Hej, planuję umieścić po czujniku wilgoci w każdym pomieszczeniu. Chciałbym móc
ograniczać wilgoć poprzez przyspieszanie rekuperacji. Planuje mieć okna drewniane i
stąd ten pomysł. Niestety na obecnym etapie nie wiele wiem i chciałbym podpytać czy
ktoś z was używa czujników wilgoci, czy pomysł się sprawdza? W jakich miejscach
najlepiej takie czujniki umiejscowić? Może polecacie jakieś czujniki?

do góry

On 2015-04-17 21:57, d...@g...com wrote:
> Hej, planuję umieścić po czujniku wilgoci w każdym pomieszczeniu.
> Chciałbym móc ograniczać wilgoć poprzez przyspieszanie rekuperacji.
> Planuje mieć okna drewniane i stąd ten pomysł. Niestety na obecnym
> etapie nie wiele wiem i chciałbym podpytać czy ktoś z was
> używa czujników wilgoci, czy pomysł się sprawdza?
> W jakich miejscach najlepiej takie czujniki umiejscowić?
> Może polecacie jakieś czujniki?

Nie ma co przesadzać z czujnikami. Nie rozwiążą przecież problemu zbyt
dużej wilgoci w nowym domu.
WM nastaw na większy wydatek i grzej w pierwszą zimę.
Nie mebluj, nie maluj najlepiej jeszcze.
Po pierwszej zimie wilgoć wykropli Ci się w kilku najzimniejszych
miejscach w domu, być może zniszczy Ci powierzchnię jakiejś klapy od
schodów strychowych albo grześ przy oknach.
Nie poradzisz za wiele.
Minie samo...

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu piątek, 17 kwietnia 2015 21:57:39 UTC+2 użytkownik d...@g...com napisał:
> Hej, planuję umieścić po czujniku wilgoci w każdym pomieszczeniu. Chciałbym móc
ograniczać wilgoć poprzez przyspieszanie rekuperacji. Planuje mieć okna drewniane i
stąd ten pomysł. Niestety na obecnym etapie nie wiele wiem i chciałbym podpytać czy
ktoś z was używa czujników wilgoci, czy pomysł się sprawdza? W jakich miejscach
najlepiej takie czujniki umiejscowić? Może polecacie jakieś czujniki?

Ja mam maline z dht22.
Mierzy mi całkiem fajnie,
Ale nie ma IMHo sensu mierzyć wilgotności w każdym pomieszczeniu.
Wilgotność się dosyć dobrze rozprzestrzenia po domu i jest mniej więcej jednakowa
wszędzie.
Do tego wpływ na nią masz dosyć mały jesli nie korzystasz z klimatyzatora.

U mnie po ugotowaniu obiadu wilgotnośc podnosi sie od poziomu normy o 10-15% max.
Po przewietrzeniu spada o 3-5% od normy.
Po wietrzeniu w ciągu godziny wraca do normy.

Jak masz jakiś sprzęt do kontroli wilgotności to ten sprzęt na pewno jakiś czujnik
wilgotności też ma.
Jak chcesz zrobic sam to troche ci zejdzie a skoro pytasz o czujnik to znaczy ze
jestes na samym poczatku drogi.

Na poczatek sugeruje:
Kupic prosty higrometr wskazówkowy.
Sprawdzić ile możesz ugrać ręcznie sterując tym co masz (jakiś rekuperator) i
zobaczyc czy cokolwiek sensownego możesz z ta wilgotnoscia zrobic.
Jak nie to olej temat.
Jak tak to pomysl o sensorze, kontrolerze i sofcie do sterowania...

do góry

W dniu 2015-04-17 o 21:57, d...@g...com pisze:
> Hej, planuję umieścić po czujniku wilgoci w każdym pomieszczeniu. Chciałbym móc
ograniczać wilgoć poprzez przyspieszanie rekuperacji. Planuje mieć okna drewniane i
stąd ten pomysł. Niestety na obecnym etapie nie wiele wiem i chciałbym podpytać czy
ktoś z was używa czujników wilgoci, czy pomysł się sprawdza? W jakich miejscach
najlepiej takie czujniki umiejscowić? Może polecacie jakieś czujniki?

A u mnie wisi tylko jeden - w kuchni, czyli w miejscu, gdzie
teoretycznie wilgoci powinno być nieco powyżej średniej. Pokazuje 40 -
42%, stabilnie cały czas, niezależnie czy żona gotuje, pierze, czy
ogląda seriale. Grzeję drugi sezon. Nie wietrzę mieszkania tradycyjnie,
bo mam WM + reku. Mój reku jest prosty i niestety osusza jeszcze
dodatkowo powietrze, wolałbym mieć więcej niż te 40%. W lecie pokazywał
około 60%.

do góry

U mnie niestety każdy z 4 czujników wilgotności (2 mechaniczne wbudowane w zegar
ścienny, 2 elektroniczne w budowane w stację
pogodową) pokazuje co innego zupełnie od czapy :-(
W tej chwili mam na jednym 43%, na drugim 20%, na trzecim około 48%.
Profesjonalne czujniki są dość drogie, może trafisz gdzies na czujnik z końskiego
włosia?


-----
> Niestety na obecnym etapie nie wiele wiem i chciałbym podpytać czy ktoś z was używa
czujników wilgoci, czy pomysł się sprawdza?
> W jakich miejscach najlepiej takie czujniki umiejscowić?
> Może polecacie jakieś czujniki?

do góry

Kiedyś kupiłem higrometr z sondą (dwie sztuki, każda po 40pln) o zwiększonej
dokładności -wymieniony czujnik na jakiś lepszy i wskazują OK, rożnica jest 1-2%.

Jak gotuję obiad to w pokoju oddalonym ~10m wilgoć skacze o 15-20% do góry ..z tym,
że gotuje obiad bez okapu. Nie wiem jak wielką różnicę robi włączony okap lub nie
oraz czy można coś zdziałać przyspieszając rekuperację, ale chciałbym się przygotować
na możliwość takiej regulacji.

Na razie jestem na etapie kładzenia kabli i chciałbym położyć kabel pod czujnik
wilgoci wraz z czujnikiem temperatury, jaki kabel najlepiej użyć do komunikacji do
czujnika dht11 ? Kabel będzie miał z 10m.

do góry

On 2015-04-23 14:25, d...@g...com wrote:
> Na razie jestem na etapie kładzenia kabli i chciałbym położyć
> kabel pod czujnik wilgoci wraz z czujnikiem temperatury,
> jaki kabel najlepiej użyć do komunikacji do czujnika dht11 ?
> Kabel będzie miał z 10m.

W domu z WM problemem będzie raczej za niska wilgotność niż za wysoka.
Pomijam pierszy sezon oczywiście.
Także WM raczej nie poregulujesz sobie.
Chyba, że z jakimś entalpicznym wymiennikiem ale nie mam z tym do
czynienia. Może ktoś tu tego używa i ma jakieś doświadczenie.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry