-
1. Data: 2010-09-26 07:06:25
Temat: fuga w rogu ściany
Od: Bogdan Slusarczyk <b...@o...pl>
Witam,
Kafelkarz w rogu chce dociąć płytki w zasadzie na 'zero'. Pytanie moje:
czy tam ma szanse utrzymać się fuga? Czy lepiej żeby między płytkami w
rogu była standardowa fuga (wtedy fuga nie byłaby 'w róg' tylko płasko
jako przedłużenie ściany, ma to sens?) ?
Pozdrawiam
Bogdan
-
2. Data: 2010-09-26 20:55:44
Temat: Re: fuga w rogu ściany
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "Bogdan Slusarczyk" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i7mrdk$699$1@news.onet.pl...
>(wtedy fuga nie byłaby 'w róg' tylko płasko jako przedłużenie ściany, ma to
>sens?) ?
>
tak
-
3. Data: 2010-09-30 15:17:27
Temat: Re: fuga w rogu ściany
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-09-26 09:06, Bogdan Slusarczyk pisze:
> Witam,
> Kafelkarz w rogu chce dociąć płytki w zasadzie na 'zero'. Pytanie moje:
> czy tam ma szanse utrzymać się fuga? Czy lepiej żeby między płytkami w
> rogu była standardowa fuga (wtedy fuga nie byłaby 'w róg' tylko płasko
> jako przedłużenie ściany, ma to sens?) ?
>
Witam.
Dziwi mnie to, że "kafelkarz" chce docinać płytki w taki sposob. Zawsze
się robi tak, żeby jedna kafelka zachodziła pod drugą. Najczęściej
posadzką się dochodzi do ścian lub odwrotnie, jeśli najpierw _trzeba_
zrobić posadzkę.
Pozdrawiam
Filip