eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekiki jestes wielki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 11. Data: 2009-07-04 07:03:23
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "rrr." <d...@w...or> wrote in message
    news:h2mu94$1ab$1@inews.gazeta.pl...

    > To w końcu było zrobione nieźle czy źle ? Bo ja inaczej rozumiem
    > niedociągnięcia, a inaczej błędy. Czyli pomijając kwestię, że wykonawca ma
    > zrobić tak jak chce inwestor, pod warunkiem, że zgodnie ze sztuką - jeśli
    > zalaliby strop -jak napisałeś wykonany zgodnie z projektem - to czy byłaby
    > jakaś różnica od stropu na który kazałeś im przerabiać ?

    Myślę, że brak choćby jednej fajki w wieńcu kwalifikuje się do wstrzymania
    betonowania.
    Te stropy później tak pękają jak je źle drutem powiążą i pręty latają i się
    wyprężają.
    To wszystko do dupy.
    Wpadasz z checklistą i lecisz, narożniki, skrzyżowania, wiązania, czy
    wszystko jest, papier od gruszkowego z minutą zarobienia, patrzysz na
    zegarek, zostało 10 minut, MÓWISZ WYPIERDALAĆ NIE PŁACĘ !



  • 12. Data: 2009-07-04 08:30:15
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "rrr." <d...@w...or> napisał w wiadomości
    news:h2mu94$1ab$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik Piotr Maksymowicz napisał:
    >> (...) Po chwili gruchy zniknely razem z kierbudem i wlacsicielem firmy. W
    >> miedzyczasie przyjechal przedstawiciel producenta stropu wezwany przez
    >> wykonawce. Stwierdzil ze ogolnie jest niezle bo widzial juz lepsze numery
    >> na budowach i jak poprawia pare niedociagniec-ktore wytknał im inwestor,
    >> strop bedzie zrobiony prawidlowo.
    > To w końcu było zrobione nieźle czy źle ? Bo ja inaczej rozumiem
    > niedociągnięcia, a inaczej błędy. Czyli pomijając kwestię, że wykonawca ma
    > zrobić tak jak chce inwestor, pod warunkiem, że zgodnie ze sztuką - jeśli
    > zalaliby strop -jak napisałeś wykonany zgodnie z projektem - to czy byłaby
    > jakaś różnica od stropu na który kazałeś im przerabiać ?
    >
    > pozdrawiam
    > rafał

    Czego brakowało napisałem wczesniej. Oczywiscie byly to rzeczy, ktore mozna
    było dokonczyc , poprawic bez rozbierania stropu. Dla przedstawiciela
    producenta nie było to tak źle-tzn nadawalo sie do poprawki/ zrobienia. jak
    mi potem opowiadal w cztery oczy to nie takie cuda widzial. Przy wykonawcy
    bal sie pewnie uzyc slow powszechnie uwazanych za obrazliwe bo oni tez u
    niego kupuja stropy i wyroby betonowe.
    Problem ze oni chcieli zalewac strop ktory nie byl zrobiony - brakowalo
    zbrojenia zebrer rozdzielczych, nie byly zakotwione w wiencu.
    Okazalo sie tez ze nalezy wyczyscic powierzchnie scian na ktorych leza
    wience i belek stropowych bo w wielu miejscach byly resztki gruzu z
    przycinanych bloczkow komorkowych lub belek.
    Rozumiem, ze pewne rzeczy sa dowolne. jak wyjasnil mi przedstawiciel
    wytworcy np zakotwienie zeber podporowych na 50 cm jest standardowe. Mozna
    byloby i mniej ale nikt tego nie przelicza dla kazdego oddzielnego stropu w
    domku jednorodzinnym. A 50 cm starczyloby pewnie na lekki schron.Ale ja wole
    miec przewymiarowanei dorzucic pare groszy niz zastanawiac sie dlaczego mi
    cos peka.



