-
11. Data: 2020-02-16 23:39:14
Temat: Re: klimat
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2020-02-16 o 21:35, Lisciasty pisze:
> W dniu piątek, 14 lutego 2020 10:37:14 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>> Wnioski z tych opowiadań są niemiłe. Gdy rozmawialem o tym ze swoimi znajomymi
>> to odpowiedzi były zasadniczo z gatunku "e taaam", "to spisek", "człowiek z tym
>> nie ma nic wspólnego".
>
> A jak to się ma do zielonej Grenlandii i tego, że kiedyś w Polsce wszędzie wino
> uprawiali? Nie neguję wpływu człowieka na klimat, tylko wydaje mi się
> że temat jest o wiele bardziej złożony.
Pomijając przyczyny ocieplenia, ono spowoduje jedno: miliard ludzi z
Afryki będzie musiał poszukać sobie innego miejsca do życia, albo umrze.
Miliard, nie milion - który został 'zaproszony' do Europy kilka lat temu.
Możemy się poklepywać po plecach mówiąc: 'lubię winogrona, niech sobie
rosną w Polsce'. Ale gdy 10 mln Afrykanów osiedli się u nas - to hmmm...
może być niewesoło.
--
MN
-
12. Data: 2020-02-16 23:50:13
Temat: Re: klimat
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Mniej. Szacują że z dwieście milionów. Też dużo. Taka ilość ludzi będzie musiała do
Europy dostać się drogą lądowa. Jako ciekawostkę mogę podać że połowa Afryki, ta co
na górze jest, to wyznawcy Allaha. I żeby dostać się do Europy i Azji będą musieli
przejść przez ....... .
-
13. Data: 2020-02-17 09:26:15
Temat: Re: klimat
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 16 lutego 2020 21:35:27 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu piątek, 14 lutego 2020 10:37:14 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> > Wnioski z tych opowiadań są niemiłe. Gdy rozmawialem o tym ze swoimi znajomymi
> > to odpowiedzi były zasadniczo z gatunku "e taaam", "to spisek", "człowiek z tym
> > nie ma nic wspólnego".
>
> A jak to się ma do zielonej Grenlandii
zielone były wybrzeza tylko
i tego, że kiedyś w Polsce wszędzie wino
> uprawiali?
od piastów uprawiali wina, co najwyżej był kryzys w czasie tego ochłodzenia
https://rme.cbr.net.pl/index.php/archiwum-rme/840-st
yczen-luty-nr-89/kultura-i-tradycje-ludowe/1269-hist
oria-produkcji-wina-w-polsce
> Nie neguję wpływu człowieka na klimat, tylko wydaje mi się
> że temat jest o wiele bardziej złożony.
klimat jest złożony, jasna sprawa. My psujemy jeden fragment złozonej układanki. To
jak w samochochodzie zepsujesz jedne kółko zębate, jak trafisz na ważne auto nie
pojedzie.
b.
-
14. Data: 2020-02-19 17:59:51
Temat: Re: klimat
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> Jak to w jaki? Fantazji brakuje?
Po prostu chciałbym znać twój punkt widzenia.
> W taki że jeśli zmiany są
> prognozowane w celu wycisniecia maksymalnej kasy od ludzi to poziom
> życia teraz żyjących jest i będzie niższy a następcy będą musieli
> pogodzić się z niższym poziomem życia bo będą musieli odpracowywać
> straty, których nigdy nie odrobina. Tak jak my nie odrobilismy strat
> spowodowanych przez wojne i nigdy ich nie odrobiny. A jeśli się
> zbliżamy do zachodniego poziomu życia to dlatego że u nich on
> spada.
Podsumujmy - boisz sie tego, ze za lat np 20 okaze sie ze redukcja emisji
co2 nic nam nie dała a my mimo to wydalismy kupe kasy np. na całkowicie
nowa energetykę.
I zostaniemy z palcem w dupie z drogą energetyka która będzie produkowała
prąd ze słonca, z wiatru i kto wie z czego jeszcze zamiast z wegla.
