-
11. Data: 2009-11-27 18:48:34
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "TomT" <tom18pl@WywalTO_op.pl> napisał w wiadomości
news:heopg8$bt7$1@inews.gazeta.pl...
> Alu-PEx jest stosowany do układania ogrzewania podłogowego, rurek
> centralnego ogrzewania i wody w systemach z rozdzielaczami. Od
> rozdzielacza do punktu końcowego idzie jedna rurka bez złączek.
I wyjdzie raczej drogo.
Pozdro.. TK
-
12. Data: 2009-11-28 16:21:12
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "TomT" <tom18pl@WywalTO_op.pl> napisał w wiadomości
news:heopg8$bt7$1@inews.gazeta.pl...
> Alu-PEx jest stosowany do układania ogrzewania podłogowego, rurek centralnego
> ogrzewania i wody w systemach z rozdzielaczami. Od rozdzielacza do punktu
> końcowego idzie jedna rurka bez złączek.
>
ja mam złączki - zaciskane - całą instalacje (podłogówka i woda) mam w TECE -
złączki skręcane mam tylko na odcinkach, które sam ulepszałem ;) bo nie chciało
mi sie jechać pożyczać zaciskarki
-
13. Data: 2009-11-29 04:16:01
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>
Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:5d3e.00000264.4b0f81dc@newsgate.onet.pl...
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Po pierwsze nie rób nic wężami bo to proszenie się o kłopoty i to w najmniej
oczekiwanych sytuacjach. Wężyki służą do miejscowego podłączania przyborów a
nie do wykonywania instalacji.
Jeżeli masz dość miejsca w ścianach to polecam wykonac instalację z PP
łączonego przez zgrzewanie. Do kompensacji w "normalnej" łazience wystarczą
w zupełności zwykłe otuliny. Do pracy z PP będą przotrzebne: zgrzewarka i
nożyce do rur z tworzyw.
Jeżeli masz niewiele miejsca , to rury pex-al-pex (producent w zasadzie
dowolny) łączone techniką jaką zechcesz (zaciskanie lub skręcanie). Do pracy
będą Ci potrzebne nozyce do rur z tworzyw, kalibrator i sprężyna do gięcia
rur. Musisz zwracać uwagę aby nie pokaleczyć rury, możesz zastosowac otuliny
(powinieneś) lub peszle do rur pex. Instalację możesz wykonać rozdzielaczowo
lub z użyciem trójników. Przy trójnikach dobrze pamietać o redukowaniu
średnic tab by z jednej strony nie brakowało wody ale z drugiej by woda nie
stała w rurach bo przez to staje się niesmaczna.
Ważnym w obu technologiach jest stabilne mocowanie wypustów do których będą
potem montowane baterie i zawory. Wypusty to jedyne sztywne elementy które
jednocześnie pozycjonują zawór/baterię i muszą stawić skuteczny i pewny opór
przy wkręcaniu i odkręcaniu zaworów, dlatego też należy je mocowac
odpowiednią techniką (kołki odpowiednie do materiału z którego wykonane są
ściany- szczególnie ważne przy pustych przestrzeniach, np w cegle dziurawce)
i używać listew pozycjonujacych rozstaw batrerii i podejść, np umywalkowych.
W przypadku wykuć lub wycięć w ścianach dobrze będzie miejsca z wypustami
starannie zakryć zaprawą co dodatkowo je usztywni, ale nie może być to
jedyny sposób zamocowania do ściany.
--
Jackare
-
14. Data: 2009-11-29 05:05:42
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "basti78" <b...@o...pl>
Użytkownik "tall_30" <s...@g...com> napisał
A wiesz że USA (Tornad cos moze o tym powiedzieć ;))) ) na miedzi
stoi.
A tam by od razu do sadu podali jakby coś było nie tak.
a wiesz za hamerykanie to debile i mieszkają w barakach? ;)
bo nie mozna nazwac inaczej ich szkieletowych konstrukcji ktore nawet do
kanadyjskich to jak kundelek przy rasowym psie z rodowodem (nie ubliżając
kundelkom ;)
przeciez ich technika budowania to gwoździe, drewno i płyta gipsowa. tylko
bogacze czasem miewają domy murowane. "ściana nośna" to dla nich pare
kątówek i wełna w środku - przeciez to porazka
czemu po byle wiaterku miasto znika?
--
Sebastian
-
15. Data: 2009-12-01 07:36:41
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:5d3e.00000264.4b0f81dc@newsgate.onet.pl...
> >
> Po pierwsze nie rób nic wężami bo to proszenie się o kłopoty i to w najmniej
> oczekiwanych sytuacjach. Wężyki służą do miejscowego podłączania przyborów a
> nie do wykonywania instalacji.
> Jeżeli masz dość miejsca w ścianach to polecam wykonac instalację z PP
> łączonego przez zgrzewanie. Do kompensacji w "normalnej" łazience wystarczą
> w zupełności zwykłe otuliny. Do pracy z PP będą przotrzebne: zgrzewarka i
> nożyce do rur z tworzyw.
