eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 590

  • 501. Data: 2015-09-26 16:10:32
    Temat: Re: imigranci
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Ale wlasnie odwracamy glowy. Uwazamy ze przyjmujac imigrantow jestesmy szlachetni.
    Niemcy chca syryjskimi lekarzami i pielegniarkami podreperowac ilosc lekarzy u
    siebie. Kogo stac na przyjazd do europy? Albo jakies szemrane towarzystwo albi ichnia
    klase srednia. Kazdy lekarz ktorego przyjmie unia to wzrost smiertelnosci na terenach
    z ktorych przybyl. Pewno teraz opieka medyczna w Syrii jest na bardzo niskim
    poziomie. Jak ubedzie lekarzy to nie bedzie mial kto slepej kiszki wyciac, odebrac
    porodu, wyrwac zeba. Taki nowy typ holokaustu europa robi. Selekcja jak na rampie w
    Oswiecimiu tylko rampy nie ma a ci co do gazu mieli isc nie przyjechali. Jak Europa
    odfiltruje tych co jej pasuja to tym co zostana tylko Panstwo Islamskie zostanie.


  • 502. Data: 2015-09-26 17:25:45
    Temat: Re: imigranci
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-09-26 o 14:38, Adam Sz. pisze:
    > W dniu sobota, 26 września 2015 14:29:59 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> To bylo precyzyjne.
    >> Jako katolik widzisz liczby a nie ludzi. Do tego martwisz sie kasa.
    >> Wnioskuje, ze w imie ktorej jestes w stanie stanac na granicy
    >> odgrodzonej siatka i z za niej przyglada sie jak wyrzynaja uchodzcow? To
    >
    > Ale wiesz, ze wiekszosc uchodzcow przybywa z Turcji obecnie? Oni tam siedza od
    > roku, dwoch i dluzej. Nikt ich tam nie wyzyna. Po prostu migruja w poszukiwaniu
    > lepszego socjalu. Syria tez nie jest w calosci objeta wojna, a najgorsze chwile
    > przezywala juz dawno temu.
    >
    > To tak jakby na Slask napadly Czechy/Slowacja - gdybym mial spieprzac, a nie
    > walczyc - to spieprzalbym do Was nad morze, w ostatecznosci do Niemiec / Rosji.
    > A oni spieprzaja do Norwegii / Szwecji na pontonach. To nie jest ucieczka
    > przed wojna i wyrzynaniem ludzi tylko migracja ekonomiczna i zalew islamu
    > na Europe.

    Troche dziwne jest to co mowisz, jak emigruja ludzie majacy tam firmy i
    kilka domow.

    Pozdro.. TK


  • 503. Data: 2015-09-26 17:33:34
    Temat: Re: imigranci
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-09-26 o 15:05, Budyń pisze:

    > Jestem przeciw uchodzcom ekonomicznym -ale znow jestem za, aby im tez pomóc - tylko
    ze to powinno sie odbyc na ich terytorium poprzez zakonczenie wojny i kupowanie ich
    towarow.

    No tylko tego demokratycznie przeglosowac sie nie da.
    Kiedys Putin powiedzial, ze jak obala sie wladze w takim regionie to
    trzeba zastanowic sie kto bedzie po niej. No i wykrakal. Zaszczepili im
    demokracje.

    Pozdro.. TK


  • 504. Data: 2015-09-26 17:53:42
    Temat: Re: imigranci
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-09-26 o 14:44, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mu62fo$ni6$...@n...news.atman.pl...
    >
    > W dniu 2015-09-26 o 12:43, Ghost pisze:
    >
    >>>> Klopot w tym, ze to nie Dubajczycy strajkowali. Dubajczycy tym
    >>>> zrozpaczonym ludziom podziekowali deportacja.
    >>
    >>> BUDOWALI MIESZKAŃCY CIEPŁYCH KRAJÓW - POŁUDNIOWCY, chujstym, że akurat w
    >>> Dubaju - nie wiem który raz Ci to powtarzam?
    >
    >> Wiesz no naprawde trudno znalezc kraj, gdzie nic nie robia.
    >
    > Skoro adwersarzowi się szybko film urywa dyskusja traci sens - Dubaj to
    > nie jest "robienie czegokolwiek w dowolnie wolnym tempie".

