eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejaki dom jest najtańszy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 51. Data: 2016-08-02 15:06:39
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu wtorek, 2 sierpnia 2016 13:14:58 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    > W dniu 30.07.2016 o 20:16, janusz_k pisze:
    > > W dniu 2016-07-30 o 07:36, Budyń pisze:
    > >> W dniu piątek, 29 lipca 2016 23:14:38 UTC+2 użytkownik janusz_k napisał:
    > >>> Ja bym jednak dał betonową dachówkę, większa odporność na wiatr
    > >>> i trwalsza.
    > >>
    > >> ale robimy mega cenę - szukamy tanich ale dzialajacych alternatyw.
    > > No nie wiem jak jest teraz z cenami ale około 10 lat temu była tańsza od
    > > blachy. ja wiem że więzba będzie droższa ale musimy też pamiętać o
    > > bezpieczeństwie w kontekscie anomalii pogodowych, dach z dachówką
    > > powinien je wytrzymać a co się dzieje z blachą to widać w wiadomościach.
    >
    > 100 metrowy dom, potrzebuje 150m dachówki. 150 metrów dachu i 150 metrów
    > izlolacji termicznej. przy płaskim dachu porzebujemy tylko 100 metrów
    > dachu, i reszty dodatków. przy czym dachówki są droższe niż nawet płytki
    > podłogowe którymi mogę zrobić w zasadzie wodoodporną powierzchnię pod
    > prysznicem.....


    no w porządku - dach płaski tez mozna brac pod uwage. Tyle ze czesto miejscow
    przepisy zmuszaja do dachów stromych a zabraniaja dachów płaskich wiec w "ofercie"
    domów musimy miec ten ze skosnym też.
    Dalej:
    obliczenia powierzchni powyzej pomyliłeś, bo pominąłes miejsce uzyskane na poddazu
    uzytkowym. Licz jeszcze raz :)


    >
    > Takiej dyskusji oczekiwałem.... Jak widzę wszyscy są estetami i tanio i
    > dobrze - leży i kwiczy. ładnie, niefachowo i z mostkami cieplnymi -
    > "łykamy" jak ciepłe bułeczki


    a ten fragment przetłumasz na polski :)


    b.


  • 52. Data: 2016-08-02 15:16:57
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2016-07-30 09:27, ToMasz wrote:
    > pokrycie dachu /misy basenu jakimś plastikiem, 49zł/metr.

    Pokryli tym w okolicy parking (pod spodem pomieszczenie i przeciekało).
    W zasadzie nie można się przyczepić gdyby nie problem że co prawda opony
    samochodów nic temu nie zrobiły, ale zaczeło pękać na kazdym kancie i
    odchodzić płatami. Jakieś 6 lat i wymaga porawek, a może ponownego
    położenia. Wyblakło też tracąc kolor. Ale z checią zrobił bym w tej
    technice basen - wykopać, obetonować i natrysnąć polimer.


  • 53. Data: 2016-08-02 21:44:27
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > no w porządku - dach płaski tez mozna brac pod uwage. Tyle ze czesto miejscow
    przepisy zmuszaja do dachów stromych a zabraniaja dachów płaskich wiec w "ofercie"
    domów musimy miec ten ze skosnym też.
    > Dalej:
    > obliczenia powierzchni powyzej pomyliłeś, bo pominąłes miejsce uzyskane na poddazu
    uzytkowym. Licz jeszcze raz :)

    oki. parę lat temu, jak koleżanka budowała dom, (opowiadała) to
    przyjechał facet z laptopem, niby z gotowym projektem, ale dogadać
    szczegóły. (dom typu stodoła z dwuspadzistym dachem). podobno poniżej
    2.2m nie liczy się powierzchni. ale dodanie lub odjęcie jednego rzędu
    pustaków na wyższej kondygnacji, już zwiększało ilość metrów
    kwadratowych w których sufit jest wyzej niż 2.2m. Więc dom stawał sie
    droższy. Oczywista sprawa. tyle że gdyby policzyć koszt 4 pustaków i
    nawet dniówki roboty, to wyszłoby dajmy nato 500zł. natomiast jej facet
    zaproponował cenę 5-10 razy wyższą
    mniejsza o szczegóły, ale budując "normalnie", czyli koszt materiałów i
    robocizny, śmiem twierdzić że dwukondygnacyjny budynek będzie tańszy od
    takiego samego jedno kondygnacyjnego. Mogę się oczywiście mylić,
    szczególnie gdy będziemy porównywać pewne szczególne przypadki, ale gdy
    poddasze ma być użytkowe, to i tak i tak mamy strop ponad parterem i
    dach. tyle że w przypadku dachu płaskiego mury są wyższe.