  • 13. Data: 2009-07-04 10:48:50
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "kiki" napisał:
    > Dobrze, że elektrycy muszą mieć uprawnienia sep, bo inaczej to by sie
    > działo.
    > Wszyscy powinni mieć egzaminy zawodowe co roku choćby żeby się też pokazać
    > jak wyglądają i czy nie cuchną :-)

    no co by się niby działo?:O)
    większosć i tak nie ma, a ci co mają często są mneij fachowi i mają mniejszą
    wiedzę od tych co nie mają, poza tym powoiedz mi co dają te niby
    uprawnienia?
    tak samo co daje że medyk, prawnik, czy inni mają uprawnienia?


  • 14. Data: 2009-07-04 11:57:52
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
    wiadomości news:h2nd68$3o4$2@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Órzytkownik "kiki" napisał:
    >> Dobrze, że elektrycy muszą mieć uprawnienia sep, bo inaczej to by sie
    >> działo.
    >> Wszyscy powinni mieć egzaminy zawodowe co roku choćby żeby się też
    >> pokazać jak wyglądają i czy nie cuchną :-)
    >
    > no co by się niby działo?:O)
    > większosć i tak nie ma, a ci co mają często są mneij fachowi i mają
    > mniejszą wiedzę od tych co nie mają, poza tym powoiedz mi co dają te niby
    > uprawnienia?
    > tak samo co daje że medyk, prawnik, czy inni mają uprawnienia?

    po pierwsze znajomosc PB
    po drugie umiejetnosci wyuczone + praktyka
    im wyzsze uprawnienia tym wyzsze wymagania
    dalej idzie umiejetnosc policzenia obciazen, naprezen, ugiec, wytrzymalosci
    itd.
    wyobraznia przestrzenna (poukladaj w glowie plaskie rysunki w przestrzenny
    budynek) itd.

    to tak jak bys chcial zeby bronil cie prawnik nie znajacy KK czy KC
    zycze powodzenia...

    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.



  • 15. Data: 2009-07-04 12:01:17
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
    wiadomości news:h2nd68$3o4$2@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Órzytkownik "kiki" napisał:
    >> Dobrze, że elektrycy muszą mieć uprawnienia sep, bo inaczej to by sie
    >> działo.
    >> Wszyscy powinni mieć egzaminy zawodowe co roku choćby żeby się też
    >> pokazać jak wyglądają i czy nie cuchną :-)
    >
    > no co by się niby działo?:O)
    > większosć i tak nie ma, a ci co mają często są mneij fachowi i mają
    > mniejszą wiedzę od tych co nie mają, poza tym powoiedz mi co dają te niby
    > uprawnienia?
    > tak samo co daje że medyk, prawnik, czy inni mają uprawnienia?

    zapomnialem o najwazniejszym
    cos co sie nazywa ODPOWIEDZIALNOSC
    nie majac uprawnien podpiszesz sie pod tym ze np. ten strop sie nie zawali?
    i wezmiesz odpowiedzialnosc za to jesli stanie sie jakies nieszczescie?

    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.



  • 16. Data: 2009-07-04 13:05:58
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h2ngad$brk$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
    > wiadomości news:h2nd68$3o4$2@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Órzytkownik "kiki" napisał:
    >>> Dobrze, że elektrycy muszą mieć uprawnienia sep, bo inaczej to by sie
    >>> działo.
    >>> Wszyscy powinni mieć egzaminy zawodowe co roku choćby żeby się też
    >>> pokazać jak wyglądają i czy nie cuchną :-)
    >>
    >> no co by się niby działo?:O)
    >> większosć i tak nie ma, a ci co mają często są mneij fachowi i mają
    >> mniejszą wiedzę od tych co nie mają, poza tym powoiedz mi co dają te niby
    >> uprawnienia?
    >> tak samo co daje że medyk, prawnik, czy inni mają uprawnienia?
    >
    > zapomnialem o najwazniejszym
    > cos co sie nazywa ODPOWIEDZIALNOSC
    > nie majac uprawnien podpiszesz sie pod tym ze np. ten strop sie nie
    > zawali?
    > i wezmiesz odpowiedzialnosc za to jesli stanie sie jakies nieszczescie?
    >

    Podejrzewam, że wielu sie podpisze bo nawet nie maja wyobraźni co moze
    wynikać z takiego podpisu.
    Wiadomo, że papier nie gwarantuje, że człowiek wykonujacy dany zawód wie co
    robi. Ale zwieksza szanse, że jednak wie albo ma chciaz swiadomosc ze czegoś
    nie wie.



