-
171. Data: 2009-11-18 00:01:00
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 17 Lis, 18:19, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Czyli nie ma ani jednego bledu.
Tak. Ostatecznie nie ma ani jednego bledu. Bledy byly w trakcie, ale
szybko poprawiane. Teraz kapisz? Czy dalej bedziesz sie czepial
slowek ? :) Nuzy mnie juz ta dyskusja wiec chyba zEOTuje :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
172. Data: 2009-11-18 00:11:11
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 17 Lis, 18:20, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> > Ale dlaczego ?;) Do mnie nie docieraja rady "bo tak wszedzie pisze" -
> > napisz mi jedna, konkretna wade ze mam 10cm, a powinno byc 15cm - co
> > moze sie zlego rurkom stac ?:-)
>
> W oparciu o co robiles w ogole to ogrzewanie? Cemu nie dales po jednej petli
> na dole i na gorze? A mozna by i tak.
Bo bylyby za duze opory. Bo nie ma 500m rury w jednym kawalku, a nie
chcialem laczyc w posadzce. Bo przez gigantyczne opory musialbym kupic
ze dwie pompy ktore bralyby duzo pradu. Bo spadek temperatury bylby
zbyt wysoki - nagrzane bylyby tylko pomieszczenia "z poczatku rurki".
A teraz Ty w taki sam sposob wyjasnij czemu trzeba dawac rurki 15cm od
sciany, a 10cm to juz blad ? ;-) Instrukcja pisze bo cos napisac
musieli, zeby nikt nie zaczynal petli od "kanta" posadzki :-) Jakby
napisali 16cm to dajac gdzieniegdzie 15, a gdzie indziej 17 tez bylby
to karygodny blad i fuszera ? :-)
> Po pierwsze, nieumiejetne a przewazajace amatorsko wiercenie w posadzce
> powoduje, ze blisko polowa urobku zostaje w plytkim otworze. W glebokim tez,
> ale wczesniej wiertlo sie urywa. Ten urobek powoduje, ze otwor do
> wykorzystania znacznie sie splyca i trzeba nawiercic glebiej by zmiescil sie
> urobek i cala koszulka kolka. Po drugie trzeba pamietac, ze dopuszczalna
> glebokosc otworu jest ograniczona i najnormalniej w swiecie trzeba sie
> pilnowac stosujac ograniczniki glebokosci. Ja nie mam juz zadnego. :-) Po
> trzecie, moze trafic sie dziura w betonie i wiertlo po prostu wpadnie prosto
> w rurke. A mozna bylo tego wszystkiego uniknac.
Ale do tego wystarczy ogranicznik do wiertarki i odkurzacz - ile razy
w zyciu bede przykrecal ten prog ? :-) Pozatym mam jeszcze fotki -
akurat podzialka jest dosc dobrze widoczna wiec mozna smialo bez obaw
krecic :-)
Pozatym o czym Ty piszesz - wiertlo sie urywa na dziurce 3,5cm ? :-)
Dzisiaj zrobilem prostym Einhellem (3,5J) SDS plus kilka dziur
wiertlem... uwaga... fi32! Zeby bylo ciekawiej - to wiertlo ma 60cm
dlugosci i wszystkie dziury wiercilem przez posadzke (7cm), styropian
(5cm - tu bylo latwo!;) i dalej monolityczny strop 15cm :-) Wiertla
jakos ani nie urwalem ani nie ukrecilem (chociaz to baardzo latwe -
jak dobrze wiesz mocowanie sds plus jest "cieniutkie" a wiertlo wazy
tyle ze strach sie bac - w poziomie ciezko to utrzymac z maszynka :-))
Ciesze sie ze nie znalazles powaznych bledow w moich fotencjach, bo te
sa naprawde mocno naciagane :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
173. Data: 2009-11-18 07:34:51
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:83ccd133-8049-44c5-bbd6-6046f8a7eeb8@a21g2000yq
c.googlegroups.com...
> On 17 Lis, 18:19, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> Czyli nie ma ani jednego bledu.