    >
    >
    >>
    >> Takiej dyskusji oczekiwałem.... Jak widzę wszyscy są estetami i tanio i
    >> dobrze - leży i kwiczy. ładnie, niefachowo i z mostkami cieplnymi -
    >> "łykamy" jak ciepłe bułeczki
    >
    >
    > a ten fragment przetłumasz na polski :)

    nieda się. Spróbuje inaczej. Miliony polaków podobno nie mają gdzie
    mieszkać. w mojej miejscowości możesz kupić zaniedbane mieszkanie za 40
    tyś. to tyle ile nowe auto! Ale jakoś nie widać tłumu chętnych.
    PRóbowałem tłumaczyć ludziom że jest fajnie, blisko do zamożniejszych
    miast, ale gdzie tam. lepiej płacić 3 razy tyle, byle mieszkać w
    bardziej szpanerskim mieście.
    Podobnie z domami. Jak ktoś bierze kredyt, to najistotniejszym
    parametrem powinna być cena. nie wygląd przyszłego domu, nie pierdylion
    parametrów, tylko najpiew cena. potem, jeśli mnie/nas satać na wyższy
    kredyt, to korygujemy, dostosowujemy do marzeń i potrzeb. ale drugi raz
    w tym poście musiałbym napisać nieda sie. nikt młodych ludzi nie próbuje
    "naprowadzić", nakłonić do podejmowania racjonalnych decyzji. a Ci
    młodzi naiwniacy najpiew napatrzą się na śliczne domki, potem poproszą o
    kredyt, a gdy fortuna się do nich dupskiem odwróci to lament.
    I teraz sedno tej dyskusji. Po tani rower ludzie pojadą do supermarketu.
    Chcieli by jeździć MErcedesem, ale wystarczy im Panda. Wszyscy to
    wiedzą. Ale jak by chcieli tani dom? Nikt nic nie wie. Cena zależy od
    zbyt wielu parametrów związanych z lokalizacją, co gmatwa obraz, ale
    właśnie tu jest rola... niewiem państwa? Instytucji które powinny w
    interesie konsumentów - polaków ludzi którzy będą pracować na nasze
    emerytury informować o tym jak tanio zbudować dom, a nie jak tanio
    wyszarpać kredyt.
    No i moje wycie do księżyca. Czy naprawdę nieda się policzyć ile będzie
    kosztował najtańszy 100 m dom? Ja mam za małą wiedzę na temat... użyj
    folii takiej a takiej, użyj gruntu. 40 lat temu nikt nie używał, domy
    stoją, ale teraz trzeba.
    ToMasz


  • 54. Data: 2016-08-02 21:45:51
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 02.08.2016 o 15:16, Sebastian Biały pisze:
    > On 2016-07-30 09:27, ToMasz wrote:
    >> pokrycie dachu /misy basenu jakimś plastikiem, 49zł/metr.
    >
    > Pokryli tym w okolicy parking (pod spodem pomieszczenie i przeciekało).
    > W zasadzie nie można się przyczepić gdyby nie problem że co prawda opony
    > samochodów nic temu nie zrobiły, ale zaczeło pękać na kazdym kancie i
    > odchodzić płatami. Jakieś 6 lat i wymaga porawek, a może ponownego
    > położenia. Wyblakło też tracąc kolor. Ale z checią zrobił bym w tej
    > technice basen - wykopać, obetonować i natrysnąć polimer.
    >
    o ile "obetonowanie" nie puści, to wystarczy żywica. czasami tańsza niż
    markowa farba

    ToMasz


  • 55. Data: 2016-08-02 22:53:25
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu wtorek, 2 sierpnia 2016 21:44:29 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    > mniejsza o szczegóły, ale budując "normalnie", czyli koszt materiałów i
    > robocizny, śmiem twierdzić że dwukondygnacyjny budynek będzie tańszy od
    > takiego samego jedno kondygnacyjnego.


    ty nie twierdz tylko licz :) Bo jesli za dwukondygnacyjny uznasz stodole z uzytkowym
    poddaszem to zapewne cena za m2 bedzie najkorzystniejsza.

