-
21. Data: 2012-12-10 18:03:58
Temat: Re: lavender
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 10 Dec 2012 08:32:42 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> Z linku, który wkleiłam:
>
> "Ocieplenia wymagają całe pędy, np. hortensji ogrodowej i różaneczników, by dobrze
przezimowały pąki kwiatowe, lub tylko ich dolna część, z której np. róże i budleje
szybko odbiją wiosną."
>
> I chochoły kojarzą mi się właśnie z różami, a nie drzewkami owocowymi.
Owszem, tylko że są dwie odmiany hortensji - więc u tych, które kwitną na
pędach jednorocznych, pąki kwiatowe nie zimują :-)
Co zaś do samwego wyrażenia "ocieplenia wymagają" - jest ono mylne, bowiem
nie chodzi o ocieplenie (czyli zrobienie roślinkom cieplej), tylko o osłonę
:-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
-
22. Data: 2012-12-10 18:04:25
Temat: Re: lavender
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 10 Dec 2012 08:37:20 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> On Monday, December 10, 2012 5:32:42 PM UTC+1, czeremcha wrote:
>
>> I chochoły kojarzą mi się właśnie z różami, a nie drzewkami owocowymi.
>
> Tak, jak te tutaj:
>
> http://www.oczarjk.pl/index.php?act=264
>
> O pewnie tak, jak z różami doniczkowymi, można próbować z lawendą. ;-)
>
Pewnie nie zaszkodzi, co tam.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
-
23. Data: 2012-12-10 18:42:36
Temat: Re: lavender
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Ikselka napisała:
> Co zaś do samwego wyrażenia "ocieplenia wymagają" - jest ono mylne, bowiem
> nie chodzi o ocieplenie (czyli zrobienie roślinkom cieplej), tylko o osłonę
"Robienie cieplej" nazywa się "ogrzewaniem". Natomiast "ocieplanie",
to właśnie jest: osłanianie, ogacanie, otulanie itp. Ociepla się domy
(np. styropianem), buty (np. filcem), kurtki (np. kaczym puchem), a
także te wszystkie ogrodowe badyle, co o nich tu mówimy. Tak więc nie
jest to wyrażenie "mylne", a najwyżej "mylące" -- dla tych, co niezbyt
sprawnie władają polszczyzną. Wyżej wymienionym może się również przydać
informacja, że domy się także ogrzewa -- i nie jest to to samo, co ich
ocieplanie (jeśli domy są ze szkła, to się na nie mówi "szklarnie").
Jarek
--
Spójrz, najmilsza, w tym parku-śmy sami.
Nic dziwnego, najmilszy. Już zima.
Wyłączyła natura mechanizm
Na tym drzewie i listka już ni ma.
-
24. Data: 2012-12-10 19:22:43
Temat: Re: lavender
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia 10 Dec 2012 17:42:36 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Ikselka napisała:
>
>> Co zaś do samwego wyrażenia "ocieplenia wymagają" - jest ono mylne, bowiem
>> nie chodzi o ocieplenie (czyli zrobienie roślinkom cieplej), tylko o osłonę
>
> "Robienie cieplej" nazywa się "ogrzewaniem". Natomiast "ocieplanie",
> to właśnie jest: osłanianie, ogacanie, otulanie itp. Ociepla się domy
> (np. styropianem), buty (np. filcem), kurtki (np. kaczym puchem), a
> także te wszystkie ogrodowe badyle, co o nich tu mówimy. Tak więc nie
> jest to wyrażenie "mylne", a najwyżej "mylące" -- dla tych, co niezbyt
> sprawnie władają polszczyzną.
> Wyżej wymienionym może się również przydać
> informacja, że domy się także ogrzewa -- i nie jest to to samo, co ich
> ocieplanie (jeśli domy są ze szkła, to się na nie mówi "szklarnie").
Tyle że ocieplanie butów, ścian domów, kurtek to po prostu izolacja
cieplna, czyli osłona działająca w celu ZATRZYMANIA wytwarzanego ciepła
wewnątrz danego obiektu, natomiast u ogrodowych badyli "ocieplanie" służy
jedynie osłonie przed wiatrem i słońcem - jako że roslinki same nie
wytwarzają ani nie magazynują ciepła, które mogłoby być przez osłonę
zatrzymywane 3-)
Czyli OK, poprawiam się: co zaś do samego wyrażenia "ocieplenia wymagają" -
jest ono mylące, bowiem nie chodzi o ogrzanie (czyli zrobienie roślinkom
cieplej), tylko o osłonę.
:-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
-
25. Data: 2012-12-10 20:56:15
Temat: Re: lavender
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Ikselka napisała:
>>> Co zaś do samwego wyrażenia "ocieplenia wymagają" - jest ono mylne,
>>> bowiem nie chodzi o ocieplenie (czyli zrobienie roślinkom cieplej),
>>> tylko o osłonę
>>
>> "Robienie cieplej" nazywa się "ogrzewaniem". Natomiast "ocieplanie",
>> to właśnie jest: osłanianie, ogacanie, otulanie itp. Ociepla się domy
>> (np. styropianem), buty (np. filcem), kurtki (np. kaczym puchem), a
>> także te wszystkie ogrodowe badyle, co o nich tu mówimy. Tak więc nie
>> jest to wyrażenie "mylne", a najwyżej "mylące" -- dla tych, co niezbyt
>> sprawnie władają polszczyzną. Wyżej wymienionym może się również przydać
>> informacja, że domy się także ogrzewa -- i nie jest to to samo, co ich
>> ocieplanie (jeśli domy są ze szkła, to się na nie mówi "szklarnie").