    Nic sie nie urywa. Napisales, ze buduja ludzie z poludnia. Jak sie
    przyjrzec tym ludziom z poludnia to okazuje sie, ze to zbieranina z
    kilku krajow poludniowej Azji. Na tej podstawie snujesz teorie, ze w
    Dubaju sa pracowici ludzie. Nie wiem czym szczegolnym moze byc fakt, ze
    z kilku krajow regionu uda sie sklecic firme budowlana, a tym bardziej,
    ze to jakas reprezentatywna probka.

    >>>> izrael to inna bajka.
    >>
    >>> no, nie pasuje do teorii
    >
    >> Wystarczy historia.
    >
    > Co wystarczy historia?

    Ile lat ma panstwo Izrael i kim sa obywatele po II wojnie?

    >>>> Pisalem polnoc poludnie, a nie nieroby w Syrii.
    >>
    >>> j.w. (MIESZKAŃCY CIEPŁYCH KRAJÓW - POŁUDNIOWCY budują Dubaj)
    >
    >> Budowali relatywnie wieksze rzeczy wieki, wieki temu, ale nie sa
    >> pracowici.
    >
    > Nawet biegacze z Etiopii?

    Grecy, Egipcjanie, Wenecjanie, Rzymianie itd.
    Etiopia nie pasuje do Twojego schematu poludnia vs. Dubaj.

    Pozdro.. TK


  • 505. Data: 2015-09-26 18:08:46
    Temat: Re: imigranci
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mu6f25$l9m$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 2015-09-26 o 14:44, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mu62fo$ni6$...@n...news.atman.pl...
    >
    > W dniu 2015-09-26 o 12:43, Ghost pisze:
    >
    >>>>> Klopot w tym, ze to nie Dubajczycy strajkowali. Dubajczycy tym
    >>>>> zrozpaczonym ludziom podziekowali deportacja.
    >>
    >>>> BUDOWALI MIESZKAŃCY CIEPŁYCH KRAJÓW - POŁUDNIOWCY, chujstym, że akurat
    >>>> w
    >>>> Dubaju - nie wiem który raz Ci to powtarzam?
    >
    >>> Wiesz no naprawde trudno znalezc kraj, gdzie nic nie robia.
    >
    >> Skoro adwersarzowi się szybko film urywa dyskusja traci sens - Dubaj to
    >> nie jest "robienie czegokolwiek w dowolnie wolnym tempie".

    >Nic sie nie urywa.

    Jednak urywa:"Dubaj w try miga powstał."

    >Napisales, ze buduja ludzie z poludnia. Jak sie przyjrzec tym ludziom z
    >poludnia to okazuje sie, ze to zbieranina z kilku krajow poludniowej Azji.

    I mówisz, ze na jakim kontynencie jest Syria oraz Dubaj? Boje się, ze
    odpowiesz, ze w Afryce.

    >Na tej podstawie snujesz teorie, ze w Dubaju sa pracowici ludzie.

    Dwa razy Cię już z tym korygowałem, nie mam ochoty więcej, zaczynam
    podejrzewać, że to nie jest brak skupienia tylko zwykłe wicie się.

    EOT definitywnie.

    P.S. Uzgodnijcie sobie z Krisem co to znaczy południe i ciepłe kraje, oraz
    ustalcie listę wyjątków, może się wam okazać, że jest dłuższa niż lista
    krajów spełniających wasze oczekiwania. W każdym razie ja już nie jestem
    zainteresowany tymi wygibasami.


  • 506. Data: 2015-09-26 19:17:18
    Temat: Re: imigranci
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-09-26 o 18:08, Ghost pisze:

    >>>> Wiesz no naprawde trudno znalezc kraj, gdzie nic nie robia.
    >>
    >>> Skoro adwersarzowi się szybko film urywa dyskusja traci sens - Dubaj to
    >>> nie jest "robienie czegokolwiek w dowolnie wolnym tempie".
    >
    >> Nic sie nie urywa.
    >
    > Jednak urywa:"Dubaj w try miga powstał."

    No powstal. Bogaci szejkowie zatrudnili sobie architektow, specjalistow,
    firmy budowlane, zachecili inwestorow i powstal. A historia byla taka,
    ze ktos obliczyl, ze konczy sie ropa i cza cos myslec. Daj Etiopczykom
    kapital to tez mieliby pomysly.

