eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domjak zrobić bezpiecznik gazowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2010-11-30 20:03:15
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Jarek P. napisał(a):
    > Gaz by się wyłączał, jesli przez iles minut od jego uruchomienia czujka
    > nie stwierdzałaby obecności kogoś w kuchni, co by tu było do wytrzymania
    > bądź niewytrzymywania?
    W takiej opcji to OK.
    Nie wiem, czemu ubzdurałem sobie jakiś alarm z tym czujnikiem ruchu.
    --
    Krzysiek


  • 12. Data: 2010-11-30 23:49:58
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: BartekK <s...@N...org>

    W dniu 2010-11-30 20:49, Jarek P. pisze:
    >
    > Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:id3i0k$q7j$1@news.vectranet.pl...
    >
    >> Czujnik ruchu to niewypał, i nikt by długo z tym nie wytrzymał.
    >
    > Gaz by się wyłączał, jesli przez iles minut od jego uruchomienia czujka
    > nie stwierdzałaby obecności kogoś w kuchni
    I co dalej? Masz kuchenkę z odkręconym zaworem, gasisz ją przez swój
    zawór główny z czujnikiem ruchu ... i ? Jak ktoś później wejdzie do
    kuchni, to zawór się z powrotem otworzy i gaz (już nie zapalony) będzie
    się ulatniał?
    Wiesz że zamknięcie zaworu przed odbiornikiem (kuchenką) przy otwartym
    jej zaworze - spowoduje wypalenie się gazu i jego ucieczkę z odcinka
    między zaworem zewnętrznym (który zamknąłeś) a palnikami. Masz wtedy tam
    powietrze. Otwarcie twojego zaworu sterowanego powinno odbyć się wraz z
    odpowietrzeniem układu kuchenki, bo niedopuszczalne jest zapowietrzanie
    wewnątrz rur z gazem - tam ma być w środku gaz, a nie palna/wybuchowa
    mieszanka gaz+powietrze!

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 13. Data: 2010-12-01 03:06:09
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl>

    "BartekK" <s...@N...org> wrote in message
    news:id42vr$1ui$1@mx1.internetia.pl...
    >W dniu 2010-11-30 20:49, Jarek P. pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> news:id3i0k$q7j$1@news.vectranet.pl...
    >>
    >>> Czujnik ruchu to niewypał, i nikt by długo z tym nie wytrzymał.
    >>
    >> Gaz by się wyłączał, jesli przez iles minut od jego uruchomienia czujka
    >> nie stwierdzałaby obecności kogoś w kuchni
    > I co dalej? Masz kuchenkę z odkręconym zaworem, gasisz ją przez swój zawór
    > główny z czujnikiem ruchu ... i ? Jak ktoś później wejdzie do kuchni, to
    > zawór się z powrotem otworzy i gaz (już nie zapalony) będzie się ulatniał?
    > Wiesz że zamknięcie zaworu przed odbiornikiem (kuchenką) przy otwartym jej
    > zaworze - spowoduje wypalenie się gazu i jego ucieczkę z odcinka między
    > zaworem zewnętrznym (który zamknąłeś) a palnikami. Masz wtedy tam
    > powietrze. Otwarcie twojego zaworu sterowanego powinno odbyć się wraz z
    > odpowietrzeniem układu kuchenki, bo niedopuszczalne jest zapowietrzanie
    > wewnątrz rur z gazem - tam ma być w środku gaz, a nie palna/wybuchowa
    > mieszanka gaz+powietrze!

    Wystarczy wymienić na elektryczną z programatorem.



  • 14. Data: 2010-12-01 03:16:38
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl>

    "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
    news:4cf5bba9$0$20988$65785112@news.neostrada.pl...

    > Wystarczy wymienić na elektryczną z programatorem.

    Np. http://www.kupujemy.pl/c3vp6x-opis-specyfikacja.html



  • 15. Data: 2010-12-01 03:33:54
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl>


    "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
    news:4cf5be1d$0$22801$65785112@news.neostrada.pl...
    > "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
    > news:4cf5bba9$0$20988$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> Wystarczy wymienić na elektryczną z programatorem.
    >
    > Np. http://www.kupujemy.pl/c3vp6x-opis-specyfikacja.html
    http://www.mastercook.pl/work/product/docs/VsKfDe.pd
    f

    Tutaj wystarczy zrobić i podłączyć do pomarańczowej lampki "pipaczek" -
    będzie sygnalizował pracę kuchenki. Myślę, że drugi sygnalizator powinien
    sygnalizować otwarte drzwi w chłodziarce, a trzeci - otwarty zamek w
    drzwiach wejściowych...



  • 16. Data: 2010-12-01 07:08:53
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
    news:id42vr$1ui$1@mx1.internetia.pl...

    > I co dalej? Masz kuchenkę z odkręconym zaworem, gasisz ją przez swój zawór
    > główny z czujnikiem ruchu ... i ? Jak ktoś później wejdzie do kuchni, to
    > zawór się z powrotem otworzy i gaz (już nie zapalony) będzie się ulatniał?