  • 17. Data: 2009-07-04 13:08:06
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "HANA" napisał:
    > po pierwsze znajomosc PB
    > po drugie umiejetnosci wyuczone + praktyka
    > im wyzsze uprawnienia tym wyzsze wymagania

    i jesteś aż tak naiwny że myślisz że te uprawnienia to zapewniają?:O)


    > to tak jak bys chcial zeby bronil cie prawnik nie znajacy KK czy KC
    > zycze powodzenia...

    po pierwsze nie od dziś wiadomo ze żadne uprawnienia żadnej znajomości nie
    zapewniają, a po drugie to co z tego że prawnik będzie znał KK i KC skoro i
    tak przegra prostą i z góry wygraną sprawę?:O)


  • 18. Data: 2009-07-04 13:12:31
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "HANA" napisał:
    > zapomnialem o najwazniejszym
    > cos co sie nazywa ODPOWIEDZIALNOSC
    > nie majac uprawnien podpiszesz sie pod tym ze np. ten strop sie nie
    > zawali?
    > i wezmiesz odpowiedzialnosc za to jesli stanie sie jakies nieszczescie?

    oj, teraz taką gafę palnąłeś że można by pomyśleć że w życiu na zadnej
    budowie nie byłeś!:O)
    nie pod takimi rzeczami na budowach się podpisują i co z tego?:O)
    o jakiej odpowiedzialności wogule mówisz?
    bo jak człowiek umrze podczas prostej operacji bo medyk z up[rawnieniami
    jest głąbem i niedorajdą to co, może traci przynajmniej prawo wykonywania
    zawodu? nie, i odpowiedzialnosci też żadnej nie ponosi!:O(
    a powiedz mi jaką odpowiedzialność ponieśli budowniczowie zawalonej hali w
    katowicach?
    wszyscy sie tam popodpisywali (jedni z uprawnieniami, inni bez) i co z
    tego?O(


  • 19. Data: 2009-07-04 15:47:18
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "HANA" <h...@p...onet.pl> wrote in message
    news:h2ng41$bcc$1@news.onet.pl...

    >
    > po pierwsze znajomosc PB
    > po drugie umiejetnosci wyuczone + praktyka
    > im wyzsze uprawnienia tym wyzsze wymagania
    > dalej idzie umiejetnosc policzenia obciazen, naprezen, ugiec,
    > wytrzymalosci itd.

    Ja uważam, ze każdy robotnik zwany murarzem jeżeli chce nim być to powinien
    choćby zdawać sobie sprawę z obciążeń statycznych. Chociaż rok nauki teorii
    powinien z tego mieć i co roki dostawac podchwytliwe zadania na egzaminie.
    Zawodówki tego uczą, a to że ludzie nie chcą przyswajać wiedzy to inna
    sprawa. Nie mieli by prawa wykonywać zawodu pod karą pozbawienia wolności.
    Bo jeśli zatrudniasz murarza, a ktoś się pod niego podszywa to znaczy, że
    usiłuje cię naciągnąć.



  • 20. Data: 2009-07-04 15:51:51
    Temat: Re: kiki jestes wielki
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> wrote in message
    news:h2nk3o$bkj$1@inews.gazeta.pl...
    >

    > Podejrzewam, że wielu sie podpisze bo nawet nie maja wyobraźni co moze
    > wynikać z takiego podpisu.
    > Wiadomo, że papier nie gwarantuje, że człowiek wykonujacy dany zawód wie
    > co robi. Ale zwieksza szanse, że jednak wie albo ma chciaz swiadomosc ze
    > czegoś nie wie.

    Powinien być dodatkowy wymóg do dziennika budowy jak dokumentacja
    fotograficzna. Ktoś w rządzie by busiał ustalić listy co ma być
    fotografowane i byłaby kartka z parafkami taka checklista.
    Uważam, że ludzie mimo swobody działalności gospodarczej nie powinni mieć
    prawa zmieniać zawodu w dzisiejszy spsób. Pewne zawody powinny wymagać
    dodatkowej edukacji i egzaminów.


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1