witam

Przy okazji przeprowadzki do nowego (starego) mieszkania, zacząłem
liczyć czy warto inwestować w drogi piec gazowy i wymagany system
kominowy. Wiadomo że gaz taniej, ale...
Ostatnim rachunkiem gazowym poinformowano nas, że od przyszłego miesiąca
gaz będzie sprzedawany w kilowatogodzinach. zgłębiłem temat i okazuje
się że gaz mamy różnej jakości, ale ta jakość jest stale monitorowana -
w każdej gazowni. U mnie (Zabrze) jest to w lipcu 40.2MJ/m3 co można
przeliczyć za pomocą wzorów ze strony gazowni, albo odczytać z tego
samego zestawienia w kilowatogodzinach na m3: 11,2. Ile realnie kosztuje
m3 gazu? otóż policzyłem to tak. 1 lipca 2013 - stan licznika, i 1
lipca2014 -stan licznika i cena, ta z przelewu bankowego za ten właśnie
okres. wychodzi 2.8 za m3. prosta matematyka i mamy cenę jednej
kilowatogodziny uzyskanej z gazu - 25groszy. Kocioł co ma maksymalną
sprawność 90% więc cena wzrasta do 28 groszy. Czyli w zasadzie mamy cenę
prądu w nocnej taryfie!
Czy ktoś sprawdzał podobne wyliczenia? To właściwie wywraca moje
postrzeganie ogrzewania. Wiem że porównuje do drugiej taryfy, ale sam w
sobie gaz kosztuje dużo na starcie, wymaga wiele pozwoleń i czasami bywa
niebezpieczny...
Ogrzewanie elektryczne natomiast można poprawić używając pompy ciepła.....
Co wy na to?
ToMasz

do góry

W dniu 2014-08-28 20:47, ToMasz pisze:

> Co wy na to?

Prąd w zwykłej taryfie kosztuje ponad 50 gr za kWh.
Połowa z tego to opłata przesyłowa.

--
MN

do góry

W dniu czwartek, 28 sierpnia 2014 20:47:17 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> witam
>
>
>
> Przy okazji przeprowadzki do nowego (starego) mieszkania, zacz��em
>
> liczyďż˝ czy warto inwestowaďż˝ w drogi piec gazowy i wymagany system
>
> kominowy. Wiadomo �e gaz taniej, ale...
>
> Ostatnim rachunkiem gazowym poinformowano nas, �e od przysz�ego miesi�ca
>
> gaz b�dzie sprzedawany w kilowatogodzinach. zg��bi�em temat i okazuje
>
> si� �e gaz mamy r�nej jako�ci, ale ta jako�� jest stale monitorowana -
>
> w ka�dej gazowni. U mnie (Zabrze) jest to w lipcu 40.2MJ/m3 co mo�na
>
> przeliczy� za pomoc� wzor�w ze strony gazowni, albo odczyta� z tego
>
> samego zestawienia w kilowatogodzinach na m3: 11,2. Ile realnie kosztuje
>
> m3 gazu? ot� policzy�em to tak. 1 lipca 2013 - stan licznika, i 1
>
> lipca2014 -stan licznika i cena, ta z przelewu bankowego za ten w�a�nie
>
> okres. wychodzi 2.8 za m3. prosta matematyka i mamy cenďż˝ jednej
>
> kilowatogodziny uzyskanej z gazu - 25groszy. Kocioďż˝ co ma maksymalnďż˝
>
> sprawno�� 90% wi�c cena wzrasta do 28 groszy. Czyli w zasadzie mamy cen�
>
> pr�du w nocnej taryfie!
>
> Czy kto� sprawdza� podobne wyliczenia? To w�a�ciwie wywraca moje
>
> postrzeganie ogrzewania. Wiem �e por�wnuje do drugiej taryfy, ale sam w
>
> sobie gaz kosztuje du�o na starcie, wymaga wiele pozwole� i czasami bywa
>
> niebezpieczny...
>
> Ogrzewanie elektryczne natomiast mo�na poprawi� u�ywaj�c pompy
ciep�a.....
>
> Co wy na to?
>
> ToMasz

Jakiś materiał do przemyślenia jest. Z jednej strony na razie gaz tańszy od prądu. Na
razie gaz dostępny w każdych ilościach. Z drugiej instalacja gazowa o wiele droższa
od elektrycznej. W ocieplonym budynku zapotrzebowanie na ciepło jest niewielkie. W
bloku albo kamienicy dodatkową izolacją są sąsiedzi i dla nich się jest izolacją.
Straty przez dach rozkładają się w jakiś sposób na wszystkie mieszkania w pionie.
Jeśli ktoś ma warunki takie jak ja mam w kamienicy to można zainstalować pompę
ciepła. Poważnym argumentem na korzyść grzania prądem jest bezpieczeństwo. Przy dwóch
taryfach jak wziąć pod uwagę koszt amortyzacji całej instalacji i przestrzeganiu
zasady że wszystkie energochłonne odbiorniki pracują tylko w taniej taryfie interes
może być opłacalny.

