macie jakies sprawdzone metody zamocowania kranu w elewacji? Z wnętrza budynku wyłazi
mi pex20 poprzez 20cm styropianu, na nim musze coś podłączyć na tyle stabilnie zeby
się nie obruszało gdyby ktos za wąż ciągnął.
Plan był aby tuż pod tynk wkleić na pianę dość dużą (20x20cm)blachę z otworem, moze
gwintem jakims. Ale moze są gotowce jakies.


b.

do góry

W dniu sobota, 20 lipca 2019 13:26:08 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> macie jakies sprawdzone metody zamocowania kranu w elewacji? Z wnętrza budynku
wyłazi mi pex20 poprzez 20cm styropianu, na nim musze coś podłączyć na tyle stabilnie
zeby się nie obruszało gdyby ktos za wąż ciągnął.
> Plan był aby tuż pod tynk wkleić na pianę dość dużą (20x20cm)blachę z otworem, moze
gwintem jakims. Ale moze są gotowce jakies.

Ja mam zwykłe kolanko z "uszami" przymocowane do ściany, a w nie wkręconą 20cm
przedłużkę mosiężną, całość zapianowana - trzyma 10-ty rok, a nawet nie
wyłączam wody na zimę i woda w kranie regularnie zamarza ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2019-07-20 o 14:01, Adam Sz. pisze:
> W dniu sobota, 20 lipca 2019 13:26:08 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
>> macie jakies sprawdzone metody zamocowania kranu w elewacji? Z wnętrza budynku
wyłazi mi pex20 poprzez 20cm styropianu, na nim musze coś podłączyć na tyle stabilnie
zeby się nie obruszało gdyby ktos za wąż ciągnął.
>> Plan był aby tuż pod tynk wkleić na pianę dość dużą (20x20cm)blachę z otworem,
moze gwintem jakims. Ale moze są gotowce jakies.
>
> Ja mam zwykłe kolanko z "uszami" przymocowane do ściany, a w nie wkręconą 20cm
przedłużkę mosiężną, całość zapianowana - trzyma 10-ty rok, a nawet nie
> wyłączam wody na zimę i woda w kranie regularnie zamarza ;)
> pozdr.
>
Rozumiem że zawór w domu zamknięty i okręcasz tan na ścianie?

Robak

do góry

W dniu niedziela, 21 lipca 2019 11:43:47 UTC+2 użytkownik Sir_Robak napisał:

> > Ja mam zwykłe kolanko z "uszami" przymocowane do ściany, a w nie wkręconą 20cm
przedłużkę mosiężną, całość zapianowana - trzyma 10-ty rok, a nawet nie
> > wyłączam wody na zimę i woda w kranie regularnie zamarza ;)
> > pozdr.
> >
> Rozumiem że zawór w domu zamknięty i okręcasz tan na ścianie?

Przeczytaj raz jeszcze... NIE wyłączam, nie odłączam, nie odkręcam.

Jak włączyłem go 10 lat temu tak do dzisiaj jest zalany wodą pod ciśnieniem
przez cały czas.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2019-07-21 o 12:05, Adam Sz. pisze:
> W dniu niedziela, 21 lipca 2019 11:43:47 UTC+2 użytkownik Sir_Robak napisał:
>
>>> Ja mam zwykłe kolanko z "uszami" przymocowane do ściany, a w nie wkręconą 20cm
przedłużkę mosiężną, całość zapianowana - trzyma 10-ty rok, a nawet nie
>>> wyłączam wody na zimę i woda w kranie regularnie zamarza ;)
>>> pozdr.
>>>
>> Rozumiem że zawór w domu zamknięty i okręcasz tan na ścianie?
>
> Przeczytaj raz jeszcze... NIE wyłączam, nie odłączam, nie odkręcam.
>
> Jak włączyłem go 10 lat temu tak do dzisiaj jest zalany wodą pod ciśnieniem
> przez cały czas.

A pozostawiając mały siur można korzystać nawet w mroźne wieczory. :-)

Robert

do góry

W dniu .07.2019 o 14:01 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:

> W dniu sobota, 20 lipca 2019 13:26:08 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
>> macie jakies sprawdzone metody zamocowania kranu w elewacji? Z wnętrza
>> budynku wyłazi mi pex20 poprzez 20cm styropianu, na nim musze coś
>> podłączyć na tyle stabilnie zeby się nie obruszało gdyby ktos za wąż
>> ciągnął.
>> Plan był aby tuż pod tynk wkleić na pianę dość dużą (20x20cm)blachę z
>> otworem, moze gwintem jakims. Ale moze są gotowce jakies.
>
> Ja mam zwykłe kolanko z "uszami" przymocowane do ściany, a w nie
> wkręconą 20cm przedłużkę mosiężną, całość zapianowana - trzyma 10-ty
> rok, a nawet nie
> wyłączam wody na zimę i woda w kranie regularnie zamarza ;)
> pozdr.



Ja mam to samo, ale przedłużka z rury ocynkowanej. I jak zapomnę zakręcić
zawór w domu to mam rozwalony kran. Ten ocynk robi róznicę? - czy też
ciśnienie w instalacji ma znaczenie?
Może mosiąc lepiej przewodzi cipeło z elewacji i utrzymuje kran na plusie?
Miałeś kiedyś na zewnątrz minus 28 st? (lub chociaż -20?)

TG

do góry

W dniu .07.2019 o 14:31 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:


> Może mosiąc

Mosiądz oczywiście...

TG

do góry

W dniu 2019-07-21 o 17:34, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .07.2019 o 14:31 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:
>
>
>> Może mosiąc
>
> Mosiądz oczywiście...
Nie ma znaczenia, lód rozsadzi oba, jedynie plastik jest odporny ale
musi być bez ciśnienia.

--
Janusz

do góry

W dniu 2019-07-21 o 18:32, Janusz pisze:
> W dniu 2019-07-21 o 17:34, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> W dniu .07.2019 o 14:31 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:
>>
>>
>>> Może mosiąc
>>
>> Mosiądz oczywiście...
> Nie ma znaczenia, lód rozsadzi oba, jedynie plastik jest odporny ale
> musi być bez ciśnienia.
>
Adam twierdzi inaczej... chyba ze się mylę ;) Na działce u nas nawet
odkręcony dziad już 2 x rozsadził ale to badziew nie warty swojej ceny!
Ale gdzie tu teraz dostaniesz coś wartościowego?!!!

Robak

do góry

W dniu sobota, 20 lipca 2019 13:26:08 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> macie jakies sprawdzone metody zamocowania kranu w elewacji? Z wnętrza budynku
wyłazi mi pex20 poprzez 20cm styropianu, na nim musze coś podłączyć na tyle stabilnie
zeby się nie obruszało gdyby ktos za wąż ciągnął.
> Plan był aby tuż pod tynk wkleić na pianę dość dużą (20x20cm)blachę z otworem, moze
gwintem jakims. Ale moze są gotowce jakies.
>
>
> b.

Ja wokół kranu wkleiłem xpsa + pexa zagiąłem + zwykła końcówka z uszami :-)

Narka

do góry