Budzik napisał:

>>>>> Znów musze powiedziec ze twoja zdanie idzie wbrew opiniom
>>>>> naukowców.
>>>> A tak konkretnie którym opiniom i których naukowców?
>>> Tak sie nie da prowadzic dyskusji.
>> No, fakt, nie da się. Dyskusja to nie jest wygłaszanie stanowisk.
>> Na pytania trzeba odpowiadać.
> Na które ci nie odpowiedziałem?

Na to powyżej.

>>> Naprawde nie wiesz ze naukowcy wskazuja na mnostwo negatywnych
>>> skutków ogromnego zwiekszenia hodowli zwierzat?
>> Którzy naukowcy?
> Własciwie wszyscy na jakich trafiam w roznych programach czy audycjach.
> Jest jakas wieksza grupa która twierdzi ze jest odwrotnie?

Przeciwnie -- jest to truizm wszystkim dobrze znany. Podpieranie go
autorytetem naukowców jest słabe. Zwłaszcza jeśli zamiast "mnóstwa
negatywnych skutków" ktoś wyniki własnych przemyśleń usiłuje przedstawić
jako efekt czyjejś (anonimowej) pracy naukowej.

>>>>> No ale skoro starałes sie uproscic sprawe w ten sposób ze
>>>>> hodowla zwierzat nie wymaga upraw bo przeciez kury jedza
>>>>> smieci...
>>>> Starałem się przedstawić sprawę wraz z całą jej różnorodnością.
>>> Powiedzenie ze kury jedza smieci to jest manipulacja a nie
>>> roznorodnosc.
>> To jeden z elementów tej różnorodności. Ponadto istnieją kury
>> jedzące swój naturalny pokarm.
> O jakim procencie kur mowisz?
> Bo jednak ogroman wiekszosc to chów przemysłowy.

...w którym drób karmiony jest odpadami. Tak.

>>>> Naukowcy od kur zaliczają te stworzenia do "ptaków grzebiących".
>>>> Zaiste, ptaszysko to nie wymaga, żebyśmy mu coś uprawiali. Łazi
>>>> po gumnie, grzebie pazuram, a co wygrzebie smakowitego, to
>>>> zjada. Jeśli kurze (niekoniecnie ślepej) trafi się ziarno, to
>>>> zje. Chętniej jednak glizdę, robaka lub inna faunę.
>>> Piszac cos takeigo udowadniasz tylko ze nie masz pojecia jak
>>> wyglada hodowla drobiu na masowa skale.
>> To był opis zwyczajów żywieniowych kury jako takiej. Z hodowlą
>> drobiu na masową skalę to nie ma i nie miało mieć związku.
>
> No własnie.
> To troche tak jakby w rozmowie o wypadkach drogowych powiedziec
> ze nie mamy z tym problemu bo na twoim ogrodzie jeszcze zadne
> auto sie nie rozwaliło.

Nie rozumiem analogii. Zbyt trudna dla mnie.

>>> https://media.wwf.pl
>>
>> Mogę to przyjąć jako deklarację, że już nie będzię argumentacji
>> w rodzaju "naukowcy amerykańszcy odkryli" albo "uczeni radzieccy
>> zbadali"? Bo WWF to nie jest instytut badawczy.
>
> Z ciekawości - podważasz wwf czy podane dane?
> Bo jeżeli dane to poproszę o prawidłowe.

Podważam cytowany wywód. Całkowicie nielogiczny. Ktoś, kto to pisał,
nieczego nie rozumie.

>>> Soja jest obecnie tak ważnym składnikiem pasz, że przeciętny
>>> Europejczyk spożywa jej ok. 61 kg rocznie, w dużej mierze
>>> pośrednio poprzez drób, wieprzowinę, ser, czy mleko.
>> To niewiele ponad kilogram tygodniowo. Przeciętny wegetarianin,
>> który zamiast per procura (pro kura), postanowił osobiście zjadać
>> soję, zjada podobne ilości. Czy panie i panowie z WWF aby napewno
>> dobrze przemyśleli swoje żale? Czy korzystali przy tym z
>> wiarygodnych źródeł? Mogę prosić o osobisty komentarz?
>
> Zeby wyprodukować 1kg miesa wieprzowego potrzeba nawet 10-12kg paszy.