    >> Napisales, ze buduja ludzie z poludnia. Jak sie przyjrzec tym ludziom
    >> z poludnia to okazuje sie, ze to zbieranina z kilku krajow poludniowej
    >> Azji.
    >
    > I mówisz, ze na jakim kontynencie jest Syria oraz Dubaj? Boje się, ze
    > odpowiesz, ze w Afryce.

    Nie chodzi o to co jest na jakim kontynencie, tylko o to, ze w Dubaju
    udalo sie zebrac ekipe z panstw poludnia, co nie jest niczym dziwnym
    biorac pod uwage liczebnosc populacji. Gdybys podal przyklad biednego
    kraju ktory dzieki jakiejs mysli naukowej budowal potege to OK. Ale Ty
    wziales jedno z najbogatszych panstw regionu zyjacego z tego co pod
    ziemia awansem dostalo i w ktorym zbieranina innych panstw buduje
    miasto, a szejkowie w tym czasie jezdza sobie po Londynie Lamboghini za
    siedem milionow dolarow.

    >> Na tej podstawie snujesz teorie, ze w Dubaju sa pracowici ludzie.
    >
    > Dwa razy Cię już z tym korygowałem, nie mam ochoty więcej, zaczynam
    > podejrzewać, że to nie jest brak skupienia tylko zwykłe wicie się.

    OK regionu. Ale to i tak pikus przy Chinach.

    > EOT definitywnie.
    >
    > P.S. Uzgodnijcie sobie z Krisem co to znaczy południe i ciepłe kraje,
    > oraz ustalcie listę wyjątków, może się wam okazać, że jest dłuższa niż
    > lista krajów spełniających wasze oczekiwania.

    O wyjatkach bylo na samym poczatku, za to Afryke sam postanowiles
    przemilczec.

    > W każdym razie ja już nie
    > jestem zainteresowany tymi wygibasami.

    Twoja wola Panie.

    Pozdro.. TK


  • 507. Data: 2015-09-26 20:19:18
    Temat: Re: imigranci
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mu6jut$q34$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 2015-09-26 o 18:08, Ghost pisze:

    >>>>> Wiesz no naprawde trudno znalezc kraj, gdzie nic nie robia.
    >>
    >>>> Skoro adwersarzowi się szybko film urywa dyskusja traci sens - Dubaj to
    >>>> nie jest "robienie czegokolwiek w dowolnie wolnym tempie".
    >
    >>> Nic sie nie urywa.
    >
    >> Jednak urywa:"Dubaj w try miga powstał."

    >No powstal.

    Ciężką fizyczną pracą południowców - którzy wg Ciebie i Krisa nie potrafią
    lub nie chcą ciężko pracować.



  • 508. Data: 2015-09-28 10:05:12
    Temat: Re: imigranci
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-09-26 o 20:19, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mu6jut$q34$...@n...news.atman.pl...
    >
    > W dniu 2015-09-26 o 18:08, Ghost pisze:
    >
    >>>>>> Wiesz no naprawde trudno znalezc kraj, gdzie nic nie robia.
    >>>
    >>>>> Skoro adwersarzowi się szybko film urywa dyskusja traci sens -
    >>>>> Dubaj to
    >>>>> nie jest "robienie czegokolwiek w dowolnie wolnym tempie".
    >>
    >>>> Nic sie nie urywa.
    >>
    >>> Jednak urywa:"Dubaj w try miga powstał."
    >
    >> No powstal.
    >
    > Ciężką fizyczną pracą południowców - którzy wg Ciebie i Krisa nie
    > potrafią lub nie chcą ciężko pracować.

    Nie nie potrafia, tylko wola lzej bardziej jak my, albo po prostu moga
    bo nie goni ich zima. Tego, ze potrafia nie trzeba udowadniac, bo
    poczatki naszej cywilizacji to nic innego jak poludnie. A prawde mowiac
    nie wiem o co ten caly flame. Jak jestem na poludniu to mam wrazenie, ze
    tam jest wieksza grawitacja. Ty mozesz miec inne.
    I konczmy juz, bo chyba mi sie dluzej nie chce.

