
    > a jak wiadomo przepływ prądu w przewodniku posiadającym określoną
    > rezystancję wywołuje różnicę potencjałów. I teraz okazuje się, że w chwili
    > takiego wyładowania pomiędzy obwodem ochronnym uziemionym w przyłaczu, a
    > wenętrznymi elementami konstukcyjnymi oraz wewnętrznymi instalacjami
    > hydraulicznymi tworzy się bardzo duża różnica potencjałów, która może
    > spowodować poważne porażenie pradem osoby, która np. stojąc boso w łazience
    > dotyka obudowy pralki lub też osoba, która siedząc przy komputerze dotyka
    > się grzejnika CO.

    To musiało by uderzyć w przyłącze, a nie w piorunochron u sąsiada.
    ;-)

    No i będziesz miał taki problem gdy uderzy w pobliżu miejsca
    uziemienia.

    > samo będzie stanowiło zagrożenie, a wszystko dlatego, że ktoś połaszczył się
    > na elektryka, który montuje rozdzielnice za 100zł, alebo miskę strawy :)

    Następny co uważa że jak zapłaci 100 razy więcej to będzie lepiej
    zrobione? To już nie te czasy. Cena najczęściej jest brana z sufitu i
    jest najczęściej ilorazem chciwości i tupetu. Budowlanka jest już
    całkowicie tym skażona, być może zaczyna to także drążyć elektryków.

    >
    > Zapomnij o zabezpieczeniach, bo są one nieskuteczne, a wręcz mogą same
    > stanowić zagrożenie.

    Hmm? To po co rozdzielnia? wszystkie kable skręcić do kupy i już.
    ;-)

    > Projekt jest po to, żeby wyeliminować nieuków i oszustów.

    A kto te projekty ogląda i na tej podstawie eliminuje tych nieuków?
    ;-)

    Pozdrawiam,
    Krzemo.


  • 58. Data: 2009-09-12 07:00:40
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h8f6n5$a52$1@news.onet.pl...

    > Wszystko co wymagane do odbioru budynku

    Wszystko co jest potrzebne do odbioru budynku to tylko protokół pomiarów i
    taki można uzyskać od nieuczciwych elektryków bez wizyty na budowie. Nie
    dziwię się, że taka usługa kosztuje tylko 100zł.

    > Widocznie są tacy co lepiej potrafią sobie zorganizować czas pracy i
    > wyjecie miernika z torby nie zajmuje im kilku godzin

    Widocznie gówno wiesz na ten temat.
    Pomiary to nie tylko wejście do domu z miernikiem i spisywanie pomiarów z
    sufitu, ale przy pomiarze skuteczności uziemień jest to trochę roboty z
    wyznaczeniem miejsc wbicia szpilek oraz odmierzeniem odległości,
    rozwinięciem przewodów. Czasami bywa tak, że którąś ze szpilek trzeba wbić u
    sąsiada.
    Poza tym przyjazd, wyjęcie przyrządów, wejście do domu to tylko niektóre
    składniki czasu, który jest potrzebny do wykonania pomiarów i chcę
    uświadomić, że nie jest to bez znaczenia, a ososby, które w dwie godziny
    robią wszystkie pomiary i jeszcze w tym czasie wypisują protokół pijąc kawę
    to po prostu oszuści. Mam uprawnienia pomiarowe, wykonuję takie pomiary i
    wiem ile czasu to zajmuje. Nie piszę tu jako laik taki jak Ty, lecz osoba,
    która się tym trudni.
    Spróbuj sobie kiedyś zmierzyć czas ile Ci zajmuje przyjazd z jednego miejsca
    w drugie, znalezienie danego obiektu (budynku czy rozdzielni), odczekanie aż
    ktoś Cię wpuści, rozpakowanie kilku walizek, zapoznanie się z istniejącą
    dokumentacją, dokonanie oględzin całej instalacji, naniesienie i opisanie
    wszystkich punktów elektrycznych na arkusze, uruchomienie laptopa w celu
    wpisywania i przeliczania wyników pomiarów (większość pracuje jednak z
    kalkulatorem - metoda mimo wszystko trochę wolniejsza)
    Dodam jeszcze, ze nierzadko tam, gdzie wykonuję pomiary czasami poprawiam
    błędy zrobione przez instalatorów. Najczęstszym błędem jest pomyłkowe
    podłączenie fazy i zera obwodu do dwóch różnych różnicówek, które powoduje
    wybijanie tych różnicówek w sposób losowy (jedna z nich lub obydwie) w
    chwili podłączania jakiegokolwiek odbiornika.


  • 59. Data: 2009-09-12 07:23:37
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:h8cv46$h6f$1@inews.gazeta.pl...

    > Się czepiacie :) Gość chciał przykład jak rozdzielnia wygląda w środku.
    > Jaka różnica, że tam pisze klimatyzacja a nie gniazdo w kibelku? Jak
    > macie lepsze zdjęcia to proszę, sam chętnie zobaczę. I skąd ta oferta za
    > kilka tys? Nie widzę tego w wątku.
    > Wojtek

    Bardzo duża różnica.
    Zauważ, ze wszystkie przewody mają tulejki zaciskane kleszczami, a za tem
    wszystkie przewody to linka. Ukłąda się te przewody bardzo łatwo w wiązki, a
    nie tak jak sztywne druty. Ale uwierz mi, że takie rozdzielnie nie robi się
    w 2 godziny i nie płaci się po 100 czy 200zł. Kosztują one znacznie więcej,
    bo rzędu 1000-2000zł, ponieważ tam każda końcówka przewodu musi być
    zarobiona i zaciśnięta tulejką, a także oznakowana oznacznikami. To
    powoduje, że potrzeba jest znacznie więcej czasu na jej wykonanie.
    Tak więc jest to rozdzielnia bardzo specjalistyczna, przemysłowa. Wiem to,
    bo namontowałem się w swoim życiu takich rozdzielnic całą masę. Jednak były
    to bardziej skomplikowane i rozbudowane rozdzielnie, a raczej szafy
    sterownicze ze sterownikami programowalnymi i cała masą osprzętu typu
    przekaźniki, przetworniki itp.
    Niestety w tej rozdzielni ze zdjęcia brakuje oznaczników przy esach i tu
    wykonawcy należy się duży minus, choć ogólnie wykonana jest prawidłowo i
    estetycznie.


  • 60. Data: 2009-09-12 07:27:11
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:h8ekn7$prt$1@inews.gazeta.pl...

    > Tak z ciekawości: po co spawarkę chciałeś chronić różnicówką?
    > Nie wiem co to za spawarka, ale duże odbiory indukcyjne muszą zrzucić
    > różnicówkę, taka jest fizyka ;) Czy psują? raczej nie, prędzej częste
    > sterowanie różnicówką + ew. przepięcia sieciowe.

    Przyjechal ZE, zrobil przylacze prowizoryczne tak zabezpieczone i
    "powiedzial" ze tak ma byc. Nie chronilem szczegolnie spawarki tylko
    podlaczalem do gniazda i tyle. Spawarka byla transformatorowa duza i ciezka.
    Masz racje, roznicowka czesto byla wylaczana i nie tylko o czym juz pisalem.

    >Pomijam wypadki podparcia
    > różnicówki drążkiem od miotły, bo taka była potrzeba chwili :))

    Mialem i takie mysli w desperacji. :-)


    Pozdro.. TK


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1