-
11. Data: 2010-10-22 10:13:18
Temat: Re: jaką lodówkę?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
szerszen wrote:
>
>
> Użytkownik "adams99" <n...@n...spam.no.problem> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:i9n8kd$t8p$...@i...gazeta.pl...
>
>> Wszystko zależy ile chcesz wydać na lodówkę i jakiej wielkości
>> potrzebujesz.
>
> dodałbym jeszcze ile ma miejsca na lodowke ;)
>
> ja 4 lata temu uparlem sie na lodowke typu side-by-side, specjalnie pod
> nia przeorganiozwana zostala kuchnia,
Taaa, ja się uparłam na taką, co ma dwa metry wzrostu. Nie wzięłam pod
uwagę, że ona nie da się jednak wygiąć,i nieźle trzeba się było
nagimnastykować żeby ją wnieść po wąskich schodach na piętro. Teraz tylko
marzę, żeby długo wytrzymała, bo wynieść to ją mogę przez balkon na skróty,
ale drugą taką, to nie wiem, czy da radę wtarabanić;-) A mniejszej już bym
nie chciała.
J.
-
12. Data: 2010-10-22 10:14:13
Temat: Re: jaką lodówkę ale nie Bosch
Od: "jagr" <j...@W...pl>
Użytkownik "jagr" <j...@W...pl> napisał w wiadomości
news:4cc156db$0$22794$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "magda" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4cc01d55$0$21002$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>a czytałam dobre opinie o Boschu.
>> może to jest tak jak sie trafi. jaki egzemplarz.
> Bosch świetna firma. Kupiłem blender BOSCH MMR 1501,
> np. tutaj jest:
> http://www.mediamarkt.pl/katowice/produkty/male-agd/
drobny-sprzet-kuchenny/blendery/mmr-1501
> tylko jest jedno "ale" - nie działa.
> Problem jest taki, że noże chodzą w płaszczyźnie i nie przesuwają czyli
> nie mieszają tego, co ma być utarte.
> Po włożeniu czegoś (np. marchewki czy cebuli) noże rozcierają na miazgę
> tylko to, co jest na samym dole.
> To co wyżej ani drgnie. Nie pomaga nawet zatrzymywanie urządzenia i ręczne
> mieszanie od czasu do czasu tego, co w nim jest.
> Czerwona kartka dla tego producenta. Nieprzydatny do niczego. Kicha.
> Niby Bosch...
> jagr
Właśnie dzwoniłem do Boscha w Warszawie, ale nawet nie udało mi się rzeczowo
porozmawiać. Arogancja. Szkoda, że nie oddałem urządzenia od razu po
zakupie. Sam nowy nóż kosztuje w serwisie około 70,- zł. (mogą zamówić), ale
nie mam gwarancji, że wada w tych nowych nożach jest usunięta i czy nie
kupiłbym nowego, również z wadą.
Chyba tego Boscha wywalę na śmietnik i będzie spokój.
jagr
-
13. Data: 2010-10-22 10:43:57
Temat: Re: jaką lodówkę?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4cc163be$0$20991$6...@n...neostrad
a.pl...
> Taaa, ja się uparłam na taką, co ma dwa metry wzrostu.
moja jest troszke nizsza, okolo 180, 2 kolesi co ja przywiezli niezle sie
nameczylo aby ja wniesc, bo wazy 120kg, a w opakowani jak ja wwozili do domu
to oboma bokami tarla o framugi drzwi, balem sie ze ja rozpakowywac bede
musial na klatce, aje jak juz pisalem nie zaluje
-
14. Data: 2010-10-22 10:53:43
Temat: Re: jaką lodówkę?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
szerszen wrote:
>
>
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4cc163be$0$20991$6...@n...neostrad
a.pl...
>
>> Taaa, ja się uparłam na taką, co ma dwa metry wzrostu.
>
> moja jest troszke nizsza, okolo 180, 2 kolesi co ja przywiezli niezle sie
> nameczylo aby ja wniesc, bo wazy 120kg,
Ha, to ja swoją na werandę wniosłam po schodach z kurierem;-) - lekka jest.
Za to do kuchni, to już była ekwilibrystyka dwóch (przydałby się trzeci)
silnych chłopów. Taki układ chałupy.
J.
-
15. Data: 2010-10-22 15:01:22
Temat: Re: jaką lodówkę?
Od: geyb <g...@g...pl>
Czy sprawdził:
- ilość / ciśnienie czynnika chłodzącego?
- wydajność sprężarki?
- drożność kapilary?
Jeśli nie to zmień serwis. Chociaż po 3 wizytach serwisu faktycznie
taniej będzie kupić nową :)
g.
-
16. Data: 2010-10-23 12:37:00
Temat: Re: jaką lodówkę?
Od: magda <m...@g...pl>
nic nie sprawdzał, tylko na postawie moich uwag tak stwierdził.
Powiedział, że tak się dzieje.
może i serwis do d...
sama nie wiem. w sumie to dalej woda zbiera się pod szufladą i przy niby
zatkanym otworze osadza się zmrożony śnieg.
W dniu 2010-10-22 17:01, geyb pisze:
> Czy sprawdził:
> - ilość / ciśnienie czynnika chłodzącego?
> - wydajność sprężarki?
> - drożność kapilary?
> Jeśli nie to zmień serwis. Chociaż po 3 wizytach serwisu faktycznie
> taniej będzie kupić nową :)
>
> g.
-
17. Data: 2010-10-23 18:32:56
Temat: Re: jaką lodówkę?
Od: Baggins <b...@w...pl>
W dniu 2010-10-23 14:37, magda pisze:
> nic nie sprawdzał, tylko na postawie moich uwag tak stwierdził.
> Powiedział, że tak się dzieje.
> może i serwis do d...
> sama nie wiem. w sumie to dalej woda zbiera się pod szufladą i przy niby
> zatkanym otworze osadza się zmrożony śnieg.
Mam to samo ze swoim Whirpoolem. Pomaga jedynie przestawienie termostatu
na wyższą (tzn. cieplej) temperaturę.
Poza tym po roku rdzawe zacieki od termostatu, i "przemrożona" izolacja
w jednym miejscu objawiająca się bryłą lodu.
Ogólnie po zmywarce (3 razy wymieniany programator) i kuchence Whirpoola
(przepalone pole, 2 x wymiana sterownika)
została mi jeszcze do wymiany ta lodówka i nigdy więcej Whirpoola.
Pozdrawiam