W dniu piątek, 12 stycznia 2018 19:31:20 UTC+1 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
> A ile razy dziennie pompa Ci się włącza-wyłącza?

Na dobę to tak ze 3 razy włącz-wyłącz na CO i z jeden raz na CWU.
Zimą często jest tak że CWU włazi gdzieś w cykl CO i leci ciurkiem.

L.

do góry

Tue, 9 Jan 2018 22:02:44 -0800 (PST), Lisciasty

> No ja mam też bez inwertera. Czemuś to przeszkadza?

Co to za model, że bez inwertera? Zdziwienie mam, bo Ty chyba przecie masz
nowoczesną PW -- a tych jeszcze nie spotkałem bez "falownika".

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu piątek, 12 stycznia 2018 19:53:19 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Co to za model, że bez inwertera? Zdziwienie mam, bo Ty chyba przecie masz
> nowoczesną PW -- a tych jeszcze nie spotkałem bez "falownika".

Mam to co Adam Sz., ecopol (ecopol-system.pl).
Być może do powietrzniaków falownik jest potrzebny, ale do gruntówki
z akumulacyjną chałupą to jakoś nie widzę specjalnie zalet, poza
tym że trzeba by za dodatkowy klamot zapłacić i mieć dodatkowy
podzespół, który może się popsuć ;)

L.

do góry

Fri, 12 Jan 2018 11:02:10 -0800 (PST), Lisciasty

> Mam to co Adam Sz., ecopol (ecopol-system.pl).
> Być może do powietrzniaków falownik jest potrzebny, ale do gruntówki
> z akumulacyjną chałupą to jakoś nie widzę specjalnie zalet, poza
> tym że trzeba by za dodatkowy klamot zapłacić i mieć dodatkowy
> podzespół, który może się popsuć ;)

OK, coś mi się ubzdurało, że montowałeś PW. Tez uważam że w gruntówce
falownik jest zbyteczny (chyba że mowa o samym soft start), ale na FM są
tacy co twierdzą że falownik pozwala uzyskać lepszy COP -- bo ponoć lepiej
jak się DZ drenuje systematycznie z mniejszą mocą niż taktując z pełną
mocą.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu piątek, 12 stycznia 2018 20:07:17 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> OK, coś mi się ubzdurało, że montowałeś PW. Tez uważam że w gruntówce
> falownik jest zbyteczny (chyba że mowa o samym soft start),

Tam wsadzili jakiś rodzaj softstartu, jest to klamot wielkości
trójfazowej różnicówki, nazwany "STS-15 łagodny rozruch sprężarki".
Czort wie jak to działa, może kiedyś podepnę tam oscyloskop
i coś spróbuję poobserwować :>

> tacy co twierdzą że falownik pozwala uzyskać lepszy COP -- bo ponoć lepiej
> jak się DZ drenuje systematycznie z mniejszą mocą niż taktując z pełną
> mocą.

Pewnie coś w tym może być. Ale równie dobrze może działać tak jak u mnie,
gdzie obieg podłogówki jest wychłodzony jak pompa się załącza i przez
to jest niższe dT niż jakby ciągle grzać podłogę małą mocą.
Bez półlitra nie razbieriosz.

L.

do góry

W dniu 12.01.2018 o 20:02, Lisciasty pisze:
> Być może do powietrzniaków falownik jest potrzebny, ale do gruntówki
> z akumulacyjną chałupą to jakoś nie widzę specjalnie zalet

Brzmi jak "nie wiem do czego jest, ale na pewno do niczego" :-D

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 12.01.2018 o 19:37, Lisciasty pisze:
> Na dobę to tak ze 3 razy włącz-wyłącz na CO i z jeden raz na CWU.
> Zimą często jest tak że CWU włazi gdzieś w cykl CO i leci ciurkiem.

To z inwerterem w aktualnych warunkach pompa chodziła by non-stop*,
czyli CWU zawsze wchodzi w cykl pracy CO. Ot taka różnica. Chodzi przede
wszystkim o ilość cykli włącz-wyłącz których sprężarki mają skończoną ilość.

* podpowiem że prądu zużyła by prawdopodobnie tyle samo :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu piątek, 12 stycznia 2018 20:55:04 UTC+1 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
> Brzmi jak "nie wiem do czego jest, ale na pewno do niczego" :-D

W życiu uruchomiłem ze 40 falowników, a drugie tyle rozbebeszyłem/serwisowałem.
Jak masz jakieś argumenty poza śmieszkowaniem to słucham :>

L.

do góry

W dniu piątek, 12 stycznia 2018 20:02:11 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:

> Być może do powietrzniaków falownik jest potrzebny, ale do gruntówki
> z akumulacyjną chałupą to jakoś nie widzę specjalnie zalet, poza
> tym że trzeba by za dodatkowy klamot zapłacić i mieć dodatkowy
> podzespół, który może się popsuć ;)

Falownik to pomyłka, bo nie nadaje się do wykorzystania przy prądzie
dwu-taryfowym. Podłogówka jest w stanie przyjąć sporo nadmiaru energii
w "taniej taryfie" i oddać w drogiej. Z falownikiem to nie ma żadnego
sensu.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 12.01.2018 o 21:11, Adam Sz. pisze:
> Falownik to pomyłka, bo nie nadaje się do wykorzystania przy prądzie
> dwu-taryfowym. Podłogówka jest w stanie przyjąć sporo nadmiaru energii
> w "taniej taryfie" i oddać w drogiej. Z falownikiem to nie ma żadnego
> sensu.

Pisząc "falownik" masz na myśli przetwornice mocy czy zamianę prądu ze
stałego w przemienny?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry