-
11. Data: 2010-11-08 11:08:25
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:25f2f568-9758-4d77-ba21-dd11656e130d@z22g2000pr
i.googlegroups.com...
On 7 Lis, 02:17, "moon" <m...@y...com> wrote:
> pawelj wrote:
> > Użytkownik "moon" <m...@y...com> napisał w wiadomości
> >news:iago4u$ce4$1@news.onet.pl...
> >> makabra:(
> >> chcesz mieć duże drzewo?
> >> musisz mieć czas i mięśnie:)
>
> >>http://img266.imageshack.us/img266/431/20101027549
.jpg
>
> >> moon
> > Ale gdzie tu jest makabra?
>
> > Pokazałeś zdjęcie drzewa które zrzuciło liście.
> > To wg mnie nazywa się natura, albo wg mojego 7 letniego syna przyroda.
> > A ta makabra to gdzie ?
>
> gdyby przyroda złapała za grabie to byłbym równie zachwycony jak ty.
> Ale... ponieważ grabie, kosz i ognisko są moją rolą, to mój zachwyt trochę
> się kurczy.
> Tak to działa, niestety.
Ajtam, ajtam - po prostu ludzie dzielą się na tych, którzy zasługują
na drzewa, i na tych, którzy na nie nie zasługują.
Jesteś z tych drugich, ot i wszystko. Zetnij drzewa, wybetonuj teren,
będzie piknie i Twój zachwyt rozkwitnie.
A ja grabię z zachwytem (także mięśniowym) 200 metrów drogi obsadzonej
z jednej strony świerkami (tony szyszek), z drugiej klonami (co 3 m)
plus 2 kasztany - ot, dotlenianie się i bezpłatny aerobik dla formy i
figury :-)
Szyszki są świetną rozpałką i cudnie strzelają pod fajerkami, a liście
wyrzucam na kompost i mam świetną ziemię liściową.
Jak wszystkie liście spod klonów wygrabię, to z radością poczekam na
odśnieżanie - jak co roku, szszuuuu, szszszszszuuuu, szszszszszuuuu!
Cudownie!
:-P
Pewnie. Długo nie wytrzymałaś. To jest już uzależnienie.
Szatańskie odciąganie od Boga. :-)))))))))
-
12. Data: 2010-11-08 11:15:22
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: Ikselka <i...@g...pl>
On 8 Lis, 12:08, "Panslavista" <p...@i...pl> wrote:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>
> news:25f2f568-9758-4d77-ba21-dd11656e130d@z22g2000pr
i.googlegroups.com...
> On 7 Lis, 02:17, "moon" <m...@y...com> wrote:
>
>
>
> > pawelj wrote:
> > > U ytkownik "moon" <m...@y...com> napisa w wiadomo ci
> > >news:iago4u$ce4$1@news.onet.pl...
> > >> makabra:(
> > >> chcesz mie du e drzewo?
> > >> musisz mie czas i mi nie:)
>
> > >>http://img266.imageshack.us/img266/431/20101027549
.jpg
>
> > >> moon
> > > Ale gdzie tu jest makabra?
>
> > > Pokaza e zdj cie drzewa kt re zrzuci o li cie.
> > > To wg mnie nazywa si natura, albo wg mojego 7 letniego syna przyroda.
> > > A ta makabra to gdzie ?
>
> > gdyby przyroda z apa a za grabie to by bym r wnie zachwycony jak ty.
> > Ale... poniewa grabie, kosz i ognisko s moj rol , to m j zachwyt troch
> > si kurczy.
> > Tak to dzia a, niestety.
>
> Ajtam, ajtam - po prostu ludzie dziel si na tych, kt rzy zas uguj
> na drzewa, i na tych, kt rzy na nie nie zas uguj .
> Jeste z tych drugich, ot i wszystko. Zetnij drzewa, wybetonuj teren,
> b dzie piknie i Tw j zachwyt rozkwitnie.
>
> A ja grabi z zachwytem (tak e mi niowym) 200 metr w drogi obsadzonej
> z jednej strony wierkami (tony szyszek), z drugiej klonami (co 3 m)
> plus 2 kasztany - ot, dotlenianie si i bezp atny aerobik dla formy i
> figury :-)
> Szyszki s wietn rozpa k i cudnie strzelaj pod fajerkami, a li cie
> wyrzucam na kompost i mam wietn ziemi li ciow .
> Jak wszystkie li cie spod klon w wygrabi , to z rado ci poczekam na
> od nie anie - jak co roku, szszuuuu, szszszszszuuuu, szszszszszuuuu!
> Cudownie!
> :-P
>
> Pewnie. D ugo nie wytrzyma a . To jest ju uzale nienie.
> Szata skie odci ganie od Boga. :-)))))))))
Czasem warto coś napisać.
Idę malować i grabić - nie mam czasu :-)
-
13. Data: 2010-11-08 14:59:32
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b448a65f-63d1-4769-88a6-1971bde5442c@u10g2000yq
k.googlegroups.com...
