eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domłazienka - ogrzewanie wody
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2010-01-12 09:58:25
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Prawusek wrote:
    > "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:hihf1k$aul$1@news.onet.pl...
    >> Jackare wrote:
    >>> Użytkownik "Jan Kowalski" <K...@n...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:hihane$rr1$1@achot.icm.edu.pl...
    >>>
    >>>> Wątpie. Może 60 st C. Ale to wystarczy bo i tak trzeba obniżyć do
    >>>> jakis 40 st C,
    >>>
    >>> czemu wątpisz ? Masz tyle ile ustawisz a górna granica to 85 st C.
    >>> Oczywiście z wiekiem bojlera jego wydajność trochę spada ale można
    >>> to rozwiązać montując na wejściu najprostszy filtr - osadnik
    >>> zatrzymujący piasek.
    >>> Jeżeli ktoś kąpie się normalnie, tzn nie wystaje godzinę pod
    >>> prysznicem taki bojler w zupełności wystarczy do zaopatrzenia w
    >>> ciepłą wodę. Jeżeli komuś mało lub korzysta z wanny, może kupić 120
    >>> l.
    >>
    >> ja tam mam złe doświaczenia z eksploatacji bojlera w domu gdzie
    >> mieszkały 4 osoby :)
    >
    > Lepszy przepływowy grzejnik wody gazowy lub elektryczny i
    > termostatowana bateria.

    może lepszy ale czy ekonomiczniejszy? prąd jest jednak droższy od gazu.

    no i opłata stała za te 50 kW zapotrzebowania dla domu też swoje robi.


  • 12. Data: 2010-01-12 10:10:13
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Prawusek" <p...@i...pl>


    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:hihh43$gnf$1@news.onet.pl...
    > Prawusek wrote:
    > > "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    > > news:hihf1k$aul$1@news.onet.pl...
    > >> Jackare wrote:
    > >>> Użytkownik "Jan Kowalski" <K...@n...pl> napisał w wiadomości
    > >>> news:hihane$rr1$1@achot.icm.edu.pl...
    > >>>
    > >>>> Wątpie. Może 60 st C. Ale to wystarczy bo i tak trzeba obniżyć do
    > >>>> jakis 40 st C,
    > >>>
    > >>> czemu wątpisz ? Masz tyle ile ustawisz a górna granica to 85 st C.
    > >>> Oczywiście z wiekiem bojlera jego wydajność trochę spada ale można
    > >>> to rozwiązać montując na wejściu najprostszy filtr - osadnik
    > >>> zatrzymujący piasek.
    > >>> Jeżeli ktoś kąpie się normalnie, tzn nie wystaje godzinę pod
    > >>> prysznicem taki bojler w zupełności wystarczy do zaopatrzenia w
    > >>> ciepłą wodę. Jeżeli komuś mało lub korzysta z wanny, może kupić 120
    > >>> l.
    > >>
    > >> ja tam mam złe doświaczenia z eksploatacji bojlera w domu gdzie
    > >> mieszkały 4 osoby :)
    > >
    > > Lepszy przepływowy grzejnik wody gazowy lub elektryczny i
    > > termostatowana bateria.
    >
    > może lepszy ale czy ekonomiczniejszy? prąd jest jednak droższy od gazu.
    >
    > no i opłata stała za te 50 kW zapotrzebowania dla domu też swoje robi.
    >
    Weź pod uwagę, że w bojlerach akumulacyjnych są straty przy utrzymywaniu
    wody w nastawionej temperaturze. Ja mam taki zamontowany jako rezerwę - i to
    z możliwością podłączenia wężownicy z kuchni węglowej, ale korzystam z
    gazowego Termeta. Jedynie przy pracach wymagających małego strumienia
    gorącej wody załączam parę godzin wcześniej bojler 160 l. Jest dobrze
    zaizolowany termicznie i podwieszony pod sufitem oraz obudowany skrzynią z
    płyt pilśniowych z naklejonym styropianowym dekorem, a jednak zużycie
    energii elektrycznej jest dość duże.
    Ogólnie dobry jest przy mieszaniu wody w bateriach jednodźwigniowych i dla
    dwóch osób. Gdy są jeszcze dzieci bojlery robią się zbyt małe.