    Większość współczesnych kuchenek ma zabezpieczenia p/wypływowe, gaz
    niezapalony będzie w nich leciał bardzo krótko. Albo wcale.
    Jeśli u autora wątku jest stara kuchenka bez takiego zabezpieczenia - cóż,
    trzebaby zrobić ustrojstwo tak, żeby zadziałanie zaworu wymagało potem
    ręcznej interwencji. Żaden problem.

    > Wiesz że zamknięcie zaworu przed odbiornikiem (kuchenką) przy otwartym jej
    > zaworze - spowoduje wypalenie się gazu i jego ucieczkę z odcinka między
    > zaworem zewnętrznym (który zamknąłeś) a palnikami. Masz wtedy tam
    > powietrze.

    Po zamknięciu zaworu i wypaleniu gazu nie mam tam powietrza. Bo i skąd? Mam
    tam po prostu gaz bez ciśnienia.

    J.


  • 17. Data: 2010-12-01 14:49:34
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: JK <s...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-12-01 08:08, Jarek P. pisze:
    >
    > Użytkownik "BartekK" <s...@N...org>
    >> Wiesz że zamknięcie zaworu przed
    >> odbiornikiem (kuchenką) przy otwartym jej
    >> zaworze - spowoduje wypalenie się gazu i
    >> jego ucieczkę z odcinka między zaworem
    >> zewnętrznym (który zamknąłeś) a palnikami.
    >> Masz wtedy tam powietrze.
    >
    > Po zamknięciu zaworu i wypaleniu gazu nie mam
    > tam powietrza. Bo i skąd? Mam tam po prostu
    > gaz bez ciśnienia.
    >

    Ekhm... gaz bez ciśnienia? Sądzisz, że z gazem
    to tak jak z wodą, że będzie sobie spokojnie
    czekał w rurkach?
    Sorry, ale większej durnoty dawno nie czytałem.


    --
    Pozdrawiam
    JK


  • 18. Data: 2010-12-01 15:47:52
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    On 1 Gru, 15:49, JK <s...@p...onet.pl> wrote:

    > Ekhm... gaz bez ci nienia? S dzisz, e z gazem
    > to tak jak z wod , e b dzie sobie spokojnie
    > czeka w rurkach?
    > Sorry, ale wi kszej durnoty dawno nie czyta em.

    Spokojnie - nie. I jeśli zostawisz ta instalację na czas dłuższy, na
    pewno wnętrze rury z zewnętrzem się wymiesza. Ale czy naprawdę
    sądzisz, że ten proces, odbywający się przez kalibrowaną dziurkę o
    średnicy ułamka milimetra w dyszy, odbywa się na tyle szybko, żeby
    stanowiło to problem w omawianym przypadku?

    J.


  • 19. Data: 2010-12-01 21:13:45
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: annikka <a...@n...pl>

    W dniu 2010-11-30 20:47, Jarek P. pisze:
    >
    > Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:4cf5432f$0$20988$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> Jak ugotuje sobie zupę w 10 min?
    >
    > Sądzisz, że on w trakcie gotowania zupy będzie stał bez najmniejszego
    > ruchu?

    Panslavista ma... ekhem... rację. W czasie gotowania zupy nie ma
    potrzeby stania nad garnkiem i mieszania, więc się po prostu wychodzi z
    kuchni, a zupa sobie pyrka na niewielkim gazie. Jeśli zawór po tych 10
    min. odetnie gaz, to się nie zdąży ugotować.
    Dobrym wyjściem byłaby kuchenka z minutnikiem, który po upływie jakiegoś
    czasu (każdorazowo ustawianego przez użytkownika) odcina gaz w wybranym
    palniku. Mam takie coś w płycie gazowej Whirlpoola i często używam.

    A.


  • 20. Data: 2010-12-01 21:26:58
    Temat: Re: jak zrobić bezpiecznik gazowy
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "annikka" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:id6dpv$c7b$1@news.onet.pl...

    > Panslavista ma... ekhem... rację. W czasie gotowania zupy nie ma potrzeby
    > stania nad garnkiem i mieszania, więc się po prostu wychodzi z kuchni, a
    > zupa sobie pyrka na niewielkim gazie. Jeśli zawór po tych 10 min. odetnie
    > gaz, to się nie zdąży ugotować.

    W tym momencie mamy coś za coś. Albo ryzyko przypalenia/pożaru/zagazowania
    albo bezpieczeństwo okupione nie tak wielkim moim zdaniem obowiązkiem
    zajrzenia do kuchni raz na tych kilka minut. Natomiast niewątpliwą wadą tego
    pomysłu jest jego koszt. Elektrozawór z atestem do gazu to kwota rzędu
    300PLN, czujka - jakieś 50PLN, do tego kasa dla kogoś kto choćby sam zawór w
    instalację gazową wepnie.

    > Dobrym wyjściem byłaby kuchenka z minutnikiem, który po upływie jakiegoś
    > czasu (każdorazowo ustawianego przez użytkownika) odcina gaz w wybranym
    > palniku. Mam takie coś w płycie gazowej Whirlpoola i często używam.

    Mam poważne wątpliwości, czy osoba, dla której te wynalazki tutaj obmyślamy
    pamietałaby o ustawianiu owego minutnika, wiedziała jak to zrobić i przede
    wszystkim widziała potrzebę.

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1