eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 51. Data: 2012-05-15 10:12:05
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 maja 2012 08:07:20 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

    > abo mieszasz pojęcia :-) Piwnica to piwnica, a kondygnacja mieszkalna w
    > pełni użytkowa to inna bajka. Jak komus radzisz robic piwnice to w takim

    Ale zobacz - ludzie robia piwnice na 2,2. Ile wiecej bedzie kosztowalo podniesienie
    tego muru o 40cm ? toz to 3 kamienie wiecej plus troche tynku :) I nagle okazuje sie
    ze mozna z niej korzystac inaczej niz tylko hodujac tam pajaki ;) Podatkowo - OK,
    tracimy.. w moim przypadku jakies 80 pln / rok (przy powierzchni 140m2!). Nie trzeba
    tego odrazu wykanczac, ona sobie moze stac i 10 lat bez tynkow i wylewek, przy okazji
    taka piwnica pelni role fajnego bufora ciepla i ogranicza w znaczny sposob ucieczke
    ciepla z parteru w dol, po scianach nosnych :)


  • 52. Data: 2012-05-15 10:48:55
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 11-05-2012 o 12:42:51 Kris <k...@g...com> napisał(a):

    > W dniu piątek, 11 maja 2012 12:16:21 UTC+2 użytkownik Robert G napisał:
    >> Dom z piwnicą dobra rzecz, ale bez piwnicy też :-).
    >
    > Ot to
    > Ale trzeba pamietać że jak nie piwnica to garaż czy inny budynek
    > gospodarczy wkrótce okaże sie niezbędny. Jak ktoś mieszka w bloku to
    > może tego nie czuc i wydaje mu sie ze skoro w bloku 40mkw sie zmiescił
    > to dom 100mkw juz bez problemu.
    > Ale tak nie jest. Prędzej czy późnmiej albo zagraci garaż (jeśli ma)i
    > nie będzie miejsca na auto(co problemem nie jest bo auto na zewnątrz
    > może stac spokojnie)
    > A jak autor postu pisze że dom ok 100mkw bez garazu, bez piwnicy, skoro
    > ma kłopot z kotłownia to rozumiem że i w tych 100mkw nie ma żadnego
    > pomieszczenia gospodarczego wydzielone to mu po raz kolejny radze
    > przemyslec temat. Od tego nie ucieknie. I jak ma małą działke a dobre
    > warunki gruntowe to pozostaje piwnica- 35tys to Janusz trochę zawyżył-
    Policzyłem wg siebie a ja akurat budowałem jak był bum i wtedy wszystko
    było droższe, poza tym piwnicę mam otynkowaną, z wylewkami i instalacją
    a to też kosztuje, moja ma 87m2 to w porównaniu do autora wyjdzie
    pewnie więcej niż jego jedna kondygnacja. Ale mniejsza i po kosztach
    pewnie w 20tys się zmieści.



    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 53. Data: 2012-05-15 10:56:11
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 12-05-2012 o 20:48:32 Kris <k...@g...com> napisał(a):

    > W dniu sobota, 12 maja 2012 16:13:34 UTC+2 użytkownik janusz_kk1 napisał:
    >> > Wiesz co bredzisz drogi kolego...
    >> PLONK.
    >
    > Wkrotce Ghostowi dorównasz w plonkowaniu. Samemu z Soba cięzko pisac
    > będzie;)
    Wiesz ale ja tu prad nie szukam, piszę bo chcęi na tematy o których
    mam pojęcie, tutaj sprawa dotyczyła finansowania budowy domu,
    wyraziłem swój pogląd, jak chce ktoś ze mną dyskutować to niech dyskutuje
    a nie obraża mnie, żyję już długo na tym świecie i niejedno widziałem,
    czasami ludziom brakuje paręd tys zł aby 'wejść' do domu.
    Powody są różne, dlatego twiedzę że zapas jest potrzebny i decyzja
    że piwnica i tylko ona przeważa szalę na to że domu nie skończymy
    oznacza po prostu że nie powiniśmy budować tylko lepiej sie przygotować,
    tzn finanse lub inny projekt.
    I gdzie tu widzisz bredzenie?

    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 54. Data: 2012-05-15 11:09:44
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:joef1b$q6f$1@inews.gazeta.pl...
    > Czytam, czytam o częściowych podpiwniczeniach
    > i wychodzi, że się nie opłaca.

    Ja bym robił na całości gdyby mi warunki gruntowe pozwoliły. Ściany
    fundamentowe i tak musiały być (byłyby niewiele wyższe gdybym robił
    piwnicę). Dochodzi koszt stropu i schodów. Odchodzi koszt zasypania
    fundamentów.