    > Podobnie z domami. Jak ktoś bierze kredyt, to najistotniejszym
    > parametrem powinna być cena. nie wygląd przyszłego domu, nie pierdylion
    > parametrów, tylko najpiew cena. potem, jeśli mnie/nas satać na wyższy
    > kredyt, to korygujemy, dostosowujemy do marzeń i potrzeb. ale drugi raz
    > w tym poście musiałbym napisać nieda sie. nikt młodych ludzi nie próbuje
    > "naprowadzić", nakłonić do podejmowania racjonalnych decyzji.

    dawno juz pisalem ze ludzie nie buduja domow tylko marzenia - zatem ciezko sie
    racjonalnosci doszukiwac. Dziwne ale prawdziwe.


    > No i moje wycie do księżyca. Czy naprawdę nieda się policzyć ile będzie
    > kosztował najtańszy 100 m dom? Ja mam za małą wiedzę na temat... użyj

    da sie, oczywiscie ze sie da tyle ze trzeba nad papierami troche posiedziec.
    Tu mozemy (aby sie nie przepracowac) tylko oszacowac, czy wskazac kierunki.


    b.


  • 56. Data: 2016-08-02 23:46:44
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu wtorek, 2 sierpnia 2016 21:44:29 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    > No i moje wycie do księżyca.

    Zamiast wyć, czytaj co ludzie piszą.

    > Czy naprawdę nieda się policzyć ile będzie
    > kosztował najtańszy 100 m dom?

    Przecież pisałem. Facet buduje 95m2 dom na sprzedaż, dom stoi
    na działce 700m2. Działka w tym rejonie kosztuje około 50 tys.,
    facet na budowie domu chce zarobić 50 tys. a całość sprzedaje za 300 tys.
    Zatem budowa domu kosztuje 200 tys.
    Zadowolony? :>

    L.


  • 57. Data: 2016-08-03 10:29:05
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: masti <g...@t...hell>

    janusz_k wrote:

    > W dniu 2016-07-29 o 22:52, Budyń pisze:
    >> W dniu piątek, 29 lipca 2016 22:04:24 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
    >>> W dniu 2016-07-28 o 19:35, ToMasz pisze:
    >>>> witam
    >>>>
    >>>> Budownictwo - rzecz techniczna, ale nie widziałem ofert - zbudujemy Ci
    >>>> dom za xxx-zł za metr - i jest to najtańsza oferta. Czy jest gdzieś
    >>>> jakieś zestawienie, konkurs dla projektantów - stworzymy 150m2 domu jak
    >>>> najtaniej?
    >>>
    >>> Tu panowie odstawiają śmichy chichy, ale rzeczywiście temat jest
    >>> ciekawy. Jak wybudować w tradycyjnej technologii najtaniej? Albo inaczej
    >>> - czego nie powinien mieć dom, żeby go tanio wybudować? Wykusze? Dachy
    >>> wielospadowe? Balkony? Tarasy? Okna?
    >>>
    >>> A może stworzylibyśmy wspólnie projekt domu magataniego w budowie? Dla
    >>> standardowej rodziny 2+2.
    >>
    >> ciekawe wyzwanie :)
    >> A mus byc tradycyjny? Bo jesli celem ma byc megacena bez utraty podstawowego
    poziomu komfortu to i
    >
    > szkieletowce tez powinny brac udzial w konkursie.
    >>
    >
    > Ale szkieletowiec wcale nie jest tani a poza tym trudny w wykonaniu,

    jest bardzo prosty tylko trzeba coś umieć. Faktem jest, że Józio z
    Kaziem między obalaniem flaszek nie dadzą rady


    --
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 58. Data: 2016-08-04 05:50:41
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu piątek, 29 lipca 2016 13:23:42 UTC+2 użytkownik nadir napisał:

    > wyśrubowane ceny za domy. Bo przecież trzeba być frajerem żeby
    > sprzedając dom nie doliczyć sobie prowizji dla banku, jedynie co to
    > trzeba znaleźć innego frajera, który tego nie ogarnia i słono przepłaci
    > za dom.

    Dobra to pokolei - przypne sie do tego posta ale odpowiem na wszystkich.

    Zenek -> nie, moja chata najtaniej nie wyszla, bo wydalem na nia z 500k pln.
    Jakbym wybral mniejszy dom bez podpiwniczenia, z jakims szitowym ogrzewaniem
    i materialami z dupy - wydalbym polowe.