    Pozdro.. TK


  • 509. Data: 2015-09-28 10:36:46
    Temat: Re: imigranci
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:muasbp$t5$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 2015-09-26 o 20:19, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mu6jut$q34$...@n...news.atman.pl...
    >
    > W dniu 2015-09-26 o 18:08, Ghost pisze:
    >
    >>>>>> Wiesz no naprawde trudno znalezc kraj, gdzie nic nie robia.
    >>>
    >>>>>> Skoro adwersarzowi się szybko film urywa dyskusja traci sens -
    >>>>>> Dubaj to
    >>>>>> nie jest "robienie czegokolwiek w dowolnie wolnym tempie".
    >>
    >>>>> Nic sie nie urywa.
    >>
    >>>> Jednak urywa:"Dubaj w try miga powstał."
    >
    >>> No powstal.
    >
    >> Ciężką fizyczną pracą południowców - którzy wg Ciebie i Krisa nie
    >> potrafią lub nie chcą ciężko pracować.

    >Nie nie potrafia,

    i to by było na tyle, fakty faktami


  • 510. Data: 2015-09-28 10:41:34
    Temat: Re: imigranci
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:06c1bea3-8aaa-48a3-908e-0dc1a7a50804@go
    oglegroups.com...

    > PAD jest tym wiekszym chamem im ty miales wieksze nadzieje - to mowi
    > wylacznie o tobie a dokladniej o twojej nieobiektywnosci. Bo jego poziom
    > kultury jest jego cechą niezależna od obserwatora - to nie fizyka kwantowa
    > zeby obecnosc obserwatora zmieniala wynik :)

    Jego poziom kultury jest niezależny, ale to ile wpadek potrzeba by wyczerpać
    moją cierpliwość i bym go nazwał chamem zależy już ode mnie. Opinia zawsze
    jest subiektywna. To że jest chamem to moja _opinia_. Ta opinia kiedyś była
    inna i w przyszłości też może być inna.

    >> No i nie zapominaj że najważniejsza jest _intencja_. Dlatego nie jest
    >> jego
    >> winą że ktoś mu przeszkodził i zaburzył hierarchię - ale jego winą jest
    >> że
    >> wtedy gdy już mógł podejść to nie podszedł.

    > Jego intencje sa jasne i pozytywne- zwrocil sie w ich strone, skinal glowa
    > nawet gdy nie patrzyli.

    Jak pisałem - Tobie to wystarcza dla mnie to za mało.

    >> A nie podszedł bo nie chciał - zabrakło _chęci_ to jest kluczowe w moich
    >> oczach.

    > Nie zabraklo checi tylko w protokole brakuje opisu co ma zrobic prezydent
    > gdy na niego nie oczekują gdy powinni. Przebijac sie? Zle. Czekac - tez
    > zle bo
    > to na osobe wyzej sie czeka, gdyby czekal to bys wspolnie z tvnem
    > zarzucili mu ze nie zna protokolu - czyli cham :)

    Jest takie powiedzenie jak nie wiesz jak się zachować to zachowaj się
    przyzwoicie. Moim zdaniem znacznie lepiej jest naruszyć protokół w pozytywną
    stronę - czyli podejść nawet gdy nie czekają i "przebijać się łokciami" by
    się pożegnać niż zrobić za mało.

    >> > A tak w ogóle to w ktorej sekundzie duda powinien inaczej zareagowac?

    >> Już pisałem - na samym początku. Koniec uroczystości -> podchodzi do
    >> Kopacz.
    >> Nie widać boku kadru więc nie wiadomo czy ten ktoś z dzieckiem mu
    >> przeszkodził, zakładając że tak.

    > alez widac - ogladaj film - spojrzal w prawo, nawiazal kontakt wzrokowy z
    > gosciem z dziewczynką co do niego lecial - wiec na nich czekal. Mógł sie
    > odwrocic plecami - ooo to wtedy ja bym mowil ze cham. No ale jak do niego
    > ktos juz lecial to petenta przyjał.

    >>To powinien podejść do Kopacz w pierwszej
    >> wolnej chwili. Na pewno przed żegnaniem się "we własnym gronie".

    > I zwrocil sie do niej w pierwszej wolnej chwili - dokladnie jak mowisz.

    Ja nie piszę że powinien się "zwrócić" ale _podejść_!

    >> A jak mają oczekiwać? Tyłem do uroczystości?

    > Uroczystosc byla skonczona. W tych kilku sekundach mogli przez chwile stac
    > twarza w kierunku prezydenta.