>
> Tak. Ostatecznie nie ma ani jednego bledu.
Hint - bledy na pewno sa, tyle, ze pewnosc siebie guzem Ci wyrasta. No i z
takimi ludzmi wlasnie nie da sie zyc.
-
174. Data: 2009-11-18 10:10:35
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:177df306-a199-4a52-9bab-
> Bo bylyby za duze opory. Bo nie ma 500m rury w jednym kawalku, a nie
> chcialem laczyc w posadzce. Bo przez gigantyczne opory musialbym kupic
> ze dwie pompy ktore bralyby duzo pradu. Bo spadek temperatury bylby
> zbyt wysoki - nagrzane bylyby tylko pomieszczenia "z poczatku rurki".
Wymysliles to sam, czy najpierw wyczytales??
> A teraz Ty w taki sam sposob wyjasnij czemu trzeba dawac rurki 15cm od
> sciany, a 10cm to juz blad ? ;-) Instrukcja pisze bo cos napisac
> musieli, zeby nikt nie zaczynal petli od "kanta" posadzki :-) Jakby
> napisali 16cm to dajac gdzieniegdzie 15, a gdzie indziej 17 tez bylby
> to karygodny blad i fuszera ? :-)
Z jednej strony powolujesz sie na programy do obliczen, instrukcje
producentow przeroznych materialow w calej karierze na grupie i tego nie
kwestionujesz. Na kazda moja matematyczno - programowa watpliwosc OZC miales
gotowa odpowiedz wierzac wylacznie w prawidlowosc obliczen i zalozen
programu cytujac rowniez normy wiatrowe, strony swiata itd., choc to tez
tylko ktos napisal i watpliwosci nie miales. A tu sugerujesz, ze pisze sie
zeby cos napisac. Co stoi na przeszkodzie odsunac rurke od sciany 5 cm
wiecej? Te odleglosci podaja przeciez ci sami producenci w oparciu o ktorych
opracowania robiles ta instalacje. Co Cie dziwi, ze widze niekonsekwencje
ktorej bronisz?
> Ale do tego wystarczy ogranicznik do wiertarki i odkurzacz - ile razy
> w zyciu bede przykrecal ten prog ? :-)
Wystarczy, tylko po co?
> Pozatym o czym Ty piszesz - wiertlo sie urywa na dziurce 3,5cm ? :-)
Wywierc takim w litym betonie dziure glebokosci 20cm bez wyciagania w
trakcie wiercenia wiertla z otworu. Zobaczysz czy sie nie urwie, nie o tym
zreszta pisalem przede wszystkim.
> Dzisiaj zrobilem prostym Einhellem (3,5J) SDS plus kilka dziur
> wiertlem... uwaga... fi32! Zeby bylo ciekawiej - to wiertlo ma 60cm
> dlugosci i wszystkie dziury wiercilem przez posadzke (7cm), styropian
> (5cm - tu bylo latwo!;) i dalej monolityczny strop 15cm :-) Wiertla
> jakos ani nie urwalem ani nie ukrecilem (chociaz to baardzo latwe -
> jak dobrze wiesz mocowanie sds plus jest "cieniutkie" a wiertlo wazy
> tyle ze strach sie bac - w poziomie ciezko to utrzymac z maszynka :-))
Ale czego to dowodzi? Ze nie da sie urwac wiertla w otworze? Da sie
widzialem to wiele razy. Ja nie urwalem, bo wiem jak wiercic metrowe otwory
w kamieniach i betonach pionowo.
> Ciesze sie ze nie znalazles powaznych bledow w moich fotencjach, bo te
> sa naprawde mocno naciagane :-)
Dowolnosc interpretacji dopuszczalna w nieskonczonym zakresie. :-) A ja tu
zadnym guru podlogowkowym nie jestem. Wrecz przeciwnie mam do niej sporo
pokory i wiele jeszcze jest do nauczenia i obym nie musial.
Pozdro.. TK
-
175. Data: 2009-11-18 20:38:14
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 18 Lis, 11:10, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Wymysliles to sam, czy najpierw wyczytales??
