Witam mam do pomalowania kilkaset sztachet i zastanawiam się nad sposobem i
zabezpieczenia ,w z marketów budowlanych jest impregnat daxol czy miał ktoś
z nim do czynienia jest w dobrej cenie 80 zł za 10 litrów ,jest też
impregnat altax jedna warstwa w promocji taki trochę w formie żelu może też
ktoś ma doświadczenie ,ogólnie pracownik namawiał mnie na zastosowanie
lazury że niby daje lepszy efekt i jest trwalsza ,macie jakieś doświadczenia
w tej materii ,oleju przepracowanego nie chcę stosować :) .Pozdrawiam

do góry

"Domator" <j...@g...pl> wrote:
> Witam mam do pomalowania kilkaset sztachet i zastanawiam się nad sposobem i
> zabezpieczenia ,w z marketów budowlanych jest impregnat daxol czy miał ktoś z
> nim do czynienia jest w dobrej cenie 80 zł za 10 litrów ,jest też impregnat
> altax jedna warstwa w promocji taki trochę w formie żelu może też ktoś ma
> doświadczenie ,ogólnie pracownik namawiał mnie na zastosowanie lazury że niby
> daje lepszy efekt i jest trwalsza ,macie jakieś doświadczenia w tej materii
> ,oleju przepracowanego nie chcę stosować :) .Pozdrawiam

Nie jestem specem od drewna, ale po własnych doświadczeniach widzę 2
rozwiązania:
1) lakierobejca typu drewnochron i malowanie co rok-dwa lata,
2) lazura typu sadolin extra i malowanie co 2-3 lata, prawdopodobnie z drapaniem
starej powłoki.

Są również inne środki, np. lazura Remmers'a, podobno jest rewelacyjna i
wytrzymuje dłużej.
Zamierzam pomalować nią drewutnię i altanę.
Zwróć uwagę aby te Twoje sztachety były bardzo dokładnie wysuszone.

--
Bartek

do góry

W dniu 2011-10-16 21:20, Domator pisze:
> Witam mam do pomalowania kilkaset sztachet i zastanawiam się nad
> sposobem i zabezpieczenia ,w z marketów budowlanych jest impregnat
> daxol czy miał ktoś z nim do czynienia jest w dobrej cenie 80 zł za
> 10 litrów ,jest też impregnat altax jedna warstwa w promocji taki
> trochę w formie żelu może też ktoś ma doświadczenie ,ogólnie pracownik
> namawiał mnie na zastosowanie lazury że niby daje lepszy efekt i jest
> trwalsza ,macie jakieś doświadczenia w tej materii ,oleju
> przepracowanego nie chcę stosować :) .Pozdrawiam
Z impregnatem daxol nie miałem do czynienia, ale kiedyś małżonka wpadła
na pomysł aby na biało pomalować jakieś drewniane pudełka dla dziecka i
aby do tego jeszcze było widać fakturę drewna. Kupiła w markecie właśnie
jakiś daxol, tylko już nie pamiętam, co to było (jakaś lakierobejca czy
coś na bazie wody, nie pamiętam), nie wiem jak się tym malowało, bo
robiła to małżonka, ale gówno nie chciało w ogóle wyschnąć a do tego już
po wielu miesiącach od malowania, pudełka trzeba było zawsze otwierać na
siłę przy użyciu czegoś ostrego bo się nadal sklejały części. Skutek był
taki, że w końcu pudełka wylądowały w koszu bo nie przeżyły
wielokrotnego otwierania przy użyciu noża czy śrubokręta. Od tej pory z
daleka od daxol'a.

--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.

do góry

On 16 Paź, 21:20, "Domator" <j...@g...pl> wrote:
> Witam mam do pomalowania kilkaset sztachet i zastanawiam si nad sposobem i
> zabezpieczenia ,w z market w budowlanych  jest impregnat daxol czy mia kto
> z nim do czynienia  jest w dobrej cenie 80 z za 10 litr w

Przy zabezpieczaniu drewna nie patrz na cenę - chyba że chcesz co roku
malować - przecież to wychodzi 8 zł za litr pewnie to żaden impregnat
tylko "farba".
Kup niewymywalny - Tytana NW, do tego jakiś kolor i masz spokój.

pozdrawiam
Sebastian

do góry