Dobrze rozumiem?
Po pierwsze to jest chyba mało prawdopodobne bo wpływ co2 jest w sumie
zbadany i w tym temacie panuje prawie jednomyslnosc.
Mozna sie spierac, czy ograniczenie dzis spowolni zmiany czy moze jest
juz za pozno ale czy to oznacza ze juz dzis powinnismy zrezygnowac z
prób?
Z drugiej strony wydaje sie ze nawet jeżeli efektem byłaby odnawialna,
bezemisyjna energetyka to to juz samo w sobie byłoby super osiągnieciem.
> W NASA oszacowali że poziom oceanów jeśli urośnie to w wersji
> optymistycznej o 20 centymetrów w pesymistycznie o metr.
To znaczy ze duzo czy ze mało?
> Przeczytaj
> co w linku twierdzi jeden z profesorów przedstawiony z imienia i
> nazwiska.
> https://epoznan.pl/news-news-96186-za_100_lat_poznan
_znajdzie_sie_pod
> _woda Nie siła a sztuka frajerów w dupe tluką.
>
I co w zwiazku z tym?
Bo niezbyt rozumiem, w która strone zmierza twoja argumentacja.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower."
Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."
-
15. Data: 2020-02-19 18:58:17
Temat: Re: klimat
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2020-02-14 o 10:37, Budyń pisze:
> gdzies tam zeszło na klimat to uruchomię nowy wątek
>
> trafiłem niedawno na opowiadania pana Marcina Popkiewicza o klimacie który
wyprowadza wprost, i to bardzo rzeczowo, że globalne ocieplenie jest zasługą
człowieka.
> Przykładowy filmik, jest tego od niego więcej
> https://youtu.be/arfRpznOwCo
>
> a dalsze prowadzone przez niego i jakis innych ludzi to:
> https://naukaoklimacie.pl
>
> Wnioski z tych opowiadań są niemiłe. Gdy rozmawialem o tym ze swoimi znajomymi to
odpowiedzi były zasadniczo z gatunku "e taaam", "to spisek", "człowiek z tym nie ma
nic wspólnego".
>
> Ponieważ ten popkiewicz wygląda na to że powołuje sie na dane pomiarowe czy naukowe
wygladające na rzetelne to chciałbym poznać zdanie opozycji
> zatem ogłaszam konkurs na wyszukanie opinii przeciwnych, ale uzasadnionych. To ze
korwin albo inny michalkiewicz ogłosi "to jest lewacki ssssspissek" jest dla mnie
mało wiarygodne, szukam opinii naukowców.
>
>
>
> b.
>
Tu jest dostępna książka, którą warto przeczytać.
https://sklep-niezalezna.pl/pl/p/ebook-Mity-globalne
go-ocieplenia-M.-Adamczyk/1395
-
16. Data: 2020-02-19 19:16:06
Temat: Re: klimat
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jak nie jesteś w stanie zrozumieć w którą stronę zmierza itd. I na dodatek bredzenia
jakiego profesora do Ciebie nie trafiają jako kabaret to o czym tu gadać.
Populistyczne gadki wyłączyły Ci samodzielne myślenie i nic twój mózg nie przyjmie
poza to co jest tam wydrukowane.
-
17. Data: 2020-02-19 19:59:52
Temat: Re: klimat
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik t-1 t...@t...pl ...
>
> Tu jest dostępna książka, którą warto przeczytać.
>
> https://sklep-niezalezna.pl/pl/p/ebook-Mity-globalne
go-ocieplenia-M.-
> Adamczyk/1395
>
Kim jest ten M.Adamczyk ze akurat z całego grona naukowców uznałes jego
za wiarygodnego?
wole zapytac, zeby sie potem nie okazało ze to jakis kolejny lobbysta,
tak samo jak było z listem naukowców...
https://konkret24.tvn24.pl/nauka,111/na-liscie-500-n
aukowcow-negujacych-
kryzys-klimatyczny-podpisy-m-in-dzialaczy-gorniczych
-z-polski,974505.html
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO
-
18. Data: 2020-02-19 20:00:11
Temat: Re: klimat
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 19 lutego 2020 18:58:19 UTC+1 użytkownik t-1 napisał:
> Tu jest dostępna książka, którą warto przeczytać.
