-
21. Data: 2012-05-31 20:25:48
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu czwartek, 31 maja 2012 18:59:04 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> Ciekawe jak? bo bez przetargu raczej ciężko jest zlecić prace.
>
> w przetargu to prawdopodobnie efekt byłby taki że ty byś dał sensowna cenę
> 10 000 a wygrał by wariat z Białegostoku który to zrobi za 5000. :) przy
> cenie materiałów ok 6000 :)
Dokladnie. U mnie w miescie powstaje wlasnie rodzinny park rozrywki, tutaj
informacje:
http://wodzislawslaski.naszemiasto.pl/artykul/galeri
a/1365291,wodzislaw-sl-wiemy-kto-zbuduje-rodzinny-pa
rk-rozrywki,id,t.html
Jak widac wygrala firma SATBUD z Zywca i wycenila to na 11,76 mln pln. Moj znajomy
tez bral udzial w tym przetargu, mial wszystkie bardzo dokladne kosztorysy i w tej
cenie NIE MA SZANS bez walka zrobic te roboty.
Teraz wejdzcie sobie na:
http://www.pracadokitu.com/temat/735/satbud-robert-s
atlawa/
I voila - juz wiadomo jak sie da - nie placac podwykonawcom i oszczedzajac na
pracownikach. I czy taka firma powinna robic taka inwestycje ? To jest jawne
wspieranie przez urzednikow szarej strefy!
pozdr.
--
Adam
-
22. Data: 2012-05-31 20:28:22
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: SkiMir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2012-05-31 05:52, Marek Dyjor pisze:
> tylko kto potem beknie jak sie huśtawka złamie albo zjeżdżalnia zawali?
To jest właśnie sedno sprawy. U nas w pierwszej kolejności szuka się
winnego więc jak już ktoś ma kark podkładać to tanio go nie odda.
Stąd kosmiczne ceny za byle co - taka polsko-UE paranoja.
Rok temu byłem w Bernie i niedaleko centrum na widok placu zabaw szczęka
mi opadła.
Kawałek ogrodzonego terenu, na nim różne konstrukcje na oko wyspawane
przez domorosłych spawaczy, wszystko pomalowane farbami olejnymi i sprajem.
Nawet mini "rolercaster" był (taki bez pętli) - trzeba było sobie
ręcznie wózek wciągnąć na wysokość około 2m i zjeżdżać.
Do kompletu stare łóżka, materace...
Przy wejściu był nawet program zabaw w danym dniu
Żałuję, że nie zrobiłem dokładnych zdjęć a już tą drogą nie wracałem.
Tylko dwa zdjęcia:
http://picasaweb.google.com/skimir/DoCERNuIZPowrotem
#5636017965466663810
http://picasaweb.google.com/skimir/DoCERNuIZPowrotem
#5636018014850940418
Na jego widok przypomniały mi się stare dobre czasy - była super zabawa
na podwórku, bez atestów, norm...
Widać gdzieś się jeszcze da, u nas już nie.
--
M.
-
23. Data: 2012-05-31 22:37:36
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Adam wrote:
> W dniu czwartek, 31 maja 2012 18:59:04 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor
> napisał:
>
>> Ciekawe jak? bo bez przetargu raczej ciężko jest zlecić prace.
>>
>> w przetargu to prawdopodobnie efekt byłby taki że ty byś dał
>> sensowna cenę 10 000 a wygrał by wariat z Białegostoku który to
>> zrobi za 5000. :) przy cenie materiałów ok 6000 :)
>
> Dokladnie. U mnie w miescie powstaje wlasnie rodzinny park rozrywki,
> tutaj informacje:
>
> http://wodzislawslaski.naszemiasto.pl/artykul/galeri
a/1365291,wodzislaw-sl-wiemy-kto-zbuduje-rodzinny-pa
rk-rozrywki,id,t.html
>
> Jak widac wygrala firma SATBUD z Zywca i wycenila to na 11,76 mln
> pln. Moj znajomy tez bral udzial w tym przetargu, mial wszystkie
> bardzo dokladne kosztorysy i w tej cenie NIE MA SZANS bez walka
> zrobic te roboty.
>
> Teraz wejdzcie sobie na:
>
> http://www.pracadokitu.com/temat/735/satbud-robert-s
atlawa/
>
> I voila - juz wiadomo jak sie da - nie placac podwykonawcom i
> oszczedzajac na pracownikach. I czy taka firma powinna robic taka
> inwestycje ? To jest jawne wspieranie przez urzednikow szarej strefy!
płaci podatki i zus to jest OK...
przecież nic innego pańśtwa nie obchodzi tylko zaświadczenie że haracze
opłacił.
-
24. Data: 2012-06-01 07:21:41
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: enemyunknown <r...@g...com>
On 30 Maj, 18:22, Adam <a...@g...com> wrote:
>
> Wybudowanie orlika to ok 1mln pln. Jezeli nie uczestniczyles nigdy w budowie
takowego to nie wyobrazasz sobie jakie to kosztowne i ile wymaga pracy i materialow.