  • 55. Data: 2012-05-15 11:23:45
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik janusz_kk1 napisał:
    > Powody są różne, dlatego twiedzę że zapas jest potrzebny i decyzja
    > że piwnica i tylko ona przeważa szalę na to że domu nie skończymy
    > oznacza po prostu że nie powiniśmy budować tylko lepiej sie przygotować,
    > tzn finanse lub inny projekt.
    > I gdzie tu widzisz bredzenie?

    Widzę, że dla Ciebie piwnica/jej brak stanowi o powodzeniu przedsięwzięcia.
    Trochę schematycznie podchodzisz do sprawy. Uwierz, że ktoś może mieć
    inne zdanie od Twojego i wcale nie musi od razu z tego powodu być w
    wielkim błędzie :-))).
    Wybuduje dom bez piwnicy i będzie szczęśliwy zamieszkując go przez
    dłuuugie lata, a na kosiarkę też miejsce znajdzie jak się postara.
    Stwierdzenie, że jak budujesz dom z piwnicą, to jesteś gość i super
    przygotowany, a jak bez to niedorajda życiowa jesteś... jest
    nieporozumieniem, a taka myśl mi przebija z Twoich wypowiedzi.
    Nie zgadzam się z czymś takim i nie ujmując nikomu, mówię o tym
    publicznie. Zwyczajnie nie mierz wszystkich swoją miarą i będzie git, bo
    jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki i tyle :-).

    pozdr
    Robert G


  • 56. Data: 2012-05-15 21:21:38
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 15-05-2012 o 11:23:45 Robert G <r...@g...pl> napisał(a):

    > Użytkownik janusz_kk1 napisał:
    >> Powody są różne, dlatego twiedzę że zapas jest potrzebny i decyzja
    >> że piwnica i tylko ona przeważa szalę na to że domu nie skończymy
    >> oznacza po prostu że nie powiniśmy budować tylko lepiej sie przygotować,
    >> tzn finanse lub inny projekt.
    >> I gdzie tu widzisz bredzenie?
    >
    > Widzę, że dla Ciebie piwnica/jej brak stanowi o powodzeniu
    > przedsięwzięcia.
    Widzę że nie zrozumiałeś, ja podałem że koszt piwnicy jest problemem,
    czyli przy małym domu 20tys, a nie sama piwnica.
    Sam wiesz dobrze że najczęściej robimy zbyt optymistyczne kosztorysy
    i na koniec budowy najczęściej brakuje kasy, ja podałem przykład że
    jeżeli ktoś na początku budowy mocno się zastanawia na piwnicą ze względu
    na koszty to oznacza że ma mocno napięty budżet, czyli że powinien
    sprawę przemyśleć niż pchać się w budowę i skończyć na niskończonym
    budynku.





    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 57. Data: 2012-05-15 21:39:12
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    janusz_kk1 wrote:
    > Dnia 15-05-2012 o 11:23:45 Robert G <r...@g...pl> napisał(a):
    >
    >> Użytkownik janusz_kk1 napisał:
    >>> Powody są różne, dlatego twiedzę że zapas jest potrzebny i decyzja
    >>> że piwnica i tylko ona przeważa szalę na to że domu nie skończymy
    >>> oznacza po prostu że nie powiniśmy budować tylko lepiej sie
    >>> przygotować, tzn finanse lub inny projekt.
    >>> I gdzie tu widzisz bredzenie?
    >>
    >> Widzę, że dla Ciebie piwnica/jej brak stanowi o powodzeniu
    >> przedsięwzięcia.
    > Widzę że nie zrozumiałeś, ja podałem że koszt piwnicy jest problemem,
    > czyli przy małym domu 20tys, a nie sama piwnica.
    > Sam wiesz dobrze że najczęściej robimy zbyt optymistyczne kosztorysy
    > i na koniec budowy najczęściej brakuje kasy, ja podałem przykład że
    > jeżeli ktoś na początku budowy mocno się zastanawia na piwnicą ze
    > względu na koszty to oznacza że ma mocno napięty budżet, czyli że
    > powinien sprawę przemyśleć niż pchać się w budowę i skończyć na
    > niskończonym budynku.

    tak to można każdy wydatek oceniać...

    mamy budżet i robimy w ramach niego, tak to możan i garaż zbudować i piwnicę
    i gabinet i bibliotekę i siłownię... bo jak ktoś myśli czy zbudowac
    dodatkowe 150m2 to si enei powinien za budowę brać.


