eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejak się docina płytki na 45stopni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2009-04-25 13:16:08
    Temat: Re: jak sie docina p3ytki na 45stopni
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:gsucgs$3r4$1@news.onet.pl...

    > ja zastosowałem listwy z ALU i efekt jest bardzo OK. Przy okazji nic mi
    > sie nie wyszczerbi.
    >
    > czasem słabość można zamienić w siłę, tylko trzeba świadomie i
    > przemyślanie zaprojektować.

    Mnie nie musisz tłumaczyć, ja mam nieco do czynienia z CNC :-)
    Ale nie zmuszę kafelkarza do zakupu piły za 10 tysięcy.
    I tal skuces, że miał taką i nie robiła odprysków szkliwa :-)



  • 22. Data: 2009-04-25 13:46:49
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    kiki pisze:
    > "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:gsucnr$489$1@news.onet.pl...
    >
    >> kiki... a próbowałeś tą dedrą z ruchomym stolikiem robić 45 stopni? jeśli
    >> nei to nie dawaj takich rad.
    >>
    >
    > Robili u mnie taką i taką i jakoś im szło. Ale faktycznie są mało sztywne.
    > Fakt, że wudoczne kanty odcinali na 45 stopni ale z brzegów kafli i reszta
    > szła do śmieci po odcięciu. Musiała być naturalna krawędź i jej nie docinali
    > tak aż do końca tylko tak z milimetr przed szkliwem.

    No wlasnie tak trzeba, nie ze wzgledu na sztywnosc tylko, zeby nie
    zostalo ostre szkliwo. Jesli przeciolbyc pod katem 45 stopnio w srodku
    plytke i to zlozyl to bedziesz mial cos w stylu brzytwy :) Ze
    sztywnoscia jak pisalem problemow nie obserwowalem, tarcza zaczynala
    troche bic jak jakas plytke nie cialem idealnie rozwnolgle do tarczy,
    wtedy sie nieco wykrzywiala.


  • 23. Data: 2009-04-25 14:11:25
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: "Piotrek" <...@...ru>


    > No wlasnie tak trzeba, nie ze wzgledu na sztywnosc tylko, zeby nie
    > zostalo ostre szkliwo. Jesli przeciolbyc pod katem 45 stopnio w srodku
    > plytke i to zlozyl to bedziesz mial cos w stylu brzytwy :)

    dokladnie tak sie to robi.
    nie tnie sie plytek pod katem 45 stopni w sreodku tylko wlasnie na jej
    "fabrycznych" krawedziach.
    wtedy nie ma problemu z ostrymi krawedziami a i szlifowanie nei stanowi
    wtedy wprawy dla fachowca i zrobi to chwila moment majac do dyspozycji
    szlifierke katowa

    --
    pzdr
    piotrek



  • 24. Data: 2009-04-25 18:13:51
    Temat: Re: jak sie docina p3ytki na 45stopni
    Od: "jagg" <j...@g...pl>

    masti wrote:
    > Dnia pięknego Fri, 24 Apr 2009 21:36:17 +0200, osobnik
    > zwany jagg
    > wystukał:
    >
    >> Rezcywi?cie najnowsze trendy glazurnictwa, wykluczaj?
    >> zastosowanie
    >> listew PCV w naro?nikach. P
    >
    >
    > jakie trendy? uważasz, że gówniane listwy z plastiku są
    > OK? Bo mnie
    > odrzuca jak tylko je widzę. To, że "kafelkarzom" jest
    > łatwiej mnie
    > wali. To nie oni będą patrzeć na to gówno przez następne
    > kilkanaście
    > lat.

    A czy ja napisałem że listwy z plastiku są OK?
    Czytaj ze zrozumieniem.

    jagg



  • 25. Data: 2009-04-25 18:19:15
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: "JKK" <j...@i...fm>


    Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    news:gsv1va$rjm$1@opal.futuro.pl...
    > Fakt, że wudoczne kanty odcinali na 45 stopni ale z brzegów kafli i reszta
    > szła do śmieci po odcięciu. Musiała być naturalna krawędź

    Ile wyszło m2 płytek w stosunku do powierzchni netto ?

    Pzdr

    JKK


  • 26. Data: 2009-04-25 18:39:33
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: BartekK <s...@N...org>

    Marek Dyjor pisze:
    >> W marketach są takie przecinarki DEDRA i innych. Jest to stół czasem
    >> stół nieruchomy, a jedzie piła, a czasem piła stoi, a jedzie stół.
    >> Koszt od 600zł w górę.
    >> Do tego proponuje dobrą tarczę za minimum 300zł.
    > kiki... a próbowałeś tą dedrą z ruchomym stolikiem robić 45 stopni?
    > jeśli nei to nie dawaj takich rad.
    Ja mam taką (akurat z naklejką Einhell) z ruchomym silnikiem "na
    suwnicy" (można go pochylać też) i robi 45' i inne cepelie pięknie i
    elegancko, ale faktycznie dobra tarcza to podstawa. Oryginał który dali
    razem z maszynką (za ~700zł) był zadziwiająco dobry, tarcza kupowana
    luzem dopiero za ~200zł mu dorównała.

