-
11. Data: 2009-11-24 05:44:32
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Uzytkownik "pluton" <z...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:hec4kb$h88$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> powoli dojrzewam do zrobienia kursu dla elektrykow,
> zeby sobie przylaczyc dzialke do sieci.
>
> Ktos wie, ile kosztuje kurs dajacy uprawnienia ?
>
Do wykonania odbioru ZE wymagaja obecnie Uprawnien Budowlanych. Czyli czeka cie 5 lat
studiów + praktyka. Ile kosztuja zaoczne - nie wiem, pewnie kilka tys. zl. -
12. Data: 2009-11-24 05:44:37
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
William Bonawentura napisal:
> Do wykonania odbioru ZE wymagaja obecnie Uprawnien Budowlanych.
> Czyli czeka cie 5 lat studiów + praktyka. Ile kosztuja zaoczne
> - nie wiem, pewnie kilka tys. zl...<gbvf1r$ane$1@news.onet.pl>
Przecietnie 3..4 tysiecy za rok.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
13. Data: 2009-11-24 15:44:41
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisal w wiadomosci
news:hefrsd$u6a$1@news2.ipartners.pl...
> Do wykonania odbioru ZE wymagaja obecnie Uprawnien Budowlanych.
Bzdura.
--
Pozdrawiam
Kris
-
14. Data: 2009-11-24 16:01:24
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Uzytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:hegv17$dud$1@news.onet.pl...
>> Do wykonania odbioru ZE wymagaja obecnie Uprawnien Budowlanych.
> Bzdura.
Nie jest bzdura.
Kazde przylacze musi miec wykonany projekt, o ile projektem mozna nazwac
rysunek skladajacy sie z kilku kresek.
Aby móc wykonac taki "projekt" trzeba posiadac uprawnienia budowlane w
zakresie projektowania instalacji elektrycznych.
Nawet bzdurne przeniesienie licznika lub wymiana starej skrzynki na nowa
wymaga uprawnien budowlanych.
Wszelkimi pracami instalatorskimi musi takze kierowac osoba z takimi
uprawnieniami.
-
15. Data: 2009-11-24 16:17:23
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:heh01c$av5$1@inews.gazeta.pl...
> Uzytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisal w wiadomosci
> news:hegv17$dud$1@news.onet.pl...
>
>>> Do wykonania odbioru ZE wymagaja obecnie Uprawnien Budowlanych.
>
>> Bzdura.
>
> Nie jest bzdura.
> Kazde przylacze musi miec wykonany projekt, o ile projektem mozna nazwac
> rysunek skladajacy sie z kilku kresek.
> Aby móc wykonac taki "projekt" trzeba posiadac uprawnienia budowlane w
> zakresie projektowania instalacji elektrycznych.
> Nawet bzdurne przeniesienie licznika lub wymiana starej skrzynki na nowa
> wymaga uprawnien budowlanych.
> Wszelkimi pracami instalatorskimi musi takze kierowac osoba z takimi
> uprawnieniami.
To czemu nikt w praktyce tego nie wymaga i nie egzekwuje.
Mojej instalacji nikt nie odbieral. ZE nie wymagalo zadnych papierkow.
Jedynie protokól z pomiarów byl potrzebny dla PINB przy odbiorze.
ZE postawl mi w granicy dzialki skrzynke z licznikiem, dal klucz od tej
skrzynki, podpisal ze mna umowe(normalna nie budowlana)w tej skrzynce
udostepnili wolne zaciski do ktorych podlaczylem swoja rozdzielnie w garazu,
do rozdzielni instalacje domowa itp.
Nikt z ZE niczego nie odbieral, niczego nie wymagal, nawet nikt z ZE nie
przekroczyl granicy mojej dzialki.
Zrobili skrzynke, licznik i tyle.
Czy zrobili cos niezgodnego z prawem?
--
Pozdrawiam
Kris
-
16. Data: 2009-11-24 16:28:10
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Uzytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:heh0uf$jfl$1@news.onet.pl...
> To czemu nikt w praktyce tego nie wymaga i nie egzekwuje.
> Mojej instalacji nikt nie odbieral. ZE nie wymagalo zadnych papierkow.
> Jedynie protokól z pomiarów byl potrzebny dla PINB przy odbiorze.