To daje pół kilo mięsa miesięcznie na jednego Europejczyka. Jakoś
nie wygląda mi to na "zachodnią dietę bogatą w mięso". Za Jaruzela
na kartkach było 2,5 kg (u inteligenta, bo robotnik miał 4,5 kg).

--
Jarek

do góry

piątek, 9 lipca 2021 o 22:50:40 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>
> Kłamiesz. O ile twój kochanek jest po prostu głupi i dlatego pisze
> nieprawdę o tyle ty jesteś zwykłym, parszywym i wrednym kłamcą. Poza tym
> jesteś zwykłą pierdołą i plotkarzem.

Dlaczego po raz kolejny jesteś chamski?

do góry

piątek, 9 lipca 2021 o 23:29:21 UTC+2 Kris napisał(a):
> piątek, 9 lipca 2021 o 22:50:40 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
> >
> > Kłamiesz. O ile twój kochanek jest po prostu głupi i dlatego pisze
> > nieprawdę o tyle ty jesteś zwykłym, parszywym i wrednym kłamcą. Poza tym
> > jesteś zwykłą pierdołą i plotkarzem.
> Dlaczego po raz kolejny jesteś chamski?
Jest chamski bo inaczej nie potrafi. Jego regulamin zawiera dwa punkty. Pierwszy że
ma zawsze rację. Drugi że w sprawach nieuregulowanych punktem pierwszym stosować
należy punkt pierwszy. Teraz sobie wyobraź jakie życie przy nim ma jego mąż. Dobrze
że dzieci z takiego związku nie było.

do góry

Pani Ewa napisała:

>> Tak więc ostrożnie z sugestiami, że (w skali świata) łatwo jest
>> zastąpić jedzenie mięsa jedzeniem listków i korzonków.
>
> Dla zobrazowania warto sobie zrobić eksperyment - spróbować żywić się
> np. przez miesiąc po wegetariańsku i porównać ilościowo i objętościowo
> swoje zakupy.
>
> U mnie działa to tak, że im mniej mięcha jem, tym większe robię zakupy.

To też jest bardzo słuszne spostrzeżenie. Mojemu adwersarzowi chodzi
jednak nie o logistykę zakupową, tylko o ekologię i ekonomię produkcji
żywności. Uwierzył, że istnieje prosta reguła: mając określony fundusz
i przestrzeń na ziemi, można mieć albo dużo jedzenia roślinnego, albo
mało mięsa. To nieprawda. Kurze udka są tańsze od ziemniaków. Nie bez
przyczyny. A za najbardziej nieekologiczną żywność uznaje się dzisiaj
owoce awokado. Nie daltego, że to jakaś diabelska roślina. Ludzie
nabrali na smaczliwkę takiego apetytu, że areał upraw wciąż rośnie,
a do podlewana wysuszane są kolejne rzeki. To prawie tak paskudne, jak
trawniki (od których się zaczęło).

Jarek

--
Opowiedz mi o smaku chleba razowego z pastą avocado...

do góry

W dniu 2021-07-09 o 23:36, Zenek Kapelinder pisze:
> piątek, 9 lipca 2021 o 23:20:09 UTC+2 FEniks napisał(a):
>> W dniu 07.07.2021 o 09:39, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Tak więc ostrożnie
>>> z sugestiami, że (w skali świata) łatwo jest zastąpić jedzenie
>>> mięsa jedzeniem listków i korzonków.
>> Dla zobrazowania warto sobie zrobić eksperyment - spróbować żywić się
>> np. przez miesiąc po wegetariańsku i porównać ilościowo i objętościowo
>> swoje zakupy.
>>
>> U mnie działa to tak, że im mniej mięcha jem, tym większe robię zakupy.
>>
>>
>> --
>> Ewa
> Poproś uzyszkodnika o przepis na wodny chleb. Nie będziesz musiała przynosić z
piekarni bo podstawowy surowiec masz w kranie.

