eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › kolejna zła wiadomość dla gazowników
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 216

  • 71. Data: 2011-12-02 10:22:03
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 2 Gru, 10:34, "Jackare" <1...@1...tralala.com> wrote:

    > Pomy l o czym innym skoro masz pomieszczenie kot owni. Kocio elektryczny +
    > bufor - tak z 1000 l, ale niech to kto lepiej policzy. Przechodzisz na
    > rozliczenie dwutaryfowe i grzejesz bufor kotlem w taniej taryfie (w nocy i w
    > dzie pomi dzy 13 a 15) Poza tani taryf kocio nie pracuje i ciep o do
    > grzania domu pobierane jest z bufora. Kocio elektryczny 15 kW kupisz za
    > 2650 - full wypas z naczyniem przeponowym do tego bufor - to niestety troch
    > kosztuje. Mo esz to wszystko spi z kot em w glowym kt ry masz. Warunek -
    > musisz mie si z zapasem mocy zdolnym zasila kocio .

    Po co kociol do bufora? Prosciej kupic dwie grzalki po 6-9kW, kilka
    razy taniej a i ma dwa zrodla ciepla na wypadek awarii jednego z
    nich ;)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 72. Data: 2011-12-02 10:22:33
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik Adam napisał:
    > Robota
    > dla hobbystow!

    Eee tam... albo masz tanio i coś tam robisz, albo masz drogo i nie
    robisz nic. A ruch na świeżym powietrzu nie do przecenienia.

    pozdr
    Robert G.


  • 73. Data: 2011-12-02 10:26:31
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 2 Gru, 11:06, "Smerf" <s...@o...pl> wrote:

    > By oby mnie sta na ogrzewanie gazem, ale po co? Po prostu nie lubi
    > przep aca .

    A jezdzisz samochodem czy komunikacja miejska ?
    pozdr.

    --
    Adam


  • 74. Data: 2011-12-02 10:28:24
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 2 Gru, 11:22, Robert G <r...@g...pl> wrote:
    > Użytkownik Adam napisał:
    >
    > > Robota
    > > dla hobbystow!
    >
    > Eee tam... albo masz tanio i coś tam robisz, albo masz drogo i nie
    > robisz nic. A ruch na świeżym powietrzu nie do przecenienia.

    Zdecydowanie bardziej jednak wole np. pojechac na deske w gory niz
    spedzic dzien na rabaniu drewna :-)
    A co do ogrzewania to ja mam tanio a nic nie robie ;)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 75. Data: 2011-12-02 10:30:01
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: "jachoska" <j...@p...onet.pl>

    > Spoko oko,ja też zasypuję co 12-14 dni, ale wchodzi mi 7 worków po 25 kg,
    > wybieranie popiołu co 2 zasypania podajnika(albo rzadziej) czyszczenie
    > albo łącznie z wybieraniem popiołu albo raz w miesiącu. Węgiel w tum roku
    > kupiłem zarąbisty, ale workowany, suchy i po 880 zł za tonę.

    Rewelacja z tym popiołem. A co to za węgiel?
    Pozdr.
    Krzysiek



    __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 6677
    (20111202) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





  • 76. Data: 2011-12-02 10:41:14
    Temat: Re: kolejna zla wiadomosc dla gazowników
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Uzytkownik "Adam" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:adb889d2-9456-4f20-8379-cd9c1575a540@n6g2000vbg
    .googlegroups.com...

    > Tia - a chocby przeniesc te bele do rabaka to niby lekka robota?

    Mariusz po cztery pod pachy bierze spoko.

    >czyli jakbys chcial palic tylko drewnem to musisz
    > miec potezna drewutnie zeby trzymac zapas drewna na 2-3 lata. Robota
    > dla hobbystow!

    Mój sasiad (ten co mu UPSa w kotlowni montowalem) ma taka wielka drewutnie
    do której autem by wjechal. Dwa razy do roku na wiosne i na jesien przywozi
    drewno i bral na poczatku chlopów z okolicy do rabania i ukladania. Od
    zeszlego sezonu widze ze robi to juz sam i czasem mu nasz wspólny znajomy
    pomaga. Fakt, za gaz placi niewiele ale wcale sie tym nie chwali. U niego
    nonstop w kominku sie pali a salon kuchnie otwarta i korytarz juz 3 razy
    malowal a ja tylko raz w 2006r. Teraz bede malowal drugi raz bo robie
    kominek i sie zasyfilo strasznie mimo ze miejsce robót mam szczelnie
    odsloniete bariera z folii. Sasiad za pierwszym razem wzial malarza ale jak
    zawolal 2tysiaki to na nastepne malowania bral juz urlop i z zona malowali.
    Za 2 tys za malowanie (plus koszty wlasne malowania) i za 8tys na kominek +
    zaplata chlopom za robote przy drewnie lub odwdzieczenie sie w % znajomemu
    za pomoc, to ja juz wolalbym placic normalnie za gaz i siedziec na dupie.

    Marek


  • 77. Data: 2011-12-02 10:45:30
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 02.12.2011 11:03, Adam pisze:

    > Tia - a chocby przeniesc te bele do rabaka to niby lekka robota? Dwa
    > lata temu dostalem prawie gratis jakies 15-20m3 drewna (to samo co mi
    > jeszcze ~2m3 zostaly), walczylem z tym z tesciem kilka ladnych dni nim
    > wszystko bylo pociete i porabane. Syfu (wiorow z ciecia i kory co
    > odpadla przy rabaniu) tyle ze glowa boli, a robota - kiki ma racje ze
    > miesnie mozna przy tym wycwiczyc :D Teraz sie z tego smieje bo glupi

    I to IMHO jest ważne i korzystne - zwłaszcza jak ktoś ma siedzącą robotę.