Wystarczy wlaczyc logike i samo przychodzi - to sa podstawowe, super
proste w zrozumieniu i dzialaniu prawa fizyki :)
> Z jednej strony powolujesz sie na programy do obliczen, instrukcje
> producentow przeroznych materialow w calej karierze na grupie i tego nie
> kwestionujesz. Na kazda moja matematyczno - programowa watpliwosc OZC miales
> gotowa odpowiedz wierzac wylacznie w prawidlowosc obliczen i zalozen
> programu cytujac rowniez normy wiatrowe, strony swiata itd., choc to tez
> tylko ktos napisal i watpliwosci nie miales. A tu sugerujesz, ze pisze sie
> zeby cos napisac. Co stoi na przeszkodzie odsunac rurke od sciany 5 cm
> wiecej? Te odleglosci podaja przeciez ci sami producenci w oparciu o ktorych
> opracowania robiles ta instalacje. Co Cie dziwi, ze widze niekonsekwencje
> ktorej bronisz?
Bo sa rzeczy powazne ktorych zmiana pociaga za soba zmiane w
funkcjonowaniu, dzialaniu.. A odsuniecie rurki 10, czy 15cm od sciany
jest BEZ ZNACZENIA dla dzialania tego ukladu - zarowno od strony
technicznej, fizycznej, estetycznej i kazdej innej :-) Nie wiem co tu
maja wspolnego obliczenia programu? Te podlegaja zwyklym prawom
fizyki. Zmiana jednego czynnika powoduje zmiane w calym ukladzie, wiec
trzeba sie dokladnie trzymac wszystkich danych.
> > Ale do tego wystarczy ogranicznik do wiertarki i odkurzacz - ile razy
> > w zyciu bede przykrecal ten prog ? :-)
>
> Wystarczy, tylko po co?
Upierasz sie przy totalnej pierdulce tylko zeby sie czegos
przyczepic :-)
> > Pozatym o czym Ty piszesz - wiertlo sie urywa na dziurce 3,5cm ? :-)
>
> Wywierc takim w litym betonie dziure glebokosci 20cm bez wyciagania w
> trakcie wiercenia wiertla z otworu. Zobaczysz czy sie nie urwie, nie o tym
> zreszta pisalem przede wszystkim.
A kto mi zabroni wyciagac wiertlo w czasie wiercenia w tej posadzce ?
Dzisiaj wywiercilem dwie dziury fi32 w posadzce / stropie (w sumie
27cm) - czyli litym czystym betonie i nie wyciagalem wiertla - nic sie
nie urwalo :) Wogole w zyciu jeszcze nie zlamalem ani jednego wiertla
SDS plus odkad mam ta maszynke - kupiona na poczatku budowy czyli ok 2
lata temu. Wywiercilem nia dobre kilka tysiecy dziur (m.in. mocowania
wszystkich uchwytow kabli - a troche ich mam ;D Takze ten problem tez
jest jakby troche wyolbrzymiony :)
> Ale czego to dowodzi? Ze nie da sie urwac wiertla w otworze? Da sie
> widzialem to wiele razy. Ja nie urwalem, bo wiem jak wiercic metrowe otwory
> w kamieniach i betonach pionowo.
Niczego nie dowodzi - tylko obala Twoj argument jakoby wywiercenie
dziurki glebokiej na 3,5cm wymagalo zrobienia doktoratu, bylo
czynnoscia mocno skomplikowana i wymagalo specjalistycznych
narzedzi :-)
> Dowolnosc interpretacji dopuszczalna w nieskonczonym zakresie. :-) A ja tu
> zadnym guru podlogowkowym nie jestem. Wrecz przeciwnie mam do niej sporo
> pokory i wiele jeszcze jest do nauczenia i obym nie musial.
Wystarczy znac podstawy fizyki i wszystko staje sie duzo prostsze :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
176. Data: 2009-11-18 20:39:10
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 18 Lis, 08:34, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Hint - bledy na pewno sa, tyle, ze pewnosc siebie guzem Ci wyrasta. No i z
> takimi ludzmi wlasnie nie da sie zyc.