>
> https://sklep-niezalezna.pl/pl/p/ebook-Mity-globalne
go-ocieplenia-M.-Adamczyk/1395
na razie zawsze gdy dostaję jakiegos linka z opisem jakiegos sceptyka to jest szybko
sprowadzany na ziemie:
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/efekt-cieplarn
iany-na-ziemi-wenus-i-marsie-401
>>>>>>>>>>>
Znając temperaturę efektywną Wenus, oraz temperaturę jej powierzchni, Adamczyk
obliczył, że w atmosferze znajduje się 106 doskonale czarnych warstw, co odpowiada
ciśnieniu ~100 barów dwutlenku węgla, zatem jedna warstwa odpowiada ilości dwutlenku
węgla wywierającej ciśnienie 1 bara. Na Ziemi dwutlenku węgla jest znacznie mniej, z
czego Adamczyk wyciągnął wniosek, że związany z nim efekt cieplarniany jest
,,zupełnie pomijalny".
Użyty przez Adamczyka prosty model nie uwzględnia żadnego z czynników opisanych w
głównej części naszego artykułu, można więc podejrzewać, że wynikające z niego
wnioski są konsekwencją uproszczeń modelu i błędnych założeń autora. Że tak jest w
istocie, można się przekonać porównując przewidywania tego modelu z rzeczywistością
dla samej Wenus. Ponieważ autor dopasował go do temperatury powierzchni, i ponieważ
sam model radiacyjny przewiduje gradienty temperatury wyższe niż adiabatyczny, można
spodziewać się, że będzie on zaniżał temperaturę troposfery. Tak się rzeczywiście
dzieje: przykładowo, dla atmosfery na wysokości 12 km nad powierzchnią planety, gdzie
ciśnienie wynosi 41 barów (45% ciśnienia panującego na powierzchni, zatem n=47) model
Adamczyka przewiduje temperaturę 603 kelwinów, przy obserwowanej 643 K (Mackwell i
in. 2013). Dla ciśnienia 7,94 barów (n=9,15) różnica wynosi już 80 kelwinów
(przewidywane 400 K i obserwowane 480 K), dla ciśnienia 1,38 bara (n=1,59) model
Adamczyka przewiduje temperaturę bliską efektywnej (258 K), a rzeczywista jest ponad
sto stopni wyższa (366 K).
Widać więc, że użyty przez niego model jest bezwartościowy jeśli chodzi o opisanie
zależności temperatury od ilości dwutlenku węgla w atmosferze w tak szerokim zakresie
stężeń, a wyciągnięte przez autora wnioski są nieuprawnione.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
b.
-
19. Data: 2020-02-19 20:48:50
Temat: Re: klimat
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> Jak nie jesteś w stanie zrozumieć w którą stronę zmierza itd.
To jest zdanie napisane po naszemu?
> I na
> dodatek bredzenia jakiego profesora do Ciebie nie trafiają jako
> kabaret to o czym tu gadać. Populistyczne gadki wyłączyły Ci
> samodzielne myślenie i nic twój mózg nie przyjmie poza to co jest
> tam wydrukowane.
>
Szkoda, liczyłem na merytoryczna dyskusje.
Co do tego profesora to własnie zdziwiłem sie ze podajesz jego przykład
bo on pisze ze Poznan zatonie po podniesieniu sie wody w morzu o metr.
A Poznań lezy jakies 90 m npm ztcw.
Niemniej ja nigdy nie twierdziłem ze 100% naukowców to ludzie madrzy i
maja takie zdanie.
Konsensus w sprawie klimatu to jakies 95-97% swiata naukowego.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.
-
20. Data: 2020-02-19 23:05:04
Temat: Re: klimat
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Już ci chciałem odpowiedzieć ale przeczytałem co napisales w temacie węgla i
odechciało mi się z tobą gadać.