eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 21. Data: 2018-08-08 06:15:15
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: l...@g...com

    Z opisu wynika, że owca może być lepsza od żony.


  • 22. Data: 2018-08-08 07:10:23
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu poniedziałek, 6 sierpnia 2018 19:22:53 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:
    > Pewnie że serio. Co najmniej połowa moich klientów to ludzie w wieku
    > około-emerytalnym. A sprzedaję kosiarki. Te dokładnie: http://soay.fr

    Genialne :] Wiele kosztuje taka kosiarka? Jaką ma wydajność
    powierzchniową? Ciekawe czy to u nas miałoby sens :]

    L.


  • 23. Data: 2018-08-08 08:20:28
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Tue, 07 Aug 2018 21:15:15 -0700, losspistolss wrote:
    > Z opisu wynika, że owca może być lepsza od żony.

    To zależy o której owcy rozmawiamy, i o której żonie. Ale tak, w wielu
    przypadkach nie wykluczam takiej możliwości.

    Mateusz


  • 24. Data: 2018-08-08 08:32:49
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Tue, 07 Aug 2018 22:10:23 -0700, Lisciasty wrote:
    > Genialne :] Wiele kosztuje taka kosiarka? Jaką ma wydajność
    > powierzchniową? Ciekawe czy to u nas miałoby sens :]

    Cennik jest na stronie, ulega drobnym zmianom co roku. W tym roku
    wyglądało to tak:
    Jagnię: 119 Eur
    Baranek: 108 Eur
    Owca: 129 Eur
    Baran: 125 Eur

    Wszystkie ceny brutto.

    Wydajność powierzchniowa rzędu 7-10 owiec na hektar. Mówię tu o owcach
    Soay, bo przy ciężkich owcach hodowlanych sytuacja wygląda inaczej. No i
    dużo oczywiście zależy od regionu, wilgotności gleby i po prostu
    wydajności samej działki. Z reguły zalecam klientom brać minimalną ilość
    owiec na początek, a potem co rok zwiększać jeśli się da, do uzyskania
    optimum w którym latem działka nie jest w stanie zarosnąć, a zimą nie
    trzeba biegać z sianem.

    Owca Soay żyje przeciętnie ok 15 lat. Może dociągnąć do 20-22 jeśli
    właściciel jest naprawdę zmotywowany przedłużać jej żywot.

    Mateusz


  • 25. Data: 2018-08-08 08:34:17
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: Marek <f...@f...com>

    On 06 Aug 2018 15:46:03 GMT, Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
    wrote:
    > Owca w roli kosiarki to absurd? Szczęście że moi klienci o tym nie
    > wiedzą.
    > Ale fakt, większość ludzi dziś nie wyobraża sobie życia bez kolekcji

    Jeszcze nie wiem czy piszesz serio czy wkręcasz ale zakładam, że
    serio. Tez myślałem o kosiarkach biologicznych. A co z ich bobkami?
    Powiedzmy przy 3 sztukach na powierzchni 0.5ha ze niewielkim stawem i
    laskiem, będą w problematycznej ilości? Czy rośliny ozdobne przy
    stawie wpierniczą i czy będzie wchodzić do tego stawu?
    Jaka cena takiej owcy?

    --
    Marek


  • 26. Data: 2018-08-08 08:40:52
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On 06 Aug 2018 17:22:52 GMT, Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
    wrote:
    > http://soay.fr

    A jak się nazywają te rasy, które nie wymagają strzyżenia? Czy za tą
    zaletą nie są w pakiecie komplikacje jak np. inne specyficzne
    wymagania hodowlane?

    --
    Marek


  • 27. Data: 2018-08-08 08:48:40
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Wed, 08 Aug 2018 08:40:52 +0200, Marek wrote:

    > On 06 Aug 2018 17:22:52 GMT, Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
    > wrote:
    >> http://soay.fr
    >
    > A jak się nazywają te rasy, które nie wymagają strzyżenia? Czy za tą
    > zaletą nie są w pakiecie komplikacje jak np. inne specyficzne wymagania
    > hodowlane?

    Wiadomo mi o dwóch:
    - Owca Soay
    - Owca Kameruńska

    Pakietu komplikacji brak. Wręcz przeciwnie, to są dawne rasy które w
    bardzo niewielkim stopniu zostały zmodyfikowane przez człowieka - w
    przypadku owcy Soay w ogóle. Dzięki temu zachowały swoje wczesne cechy,
    m.in. b. dużą odporność na wszelkiego rodzaju dolegliwości na które
    cierpią współczesne owce hodowlane.