Aua, jak zabolalo!;) Nie wiedzialem ze to pl.rec.domowa.psychologia ;)
Jak pisalem tak zrobie - EOT zapodaje! Dalsza dyskusja nie ma sensu i
jest zdeka meczaca :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
177. Data: 2009-11-18 21:36:20
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:585a96d0-5d11-409d-b665-3873191df107@l2g2000yqd
.googlegroups.com...
> On 18 Lis, 08:34, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>> Hint - bledy na pewno sa, tyle, ze pewnosc siebie guzem Ci wyrasta. No i
>> z
>> takimi ludzmi wlasnie nie da sie zyc.
>
> Aua, jak zabolalo!;)
A to dziwne bo nie mialo.
> Nie wiedzialem ze to pl.rec.domowa.psychologia ;)
Dales sporo materialu do zdalnej psychologii - ale nie, nie podzielilem sie
z Toba tym co zauwazylem.
> Jak pisalem tak zrobie - EOT zapodaje! Dalsza dyskusja nie ma sensu i
> jest zdeka meczaca :)
Sam ja taka uczyniles.
-
178. Data: 2009-11-19 00:51:47
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:bb94a0e8-0237-43ae-9207-
> Bo sa rzeczy powazne ktorych zmiana pociaga za soba zmiane w
> funkcjonowaniu, dzialaniu.. A odsuniecie rurki 10, czy 15cm od sciany
> jest BEZ ZNACZENIA dla dzialania tego ukladu - zarowno od strony
> technicznej, fizycznej, estetycznej i kazdej innej :-) Nie wiem co tu
> maja wspolnego obliczenia programu? Te podlegaja zwyklym prawom
> fizyki. Zmiana jednego czynnika powoduje zmiane w calym ukladzie, wiec
> trzeba sie dokladnie trzymac wszystkich danych.
Nie rozumiesz. Chodzi o to, ze wszystkie inne informacje przyjmujesz z
dobrodziejstwem inwentarza a mowa jest o tych samych instrukcjach. Tylko ze
Tobie akurat wydaje sie inaczej niz reszcie swiata, ze rurka moze byc sobie
blizej sciany. Dla mnie moze byc i w scianie, bo to nie moja podlogowka. Ale
jezeli trzymamy sie tego co podaje producent to Twoje wykonanie w tym
wypadku jest bledem i tyle. Nic wiecej. Czytamy co napisano i sprawdzamy co
zrobiono. Napisano A, zrobiono B. Nie mowie przeciez ze to nie bedzie
dzialac.
> Upierasz sie przy totalnej pierdulce tylko zeby sie czegos
> przyczepic :-)
Ja sie przy niczym nie upieram i niczego sie nie czepiam. Jezeli tak mamy
rozmawiac to lepiej to zakonczyc od razu.
Idea jest taka, by produkowac jak najmniej klopotliwe rozwiazania. Takie, o
ktorych nawet sie nie mysli wykonujac inne.
Dzwoni pani i pyta jak sie panu podobaja uslugi naszego operatora
komorkoweg? A ja odpowiadam, nawet nie wiem jakiego operatora, bo wszystko
chodzi jak nalezy. Nie musze sie z nikim kontaktowac i nic wyjasniac, wiec
na dobra sprawe nie musze wiedziec jaki to operator. Dzwonie, place i tyle.
A to znaczy, ze operator jest git i lepszego mi nie trzeba. Tak jest z ta
instalacja. Ma byc tak zrobiona zebys o niej nie wiedzial robiac co kolwiek
innego. Dobrze wykonana nie organizuje innych prac. To w kontekscie tego co
nizej.
> A kto mi zabroni wyciagac wiertlo w czasie wiercenia w tej posadzce ?
No nikt, tylko po co? Mozna by to w ogole olac i sie nad tym nie zastanawiac
i wiercic ile wlezie, nawet na wylot. A u Ciebie po prostu tak sie nie da.
Nie jest to jakis blad, ale tez zadne ulatwienie.