Myślisz były ubeku, że ona, że ktokolwiek czyta twoje głupoty?

do góry

W dniu 2021-07-09 o 23:29, Kris pisze:
> piątek, 9 lipca 2021 o 22:50:40 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>> Kłamiesz. O ile twój kochanek jest po prostu głupi i dlatego pisze
>> nieprawdę o tyle ty jesteś zwykłym, parszywym i wrednym kłamcą. Poza tym
>> jesteś zwykłą pierdołą i plotkarzem.
> Dlaczego po raz kolejny jesteś chamski?

Masz z tym jakiś problem? Jeżeli tak to skończ ze swoim chamstwem i
kłamstwami.

do góry

W dniu 2021-07-09 o 23:03, Zenek Kapelinder pisze:
>> Kłamiesz. O ile twój kochanek jest po prostu głupi i dlatego pisze
>> nieprawdę o tyle ty jesteś zwykłym, parszywym i wrednym kłamcą. Poza tym
>> jesteś zwykłą pierdołą i plotkarzem.
> Skąd uzyszkodnik wiesz że trąca się z budzikiem napletkiem pod prysznicem? Dasz w
końcu przepis na wodny chleb?

Obrażasz debilu ostatniego swojego sprzymierzeńca, a zarazem kochanka Krisa.

do góry

W dniu 2021-07-09 o 23:29, kanalia Kris pisze:
> piątek, 9 lipca 2021 o 22:50:40 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>
>> Kłamiesz. O ile twój kochanek jest po prostu głupi i dlatego pisze
>> nieprawdę o tyle ty jesteś zwykłym, parszywym i wrednym kłamcą. Poza tym
>> jesteś zwykłą pierdołą i plotkarzem.
>
> Dlaczego po raz kolejny jesteś chamski?
>

I KTO TO MÓWI?!!!

--
Runt

Thanks for visiting and have a fantastic day!

do góry

W dniu 2021-07-10 o 00:01, bękart Zenek Kapelinder pisze:

> We wszystkich ekosystemach dochodzi do równowagi. Jeśli posądza za dużo roślin i
pociągną za dużo wody z rzek to w następnych latach zabraknie wody w rzekach na
podlewanie kolejnych plantacji czy pól. Zwiększona ilość wody w atmosferze spadnie w
postaci deszczu w innym miejscu i w nim przybędzie wody w rzekach. I tam zaczną coś
uprawiać.
>

buhahahhahahhahhahahaaaa! uwiąd starczy!

--
Runt

Thanks for visiting and have a fantastic day!

do góry

W dniu 2021-07-09 o 23:47, Zenek Kapelinder pisze:
> piątek, 9 lipca 2021 o 23:29:21 UTC+2 Kris napisał(a):
>> piątek, 9 lipca 2021 o 22:50:40 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
>>> Kłamiesz. O ile twój kochanek jest po prostu głupi i dlatego pisze
>>> nieprawdę o tyle ty jesteś zwykłym, parszywym i wrednym kłamcą. Poza tym
>>> jesteś zwykłą pierdołą i plotkarzem.
>> Dlaczego po raz kolejny jesteś chamski?
> Jest chamski bo inaczej nie potrafi. Jego regulamin zawiera dwa punkty. Pierwszy że
ma zawsze rację. Drugi że w sprawach nieuregulowanych punktem pierwszym stosować
należy punkt pierwszy. Teraz sobie wyobraź jakie życie przy nim ma jego mąż. Dobrze
że dzieci z takiego związku nie było.

Teraz rozumiem skąd u ciebie to wyjątkowe zamiłowanie do dziury w dupie,
skoro byłeś tylko adoptowany i molestowany przez swoich tatusiów,
których teraz wspominasz.

do góry