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 27. Data: 2009-04-25 19:10:44
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    T.M.F. wrote:
    >> kiki... a próbowałeś tą dedrą z ruchomym stolikiem robić 45 stopni?
    >> jeśli nei to nie dawaj takich rad.
    >
    > U mnie wyprobowane, dzialalo ok i bez problemow. Przynajmniej nie
    > widzialem, zeby kafelkarz mial problem, w porownaniu do recznego
    > ciecia jak niektorzy proponuja to niebo a ziemia. Robil mi tak tez
    > schody wiec w narozniku musialy sie chodzic 3 krawedzie tak przyciete i
    > tez bylo
    > super.
    >> one sie nei nadają do niczego.
    >
    > Zlej baletnicy...
    >
    >> obawiam sie że nadająca sie piła do cięcia płytek (potrafiąca
    >> precyzyjnei zrobić te 45 stopni kosztuje od 3000 w górę.
    >
    > Jesli sie tym zajmujesz profesjonalnie to pewnie warto inwestowac w
    > takie urzadzenia.
    >
    >> moja za 800 nadawała sie do ciecia prostego płytek dopiero po
    >> zrobieniu nowego systemu ślizgowego do stolika na łożyskowanych
    >> rolkach i szynach
    >
    > No prosze, a ja osobiscie cialem plytki gresowe 12mm na stoliku za
    > jakies 140zl (kupowanym jakies 4 lata temu). Syfilo dookola i do
    > roboty przebieralem sie niemalze w kombinezon kosmiczny zeby nie byc
    > zachlapanym woda, opilkami itd. ale cielo dokladnie, przy plytkach o
    > dlugosci 1m nie bylo problemu, zeby dopasowac dwie krawedzie do siebie
    > bez szczelinek. Tarcze diamentowe, te drozsze, ale bez przesady, tez o
    > ile pamiec mnie nie myli Dedra. Jedna tarcza starczala na przeciecie
    > ok. 7-9mb twardego gresu, potem bylo ciezko i trzeba bylo ja
    > wymieniac.
    >> z alu. ale do cięcia pdo kątem 45 stopni to ona sie dalej nei nadaje.
    >>
    >> po pierwsze mocowanie piły z silnikiem jest zbyt mało sztywne.
    >
    > A do czego ma byc szytwne? Jesli prowadzisz plytke po prowadnicy to na
    > tarcze nie powinny dzialac zadne boczne sily a dodatkowo bedzie
    > stabilizowana przez efekt zyroskopowy.

    bo ty p[iszesz o stolikowej takiej jak pilarka a ja o stolikowej z ruchomym
    stolikiem i wiszącą piłą.


  • 28. Data: 2009-04-25 19:12:39
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    BartekK wrote:
    > Marek Dyjor pisze:
    >>> W marketach są takie przecinarki DEDRA i innych. Jest to stół czasem
    >>> stół nieruchomy, a jedzie piła, a czasem piła stoi, a jedzie stół.
    >>> Koszt od 600zł w górę.
    >>> Do tego proponuje dobrą tarczę za minimum 300zł.
    >> kiki... a próbowałeś tą dedrą z ruchomym stolikiem robić 45 stopni?
    >> jeśli nei to nie dawaj takich rad.
    > Ja mam taką (akurat z naklejką Einhell) z ruchomym silnikiem "na
    > suwnicy" (można go pochylać też) i robi 45' i inne cepelie pięknie i
    > elegancko, ale faktycznie dobra tarcza to podstawa. Oryginał który
    > dali razem z maszynką (za ~700zł) był zadziwiająco dobry, tarcza
    > kupowana luzem dopiero za ~200zł mu dorównała.

    no te z ruchomym silnikiem na sównicy mają szansę na lepszą pracę tylko
    trzeba pamiętać że cena idzie w górę wraz z długością stolika, jak masz
    płytki po 66 cm to już taką do 35 nie utniejsz jak masz płytki na 90cm to
    skok o nastepny poziom ceny.


  • 29. Data: 2009-04-25 19:16:26
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "JKK" <j...@i...fm> wrote in message
    news:gsvk75$meb$1@news.wp.pl...
    >
    > Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    > news:gsv1va$rjm$1@opal.futuro.pl...
    >> Fakt, że wudoczne kanty odcinali na 45 stopni ale z brzegów kafli i
    >> reszta szła do śmieci po odcięciu. Musiała być naturalna krawędź
    >
    > Ile wyszło m2 płytek w stosunku do powierzchni netto ?
    >

    płytek było powyżej 10% więcej niż potrzeba, część poszła na styk a część
    została. Trudno powiedzieć ale 10% straty.



  • 30. Data: 2009-04-25 19:19:15
    Temat: Re: jak się docina płytki na 45stopni
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "BartekK" <s...@N...org> wrote in message
    news:gsvlhg$9ni$2@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Marek Dyjor pisze:
    >>> W marketach są takie przecinarki DEDRA i innych. Jest to stół czasem
    >>> stół nieruchomy, a jedzie piła, a czasem piła stoi, a jedzie stół.
    >>> Koszt od 600zł w górę.
    >>> Do tego proponuje dobrą tarczę za minimum 300zł.
    >> kiki... a próbowałeś tą dedrą z ruchomym stolikiem robić 45 stopni?
    >> jeśli nei to nie dawaj takich rad.
    > Ja mam taką (akurat z naklejką Einhell) z ruchomym silnikiem "na suwnicy"
    > (można go pochylać też) i robi 45' i inne cepelie pięknie i elegancko, ale
    > faktycznie dobra tarcza to podstawa. Oryginał który dali razem z maszynką
    > (za ~700zł) był zadziwiająco dobry, tarcza kupowana luzem dopiero za
    > ~200zł mu dorównała.

    Tak, tarcza to podstawa. Widać to piłując pod kątem prostym po szkliwie czy
    nie robi odprysków i chłodzenie musi być sprawne.
    Jeden gość miał DEDRĘ ale z dospawanymi dwoma C-ownikami do usztywnienia
    prowadznic gdzie jeździ silnik.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1