    Znaczy się mieli zrobić w bok zwrot? Załóżmy że tak. W jaki sposób brak tego
    zwrotu usprawiedliwia Dudę?

    >> Ależ kłamstwem nie jest że jej nie złożył to by było co najwyżej
    >> niedotrzymanie obietnicy. Kłamstwem jest że "złożę ustawę" zamienił na
    >> "poczekam na rząd" czyli _zmienił_ swoją obietnicę.

    > Niczego nie zmienił, dodał "poczekam" :)
    > Zloze ustawe - na razie czekam na rząd

    Nie. Po zwycięstwie powiedział "poczekam na rząd" - bez "na razie", a
    dopowiedzenie kogoś z kancelarii że jeśli rząd się tym nie zajmie to wtedy
    prezydent złoży ustawę pojawiło się później po tym jak dziennikarze zaczęli
    to wytykać.

    >> Ok, Tobie to wystarcza dla mnie to za mało.

    > Ale to z kolei za malo, zeby bedac uczciwym nazywac go chamem. Slowa bym
    > nie powiedzial gdybys powiedzial ze to ci sie nie podobalo, ze mozna bylo
    > inaczej wybrnąc z raczej dziwnej sytuacji. W ogole by nie bylo tej
    > dyskusji.
    > Ale cham to dosc ciezka obelga.

    Bo w _moich_ oczach jego zachowanie nie było tylko "nieładne" ale
    "chamskie".

    >> To czy ktoś jest jest w naszych oczach dobry czy zły - to subiektywna
    >> opinia. To czy ktoś zrobił coś złego lub dobrego to weryfikowalny fakt.

    > Otóż to, mamy wyjatkowo dogodna sytuacje dysponujac nagraniem a kompletnie
    > odjechales, zero jakichkolwiek wyrozumialosci, chocby próby wziecia
    > watpliwosci na korzysc oskarzonego- tego ze musial zareagowac na DWA bledy
    > otoczenia. Intencje niby sa najwazniejsze, tak twierdzisz, widac ze mial
    > je dobre bo gdy tylko mogl zwrocil sie do strony pek - ale nie, tym razem
    > nie uwzglednimy intencji, no cham i tyle.

    Proste pytanie czy zrobił choć jeden krok w stronę premier?

    > Klamstwo tez usilujesz mu wmowic wymyslajac jakies piętrowe teorie. Szkoda
    > czasu na takie gadanie.

    "A mowa wasza niech będzie tak - tak, nie - nie a co nadto jest od złego
    pochodzi". OK, jak wolisz to zamiast "kłamstwem" nazwij to sobie
    "kręceniem". W moich oczach takie "kręcenie" nie przystoi prezydentowi.

    > Przewaznie masz inną opinie - jak zauwazyles nie przeszkadzalo mi to. Ale
    > jakies emocje zamiast argumentow ci sie wlaczyly. Z emocjami to ja nie
    > dyskutuje :)

    Pytasz o moje zdanie i dziwisz się gdy jest inne niż Twoje. To Ty mnie
    zapytałeś dlaczego _ja_ uważam go za chama i kłamcę. Więc Ci odpowiedziałem.
    Zrób z tym co zechcesz to jest _moje_ zdanie.

    >> Ale to tylko jeden aspekt dyskusji ciekawszy jest ten czy zasadne jest
    >> pisanie o "minimum socjalnym" podczas gdy to "minimum" wystarcza na
    >> całkiem
    >> normalne życie no może za wyjątkiem zagranicznych wczasów w lecie i
    >> wyjazdów
    >> na narty w Alpy w zimie.

    > no nie wiem, na razie watek minimow pomine - mozna pogadac, na pierwszy
    > rzut oka kwoty wydaja sie dosc duze. Byle nie bylo emocjonalnie o durnej
    > prawicy :)

    Jakiej "prawicy"? PiS to nie prawica - to socjaliści. Popierają związkowców,
    chcą większej ochrony najuboższych, deklarują politykę prorodzinną,
    obniżenie wieku emerytalnego, zwiększenie pomocy socjalnej itd. Gdzie tu
    prawicowość?

    Tak wiem, że w Polsce nazywa się ich prawicą bo _kiedyś_ byli przeciw
    komunistom, ale nie jest to poprawne określenie.

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 40 ... 50 . [ 51 ] . 52 ... 59


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1