> ZE postawl mi w granicy dzialki skrzynke z licznikiem, dal klucz od tej
> skrzynki, podpisal ze mna umowe(normalna nie budowlana)w tej skrzynce
> udostepnili wolne zaciski do ktorych podlaczylem swoja rozdzielnie w
> garazu, do rozdzielni instalacje domowa itp.
> Nikt z ZE niczego nie odbieral, niczego nie wymagal, nawet nikt z ZE nie
> przekroczyl granicy mojej dzialki.
> Zrobili skrzynke, licznik i tyle.
>
> Czy zrobili cos niezgodnego z prawem?
Zrobili zgodnie z prawem.
To ZE zrobil Ci przylacze oraz projekt tego przylacza.
Instalacje wykonal elektryk zgodnie z z projektem instalacji jaki miales
dolaczony do projektu domu. Kierownikiem ekipy takze elektycznej byl
zatrudniony przez Ciebie kierownik budowy. Tak wiec PINB zazyczyl sobie
tylko i wylacznie oswiadczenia o stanie instalacji tzn. czy jest zgodna z
prawem i normami oraz protokolu pomiarów i taki zostal dostarczony.
Tak wiec to o czym Ty piszesz to inna historia, bo to nie Ty stawiales
przylacze, tylko ZE.
-
17. Data: 2009-11-24 17:08:46
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:heh01c$av5$1@inews.gazeta.pl...
> Nawet bzdurne przeniesienie licznika lub wymiana starej skrzynki na nowa
> wymaga uprawnien budowlanych.
> Wszelkimi pracami instalatorskimi musi takze kierowac osoba z takimi
> uprawnieniami.
Podam drugi przyklad z innego regionu/inny ZE
Wiosna tego roku u moich rodziców postanowilismy przerobic przylacze.
Bylo tak; slup energetyczny przy granicy dzialki i z tego slupa przewody
szly napowietrznie do sciany budynku i dalej do skrzynki na strychu w której
byly 3 liczniki: 1 trójfazowy i dwa jednofazowe(jeden na parter jeden na
pietro)
Teraz jest tak: z tego slupa przewód po slupie schodzi w dól do skrzynki z
licznikiem znajdujacej sie w granicy dzialki. Od skrzynki z licznikiem
przewód zakopany pod ziemia wchodzi do budynku do rozdzielni.
Zrobilismy tak; wyslalem meila na oficjalny adres ZE ze zamierzamy
zrezygnowac z dwóch liczników i zostawic tylko jeden trójfazowy na caly
budynek i ze zamierzamy go przeniesc do skrzynki w granicy dzialki
likwidujac tym samym przylacze napowietrzne.
Dostalem meila zwrotnego ze wyrazja zgode i ze jak wszystko przygotujemy to
mamy im zlecic likwidacje kabli napowietrznych, podlaczenie kabla od slupa
do skrzynki i przeniesienie licznika.
Kupilem wiec skrzynke ZK1 chyba +fundament obsadzilem ja pociagnelem przewód
od skrzynki do rozdzielni w budynku i przygotowalem odpowiednia ilosc
przewodu aby podlaczyli do slupa. przygotowalem tez rure Arota i uchwyty do
umocowania jej do slupa.
Ojciec jako wspolwlasciciel budynku pojechal do ZE i podpisal odpowiednie
zlecenie. Mialo to kosztowac 320zl.
Na drugi dzien przyjechalo 3 panow z ZE + podnosnik, odlaczyli kable
napowietrzne, podlaczyli przewód ze slupa do ZK1, przeniesli licznik, dwa
niepotrzebne zabrali polaczyli wszystko oplombowali i pojechali.
Faktura na 320zl do dzisiaj nie przyszla a juz przeszlo pol roku minelo.
Faktura teraz przychodzi jedna zamiast trzech i wszystko ok.
Cos bylo niezgodne z prawem?
--
Pozdrawiam
Kris
-
18. Data: 2009-11-24 17:16:47
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Uzytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:heh3uq$rub$1@news.onet.pl...
> Podam drugi przyklad z innego regionu/inny ZE
> Wiosna tego roku u moich rodziców postanowilismy przerobic przylacze.
> Bylo tak; slup energetyczny przy granicy dzialki i z tego slupa przewody
> szly napowietrznie do sciany budynku i dalej do skrzynki na strychu w
> której byly 3 liczniki: 1 trójfazowy i dwa jednofazowe(jeden na parter
> jeden na pietro)
> Teraz jest tak: z tego slupa przewód po slupie schodzi w dól do skrzynki z
> licznikiem znajdujacej sie w granicy dzialki. Od skrzynki z licznikiem
> przewód zakopany pod ziemia wchodzi do budynku do rozdzielni.