    > bylem ze to wogole wzialem - raz ze wiekszosc to byla topola co daje
    > ciepla tyle co nic, a dwa ze meczylem sie z tym przez dwa sezony a to
    > zamiast sie palic tylko dymilo i smrodzilo. Dopiero w tym roku - nim
    > zamontowalem PC, przepalilem ze cztery razy w kominku i dopiero w tym
    > roku to drewno nadawaloby sie do spalenia bo rzeczywiscie palilo sie i
    > dawalo calkiem sporo ciepla :) Zostawiam go na mrozne i sniezne
    > wieczory, swieta etc. Ale drugi raz to ja sie nie dam nabrac - zaplace
    > 2 x wiecej ale juz pociete i porabane, tylko minimum dwa sezony to
    > musi przelezec - czyli jakbys chcial palic tylko drewnem to musisz
    > miec potezna drewutnie zeby trzymac zapas drewna na 2-3 lata. Robota
    > dla hobbystow!

    Coś źle robiłeś... Ja kupiłem bardzo wczesną wiosną 3m3 dość świeżo
    porąbanej topoli (ponoć ścinana była jesienią 2010). I wtedy faktycznie
    na opał się nie nadawało - dymiło, skwierczało i w ogóle nie chciało się
    palić.

    Ale teraz - po całym lesie spędzonym w prowizorycznej drewutni
    zbudowanej ze starych palet i przykrytej "dachem" z ciemnozielonej
    plandeki (wyszedł przewiewny "tunel") - pali się pięknie. Fakt, daje
    mniej ciepła niż buk czy akacja, ale teraz palę głównie tą topolą, bo
    buk i akacja robiły mi dużo za wysoką temperaturę - zostawię je sobie na
    większe mrozy ;)


  • 78. Data: 2011-12-02 10:47:48
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 02.12.2011 10:15, Robert G pisze:
    > Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    >> Hmm... Może chodzi o wydajność kotłów? Jak wygląda porównanie
    >> maksymalnej sprawności takich na miał/groszek z takimi na gaz?
    >
    > Dobry kocioł na węgiel ma rzeczywistą sprawność w warunkach domowych w
    > okolicach 50-60 proc i to trzeba uznać za doskonały wynik. Zapewnienia
    > producentów o sprawności 86 proc można między bajki włożyć i nie wierzę im.
    > Myślę o założeniu ciepłomierza na swój kocioł i wtedy będzie jasne, ale
    > koledzy robili pomiary i właśnie tak im wychodzi. Z kilograma węgla,
    > który z założenia ma wartość ok 7,5 kWh, odzyskuje się w granicach 4,5
    > kWh i więcej nie... :-).

    A jaka jest temperatura spalin na wylocie?

    > Jak z gazowymi wygląda sytuacja, to nie wiem...

    U sąsiada temperatura spalin na wylocie z pieca jest bardzo niska -
    złączkę ma ze zwykłego plastiku.


  • 79. Data: 2011-12-02 10:50:30
    Temat: Re: kolejna zla wiadomosc dla gazowników
    Od: "Smerf" <s...@o...pl>

    Uzytkownik "Adam"
    > A jezdzisz samochodem czy komunikacja miejska ?

    Oczywiscie wskaznik cena/jakosc ma swoje znaczenie.
    Po prostu moje osobiste odczucia sa takie, ze praca która wykonuje nie jest
    az tak straszna jak placenie rachunków 2-3 krotnie wyzszych za gaz.
    A z innej paki - bardzo podoba mi sie ta Twoja PC oraz to wszystko co z nia
    wyprawiasz, ja w zasadzie odpuscilem dosc szybko, bo jedna i druga wycena
    opjewala na kwote ok 80 tys. Ale dom budowalem 4 lata temu, ceny wtedy byly
    wlasnie takie, teraz rzeczywiscie zastanowilbym sie nad podobnym do Twojego
    rozwiazaniu. Czasu na jej ustawianiu/przestawianu pewnie spedzilbym kilka
    razy wiecej anizeli przy swoim weglu, ale efekt jest - ok.

    pzdr
    mar



  • 80. Data: 2011-12-02 11:06:43
    Temat: Re: kolejna zła wiadomość dla gazowników
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4ed8acd4$1@news.home.net.pl...

    > U sąsiada temperatura spalin na wylocie z pieca jest bardzo niska -
    > złączkę ma ze zwykłego plastiku.

    W instrukcji mojego kotła Vaillant z otwartą komorą jest tabela z podanymi
    temperaturami spalin oraz ich ilością w kg. Kiedyś liczyłem ile ciepła w
    komin leci i wychodziło mi że sprawność to około 80%. Temeratura spalin coś
    około 110stC przy pełnej mocy palnika.
    W takim kotle na ekogroszek u znajomego podejście do komina rozgrzewa się
    tak że dotknięcie ręka nawet na chwilę grozi błyskawicznym poważnym
    poparzeniem, sporo więcej, nawet ponad 200stC będzie, więc nie mam pojęcia
    skąd nagle taki kocioł ma mieć sprawność 89% jak to dumnie producent podał
    na froncie kotła na naklejce.

    Marek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1