    Podobnie "prymitywną" rasą jest owca Ouessant, ale ta niestety wymaga
    strzyżenia.

    Mateusz


  • 28. Data: 2018-08-08 08:52:49
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On 08 Aug 2018 06:32:49 GMT, Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
    wrote:
    > Z reguły zalecam klientom brać minimalną ilość
    > owiec na początek, a potem co rok zwiększać jeśli się da,

    A co opanowaniem rozmnażania? Lepiej trzymać same baranki czy tylko
    samice? Czy taka monotematyczność płci im w czymś przeszkadza np.
    znudzą się, będą apatyczne itp.

    --
    Marek


  • 29. Data: 2018-08-08 08:57:07
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa - a może OWCA ?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On 08 Aug 2018 06:48:40 GMT, Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
    wrote:
    > - Owca Soay

    Czyli dokładnie ta rasa, do której podałeś tego francuskiego linka?
    Czy oprócz braku strzyżenia to jakie zabiegi pielęgnacyjne są
    wymagane i jak często?

    Możesz podać jakiś namiar do siebie na priv?

    --
    Marek


  • 30. Data: 2018-08-08 09:12:56
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Wed, 08 Aug 2018 08:34:17 +0200, Marek wrote:
    > Jeszcze nie wiem czy piszesz serio czy wkręcasz ale zakładam, że serio.

    Ja mało kiedy cokolwiek serio piszę. Ale jeśli chodzi o owce to tu nie ma
    miejsca na żarty.

    > Tez myślałem o kosiarkach biologicznych. A co z ich bobkami?
    > Powiedzmy przy 3 sztukach na powierzchni 0.5ha ze niewielkim stawem i
    > laskiem, będą w problematycznej ilości?

    Ilość podobna do tego co może wyprodukować niewielki pies. Z tą różnicą
    że owcze bobki są mniejsze i w większej ilości (trochę jak u zająca),
    oraz dużo szybciej i sprawniej się rozkładają, w zasadzie po większym
    deszczu wszystko znika i wtapia się z powrotem z ziemią. Nie ma też
    przykrych zapachów.

    Inna sprawa że 0.5ha to niewiele, jeśli część tej powierzchni jest zajęta
    stawem i laskiem. Jeśli powierzchni trawiastej jest mniej niż 0.3ha to
    nie ma w ogóle sensu kombinować z owcami. Może jakieś gęsi lub kaczki co
    najwyżej. Od 0.3ha wzwyż można próbować, ale tylko dwie owce (mniej nie
    wolno, samotna owca zapadłaby na depresję i żyłaby w ciągłym stresie), i
    ew. dodać trzecią po roku lub dwóch latach jeśli okaże się że materiału
    starcza. Owce oczywiście muszą być stosownie dobranej rasy. Te trzy rasy
    które wymieniłem w innej wiadomości doskonale nadają się na kosiarki:
    Soay, Kameruńska i Ouessant. Te ostatnie trzeba co roku strzyc. W żadnym
    wypadku nie należy dać się naciągnąć na owcę hodowlaną, taka nie dość że
    wyrośnie na duże bydlę, to będzie cierpieć na wszelakiego rodzaju
    problemy zdrowotne.

    > Czy rośliny ozdobne przy stawie wpierniczą

    Oczywiście. Wszystko co jest liściem, źdźbłem lub kwiatem o wysokości
    poniżej metra prędzej czy później zniknie. Jakiekolwiek niskie rośliny
    ozdobne muszą zostać zawczasu ogrodzone siatką.

    > i czy będzie wchodzić do tego stawu?

    Nie, owce się nie kąpią. Nie dlatego że nie lubią, a po prostu boją się
    wody. Oraz cieni. Owca widzi świat w 90% w dwóch wymiarach, więc trudno
    jej rozróżnić cień krzaka od przepaści. Dla nas to niepojęte bo jesteśmy
    przyzwyczajeni dostrzegać we wszystkim głębię. Stąd rodzą się durne
    przeświadczenia jakoby owce były intelektualnie upośledzone, a one po
    prostu postrzegają świat całkiem inaczej od nas.

    Do stawu będą podchodzić i ostrożnie pić wodę, jeśli jest przejrzysta,
    ale do samego stawu nie wejdą.

    > Jaka cena takiej owcy?

    Nie mam pojęcia, ja nie w kraju, więc moje ceny są z pewnością wyższe niż
    te praktykowane w PL. Jakiś olx czy inna tablica na pewno tą kwestię
    rozjaśni.

    Mateusz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1