  • 58. Data: 2012-05-15 22:30:43
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>

    >Powody są różne, dlatego twiedzę że zapas jest potrzebny i decyzja
    >że piwnica i tylko ona przeważa szalę na to że domu nie skończymy

    powiem tak nie przeważa szali ale wiem/wobrażam sobie jak budowa
    będzie wyglądać i to nie będzie kwestia 35tys.
    Etapów budowy będzie tyle, że gdy tu popuszczę, tam odpuszczę, tu
    zrobie coś na wyrost choć nie czuję tkiej aktualnej potrzeby (mówię
    akurat o piwnicy, ponieważ faktycznie nie czuję potrzeby podpiwniczania
    całego domu), to za 2 lata jak skończę będe lżejszy nie o 35tys a o 100
    czy 150.
    W efekcie mogę do tego doprowadzić, że jednak przeważę szalę i zamiast
    zamieszkać
    w domu przez kolejne lata będę miał plac budowy...

    Nigdy nie budowałem ale remontowałem i wiem z doświadczenia, że takie
    nieplanowane wydatki, trzeba trzymać jako ostateczną rezerwę, bo i tak
    się pojawią. Ja w zamian za piwnicę wolę urządzić ogród w który jest dla
    mnie szalenie ważny, być może jak finansów wystarczy mała oranżeria
    przy tarasie.

    Mam ambitny plan wybudować za gotówkę, która posiadam i dofinansować z tego
    co
    zarobię przez kolejne 2-3 lata, poprostu programowo nienawidzę kredytów
    a życie jest zbyt krótkie, żeby tracić je na spłatę i martwienie się.
    Podejście może nie dzisiejsze, ponieważ pewnie większość domów jest
    obciążona hipoteką ale wolę skromniej a na mniej chorób zapaść z powodu
    myślenia o kredycie i co będzie jak coś pójdzie w życiu nie tak.
    Jestem przygotowany na kredyt ale niewielki.

    >oznacza po prostu że nie powiniśmy budować tylko lepiej sie przygotować,
    >tzn finanse lub inny projekt.

    nie zgadzam się z tym. Mieszkać gdzieś trzeba a jakoś srednio mi odpowiada
    aby moim hobby na następne kilkanaście lat stało się spłacanie hipoteki, to
    zabawa dla ludzi o mocnych nerwach ;-), ja od pokera wolę szachy.

    Generalnie po wypowiedziach doszedłem do wniosku, zę raczej nie uda się
    zredukować kosztu wykonania częściowego podpiwniczenia, proporcjonalnie
    do wielkości zamierzonej piwnicy więc, będę musiał zrezygnować.

    Pozdrawiam
    Darek



  • 59. Data: 2012-05-16 12:39:59
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > bo jak ktoś myśli czy zbudowac dodatkowe 150m2 to si enei powinien za
    > budowę brać.

    No dokładnie...
    Ja zmieściłem się w budżecie jaki miałem i zrobiłem to, co było w
    budżecie przewidziane, a piwnicy nie mam i sporo rzeczy jeszcze jest do
    dokończenia.
    Wydaje mi się Janusz, że za bardzo generalizujesz. Inna sprawa, to to,
    że mnie za bardzo warunki wodne nie pozwalają na piwnicę, ale gdybym
    miał działkę małą i suchą, to czy byłoby to dla mnie priorytetem...? No
    nie wiem :-)...

    pozdrawiam
    Robert G.


  • 60. Data: 2012-05-16 20:28:35
    Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 16-05-2012 o 12:39:59 Robert G <r...@g...pl> napisał(a):

    > Użytkownik Marek Dyjor napisał:
    >> bo jak ktoś myśli czy zbudowac dodatkowe 150m2 to si enei powinien za
    >> budowę brać.
    >
    > No dokładnie...
    > Ja zmieściłem się w budżecie jaki miałem i zrobiłem to, co było w
    > budżecie przewidziane, a piwnicy nie mam i sporo rzeczy jeszcze jest do
    > dokończenia.
    > Wydaje mi się Janusz, że za bardzo generalizujesz.
    Robert, to jest grupa dyskusyjna, dyskutujemy, sam wiem pos obie jak
    niektóre koszty mi się rozmineły z rzeczywistoscią, dlatego
    napisałem że jak ktoś ma bardzo napięty budżet i z tego powodu ma
    nie zamieszkać to lepiej się wstrzymać z budową niż iść na 'wariata'.
    W p0rawie każdym projekcie można znaleść rzeczy które np zmienione dadzą
    oszczędności, ale to trzeba wiedzieć.


    > Inna sprawa, to to, że mnie za bardzo warunki wodne nie pozwalają na
    > piwnicę, ale gdybym miał działkę małą i suchą, to czy byłoby to dla mnie
    > priorytetem...? No nie wiem :-)...
    Pytający wbrew pozorom ma złe warunki na piwnicę, płaski teren powoduje że
    nie może zrobić naturalnego drenażu, robienie wejścia z zewnątrz to też
    kłopoty bo będzie zalewane, a w zimie niebezpieczne. Na dodatek
    częsciowa piwnica to kłopoty z izolacją i odwodnieniem.

    >
    > pozdrawiam
    > Robert G.


    --
    Pozdr
    JanuszK

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1