po 4 latach użytkowania padł lekko elektrozawór w instalacji hydraulicznej.
Tak dla pamięci: dźwigienka włączająca krańcówki się obróciła nieco na osi i zawór
zatrzymywał się w dziwnej półotwartej pozycji.
Skutkowało to kompletnym zgłupieniem układu starującego i pieca, objaw był taki jak
zatkny lub zapowietrzony układ - 2 dni szukałam, w minutę naprawiłem.

Przy okazji wymieniam wszystkie zawory kulowe, mam ich 9szt i większość cieknie z osi
pokrętła, co za chinczyk je składał to nie wiem. Dało się je tak ustawic ze nie
ciekły wiec mogłem to chwilowo olać -ale teraz przyszdł czas na remont.




b.

do góry

W dniu 2016-12-08 o 09:45, Budyń pisze:
> po 4 latach użytkowania padł lekko elektrozawór w instalacji hydraulicznej.
> Tak dla pamięci: dźwigienka włączająca krańcówki się obróciła nieco na osi i zawór
zatrzymywał się w dziwnej półotwartej pozycji.
> Skutkowało to kompletnym zgłupieniem układu starującego i pieca, objaw był taki jak
zatkny lub zapowietrzony układ - 2 dni szukałam, w minutę naprawiłem.
>
> Przy okazji wymieniam wszystkie zawory kulowe, mam ich 9szt i większość cieknie z
osi pokrętła, co za chinczyk je składał to nie wiem. Dało się je tak ustawic ze nie
ciekły wiec mogłem to chwilowo olać -ale teraz przyszdł czas na remont.
>
>
>
>
> b.


Wszystkie ciekną lub będą ciekły. Sorry taka technologia :)

Jak będziesz kupował nowe to kupuj tylko z dławnicami. Kiedy zaczną ciec
to dokręcasz uszczelkę nakrętką i jest OK.

do góry

W dniu czwartek, 8 grudnia 2016 09:45:37 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:

> Przy okazji wymieniam wszystkie zawory kulowe, mam ich 9szt i większość cieknie z
osi pokrętła, co za chinczyk je składał to nie wiem. Dało się je tak ustawic ze nie
ciekły wiec mogłem to chwilowo olać -ale teraz przyszdł czas na remont.

Ten typ tak ma.
U mamy ostatnio wymieniałem również kilka szt i kupiłem takie z dokręcanymi
dławikami. Mam nadzieje że dłużej posłużą

do góry

A ja po dniu walki z podłogówką mam zimne pół chaty, drugie pół działa.
Hydraulika to patologia jakaś...

L.

do góry

Thu, 8 Dec 2016 14:04:38 -0800 (PST), Lisciasty

> A ja po dniu walki z podłogówką mam zimne pół chaty, drugie pół działa.
> Hydraulika to patologia jakaś...

LOL, to może jednak przyda mi się ten kurs (co to się nań zapisałem)
na instalatora urządzeń sanitarnych vel hydraulika. ;D

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu czwartek, 8 grudnia 2016 23:04:45 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:

> Hydraulika to patologia jakaś...
>
Poczekaj aż do etapu stolarzy dojdziesz;)

do góry

On 08.12.2016 23:04, Lisciasty wrote:
> A ja po dniu walki z podłogówką mam zimne pół chaty, drugie pół działa.
> Hydraulika to patologia jakaś...
>
> L.
>
a co sie dzieje?

do góry

W dniu piątek, 9 grudnia 2016 23:36:45 UTC+1 użytkownik KIKI napisał:
> a co sie dzieje?

Okazało się że tylko zapowietrzone (podłogówka), a już myślałem że dziura gdzieś,
bo wody łykało masę i ciągle ciśnienie spadało ;)
Ale teraz o dziwo chodzi...

L.

do góry