On 8 Lis, 12:08, "Panslavista" <p...@i...pl> wrote:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>
> news:25f2f568-9758-4d77-ba21-dd11656e130d@z22g2000pr
i.googlegroups.com...
> On 7 Lis, 02:17, "moon" <m...@y...com> wrote:
>
>
>
> > pawelj wrote:
> > > U ytkownik "moon" <m...@y...com> napisa w wiadomo ci
> > >news:iago4u$ce4$1@news.onet.pl...
> > >> makabra:(
> > >> chcesz mie du e drzewo?
> > >> musisz mie czas i mi nie:)
>
> > >>http://img266.imageshack.us/img266/431/20101027549
.jpg
>
> > >> moon
> > > Ale gdzie tu jest makabra?
>
> > > Pokaza e zdj cie drzewa kt re zrzuci o li cie.
> > > To wg mnie nazywa si natura, albo wg mojego 7 letniego syna przyroda.
> > > A ta makabra to gdzie ?
>
> > gdyby przyroda z apa a za grabie to by bym r wnie zachwycony jak ty.
> > Ale... poniewa grabie, kosz i ognisko s moj rol , to m j zachwyt troch
> > si kurczy.
> > Tak to dzia a, niestety.
>
> Ajtam, ajtam - po prostu ludzie dziel si na tych, kt rzy zas uguj
> na drzewa, i na tych, kt rzy na nie nie zas uguj .
> Jeste z tych drugich, ot i wszystko. Zetnij drzewa, wybetonuj teren,
> b dzie piknie i Tw j zachwyt rozkwitnie.
>
> A ja grabi z zachwytem (tak e mi niowym) 200 metr w drogi obsadzonej
> z jednej strony wierkami (tony szyszek), z drugiej klonami (co 3 m)
> plus 2 kasztany - ot, dotlenianie si i bezp atny aerobik dla formy i
> figury :-)
> Szyszki s wietn rozpa k i cudnie strzelaj pod fajerkami, a li cie
> wyrzucam na kompost i mam wietn ziemi li ciow .
> Jak wszystkie li cie spod klon w wygrabi , to z rado ci poczekam na
> od nie anie - jak co roku, szszuuuu, szszszszszuuuu, szszszszszuuuu!
> Cudownie!
> :-P
>
> Pewnie. D ugo nie wytrzyma a . To jest ju uzale nienie.
> Szata skie odci ganie od Boga. :-)))))))))
Czasem warto coś napisać.
Idę malować i grabić - nie mam czasu :-)
_____
Nooo!
Buziaki
MK
-
14. Data: 2010-11-08 19:22:35
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: Ikselka <i...@g...pl>
On 8 Lis, 15:59, "Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:b448a65f-63d1-4769-88a6-1971bde5442c@
u10g2000yqk.googlegroups.com...
> On 8 Lis, 12:08, "Panslavista" <p...@i...pl> wrote:
>
>
>
> > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>
> >news:25f2f568-9758-4d77-ba21-dd11656e130d@z22g2000p
ri.googlegroups.com...
> > On 7 Lis, 02:17, "moon" <m...@y...com> wrote:
>
> > > pawelj wrote:
> > > > U ytkownik "moon" <m...@y...com> napisa w wiadomo ci
> > > >news:iago4u$ce4$1@news.onet.pl...
> > > >> makabra:(
> > > >> chcesz mie du e drzewo?
> > > >> musisz mie czas i mi nie:)
>
> > > >>http://img266.imageshack.us/img266/431/20101027549
.jpg
>
> > > >> moon
> > > > Ale gdzie tu jest makabra?
>
> > > > Pokaza e zdj cie drzewa kt re zrzuci o li cie.
> > > > To wg mnie nazywa si natura, albo wg mojego 7 letniego syna przyroda.
> > > > A ta makabra to gdzie ?
>
> > > gdyby przyroda z apa a za grabie to by bym r wnie zachwycony jak ty.
> > > Ale... poniewa grabie, kosz i ognisko s moj rol , to m j zachwyt troch
> > > si kurczy.
> > > Tak to dzia a, niestety.
>
> > Ajtam, ajtam - po prostu ludzie dziel si na tych, kt rzy zas uguj
> > na drzewa, i na tych, kt rzy na nie nie zas uguj .
> > Jeste z tych drugich, ot i wszystko. Zetnij drzewa, wybetonuj teren,
> > b dzie piknie i Tw j zachwyt rozkwitnie.
>
> > A ja grabi z zachwytem (tak e mi niowym) 200 metr w drogi obsadzonej
> > z jednej strony wierkami (tony szyszek), z drugiej klonami (co 3 m)
> > plus 2 kasztany - ot, dotlenianie si i bezp atny aerobik dla formy i
> > figury :-)
> > Szyszki s wietn rozpa k i cudnie strzelaj pod fajerkami, a li cie
> > wyrzucam na kompost i mam wietn ziemi li ciow .