> Zrobilismy tak; wyslalem meila na oficjalny adres ZE ze zamierzamy
> zrezygnowac z dwóch liczników i zostawic tylko jeden trójfazowy na caly
> budynek i ze zamierzamy go przeniesc do skrzynki w granicy dzialki
> likwidujac tym samym przylacze napowietrzne.
> Dostalem meila zwrotnego ze wyrazja zgode i ze jak wszystko przygotujemy
> to mamy im zlecic likwidacje kabli napowietrznych, podlaczenie kabla od
> slupa do skrzynki i przeniesienie licznika.
> Kupilem wiec skrzynke ZK1 chyba +fundament obsadzilem ja pociagnelem
> przewód od skrzynki do rozdzielni w budynku i przygotowalem odpowiednia
> ilosc przewodu aby podlaczyli do slupa. przygotowalem tez rure Arota i
> uchwyty do umocowania jej do slupa.
> Ojciec jako wspolwlasciciel budynku pojechal do ZE i podpisal odpowiednie
> zlecenie. Mialo to kosztowac 320zl.
> Na drugi dzien przyjechalo 3 panow z ZE + podnosnik, odlaczyli kable
> napowietrzne, podlaczyli przewód ze slupa do ZK1, przeniesli licznik, dwa
> niepotrzebne zabrali polaczyli wszystko oplombowali i pojechali.
> Faktura na 320zl do dzisiaj nie przyszla a juz przeszlo pol roku minelo.
>
> Faktura teraz przychodzi jedna zamiast trzech i wszystko ok.
> Cos bylo niezgodne z prawem?
Przypuszczam, ze tu takze wzieli na siebie wszystkie formalnosci.
Dla ZE koszt zadem, a dzieki temu maja skrzynke z licznikiem dostepna na
zewnatrz i do tego pewnosc, ze nikt u Was nie bedzie kradl pradu.
Jak wiec widac jest to w interesie ZE, a narysowanie 5 kresek dla pracownika
ZE to przyslowiowa bulka z maslem.
Przy okazji pracownik, który to wykonal mógl sie pochwalic skutecznoscia
namawiania na przeniesienie skrzynki :D
-
19. Data: 2009-11-24 17:18:04
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:heh1jh$gqg$1@inews.gazeta.pl...
>
> Uzytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisal w wiadomosci
> To ZE zrobil Ci przylacze oraz projekt tego przylacza.
> Instalacje wykonal elektryk zgodnie z z projektem instalacji jaki miales
> dolaczony do projektu domu.
Instalacje wykonalem sam, projekt tej instalacji byl baaardzo lakoniczny jak
to bywa w projektach gotowych. Sporo rzeczy jest zrobione inaczej jak w
projekcie- po prostu robilem rozklad gniazdek itp nie tak jak w projekcie a
tak jak ja chcialem
>Kierownikiem ekipy takze elektycznej byl
> zatrudniony przez Ciebie kierownik budowy.
Szczerze to nawet o tym nie wiedzialem
>Tak wiec PINB zazyczyl sobie tylko i wylacznie oswiadczenia o stanie
>instalacji tzn. czy jest zgodna z prawem i normami oraz protokolu pomiarów
>i taki zostal dostarczony.
> Tak wiec to o czym Ty piszesz to inna historia, bo to nie Ty stawiales
> przylacze, tylko ZE.
A odcinek od skrzynki z licznikiem w granicy dzialki do rozdzielni to juz
nie jest przylacze?
--
Pozdrawiam
Kris
-
20. Data: 2009-11-24 17:24:42
Temat: Re: koszt kursu dla elektrykow
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Uzytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:heh4g8$tag$1@news.onet.pl...
> >Kierownikiem ekipy takze elektycznej byl
>> zatrudniony przez Ciebie kierownik budowy.
>
> Szczerze to nawet o tym nie wiedzialem
Kierownik budowy kieruje wszystkimi pracami budowlanymi i odpowiada za
calosc - przynajmniej teoretycznie.
> A odcinek od skrzynki z licznikiem w granicy dzialki do rozdzielni to juz
> nie jest przylacze?
Jest i to jest zawarte w projekcie przylacza.