do góry

> Co wy na to?
>
> ToMasz

1. to przeliczenie to zapewne ukryta podwyzka. Oficjalna lub nie - jesli gaz bedzie
po prostu gorszy lub cos tam dodmuchaja na niego.
jestem juz duzy chlopczyk i doswiadczenie podpowiada mi ze dla zwyklego polaka bedzie
gorzej.
2. jak zdobywasz prad bez kosztu przesylu i tych innych dodatkow?
3. zapomniales o polowie kosztu pradu, ale o te polowe mozesz nadrobic przez pompy
ciepla. Tylko nie wiem jak to zrobic w bloku. Twoja pomylka wiec nie zmienia az tak
bardzo sensu rozumowania. Tyle ze niejako przymusza do pompy.
3. gaz - jego jest coraz wiecej. na swiecie sie buduje mase instalacji skraplania.
Wiec swiatowa cena niekoniecznie musi drozec. Obawiam sie ze bedzei spadac. My jednak
mamy problemy z ruskim niedzwiedziem. Wiec dla nas pozostanie drogo - domyslam sie.
4. Prad. ocen gornictwo przez pryzmat kraju w jakim zyjesz i ludzi ktorzy sa tutaj
dopuszczani do stolkow. tu juz mi sie gadac nie chce wiec napisze jak to sie skonczy.
A jestem se slaska jak Ty.
pod pretekstem ruskiego nacisku zostana wpompowane pieniadze podatnika w gornictwo
tak zeby zlodziejstwo ktore na tym trzepie kase zostalo nieruszone, + ci na dole tez
nie bo potrzebny spokoj. Zrobi to albo banda z po albo z pis. to bez roznicy. Osiagna
cel spinajac panstwowy prad z kopalniami. dla obywatela jak zawsze - drozej, w weglu
i pradzie z niego. Eurosojuz? wydaje mi sie ze nic nie zmienia.
Dylemat jest nierozwiazywalny wg. mnie. Za duzo zmiennych

do góry

W dniu czwartek, 28 sierpnia 2014 21:59:37 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

> Pr�d w zwyk�ej taryfie kosztuje ponad 50 gr za kWh.
> Po�owa z tego to op�ata przesy�owa.

Ale on napisal ze chodzi o cene w drugiej taryfie :)
U mnie cena drugiej taryfy to 0,322 pln / kWh. Cena z faktury.
Przy pompie ciepla w II taryfie ta cena spada do ponizej 0,1 pln. Nawet
w drogiej taryfie (0,62 pln / kWh) z pompa ciepla wychodzi ponizej 0,18 pln
/ kWh. Wszystko wymaga przeliczenia i zalezy od lokalnych warunkow :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ltntfl$9q$...@d...me...

[ciach]

> Czyli w zasadzie mamy cenę prądu w nocnej taryfie!

No tak to mniej więcej wychodzi. Tyle że w praktyce korzystanie tylko z
nocnej taryfy jest bardzo uciążliwe.

> Czy ktoś sprawdzał podobne wyliczenia?

Nie raz i nie dwa. Dla małych domów często wychodzi na to że grzanie prądem
jest najtańszym rozwiązaniem jeśli uwzględnić koszty inwestycyjne i je
rozłożyć na 10-15 lat.

W przypadku domów ok. 150m2 Gaz wychodzi taniej niż prąd. PC wychodzi
podobnie jak gaz lub nawet trochę taniej, ale to zależy głównie od tego jak
dobre jest źródło.

Dużo zależy też od tego na którym etapie inwestycji podejmie się decyzję o
wyborze źródła ogrzewania.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu piątek, 29 sierpnia 2014 12:42:23 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

> Du�o zale�y te� od tego na kt�rym etapie inwestycji podejmie si�
>decyzj� o wyborze �r�d�a ogrzewania.
Dlatego wg mnie optymalne rozwiązanie to budowa przyzwoicie ocieplonego(ale tez bez
przesady bo tu nakłady mogą się szybko nie zwrócić) domu, zrobienie dobrze policzonej
podłogówki i wtedy można ją "napedzać" tym co aktualnie jest "na topie"- gaz, prąd,
PC. Ceny nośników energii się zmieniają. ceny urządzeń również. PC np. dzisiaj drogo
inwestycyjnie niekoniecznie drogo może wyjść za lat 5.

do góry

W dniu piątek, 29 sierpnia 2014 12:50:57 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> "na topie"- gaz, prąd, PC. Ceny nośników energii się zmieniają. ceny urządzeń
> również. PC np. dzisiaj drogo inwestycyjnie niekoniecznie drogo może wyjść za
> lat 5.

Racja. Tyle ze 5 lat temu PC kosztowaly mniej niz teraz ;))
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

> Dzisiaj drogo inwestycyjnie niekoniecznie drogo może wyjść za lat 5.
I odwrotnie ..

trochę nie na temat


Przykład 1
Mam wujka który który dostał kredyt specjalny na to
żeby tylko zamontował piec olejowy.
Tylko że 15 lat temu olej był x razy tańszy

Przykład 2
Koleżanki ojciec pracował w
elektrowni=tani prąd=piece elektryczne
Ojciec umarł.
I pojawił się mega problem.

Pytanie jest jaki jest Twój stosunek do domu.
Typu Ergiego/(mojego) Szwagra wybuduje raz a dobrze
a potem 30 lat spokoju.
Nie wiem jak u Ergiego :)
ale (mój) szwagier miesiąc po parapetówce musiał naprawiać pompę.

Ale taki jak mój co kilka lat robię mała demolkę
żeby warunki bytowe dostosować do aktualnej sytuacji.
Ja dążyłbym do rozwiązania najbardziej elastycznego.
I patrzył w prespektywie nie dłuższej niż 5 do 10 lat.

do góry

W dniu czwartek, 28 sierpnia 2014 20:47:17 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> Co wy na to?

Czemu nie? Mam grzaly w buforze do takiej nocnej taryfy :)
tutaj widac przy bialych przewodach ->
http://postimg.org/image/s422iz96h/

bajcik

do góry