-
51. Data: 2009-01-23 10:02:54
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
news:glc3na$q65$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:glc46k$7rc$1@news.onet.pl...
>
>>>> Ok, tylko pamietaj ze do kazdego zyrandola, kinkietu itp trzeba ciagnac
>>>> 5cio zylowy przewód- tez dla bezpieczenstwa i zgodnie z normami
>>>
>>> Trzy zylowy (pradowy, zero i ochronny), zyrandol z dwoma obwodami to
>>> cztery zyly (dwa pradowe z wlacznika swiecznikowego, zero i ochronny).
>>>
>> A widzisz, tu Cie mam. Zgodnie z przepisami musi byc 5cio żyłowy;))
>
> Piecio?? Po co tam piec zyl??
>
>> Ps
>> Jam mam 3 zyłowy i zyje;)))
>
> Ja tez mam trzy, wiecej nie potrzeba.
>
http://ise.pl/info/?pid=241
Ja zreszta juz sam nie wiem. Mam jak mam, odbiór zrobili czyli chyba jest ok
Poczytaj artykuł z linka powyżej to Ci się również zamiesza w głowie;)))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
52. Data: 2009-01-23 10:03:24
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
>> Trzy zylowy (pradowy, zero i ochronny), zyrandol z dwoma obwodami to
>> cztery zyly (dwa pradowe z wlacznika swiecznikowego, zero i ochronny).
>>
> A widzisz, tu Cie mam. Zgodnie z przepisami musi byc 5cio żyłowy;))
Chyba zgodnie z przepisami kulinarnymi na szarlotkę lub kaczkę z jabłkami
:)))
-
53. Data: 2009-01-23 10:18:22
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:glc4ls$4up$1@inews.gazeta.pl...
>>> Trzy zylowy (pradowy, zero i ochronny), zyrandol z dwoma obwodami to
>>> cztery zyly (dwa pradowe z wlacznika swiecznikowego, zero i ochronny).
>>>
>> A widzisz, tu Cie mam. Zgodnie z przepisami musi byc 5cio żyłowy;))
>
> Chyba zgodnie z przepisami kulinarnymi na szarlotkę lub kaczkę z jabłkami
> :)))
Przyznaje sie chyba nie mam racji. ale z drugiej strony przepisy kwestie
różnicówek opisuja niedokładnie stąd mnóstwo dyaskusji np na ise.pl
A pisząc o 5ciu zyłach sugerowałem się cytatem:
"Wprowadzenie pięciożyłowych kabli we wszystkich obwodach rozdzielczych
budzi wątpliwości co do podstawy merytorycznej, a także ma swój wymiar
ekonomiczny. Ta szeroka tematyka, obejmuje m.in. zgodność wydanych warunków
technicznych z wymaganiami przedstawionymi w normach, poprawne wykorzystanie
aktualnej wiedzy technicznej do określenia wymagań technicznych oraz inne
zagadnienia, np. zgodność używanej terminologii."
Ale znalazłem rozporzadzenie z którego wynika ze wystarczą 3 lub 4.;)))
Mój błąd.
Cekam na paragon;)))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
54. Data: 2009-01-23 10:23:02
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:glc4ls$4up$1@inews.gazeta.pl...
>>> Trzy zylowy (pradowy, zero i ochronny), zyrandol z dwoma obwodami to
>>> cztery zyly (dwa pradowe z wlacznika swiecznikowego, zero i ochronny).
>>>
>> A widzisz, tu Cie mam. Zgodnie z przepisami musi byc 5cio żyłowy;))
>
> Chyba zgodnie z przepisami kulinarnymi na szarlotkę lub kaczkę z jabłkami
Jacku, powiedz prosze czy standartowa róznicówka(30mA) uratuje kąpiacego się
człowieka jesli wpadnie np suszarka do wanny?
Pytam poważnie. Czy w100% zabezpiecza w takich sytuacjach?
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
55. Data: 2009-01-23 10:49:22
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> Jacku, powiedz prosze czy standartowa róznicówka(30mA) uratuje kąpiacego
> się człowieka jesli wpadnie np suszarka do wanny?
> Pytam poważnie. Czy w100% zabezpiecza w takich sytuacjach?
Jeżeli różnicówka jest na 100% sprawna to na 100% zostanie wyłączony obwód
pod warunkiem, że będzie upływność do ziemii, a wartość prądu tej upływności
będzie wyższa niż 30mA.
Teraz kwesta czy wanna lub brodzik powinny być uziemiane.
Ktoś nawet w tym wątku napisał, że lepiej jest nie uziemiać.
Rozpaatrzmy sytuację nieuziemionej wanny, która stoi dobrze odizolowana od
ścian itp.
Wpada lokówka czy suszarka do wanny z wodą. W tej sytuacji różnicówka nie
zadziała, ponieważ nie ma upływności do ziemii, a sama lokówka czy suszarka
nie ma podłączenia do obwodu ochronnego, popnieważ jest wykonana w drugiej
klasie ochronności.
Prąd choć przepływa przez wodę wybiera sobie najkrótszą drogę. Zatem
przepływ na zewnątrz tej lokówki czy suszarki poprzez ciało człowieka będzie
minimalny.
Dopiero złapanie się jakiegoś uchwytu, czy baterii zamontowanej w ścianie
lub też stanięcia na mokrej podłodze jedną nogą, a drugą w wannie może
doprowadzić do przepływu prądu przez ciało osoby. W tym przypadku różnicówka
zadziała jezeli wartość prądu przepływającego przez ciało będzie większa niż
30mA. Zatem różnicówka nie zabezpiecza przed porażeniem, ale ogranicza czas
tego porażenia, zabezpieczając przed skutkami długotrwałego porażenia.
