W dniu piątek, 25 stycznia 2013 11:52:15 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 25.01.2013 10:23, Kris pisze:

> Wiesz, durniu, za wyzwanie kogoś od gestapo to zasadniczo należy się
>
> solidne danie w mordę.
> No, chyba że dla ciebie to komplement.

I znowu Pan netetykietowy łamie netykiete par B.IV pkt 13, 14, 15

Zacznij w końcu sam przestrzegać tą Swoją ukochaną netetykiete.

do góry

W dniu piątek, 25 stycznia 2013 11:52:53 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> Zawijaj wiersze, lamerze!

wiem wiem :-) Jakiego czytnika używasz ze ci nie zawija sam?
Gdybym zawijał ręcznie poprzez wstawienie entera to sie sie pewnie bedzie rozjezdzac
we wszystkich czytnikach poza twoim.
A wobec braku newsowych serwerów i tak za jakis czas trzeba sie bedzie przesiąć do
gugla :/
Zatem, zeby podsumować, daj mi spokój z tym zawijaniem, nie bede tego robil recznie.
Jak sie pojawi opcja u wujka gogla to włącze.


b.

do góry

W dniu 25.01.2013 12:03, Kris pisze:
> W dniu piątek, 25 stycznia 2013 11:52:15 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>> W dniu 25.01.2013 10:23, Kris pisze:
>
>> Wiesz, durniu, za wyzwanie kogoś od gestapo to zasadniczo należy się
>>
>> solidne danie w mordę.
>> No, chyba że dla ciebie to komplement.
>
> I znowu Pan netetykietowy łamie netykiete par B.IV pkt 13, 14, 15
>
> Zacznij w końcu sam przestrzegać tą Swoją ukochaną netetykiete.
>
Krótko: zawijaj wiersze i spierdalaj.

do góry

W dniu 25.01.2013 12:13, Budyń pisze:
> W dniu piątek, 25 stycznia 2013 11:52:53 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>> Zawijaj wiersze, lamerze!
>
> wiem wiem :-) Jakiego czytnika używasz ze ci nie zawija sam?

Czytnik zawija.

Przy cytowaniu jest problem!

> A wobec braku newsowych serwerów i tak za jakis czas trzeba sie bedzie przesiąć do
gugla :/

Ależ są.

> Zatem, zeby podsumować, daj mi spokój z tym zawijaniem, nie bede tego robil
recznie. Jak

Jak co?

do góry

W dniu piątek, 25 stycznia 2013 12:48:57 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> Krótko: zawijaj wiersze i spierdalaj.

1.Ciągle łamiesz netetykiete.
2.Masz podobno jakiś wypasiony czytnik(tylko wiecznie masz z nim problem), więc jeśli
nie pasują Tobie moje wersy to dodaj mnie do czarnej listy w Swoim czytniku.
Co do zawijania- lepiej i wygodniej czyta sie długie wersy- kup Sobie normalny
monitor: szerszy jak wyższy;)i problemy znikna;)

do góry

Kris wrote:
> W dniu piątek, 25 stycznia 2013 11:52:04 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor
> napisał:
>> a kto podpisze protokół odbioru i prób ciśnieniowych?
> A jest to do czegoś formalnie potrzebne?
> Bo u mnie np ludzie z wodociągów zrobili wcinkę, założyli wodomierz i
> zaprosili na podpisanie umowy.
> Nic więcej nigdy nie było potrzebne.


Wiele wodociągów wymaga jednak aby instalację przyłącza czy sieci wykonał
ktoś kto posiada legalną firmę, szczególnie, że wodociągi zgodnie z prawem
przyjmują na siebie odpowiedzialność za stan i utrzymanie sieci do
wodomierza. czyli chcą miec chociaż poczucie, że zostało to wykonane zgodnie
ze sztuką i stosownymi przepisami.

do góry

W dniu piątek, 25 stycznia 2013 13:43:04 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> 1.Ciągle łamiesz netetykiete.

He he lawa sie zagotowal! Jeszcze troche i zylka mu peknie i wybuchnie jak wulkan :)
W koncu usenet odpoczalby od tego jego gestapo-spamu w co drugim watku.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 25 stycznia 2013 15:06:31 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> Wiele wodoci�g�w wymaga jednak aby instalacj� przy��cza czy sieci
wykonaďż˝
>
> ktoďż˝ kto posiada legalnďż˝ firmďż˝,

A to się zgadza- proponowali mi nawet konkretna firmę(przypadkowo wpółwłasciciel tej
firmy pracuje w wodociągach). I moze bym z tej oferty skorzystał ale wg ich wyceny
wychodziło coś koło 3 razy drozej jak ja to z sasiadem zrobiłem.

>szczeg�lnie, �e wodoci�gi zgodnie z prawem
>
> przyjmuj� na siebie odpowiedzialno�� za stan i utrzymanie sieci do
>
> wodomierza. czyli chc� miec chocia� poczucie, �e zosta�o to wykonane
zgodnie
>
> ze sztukďż˝ i stosownymi przepisami.
A tu zgoda. Wodomierz tez upierali sie że mam zrobić na zewnatrz w studzience(koszt
chyba ok 1000zł), jednak postawiłem na swoim i mam w garażu. Same zalety w porównaniu
do studzienki.
Mnie już sie nie chciało po sądach latać, ale nawet kiedyś tu linka dawałem do
orzeczenia bodajze NSA że wodociągi(lub gmina nie pamiętam juz) powinny mi zwrócić
wszelkie koszty jakie poniosłem na zrobienbie przyłącza.

do góry

W dniu piątek, 25 stycznia 2013 15:06:31 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
>> wodomierza. czyli chc� miec chocia� poczucie, �e zosta�o to wykonane
zgodnie
>
> ze sztukďż˝ i stosownymi przepisami.

W sumie jak sam zrobiłem to i tak taka pewnośc mieli. Zrobione było zgodnie z
warunkami które wydali, wcinke robili oni(chyba coś koło 300zł za to skasowali)
wodomiuerz równiez zakładali pracownicy wodociągów. Jak był dół wykopany i rura
ułozona to równiez dzwoniłem żeby ktoś podjechał i zobaczył przed zasypaniem.

A tak na marginesie: mam gdzieś fajna fotke jak wcinke robili.
Koparka(nie wiem po co bo w okolicy tej wcinki wykop juz mieliśmy zrobiony)+ dwóch
"fizycznych" z wodociągów z zasuwami i narzedziami + bus + 3 gości z wodociągów w
garniturach gapiących sie w wykop i gdzie "fizyczni" robią wcinkę.
Ponad 100m przyłacza wod i kan zrobilismy we dwójke z sasiadem+ białorusia a do
półgodzinnej roboty przy wcince 5 osób i dwa pojazdy z wodociagów.

do góry

W dniu 25.01.2013 13:43, Kris pisze:
> W dniu piątek, 25 stycznia 2013 12:48:57 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>> Krótko: zawijaj wiersze i spierdalaj.
>
> 1.Ciągle łamiesz netetykiete.

Ciągle łamiesz netykietę. I nie łamiesz wierszy.

do góry