    Kris - na Malcie na szczescie uchodzcow brak. Nikt im tam zasilkow nie chce
    dawac wiec jest spokoj :-)

    Nadir - cos taki agresywny sie zrobil :-) Sam pisales, ze to kupujacy dyktuja
    ceny - wiec co masz teraz nagle bol dupy do sprzedajacych, ze dyktuja
    wysokie ceny?:-) To rynek okresla ceny. Jak Ci nie pasuje to nie kupuj. Ale
    nie nazywaj frajerami ludzi, ktorych stac na kupienie gotowego domu za
    np. banke - dla takiego "frajera" to moga byc drobne, a moze akurat bardzo
    mu zalezy na tej lokalizacji, czy domu. Apropo starej dyskusji o milionerach:

    http://tinyurl.com/zsbrd99

    Jak widac - nawet w moim niewielkim miasteczku jest sporo ludzi, dla ktorych
    wydanie banki na dom to zaledwie rok lub mniej ich pracy :-) Mozesz ich nazywac
    frajerami, a ja do nich mam szacunek.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 59. Data: 2016-08-04 09:02:41
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jak dla kogos zbudowanie albo kupienie domu to rok pracy, to wlasnie dla kogos
    takiego jest dom albo luksusowy apartament. A nie dla biedoty ktora sie zaduzy na
    trzydziesci lat tylko dlatego zeby na wsi z ktorej pochodzi miala sie czym pochwalic.
    Bardzo dobrze ze jak ktos ma pieniadze to ujwania je kupujac drogi dom. Daje tym
    pretekst sluzbom skarbowym do sprawdzenia skad ma.


  • 60. Data: 2016-08-04 10:44:47
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2016-07-29 o 22:52, Budyń pisze:
    > W dniu piątek, 29 lipca 2016 22:04:24 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
    >> W dniu 2016-07-28 o 19:35, ToMasz pisze:
    >>> witam
    >>>
    >>> Budownictwo - rzecz techniczna, ale nie widziałem ofert - zbudujemy Ci
    >>> dom za xxx-zł za metr - i jest to najtańsza oferta. Czy jest gdzieś
    >>> jakieś zestawienie, konkurs dla projektantów - stworzymy 150m2 domu jak
    >>> najtaniej?
    >> Tu panowie odstawiają śmichy chichy, ale rzeczywiście temat jest
    >> ciekawy. Jak wybudować w tradycyjnej technologii najtaniej? Albo inaczej
    >> - czego nie powinien mieć dom, żeby go tanio wybudować? Wykusze? Dachy
    >> wielospadowe? Balkony? Tarasy? Okna?
    >>
    >> A może stworzylibyśmy wspólnie projekt domu magataniego w budowie? Dla
    >> standardowej rodziny 2+2.
    > ciekawe wyzwanie :)
    > A mus byc tradycyjny? Bo jesli celem ma byc megacena bez utraty podstawowego
    poziomu komfortu to i szkieletowce tez powinny brac udzial w konkursie.
    >
    > Powierzchnia - 100m2
    > Bryła - stodoła z dwuspadowym dachem, poddasze uzytkowe z oknami w połaci, rolety
    zewnetrzne na oknach polaciowych.

    Poddasza użytkowe dość mocno podnoszą koszty budowy. Po pierwsze trzeba
    zrobić normalny strop, zabudowy, droższe okna dachowe itd.
    Lepiej postawić dom o nieco większej powierzchni zabudowy, ale parterowy
    z poddaszem nieużytkowym.
    Poddasze tylko do celów technicznych tzn. aby mieć gdzie zamontować
    rekuperator, rozprowadzić rury wentylacyjne oraz instalację (rurki) do
    klimatyzacji.

    > W miare mozliwosci - brak okien na północnej stronie.
    > Brak garazu, wykuszów, lukarn, balkonów.
    > Wentylacja maechanczna, zadnych kominów.
    > Dach w blachodachówce, chyba wyjdzie najtaniej.
    >
    > Trzeba tak kombinowac zeby jak najwiecej zrobic samemu - juz na starcie odpadnie
    vat i podatek :)

    I tak właśnie, tanio ludzie budują.
    Ytong, ręczna piła do cięcia bloczków, klej i jazda. Postawienie ścian z
    Ytonga jest bajecznie proste. Materiał sam w sobie ciepły, a wykonanie w
    nim instalacji bardzo łatwe.

    Oczywiście nie ma się co pier....ć z fundamentami, lecz wylać płytę z
    podłogówką.
    A może lepiej grzać klimatyzatorami? Obecnie są na rynku dostępne
    klimatyzatory, które potrafią grzać przy -20stC na dworze i COP mają
    powyżej 1
    Przy -10stC potrafią mieć COP powyżej 2

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1