Teraz rozpatrzmy sytuację, kiedy wanna lub brodzik są uziemione.
Wpada lokówka czy suszarka do wody. Następuje upływność prądu do ziemii, a
jeżeli wartość tej upływności jest większa niż 30mA następuje wyłączenie
różnicówki.
Zatem w tym przypadku osoba jest zabezpieczona także przed porażeniem, a nie
tylko i wyłącznie przed skutkami długotrwałego porażenia, ponieważ w
większości przypadków różnicówka wyłączy się zanim osoba zostanie porażona.
Wniosek chyba nasuwa się sam - lepiej jest uziemiać.
Pozostaje jeszcze kwestia uszkodzonej różnicówki.
Jeżeli ta ulegnie uszkodzeniu to lepiej jest dla osoby, żeby wanna jednak
nie była uziemiona, bo zawsze jest szansa wyjśca z wanny bez porażenia
prądem.
Dlatego też bardzo ważnym jest systematyczne sprawdzanie skuteczności
zadziałania róznicówki przy użyciu przycisku "TEST" i natychmiastowe jej
wymienianie, kiedy ulegnie uszkodzeniu.
-
56. Data: 2009-01-23 10:50:47
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> pod warunkiem, że będzie upływność do ziemii,
lub do obwodu ochronnego, który jest także uziemiony
-
57. Data: 2009-01-23 10:51:40
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Uzytkownik <a...@g...com> wrote:
> Tzn. albo robimy totalne przygotowanie pod inteligentny dom i
> osobny
> obwod do kazdego pojedynczego gniazda (oj ja bym tak chcial;)
Ale tego tak sie nie robi!!!!
Inteligentny dom absolutnie nie jest obecnie robiony tak, ze
wszystkie (teoretycznie) odbiory sie schodza do jednej puchy, w
której jest sciana klapiacych i warczacych przekazników.
Jesli myslisz o domu inteligentnym, to sama instalacje
elektryczna zrób jakkolwiek (byle sensownie), a jedynie zadbaj o
dwie rzeczy:
- wszystkie puszki pod wylaczniki maja byc glebokie
- wszystkie puszki pod wylaczniki, którymi móglbys chciec w
przyszlosci sterowac (a najlepiej po prostu wszystkie) +
wszystkie miejsca, w których mogloby sie znalezc cos, co mialoby
byc objete sterowaniem badz byc zródlem sygnalów do sterowania -
przez wszystkie te miejsca przepusc oprócz normalnej instalacji
która sie tam znajduje, dodatkowy przewód "domofonowy" (3x2x0,5
albo 4x2x0,5) albo nawet skretke ethernetowa, w kazdej puszce
robiac z niego petelke takiej dlugosci, zeby w razie potrzeby
bylo go latwo rozciac i zarobic. JEDNYM PRZEWODEM lecisz przez
wszystkie te puszki i miejsca, przewód zaczynasz gdzies, gdzie
kiedys bedzie mógl stac komputer sterujacy tym wszystkim i juz,
cale okablowanie pod dom inteligentny gotowe. Na etapie budowy
domu dodatkowy koszt to ten kilometr kabla domofonowego, on jest
na tyle tani, ze nie powinien byc to problem. A jak odetchniesz
finansowo, dlugosc doby spowrotem wróci do jakichs sensownych
rozmiarów i co wiecej zaczna sie pojawiac w niej wyraznie
wydzielone miejsca na sen, posilki czy chwile "dla siebie", to
sobie zaczniesz w te glebokie puszki upychac wlasnorecznie
dziergane elementy wykonawcze, którymi komputer bedzie mógl przez
ten dodatkowy kabel sterowac. Mozliwych tu do amatorskiego
wykorzystania standardów interfejsów potrafiacych obsluzyc po
takim jednym kablu kilkadziesiat róznych urzadzen jest conajmniej
trzy.
J.
-
58. Data: 2009-01-23 10:53:00
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: " BrunoJ" <b...@g...pl>
kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Jacku, powiedz prosze czy standartowa róznicówka(30mA) uratuje kąpiacego się
> człowieka jesli wpadnie np suszarka do wanny?
> Pytam poważnie. Czy w100% zabezpiecza w takich sytuacjach?
w 100% to nigdy nie wiesz, ale wg wszelkich opisow wystarczy doroslemu.
Gorzej z dziecmi, dla nich 30mA to juz moze byc duzo. Dlatego miedzy innymi w
lazience sugeruje sie 10mA. Chociaz wiekszosc znanych mi elektrykow doradza
jednak 30mA, poniewaz 10mA potrafi robic psikusy, niby nie powinno byc
problemow, ale roznie bywa chocby z jakoscia kabli. To juz po prostu bardzo
czula roznicowka.
A co do suszarki przy instalacji z roznicowka - jeden ze znajomych elektrykow
mowil ze jesli chcesz zmienic zone wrzucajac jej suszarke czy radio do wanny
to nalezy celowac w glowe ;-)
pozdrawiam
Bruno
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
59. Data: 2009-01-23 10:56:45
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:glc7c1$j9k$1@inews.gazeta.pl...
Dzięki za wyjaśnienia.
Teraz czekam co na to Adaś P.;)))
A jak uziemić akrylową wanne?
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
60. Data: 2009-01-23 11:02:12
Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> Dzięki za wyjaśnienia.
> Teraz czekam co na to Adaś P.;)))
Sądzisz, ze ten przygłup ma cokolwiek mądrego do powiedzenia poza chamskimi
atakami na osoby ? :)))
> A jak uziemić akrylową wanne?
Dokładnie tak samo jak i plastikową obudowę lampy biurkowej :)