A wydaje sie - zaorac pole i posadzic trawke :-)) Taaak...
> pozdr.
>
Kiedyś czytałem, że jakaś gmina się nie załapała na budowę Orlika
przez Donalda, to postanowili, że zbudują sami. Dostali wycenę na 400
tys.
-
25. Data: 2012-06-01 07:48:21
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
medly wrote:
> Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4d86770f-fe78-4d7d-b93f-2afb11e3c2f2@googlegrou
ps.com...
> W dniu czwartek, 31 maja 2012 14:27:58 UTC+2 użytkownik Ergie
> napisał:
>
>> Nie wiem, jakie masz wymiary. Niech będzie 30 x 50m dla równego
>> rachunku czyli 1500 m2
>> Z grubsza licząc (ceny z wykonaniem):
>> - Zdjęcie humusu 5 zł / m2
>> - podbudowa z tłucznia 20 zł / m2
>> - beton i zbrojenie 25 zł /m2
>> - sztuczna trawa 40 zł / m2
>
>> Do tego dolicz drenaz co 5 metrow przez cale boisko, czyli przy
>> boisku 30x50 - wykopanie 350mb rowka plus koszty materialu. Bez
>> drenazu nie ma boiska :) Sama maszyna do wypoziomowania tlucznia
>> >to
>> 2-3k pln za pare godzin roboty ;) (lasery na lyzce). Do tego dolicz
>> krawezniki, oswietlenie, ogrodzenie, jakis parking przed...
>> Wszystko
>> kosztuje ;)
>
> Panowie!! Ja mówię o placyku pomiędzy blokami, jakie oświetlenia,
> jaki
> monitoring, jakie parkingi? Moze jeszcze szatnie i prysznice?
> To jest wielkość parkingu przed dyskontem, budowa takiego też
> kosztuje te 200.000?
tak
a wracając do orlika instalacja elektryczna ( rozdzielnia i
oświetlenie z okablowaniem) kosztuje zdrowo ponad 100 tyś
jeffrey
-
26. Data: 2012-06-01 07:51:00
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
kiki wrote:
> "medly" <h...@t...org> wrote in message
> news:4fc7582f$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Nie mówię o Orliku, to w ogóle są megawały, tylko niewymiarowym
>> boisku wśród bloków.
>> No co tam niby jest? Wylanie betonu, na to nawierzchnia ze
>> sztucznej
>> trawy, płot, dwie bramki. To jest naprawdę tyle warte??
>
> To są wylęgarnie marginesu społecznego. Lepiej było zapłacić za
> nauczyciela angielskiego albo sale komputerowe.
tu żeś pojechał
kiedyś co kilka bloków był pseudotrawnik z bramkami i dzieciarnia
mogła się bawić a teraz tylko krzaczory i obesrane trawniki
jeffrey
-
27. Data: 2012-06-01 08:54:41
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu piątek, 1 czerwca 2012 07:21:41 UTC+2 użytkownik enemyunknown napisał:
> Kiedyś czytałem, że jakaś gmina się nie załapała na budowę Orlika
> przez Donalda, to postanowili, że zbudują sami. Dostali wycenę na 400
> tys.
To chyba jakas zminiaturyzowana wersja musiala byc - Orliki tez sa rozne wbrew
pozorom :) Ja mowie o Orliku z dwoma boiskami i zapleczem w postaci budynku na
szatnie / prysznice (dochodzi wiec przylacz wody, kanalizy etc).
pozdr.
--
Adam
-
28. Data: 2012-06-01 09:17:23
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 31 maja 2012 18:59:04 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> w przetargu to prawdopodobnie efekt byłby taki że ty byś dał sensowna cenę
> 10 000 a wygrał by wariat z Białegostoku który to zrobi za 5000. :) przy
> cenie materiałów ok 6000 :)
Ale dzięki aneksom i zleceniom okołoprzetargowym łacznie dostałby spoero więcej.
Jeszcze wieksze poatologie sa przy zleceniach dla spółek kolejowych, spółdzielni
mieszkaniowych, i wspólnot.
> tylko pewnei do tego półszlabanu trzeba było postawić kontener bombardiera z
> autoamtyką, pociągnąć zasialnie, przebudowac przejazd, może wymienić tory
> itd...
Własnie że nie. Automatyka była bo były sygnalizatory swietlne. Wiec teraz zamiast
autmat załączac czerwone światło to opuszcza szlaban.
W dużym uproszczeniu ale tak to mniej więcej działa.
Żadnego przejazduy nie przebudowywali, postawili dwie półrogatki i teraz zamiast
czerwonego światła opada rogatka.
> jak jestem w tym systemie i staruję do przetargów czasem i wiem jakie są
> ceny któe wygrywają, to sa bardzo często ceny kompletnie chore za które
> nikt normalny by nie robił roboty.
Jak w ubiegłym roku czytałem ofgłoszenia wyników przetargów to dziweiło mnie że
przewaznie wygrywa lokalna firma której własciciel wczesniej byl radnym w kilku
kadencjach.