>
> Tyle że ocieplanie butów, ścian domów, kurtek to po prostu izolacja
> cieplna, czyli osłona działająca w celu ZATRZYMANIA wytwarzanego ciepła
> wewnątrz danego obiektu, natomiast u ogrodowych badyli "ocieplanie" służy
> jedynie osłonie przed wiatrem i słońcem - jako że roslinki same nie
> wytwarzają ani nie magazynują ciepła, które mogłoby być przez osłonę
> zatrzymywane 3-)
Świetnie. Tak właśnie ten termin jest używany -- nieistotny przy tym
termodymamiczny przepływ energii, ważne jest wyłącznie zastosowanie
materiałów termoizolacyjnych. Świetnie. Ale ja już to raz tłumaczyłem.
> Czyli OK, poprawiam się: co zaś do samego wyrażenia "ocieplenia wymagają" -
> jest ono mylące, bowiem nie chodzi o ogrzanie (czyli zrobienie roślinkom
> cieplej), tylko o osłonę.
O tym też wspomniałem -- mylące tych, co maja skłonność do mylenia.
Ale na język, to ja mam wpływ niewielki. Mogę tylko dalej tłumaczyć.
Podchmielonym można być nie używając wcale chmielu (Humulus lupulus).
Jodłuje się bez związku z jodłą (Abies). Zagrabić też można bez użycia
grabi (i to nawet mienie o większej wartośni niż jakieś zeschłe liście).
Jarek
--
Że tylko szept z tobą szedł słów jak liści
-- nie uiści, nie uiści
-
26. Data: 2012-12-11 09:57:00
Temat: Re: lavender
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
ocieplić - ocieplać
1. <zabezpieczyć coś przed utratą ciepła poprzez dodanie warstwy ochronnej>
grzać
1. <podwyższać temperaturę czegoś>
Hejka. Chyba warto zajrzeć do słownika, żeby całkiem nie ocipieć pot.
<stracić równowagę psychiczną>
Pozdrawiam ogrzewniczo Ja...cki
-
27. Data: 2012-12-11 10:33:20
Temat: Re: lavender
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dirko napisał:
> ocieplić - ocieplać
> 1. <zabezpieczyć coś przed utratą ciepła poprzez dodanie warstwy ochronnej>
> grzać
> 1. <podwyższać temperaturę czegoś>
>
> Hejka. Chyba warto zajrzeć do słownika, żeby całkiem nie ocipieć
> pot. <stracić równowagę psychiczną>
A nie napisali tam nic o "ocieplaniu stosunków" (międzynarodowych albo
międzyludzkich)? Czasem zamiast tego można powiedzieć, że obniżyła się
temperatura tych stosunków. Cóż, żaden słownik nie jest na tyle dokładny,
by opisać całość znaczeń. Ale nie ma co się gorączkowac -- nam chodzi
teraz tylko o ocieplanie ogrodnicze, czyli to opisane w pierwszym punkcie.
> Pozdrawiam ogrzewniczo Ja...cki
Dla równowagi dodam, że problematyka ogrzewania zajmuje się ciepłownictwo.
Oczywiście też pozdrawiam. Tak po porostu, ciepło.
Jarek
--
Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima to musi być zimno.
Takie jest odwieczne prawo natury.
-
28. Data: 2012-12-11 11:01:05
Temat: Re: lavender
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>
W artykule news:slrnkcdvf0.iid.jaros@falcon.lasek.waw.pl,
niejaki(a): Jarosław Sokołowski z adresu <j...@l...waw.pl> napisał(a):
....................................................
....................................................
.............
> Dla równowagi dodam, że problematyka ogrzewania zajmuje się
> ciepłownictwo. Oczywiście też pozdrawiam. Tak po porostu, ciepło.
>
> Jarek
No to już jest nas dwóch :)
--
Pozdrawiam ciepło,
Dziadek
-
29. Data: 2012-12-11 11:22:53
Temat: Re: lavender
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Dziadek napisał:
>> Dla równowagi dodam, że problematyka ogrzewania zajmuje się
>> ciepłownictwo. Oczywiście też pozdrawiam. Tak po porostu, ciepło.
>>
>> Jarek
>
> No to już jest nas dwóch :)
W kupie zawsze cieplej. Więc kupą, mości panowie!
Jarek
--
Siedzą wokoło wody, jak czarownic kupa
Grzejąca się nad kotłem, w którym warzą trupa.
-
30. Data: 2012-12-11 13:36:06
Temat: Re: lavender
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>
W artykule news:slrnkce2bt.j7f.jaros@falcon.lasek.waw.pl,
niejaki(a): Jarosław Sokołowski z adresu <j...@l...waw.pl> napisał(a):
>
> W kupie zawsze cieplej. Więc kupą, mości panowie!
>
> Jarek
Kupą miści panowie
kupą moście panie
w takiej kupie najcieplej
gdy zdejmie się ubranie :)
Oczywiście o "morsach" myślę :)
--
Pozdrawiam ciepło,
Dziadek