-
1. Data: 2009-04-25 15:18:30
Temat: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: BartekK <s...@N...org>
Mam pomieszczenie "pod schodami" - zaczyna się od 2m wysokości i schodzi
do 1m. Tam gdzie jest 1m - mam ścianę kominową, do której trzeba by się
podłączyć.
Czy jest jakaś szansa znaleźć kocioł gazowy (turbo/zamknięta komora etc,
na kondensacyjnym mi nie zależy ale też może być) (wolno)stojący, który
by miał wysokości maks 1m (+/-5cm), z wyjściem spalin "do tyłu" (albo
tak niski, że zmieści się + kolanko do tyłu) ?
Wydajność cieplna nie musi być ogromna, pomieszczenia ogrzewane to
piwnica 55-65m2, sądzę że 10-15kW spokojnie starczyłoby, nawet w
najsroższe zimy przy -25'C bez ogrzewania temperatura tam nie spadła
poniżej 5-8'C, a normalnie utrzymuje się prawie cały rok 15'C
W dodatku musiałby być 2funkcyjny (robić za przepływowy ogrzewacz), bo
raczej wolałbym tak, niż zasobnik cwu (woda ciepła używana sporadycznie
czasem raz na parę dni, czasem co parę godzin, a czasem 4 prysznice
jeden za drugim).
Jest jakaś szansa? Jeszcze instalatorów nie objechałem z tym zapytaniem,
ale wolę być przygotowany co w poniedziałek będą wciskać ;)
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
2. Data: 2009-04-25 16:58:01
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
Kominiarza pytaj, bo o ile mnie pamięć nie myli musi być 2,20 wysokości.
Chyba, że z zamkniętą komorą spalania nie ma takich obostrzeń. Tak czy siak
"kominiarz prawdę Ci powie".
U babci robiliśmy dla uzyskania w niskiej piwnicy przepisowej wysokości
"wnękę" w podłodze, żeby piec stał niżej. Wygląda to idiotycznie ale
kominiarz odebrał.
Jacek
-
3. Data: 2009-04-25 18:35:58
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: BartekK <s...@N...org>
Jacek pisze:
> Kominiarza pytaj, bo o ile mnie pamięć nie myli musi być 2,20 wysokości.
> Chyba, że z zamkniętą komorą spalania nie ma takich obostrzeń. Tak czy siak
> "kominiarz prawdę Ci powie".
a) z tego co słyszałem (czyli może to być bzdura) kotłów z zamkniętą
komorą ograniczenie to nie dotyczy, tak samo jak sprawy wysokości
zawieszenia nad ziemią (przy kotłach wiszących), wielkości
pomieszczenia, wielkości kratki w drzwiach itp. W końcu to "urządzenie z
zamkniętym obiegiem" z punktu widzenia otoczenia, jedynie może chodzić o
sprawy ewentualnego ulatniania się gazu. Ale u mnie pomieszczenie to nie
tyle pomieszczenie - co wnęka, otwarta z 2 stron, z okazji komina i
zmarnowanego miejsca chciałbym tam ten kocioł wrzucić.
b) w razie czepialstwa - u mnie sam kocioł może stać w części wysokiej,
jeśli tylko odprowadzenie spalin będzie miało możliwość "wejść poniżej
1m" w komin.
> U babci robiliśmy dla uzyskania w niskiej piwnicy przepisowej wysokości
> "wnękę" w podłodze, żeby piec stał niżej. Wygląda to idiotycznie ale
> kominiarz odebrał.
Marny ten kominiarz coś, albo nie wszystko opisałeś. Co z odprowadzeniem
ew. ulatniającego gazu z niecki, w której by zalegał? Jakaś "zetka" była
robiona?
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
4. Data: 2009-04-25 18:40:15
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
Gaz jest lżejszy od powietrza, więc po co zetka? Przypomniało mi się, że
kiedyś obowiązywal przepis wymagający minimum 8 m sześć. kubatury
pomieszczenia, gdzie ma być urządzenie gazowe. Ale to było parę lat temu.
Tak czy siak, lataj do kominiarza.
Jacek
-
5. Data: 2009-04-25 20:16:01
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: BartekK <s...@N...org>
BartekK pisze:
> b) w razie czepialstwa - u mnie sam kocioł może stać w części wysokiej,
> jeśli tylko odprowadzenie spalin będzie miało możliwość "wejść poniżej
> 1m" w komin.
Może dodam o co mi chodzi w postaci graficznej.
Mam takie miejsce http://sibi.drut.org/miejsce_na_kociol.gif (nad tym są
schody, więc przebijanie się "przez strop wyżej a tam do komina" odpada).
Wieszać (stawiać) kocioł na części "wyższej" i schodzić spalinami w dół
w okolicę wyczystek - trochę nieelegancko, nawet dla turbo-kotłów z
zamkniętą komorą, w których wentylator wypchnie spaliny tam gdzie trzeba...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
6. Data: 2009-04-26 08:05:02
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx>
> Kominiarza pytaj, bo o ile mnie pamięć nie myli musi być 2,20 wysokości.
W budynkach wybudowanych przed 15.12.2002 wystarczy 190cm, po tym terminie -
220cm.
A kominiarz nie zawsze prawdę powie - u mnie na ten przykład mówił, że chyba
nie będzie mógł przyjąć instalacji bo za nisko, bo ma być 220 i wicie
rozumicie to niebezpiecznie i już wyciągał łapkę po drobny datek.
Gdybym wcześniej nie poczytał o tym 190cm to byłbym pewnie uboższy o te
"parę" zł a on by podbił odbiór "na czysto" wg przepisów.
-
7. Data: 2009-04-26 08:15:24
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: BartekK <s...@N...org>
Mustafa pisze:
>> Kominiarza pytaj, bo o ile mnie pamięć nie myli musi być 2,20 wysokości.
>
> W budynkach wybudowanych przed 15.12.2002 wystarczy 190cm, po tym terminie -
> 220cm.
Dzięki za info. Budynek przedwojenny poniemiecki więc łapie się na 190,
tylko pytanie jak to jest mierzone - czy całe pomieszczenie, czy tylko
odległość od podłogi do sufitu pod/nad kotłem, czy może "mierzone w osi
kotła" ? Przy tej skośnej części "sufitu" to zaczyna mieć znaczenie ;)
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
8. Data: 2009-04-26 11:09:25
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
u mnie mierzyli tylko wysokość nad kotłem i sprawdzali kubaturę (ponad 8 m
sześć. ogółem)
Jacek
-
9. Data: 2009-04-26 11:37:28
Temat: Re: kocioł gazowy stojący do niskiego pomieszczenia?
Od: mk <d...@t...pl>
Mustafa pisze:
> A kominiarz nie zawsze prawdę powie
Dokładnie, o rozporządzenia i ustawy pytaj, bo parafrazując firmową
księgową "kominiarskiego słowa" do papierów nie dołączysz.
Pdr. m