> > Jak wszystkie li cie spod klon w wygrabi , to z rado ci poczekam na
> > od nie anie - jak co roku, szszuuuu, szszszszszuuuu, szszszszszuuuu!
> > Cudownie!
> > :-P
>
> > Pewnie. D ugo nie wytrzyma a . To jest ju uzale nienie.
> > Szata skie odci ganie od Boga. :-)))))))))
>
> Czasem warto coś napisać.
> Idę malować i grabić - nie mam czasu :-)
>
> _____
>
> Nooo!
> Buziaki
> MK
Wzajemnie - OGROMNE :-*
A ja sobie teraz na odwyczku powolutku, powolutku... bo inaczej toby
mi już całe życie uciekło w wirtualną czeluść... Ale żeby tak całkiem
odwyk, to aż nie - tutaj (ogrody) też jest co robić, no i tak bardzo
mi miło, że ktoś tu na mnie czeka :-)
-
15. Data: 2010-11-08 20:10:44
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: medea <x...@p...fm>
W dniu 2010-11-08 20:22, Ikselka pisze:
> Wzajemnie - OGROMNE :-*
> A ja sobie teraz na odwyczku powolutku, powolutku... bo inaczej toby
> mi już całe życie uciekło w wirtualną czeluść... Ale żeby tak całkiem
> odwyk, to aż nie - tutaj (ogrody) też jest co robić, no i tak bardzo
> mi miło, że ktoś tu na mnie czeka :-)
Ależ nie tylko tu na Ciebie czekają!
Pozdrowienia :)
Ewa
-
16. Data: 2010-11-08 22:31:45
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl>
Moon
Twój sposób na zbieranie liści to alternatywa dla tych, co nie lubią
hałaśliwego odkurzacza ;-)
Pozdrawiam, Barbara
-
17. Data: 2010-11-09 09:08:15
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5a0887af-dee4-4826-9487-551fd1b60085@k22g2000yq
h.googlegroups.com...
On 8 Lis, 15:59, "Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote:
> _____
>
> Nooo!
> Buziaki
> MK
Wzajemnie - OGROMNE :-*
A ja sobie teraz na odwyczku powolutku, powolutku... bo inaczej toby
mi już całe życie uciekło w wirtualną czeluść... Ale żeby tak całkiem
odwyk, to aż nie - tutaj (ogrody) też jest co robić, no i tak bardzo
mi miło, że ktoś tu na mnie czeka :-)
___
Też uwielbiam grabić - niestety u mnie leje ostatnio.
Może dziś :-)))))
Lepsze niż bezcelowe wymachiwanie kończynami na aerobicach.
Ale - z drugiej beczki - wiesz, jak będziesz za długo urlopować, to
psychiczni będą musieli zakłócić ciszę ogrodów.... i oberwiemy grabkami
(oraz wiaderkiem).
A tak serio... Szanuję Twoje wybory. Ale daj czasami znak życia.
To, z liścia :-))))
MK
-
18. Data: 2010-11-09 09:08:47
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4cd85943$0$22793$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-11-08 20:22, Ikselka pisze:
>
>> Wzajemnie - OGROMNE :-*
>> A ja sobie teraz na odwyczku powolutku, powolutku... bo inaczej toby
>> mi już całe życie uciekło w wirtualną czeluść... Ale żeby tak całkiem
>> odwyk, to aż nie - tutaj (ogrody) też jest co robić, no i tak bardzo
>> mi miło, że ktoś tu na mnie czeka :-)
>
> Ależ nie tylko tu na Ciebie czekają!
> Pozdrowienia :)
> Ewa
>
My to jednak niezłe kwoczki jesteśmy Medeo, co?
I nic z tym się nie da zrobić.....
MK
-
19. Data: 2010-11-09 09:09:20
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4cd85943$0$22793$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-11-08 20:22, Ikselka pisze:
>
>> Wzajemnie - OGROMNE :-*
>> A ja sobie teraz na odwyczku powolutku, powolutku... bo inaczej toby
>> mi już całe życie uciekło w wirtualną czeluść... Ale żeby tak całkiem
>> odwyk, to aż nie - tutaj (ogrody) też jest co robić, no i tak bardzo
>> mi miło, że ktoś tu na mnie czeka :-)
>
> Ależ nie tylko tu na Ciebie czekają!
> Pozdrowienia :)
> Ewa
>
Szanowni Ogrodnicy wybaczcie odrobinę prywaty.
MK
-
20. Data: 2010-11-09 09:28:59
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: Ikselka <i...@g...pl>
On 8 Lis, 21:10, medea <x...@p...fm> wrote:
> Ależ nie tylko tu na Ciebie czekają!
3-)
> Pozdrowienia :)
> Ewa
Wzajemnie. I buziaki też.
;-)
PS. Nadal tkwię w liściach... Potem pokażę zdjęcia, na których
naprawdę widać, co znaczy mieć duże/dużo drzewa :-D