-
61. Data: 2012-05-17 03:15:27
Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
Od: "Marex" <m...@N...gazeta.pl>
Robert G <r...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik Darek napisał:
>
> > Będę wdzieczny za wszelkie wypowiedzi
>
> U siebie piwnicy nie zrobiłem, choć mi coponiektórzy doradzali. Mam
> spadek terenu i kiepskie warunki wodne.
> Teraz myślę, że pod najwyższą częścią fundamentu dobrze było może
> zrobić, ale znowu koszt dodatkowych kombinacji z fundamentami, dodatkowy
> strop...
> Zdecydowałem się na powiększenie domu o te 1,5 m w szerz i jest ok.
>
> Z samymi komplikacjami i kosztami... Pamiętaj, że musisz tam mieć
> głębsze fundamenty, dodatkowy strop, dobrze by było mieć okienko i...
> schody. Takie z prawdziwego zdarzenia, bo do kotłowni muszą być sensowne
> schody, nie jakaś drabinka :-).
> Nie wiem czy decydowałbym się na coś takiego tylko po to, żeby wstawić
> tam kocioł i mieć jakiś skład opału. To już lepiej albo zrobić pod
> całością piwnicę - i wtedy masz większy koszt w związku z wyższymi
> ścianami fund.. i stropem, albo sobie całkowicie odpuścić piwnicę i
> przemyśleć inny projekt.
>
> Piwnicy nie trzeba przecież od razu wykańczać na glanc - może trochę
> postać nawet nieotynkowana i nic się nie stanie, ale robić ją tylko po
> to, żeby była kotłownia, to trochę bez sensu :-).
>
> pozdrawiam
> Robert G.
Piwnica tak, ale warto zrobic wiekszą anizeli tylko dla kotłowni. Żadnych
komplikacji technicznych (jezeli masz dobre warunki wodonosne) nie obawiaj
się. Mam piwnicę pod 2/3 domu - ok.60m2. Jest w tym i garaż podziemny-
świetna rzecz!, kotłownia (piec i zbiornik 2 T olejowy, miejsce na skladzik
na wysuszone drewno do kominka(chociaż cały główny zapas na dworze).Jest
duże pomieszczenie 16m2 na rekreację, pomieszczenie na narzędzia ,
przetwory, hydrofor , itp . I wciaż jest ciasno...Im wiecej narzedzi tym
ciasniej-. Piwnice zanurzone w piaszczysym gruncie na 1,8m fundamenty
ocieplone 5-7cm(szkło piankowe)do głebokości ok.metra w głab. Są izolowane
pionowo masą asfaltowąod ław gruba niebieska folia.Żadnych problemów (od 18
lat) z wilgocią.Za to stabilna temperatura przez cały rok, auto ma dodatnia
temp. w zimie.W garażu juz brakuje miejsca, mimo 21 m 2 .Opony na zmianę,
narzedzia, itp tak to juz jest. Zastanawiam się gdzie bym to wszystko
pomieścił na powierzchni..? No i odpadają stałe opłaty za pow. stawianych
zazwyczaj budynków gospodarczych. Dom nie buduje się na 20 lat...
Pozdrawia~M
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
62. Data: 2012-05-17 03:19:36
Temat: Re: kto wykonał częściowe podpiwniczenie i czy poleca?
Od: "Marex" <m...@N...gazeta.pl>
kiki <...@p...pl> napisał(a):
>
> "Darek" <d...@p...onet.pl> wrote in message
> news:joef1b$q6f$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam,
> >
> > Czytam, czytam o częściowych podpiwniczeniach
> > i wychodzi, że się nie opłaca.
> >
> > Ale abstrahując od rozważań teoretycznych, które najczęściej
> > można spotkać, czy ktoś z Was wykonał częściowe podpiwniczenie
> > i nie "popłynął z kasą" i dodatkowo jest zadowolony z tego rozwiązania?
>
> Ja mam częściowe i ławy schodkowe. Pod połową mam piwnicę, bo jest spadek
> terenu i albo by głupio wyglądało albo piwnica.
> Piwnica to duże koszty, szczególnie izolacja przeciwwilgociowa.
> Potrzebujesz dobrej masy albo ze 2 warstwy papy termozgrzewalnej ale
> wykonanej na cienko otynkowanych bloczkach i do tego po związaniu tynku.
> Powinieneś liczyć pmiesiąc od wyrównania murów do klejenia papy lub
> kładzenia masy.
> Ja używałem Dietermana Superflex 10. Strasznie drogie i łatwo
niedopilnować
> czy to papy czy to masy.
>
> Odradzam piwnicę !
> Jak ci źle zrobią to będzie czuć pleśnią.
>
> Jak już się zdecydujesz to bezwzględnie masz nam tu dawać zdjęcia do
> omówienia.
> Wystarczy pośpiech lub nieuwaga i wykonawca cię zrobi tak w konia, że
> zostaniesz z plamami wilgoci w piwnicach.
Słuchaj/czytaj Kikiego a dobrze na tym wyjdziesz...
I jeszcze Mu zdjęcia podesłać! trzeba - dopiero nastąpi załamka...
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/