A i tak robotę później zlecał podwykonawcom.
Z tym podwykonwstwem to tez jakas patologia się robi albo niezła kasa z tego jest
Kumpel ma firme budowlana- jeszcze dwa lata temu zatrudniał kilkunastu pracowników,
kilka samochodów, sprzęt, pełna profeska. Teraz zatrudnia chyba ze 4 ludzi, ale
wygrywa większość "przetargów" dla wspólnot mieszkaniowych(elewacje, remonty klatek
schodowych itp,) i do wszystkiego praktycznie zatrudnia podwykonawców. Jak z nim
gadam to mówi że bez porównania lepiej na tym wychodzi, mniej zachodu itp. Jego
główne zajęcie teraz to przesiadywanie we wspólnotach i przygotowywanie ofert. A
wiosną to własnie żniwa są bo jest po zebraniach zarządów, i wtedy własnie zapadają
decyzje o remontach, modernizacjach itp.
Trzena tylko dobrze z zarządca żyć i on poinformuje która wspólnota co zamierza robić
więc jest szansa na przedstawienie oferty. Większość wspólnot i tak bierze tego
wykonawcę którego zarządca zaproponuje;)
-
29. Data: 2012-06-01 13:04:11
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: enemyunknown <r...@g...com>
On 1 Cze, 08:54, Adam <a...@g...com> wrote:
>
> To chyba jakas zminiaturyzowana wersja musiala byc - Orliki tez sa rozne wbrew
pozorom :) Ja mowie o Orliku z dwoma boiskami i zapleczem w postaci budynku na
szatnie / prysznice (dochodzi wiec przylacz wody, kanalizy etc).
> pozdr.
>
Możliwe, nie pamiętam co tam pisali. Niemniej wymowa artykułu była
taka, że ktoś na tych Orlikach nieźle przycina ;P
-
30. Data: 2012-06-01 15:15:37
Temat: Re: koszt boiska osiedlowego/placu zabaw
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kris wrote:
> W dniu czwartek, 31 maja 2012 18:59:04 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor
> napisał:
>> w przetargu to prawdopodobnie efekt byłby taki że ty byś dał
>> sensowna cenę 10 000 a wygrał by wariat z Białegostoku który to
>> zrobi za 5000. :) przy cenie materiałów ok 6000 :)
>
> Ale dzięki aneksom i zleceniom okołoprzetargowym łacznie dostałby
> spoero więcej.
> Jeszcze wieksze poatologie sa przy zleceniach dla spółek kolejowych,
> spółdzielni mieszkaniowych, i wspólnot.
>
>> tylko pewnei do tego półszlabanu trzeba było postawić kontener
>> bombardiera z autoamtyką, pociągnąć zasialnie, przebudowac przejazd,
>> może wymienić tory itd...
>
> Własnie że nie. Automatyka była bo były sygnalizatory swietlne. Wiec
> teraz zamiast autmat załączac czerwone światło to opuszcza szlaban.
> W dużym uproszczeniu ale tak to mniej więcej działa.
> Żadnego przejazduy nie przebudowywali, postawili dwie półrogatki i
> teraz zamiast czerwonego światła opada rogatka.
>
>> jak jestem w tym systemie i staruję do przetargów czasem i wiem
>> jakie są ceny któe wygrywają, to sa bardzo często ceny kompletnie
>> chore za które nikt normalny by nie robił roboty.
>
> Jak w ubiegłym roku czytałem ofgłoszenia wyników przetargów to
> dziweiło mnie że przewaznie wygrywa lokalna firma której własciciel
> wczesniej byl radnym w kilku kadencjach.
> A i tak robotę później zlecał podwykonawcom.
> Z tym podwykonwstwem to tez jakas patologia się robi albo niezła kasa
> z tego jest
> Kumpel ma firme budowlana- jeszcze dwa lata temu zatrudniał
> kilkunastu pracowników, kilka samochodów, sprzęt, pełna profeska.
> Teraz zatrudnia chyba ze 4 ludzi, ale wygrywa większość "przetargów"
> dla wspólnot mieszkaniowych(elewacje, remonty klatek schodowych itp,)
> i do wszystkiego praktycznie zatrudnia podwykonawców. Jak z nim gadam
> to mówi że bez porównania lepiej na tym wychodzi, mniej zachodu itp.
> Jego główne zajęcie teraz to przesiadywanie we wspólnotach i
> przygotowywanie ofert. A wiosną to własnie żniwa są bo jest po
> zebraniach zarządów, i wtedy własnie zapadają decyzje o remontach,
> modernizacjach itp.
> Trzena tylko dobrze z zarządca żyć i on poinformuje która wspólnota
> co zamierza robić więc jest szansa na przedstawienie oferty.
> Większość wspólnot i tak bierze tego wykonawcę którego zarządca
> zaproponuje;)
znaczy co nikt inny nie staruje tylko tene jeden super drogi?
wieź mi kitu nei wciskaj...
wiem ilu ludzi an przetargi przychodzi i jakie ceny dają...