jest sobie mieszkanie, nowe, kalorytefy są w nim zafoliowane...

co ustawić na pokrętle, żeby z jednej strony nie zamarzło, a z drugiej
nie płacić kroci za ogrzewanie, nabijane zasłoniętymi kaloryferami...

do góry

aha, blok

do góry

W dniu piątek, 22 stycznia 2016 18:23:14 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:

> co ustawić na pokrętle, żeby z jednej strony nie zamarzło, a z drugiej
> nie płacić kroci za ogrzewanie, nabijane zasłoniętymi kaloryferami...
* taką gwiazdke ustaw

do góry

no tak, jest taka pozycja,
dzięki,

a możesz mi powiedzieć, czy rurki plastikowe doprowadzeniowe są odporne
na zamarzanie?
bo sam kaloryfer może strzelić?

do góry

W dniu piątek, 22 stycznia 2016 18:54:52 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:
> no tak, jest taka pozycja,
> dzięki,
>
> a możesz mi powiedzieć, czy rurki plastikowe doprowadzeniowe są odporne
> na zamarzanie?
> bo sam kaloryfer może strzelić?
Nic nie może zamarzać.

do góry

Użytkownik "platformowe głupki" <N...@g...pl> napisał w wiadomości
news:n7toi1$k4n$1@node1.news.atman.pl...
> jest sobie mieszkanie, nowe, kalorytefy są w nim zafoliowane...
>
> co ustawić na pokrętle, żeby z jednej strony nie zamarzło, a z drugiej
> nie płacić kroci za ogrzewanie, nabijane zasłoniętymi kaloryferami...

==============
Jeśli nowe mieszkanie w bloku to głowice termostatyczne powinny mieć zabiezpieczenie
przed zamarzaniem (lepiej się upewnić sprawdzając po typie głowicy).
Wtedy można zakręcić na maksa.
Uwaga. Jeśli są również zawory powrotne to muszą pozostać otwarte!!!
Pozdrawiam - JK

do góry

na pokrętle jest *
mam to ustawić? ale czy na pewno? nie chciałbym rozwalić

do góry

W dniu 2016-01-22 o 19:41, JK pisze:
> Jeśli nowe mieszkanie w bloku to głowice termostatyczne powinny mieć
zabiezpieczenie przed zamarzaniem (lepiej się upewnić sprawdzając po typie głowicy).
> Wtedy można zakręcić na maksa.

A są takie termostatyczne co to nie otwierają się przy 6-8 stopniach aby
zabezpiezzyć przed zamarzaniem?




--
Irokez

do góry

W dniu 2016-01-22 o 18:23, platformowe głupki pisze:
> jest sobie mieszkanie, nowe, kalorytefy są w nim zafoliowane...
>
> co ustawić na pokrętle, żeby z jednej strony nie zamarzło, a z drugiej
> nie płacić kroci za ogrzewanie, nabijane zasłoniętymi kaloryferami...

Po pierwsze - usuń folię z grzejników.
Po drugie nastaw 18 st. W końcu to blok. Chcesz, żeby sąsiedzi Cię
grzali? Za ich pieniądze?

--
MN

do góry

W dniu 2016-01-22 o 18:23, platformowe głupki pisze:
> jest sobie mieszkanie, nowe, kalorytefy są w nim zafoliowane...
>
> co ustawić na pokrętle, żeby z jednej strony nie zamarzło, a z drugiej
> nie płacić kroci za ogrzewanie, nabijane zasłoniętymi kaloryferami...
Z tego, co widzę, to sporo ludzi ma cały czas całkiem zakręcone
kaloryfery i mimo to mają ciepło, bo grzeją ich sąsiedzi.
Wbrew temu, co pisze Marcin N nie grzeją się oni jednak na koszt
sąsiadów, bo system rozliczenia to uwzględnia i też płacą. Nieco mniej
ale jednak. No chyba, że większość mieszkań w bloku ma pozakręcane, to
wtedy nastaw na *
Jacek
PS
kup sobie termometr maksymalno-minimalny i będziesz wiedział, co się
dzieje z temperaturą w mieszkaniu.
Poszukaj sobie, bo ja kupiłem w jakimś OBI za 30 zł ładniejszy od tego:
http://www.sklep.emd.net.pl/termometr-minimalno-maks
ymalny-104001-p-277.html

do góry