> Jeżeli masz niewiele miejsca , to rury pex-al-pex (producent w zasadzie
> dowolny) łączone techniką jaką zechcesz (zaciskanie lub skręcanie). Do pracy
> będą Ci potrzebne nozyce do rur z tworzyw, kalibrator i sprężyna do gięcia
> rur. Musisz zwracać uwagę aby nie pokaleczyć rury, możesz zastosowac otuliny
> (powinieneś) lub peszle do rur pex. Instalację możesz wykonać rozdzielaczowo
> lub z użyciem trójników. Przy trójnikach dobrze pamietać o redukowaniu
> średnic tab by z jednej strony nie brakowało wody ale z drugiej by woda nie
> stała w rurach bo przez to staje się niesmaczna.
> Ważnym w obu technologiach jest stabilne mocowanie wypustów do których będą
> potem montowane baterie i zawory. Wypusty to jedyne sztywne elementy które
> jednocześnie pozycjonują zawór/baterię i muszą stawić skuteczny i pewny opór
> przy wkręcaniu i odkręcaniu zaworów, dlatego też należy je mocowac
> odpowiednią techniką (kołki odpowiednie do materiału z którego wykonane są
> ściany- szczególnie ważne przy pustych przestrzeniach, np w cegle dziurawce)
> i używać listew pozycjonujacych rozstaw batrerii i podejść, np umywalkowych.
> W przypadku wykuć lub wycięć w ścianach dobrze będzie miejsca z wypustami
> starannie zakryć zaprawą co dodatkowo je usztywni, ale nie może być to
> jedyny sposób zamocowania do ściany.
Więc jednak plastik...
Jakos mnie to nie przekonuje. Z jednej strony miedź i ocynk be a z drugiej
strony stojaca woda w rurach niesmaczna (zakladam ze malo trujaca bo nie wierze
ze plastik z dodatkami nie truje).
No i mocowanie armatury do sciany. Aktualnie mam tak ze mi ze scian wystaja
kolanka i do nich sie wkrecam wężami. Kranów nasciennych mam 3 sztuki i zaden
pod tynkiem jeszcze nigdy (rowniez historycznie) nie mial problemow ze
stabilnoscia...
Dziekuje wszystkim za rady.
Zbadam koszty oprzyrządowania tych technologii i wtedy zdecyduje w co pojsc.
Wolalbym jakies plastiki czy inne "skręcałki" ale swoje na temat plastikow i
chemii wiem i nie pałam do nich entuzjazmem. Całe szczęscie ze robie łazienke.
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2009-12-01 08:48:49
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:55c9.0000012f.4b14c789@newsgate.onet.pl...
> Zbadam koszty oprzyrządowania tych technologii i wtedy zdecyduje w co
> pojsc.
> Wolalbym jakies plastiki czy inne "skręcałki" ale swoje na temat plastikow
> i
> chemii wiem i nie pałam do nich entuzjazmem. Całe szczęscie ze robie
> łazienke.
No to jeszcze zanim podejmiesz ostateczna decyzje, to zastanow sie jaka rura
wodociag dostarcza Ci wode. :-)
Pozdro.. TK
-
17. Data: 2009-12-01 09:40:38
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
>
> Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:55c9.0000012f.4b14c789@newsgate.onet.pl...
>
> > Zbadam koszty oprzyrządowania tych technologii i wtedy zdecyduje w co
> > pojsc.
> > Wolalbym jakies plastiki czy inne "skręcałki" ale swoje na temat plastikow
> > i
> > chemii wiem i nie pałam do nich entuzjazmem. Całe szczęscie ze robie
> > łazienke.
>
> No to jeszcze zanim podejmiesz ostateczna decyzje, to zastanow sie jaka rura
> wodociag dostarcza Ci wode. :-)
>
Ah, panie u mnie pewnie wszystko to zeliwo czy inna stal, wodociagi sa stare. Do
tego istotne jest ile ta woda w tych rurach stoi (dyfuzja), jesli leci szybko to
nie zdazy sie struc.
BTW. o miedzi mi sie kolatalo po glowie:
http://pl.pl.allconstructions.com/portal/categories/
46/1/0/1/article/314
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2009-12-01 09:48:24
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> > 1) miedź - droga
> > 3) stal - trzeba mieć narzynke i dużo sił
>
> Miedź i ocynk podzieliły los rur ołowianych - nie zaleca się ich do wody pitnej
A jakies konkrety?
Z tego co mi sie kojarzylo to kiedys monety miedziane i srebrne uzywano do
dezynfekcji wody.
http://pl.pl.allconstructions.com/portal/categories/
46/1/0/1/article/314
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2009-12-01 15:59:10
Temat: Re: hydraulika - rurki
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:55c9.0000012f.4b14c789@newsgate.onet.pl...
>
> strony stojaca woda w rurach niesmaczna (zakladam ze malo trujaca bo nie wierze
> ze plastik z dodatkami nie truje).
>
Myślę, że z takim stosunkiem do tematu powinieneś jednak zastosować rury ocynkowane.
I tylko wodę skądś przywozić bo wodociagi wszystko przerabiają na PE. Ewentualnie
poszukać jakiejś mieściny gdzie nie zdążyły jeszcze wymienić azbestowych rur.....