> Dzisiaj wywiercilem dwie dziury fi32 w posadzce / stropie (w sumie
> 27cm) - czyli litym czystym betonie i nie wyciagalem wiertla - nic sie
> nie urwalo :)
Oj dobra tam. Zaraz zrobi sie temat przewodni z podlogowki do urwanych
wiertel. Nie o tym przeciez. Sam nie widzialem urwanego wiertla w otworze
3,5cm, glebszych juz tak. Ale nie ma o czym gadac.
> Niczego nie dowodzi - tylko obala Twoj argument jakoby wywiercenie
> dziurki glebokiej na 3,5cm wymagalo zrobienia doktoratu, bylo
> czynnoscia mocno skomplikowana i wymagalo specjalistycznych
> narzedzi :-)
Przegladania zdjec, szukania miarki i wiercenia z dusza na ramieniu jak znam
siebie.
Ta dziurka to tak naprawde nic wielkiego. Podejzewam, ze wiekszosc
instalacji jest zrobiona w ten sposob. Instalator daje zdjecia i niech se
pan paczy i wierci. Ale sobie to sie troche mniej komplikuje. :-)
>> Dowolnosc interpretacji dopuszczalna w nieskonczonym zakresie. :-) A ja
>> tu
>> zadnym guru podlogowkowym nie jestem. Wrecz przeciwnie mam do niej sporo
>> pokory i wiele jeszcze jest do nauczenia i obym nie musial.
>
> Wystarczy znac podstawy fizyki i wszystko staje sie duzo prostsze :)
Tak, ale w jednym fizyka Ci nie pomogla. Tak naprawde najwiekszy blad to te
petle. Dzialac zapewne bedzie, ale nie mam pojecia o czym myslales robiac
petle przez dylatacje. Byc moze nie wiele to zmienia co do dzialania, nie
wiem tylko na jak dlugo. Zobaczylem tez komentarz na pocztku zdjec
podlogowki, ze to pikus i nic trudnego. Moim zdaniem nie do konca i sam
bledow nie uniknales, niech bezie ze bez znaczenia. :-)
Pozdro.. TK
-
179. Data: 2009-11-19 07:57:27
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:he23er$edv$1@news.interia.pl...
>
> Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:bb94a0e8-0237-43ae-9207-
>
>> Bo sa rzeczy powazne ktorych zmiana pociaga za soba zmiane w
>> funkcjonowaniu, dzialaniu.. A odsuniecie rurki 10, czy 15cm od sciany
>> jest BEZ ZNACZENIA dla dzialania tego ukladu - zarowno od strony
>> technicznej, fizycznej, estetycznej i kazdej innej :-) Nie wiem co tu
>> maja wspolnego obliczenia programu? Te podlegaja zwyklym prawom
>> fizyki. Zmiana jednego czynnika powoduje zmiane w calym ukladzie, wiec
>> trzeba sie dokladnie trzymac wszystkich danych.
>
> Nie rozumiesz.
Maniek to raczej Ty nie rozumiesz idei trollingu ;-) Tu byc moze jest
nieswiadomy ale jest, jest.
-
180. Data: 2009-11-19 07:57:44
Temat: Re: kominek z plaszczem wodnym czy bez?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:bb94a0e8-0237-43ae-9207-ffbbd316f4cf@d21g2000yq
n.googlegroups.com...
> On 18 Lis, 11:10, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
>
>
> Wystarczy znac podstawy fizyki i wszystko staje sie duzo prostsze :)
No nie wywoluj wilka z lasu bo juz Ci kiedys pisalem, ze u Ciebie jest inna
fizyka. By nie byc goloslownym:
<cytat>
>> http://szyna.civ.pl/mojasciana.JPG
>> Czesc bedzie oddawac na zewnatrz, czesc do srodka. To jest wykres przy
>> -22st na zew. Przy np. -10st. praktycznie caly pustak ma temp.
>> 20-19,5. I jak tylko w pomieszczeniu temp. spadnie ponizej 20st C to
>> pustak zacznie oddawac energie takze do srodka domu.
</cytat>