eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › jak zlicować płytki podłogowe w progu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2009-05-22 20:04:30
    Temat: jak zlicować płytki podłogowe w progu?
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>

    Witam.
    Ponieważ drzwi będę montował po zrobieniu podłóg, zastanawiam się, jak
    zlicować panele i płytki (próg między łazienką i przedpokojem)? Załóżmy, że
    drzwi od łazienki będą otwierały się na przedpokój. W który miejscu powinny
    kończyć się płytki podłogowe w progu, żeby nie było ich widać z przedpokoju,
    po zamknięciu drzwi? Czy licować je z zewnętrzną (patrząc od łazienki)
    krawędzią otworu drzwiowego?

    Pozdrawiam,
    /\/\\/\/



  • 2. Data: 2009-05-22 21:17:59
    Temat: Re: jak zlicować płytki podłogowe w progu?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
    news:gv6vge$lma$1@news.interia.pl...
    > Witam.
    > Ponieważ drzwi będę montował po zrobieniu podłóg, zastanawiam się, jak
    > zlicować panele i płytki (próg między łazienką i przedpokojem)? Załóżmy,
    > że drzwi od łazienki będą otwierały się na przedpokój. W który miejscu
    > powinny kończyć się płytki podłogowe w progu, żeby nie było ich widać z
    > przedpokoju, po zamknięciu drzwi? Czy licować je z zewnętrzną (patrząc od
    > łazienki) krawędzią otworu drzwiowego?

    Ja bym zrobil pod drzwiami, w srodku progu.

    Pozdro.. TK



  • 3. Data: 2009-05-23 07:58:03
    Temat: Re: jak zlicować płytki podłogowe w progu?
    Od: "Flimore" <k...@p...com>

    >> Ponieważ drzwi będę montował po zrobieniu podłóg, zastanawiam się, jak
    >> zlicować panele i płytki (próg między łazienką i przedpokojem)? Załóżmy,
    >> że drzwi od łazienki będą otwierały się na przedpokój. W który miejscu
    >> powinny kończyć się płytki podłogowe w progu, żeby nie było ich widać z
    >> przedpokoju, po zamknięciu drzwi? Czy licować je z zewnętrzną (patrząc od
    >> łazienki) krawędzią otworu drzwiowego?
    >
    > Ja bym zrobil pod drzwiami, w srodku progu.

    A ja pod spodziewanym miejscem drzwi, niestety nie jest łatwo to wymierzyć.
    Kiedyś zrobiłem linię w miejscu gdzie się ściana kończy, tak gdzie miały być
    drzwi. Potem zamontowali mi drzwi z ościeżnicami. Teraz widać jest ok 2-3 cm
    parkietu należącego do przedpokoju z wewnątrz pokoju.

    Robert



  • 4. Data: 2009-05-23 08:33:44
    Temat: Re: jak zlicować płytki podłogowe w progu?
    Od: "Druid29" <d...@t...pl>


    Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
    news:gv6vge$lma$1@news.interia.pl...
    > Witam.
    > Ponieważ drzwi będę montował po zrobieniu podłóg, zastanawiam się, jak
    > zlicować panele i płytki (próg między łazienką i przedpokojem)? Załóżmy,
    > że drzwi od łazienki będą otwierały się na przedpokój. W który miejscu
    > powinny kończyć się płytki podłogowe w progu, żeby nie było ich widać z
    > przedpokoju, po zamknięciu drzwi? Czy licować je z zewnętrzną (patrząc od
    > łazienki) krawędzią otworu drzwiowego?
    >
    Drzwi pewnie już wstępnie wybrałeś i wiesz, jaka będzie ościeżnica. Na
    dowolnej ekspozycji w salonie z drzwiami zobacz, jak leżą takie drzwi w
    stosunku do ściany i odpowiednio zostaw parę milimetów przerwy dylatacyjnej
    między panelami i płytkami.
    W przypadku takim jak Twój i ościeżnicy regulowanej ze skrzydłem przylgowym
    dobrze wygląda wyprowadzenie płytek prawie do płaszczyzny ściany
    przedpokoju. Panele kładziesz bez wycięć pod drzwi, z pozostawieniem przerwy
    dylatacyjnej od ściany. W efekcie zostaje Ci przerwa odpowiednia do
    zamocowania listwy łączeniowej. Rozważ różne typy listew - są szersze i
    węższe, mocowane wkrętami, nabijane na wkręty, a wreszcie listwy z bazą (np.
    Effector).

    Pozdrawiam,
    Druid29


  • 5. Data: 2009-05-24 19:16:18
    Temat: Re: jak zlicować płytki podłogowe w progu?
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>

    No właśnie będę miał ościeżnice regulowane z Classena... chyba rzeczywiście
    najlepiej będzie pójść do sklepu i zobaczyć na żywo, jak są dokładnie
    osadzone w futrynie... choć nigdy nie mogę znaleźć czasu na chodzienie po
    sklepach - wolę wszystko załatwić przez internet... Tak to jest jak się
    człowiek chce wprowadzić w rok czasu i robi całą wykończeniówkę sam... Dzień
    w dzień się tyra i szkoda każdej godziny na chodzenie i oglądanie drzwi ;)

    No ale trudno... trzeba poświęcić jedno popołudnie... ;)

    Pozdrawiam i dzięki wszystkim za pomoc.
    MW


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1