-
151. Data: 2015-11-16 13:40:05
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie wiem czy da się sprzedać z zyskiem dwa lizaki, zupę w proszku albo opakowanie
musztardy. Jako darczyńcą ja wybieramy co chce im dac. Mam dziecko za granica,
niedługo się rozmnoży. W interesie moich genów jest żeby nic im nie zagrażało. Na
bomby służące do fizycznej eksterminacji tych co mi zagrażają mogę dac 100 tysięcy bo
na tyle mnie stac. Poza tym po co mi będzie kasa jak mnie zabiją?
-
152. Data: 2015-11-16 13:52:36
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2015-11-16 13:40, Zenek Kapelinder wrote:
> Nie wiem czy da się sprzedać z zyskiem dwa lizaki, zupę w proszku albo opakowanie
musztardy. Jako darczyńcą ja wybieramy co chce im dac. Mam dziecko za granica,
niedługo się rozmnoży. W interesie moich genów jest żeby nic im nie zagrażało. Na
bomby służące do fizycznej eksterminacji tych co mi zagrażają mogę dac 100 tysięcy bo
na tyle mnie stac. Poza tym po co mi będzie kasa jak mnie zabiją?
>
Atoprzepraszam. Zapomniałem o emotykonie.
Piotrek
-
153. Data: 2015-11-16 14:14:19
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie ma się z czego śmiać. Nie chce im nic ukraść. Zadnych zobowiązań moralnych ani
finansowych w stosunku do nich nie mam. A oni za to chcą mnie zabić. No to mam chyba
prawo być wkurwiony? Wczoraj jakiś pierdolniety socjolog twierdził ze przeważająca
większość Polakow jest za przyjmowaniem uchodźców. Inny jebniety dziennikarz mówił ze
nawet jak na dziesięć tysięcy 95% będzie normalnych to nie ma się czego bać. We
Francji jest 6 milionów arabów a raptem chyba trzech zamachowców bylo francuskimi
arabami. To trzy promila promila zrobilo masakrę. A ten jebniety ze 5% terrorystow to
w sam raz i nie ma się czego bać.
-
154. Data: 2015-11-16 14:58:00
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2015-11-16 o 00:34, masti pisze:
> Adam Sz. wrote:
>
>> W dniu poniedziałek, 16 listopada 2015 00:17:00 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
>>> Pan Telewizor złotousty na pasku lecącym na dole ekranu pokazywał ze od rana
francuskie lotnictwo napierdala w państwo islamskie. Fotki były ze na każdej tonowej
bombie pozdrowienia z Paryża im sla w ten sposób. Długo nie trzeba było czekać.
>>
>> https://pbs.twimg.com/media/CT0GQjyUwAAYa6T.jpg
>>
>> Tyle, ze to powinno byc na atomowce:
>
> zajebisty pomysł. I przy okazji zabić parędziesiąt tysięcy cywilów
Jest wojna muszą być straty.
Na wojnie zawsze po dupie najbardziej obrywają cywile. Przecież w Paryżu
nie ucierpiały armia, instytucie czy służby państwowe tylko właśnie
cywile. A z dwojga złego lepiej jak obrywają ichni cywile niż nasi.
-
155. Data: 2015-11-16 15:10:27
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2015-11-16 14:14, Zenek Kapelinder wrote:
> Nie ma się z czego śmiać. Nie chce im nic ukraść. Zadnych zobowiązań moralnych ani
finansowych w stosunku do nich nie mam. A oni za to chcą mnie zabić. No to mam chyba
prawo być wkurwiony? Wczoraj jakiś pierdolniety socjolog twierdził ze przeważająca
większość Polakow jest za przyjmowaniem uchodźców. Inny jebniety dziennikarz mówił ze
nawet jak na dziesięć tysięcy 95% będzie normalnych to nie ma się czego bać. We
Francji jest 6 milionów arabów a raptem chyba trzech zamachowców bylo francuskimi
arabami. To trzy promila promila zrobilo masakrę. A ten jebniety ze 5% terrorystow to
w sam raz i nie ma się czego bać.
Generalnie to jest tak, że promil jebniętych może oddziaływać na resztę
populacji.
Ale to nie jest powód, żeby eksterminować z tego powodu imigrantów (bo
IS zrobiło zamachy w Paryżu), albo księży katolickich (bo jeden z nich -
zdaniem śledczych - brał udział z zamachu, w którym zginęło 9 osób),
albo blondynów (bo Breivik jest - zdaje się - blondynem).
A już zwłaszcza argumenty w rodzaju nie wpuszczajmy imigrantów bo nas
pozabijają są - delikatnie mówiąc - z dupy wzięte mając na uwadze, że
już ich wpuściliśmy (wiele lat temu). I w szczególności w zamachach
paryskich - zdaje się - brali udział ci urodzeni już tu na miejscu, w
Europie.
Piotrek
-
156. Data: 2015-11-16 17:05:09
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Co za różnica czy zabija Ciebie teraz czy ich dzieci jak dorosna? Jak ich nie
wpuscimy teraz to za 20 lat nie będzie tutaj ich dzieci. Proste jak budowa cepa.
-
157. Data: 2015-11-16 17:12:14
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 16 listopada 2015 17:05:11 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> Proste jak budowa cepa.
Myślisz że młodzi teraz wiedzą co to cep i jak zbudowany?
Cep?- pewnie smartfon jakiś;)
-
158. Data: 2015-11-16 17:44:38
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f8b3aadd-9472-4bb4-962b-0ce7d6c8175d@go
oglegroups.com...
>Co za różnica czy zabija Ciebie teraz czy ich dzieci jak dorosna? Jak ich
>nie wpuscimy teraz to za 20 lat nie będzie tutaj ich dzieci. Proste jak
>budowa cepa.
Kogutek, ty naprawdę "myślisz", że to jest jakaś wojna islamu z zachodem?
-
159. Data: 2015-11-16 17:56:49
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Chciales i masz. Francuski lotniskowiec płynie w stronę Syrii. Chciała banda wojny to
ja juz ma.
-
160. Data: 2015-11-16 18:07:35
Temat: Re: ghosciku - grupowy lewaku - jak sie czujesz?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Stworzyles teorie ze w piątek w Paryżu ludzie sami zastrzelili się bo mieli taki
kaprys? Jak na razie jedyna wersja jest taka ze kilku oszolomow religijnych na
zlecenie państwa arabskiego dokonało zamachów terrorystycznych. Takie działania to
stan wojny bez jej wypowiedzenia. Do tej pory oficjalnie bo na prośbę legalnej władzy
w Syrii Rosja prowadziła i prowadzi tam akcje wojskowa. W tej chwili cos co się
nazywa Państwem Islamskim jest w stanie wojny z Francja.