  • 13. Data: 2010-01-12 10:32:33
    Temat: Re:
    Od: anonim <a...@a...com>

    Jacek pisze:
    > Biorąc pod uwagę koszty grzania wody, to od junkersa taniej będzie tylko
    > grzać wodę z kotła c.o. na węgiel albo inne tanie paliwo ale to raczej w
    > Twoim przypadku nie wchodzi i grę.

    akurat w okresie zimowym korzystam tylko i wyłącznie z ogrzewania C.O.
    (piec na paliwo stałe + bojler 120 litrów). W okresie zimowym zawsze
    starczy dla wszystkich ciepłej wody (3 osoby).

    Zastanawia mnie tylko jedno... w pomieszczeniu które planuję przeznaczyć
    na łazienkę jest jeden szyb wentylacyjny, czy aby nie powinny być dwa
    (tzn. jeden wentylacyjny a drugi na spaliny)?

    --
    Krzysiek


  • 14. Data: 2010-01-12 10:33:23
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: anonim <a...@a...com>

    Jacek pisze:
    > Biorąc pod uwagę koszty grzania wody, to od junkersa taniej będzie tylko
    > grzać wodę z kotła c.o. na węgiel albo inne tanie paliwo ale to raczej w
    > Twoim przypadku nie wchodzi i grę.

    akurat w okresie zimowym korzystam tylko i wyłącznie z ogrzewania C.O.
    (piec na paliwo stałe + bojler 120 litrów). W okresie zimowym zawsze
    starczy dla wszystkich ciepłej wody (3 osoby).

    Zastanawia mnie tylko jedno... w pomieszczeniu które planuję przeznaczyć
    na łazienkę jest jeden szyb wentylacyjny, czy aby nie powinny być dwa
    (tzn. jeden wentylacyjny a drugi na spaliny)?

    --
    Krzysiek


  • 15. Data: 2010-01-12 10:41:47
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "anonim" <a...@a...com> napisał w wiadomości
    news:hies7o$pr$1@news.onet.pl...
    > Jakie są zamienniki junkersów do ogrzewania wody?
    > Będę robił nową łazienkę i zastanawiam się co kupić?
    > Jak to przeważnie bywa, chodzi o niskie koszty eksploatacji.
    > Jakie są różnice w kosztach między ogrzewaniem bojlerem elektrycznym a
    > junkersem?
    >

    1. "junkers" to firma :-)
    2. roznic "cenowych" nie znam, ale ja wole jednak przeplywowy gazowy
    podgrzewacz wody.
    Bojler elektryczny? Byc moze, ale jak ci sie woda skonczy w bojlerze
    elektrycznym?
    "moi popiscy" twierdza ze woda w bojlerze elektrycznym jest wrzaca... Hmmm a
    jak ustawie sobie na termostacie inna temperature? hehehe Grzanie do wrzatku
    i utrzymanie wody w tejze temperaturze to tez spory wydatek energetyczny. Co
    z "dopuszczaniem" wody do bojlera? (kiedy zuzyje 1/2 bojlera wody? i "doleje
    mi sie " polowa bojlera? Znowu grzanie od poczatku...)
    A gazowy grzeje wtedy kiedy leci woda, tez moge ustawic sobie taki plomien
    jaki potrzebuje i tym regulowac temperature wody, drugi sposob to regulacja
    przeplywu wody przez ogrzewacz bez zmiany plomienia (na prawie wszystkich
    podgrzewaczach sa 2 pokretla, jedno do gazu, drugie do wody).
    Ja poki co jestem za gazowym przeplywowym podgrzewaczem wody (Bosh,
    Junkers - chyba 2 najlepsze firmy).


  • 16. Data: 2010-01-12 11:11:25
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>

    Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hihkae$ejs$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >

    > 1. "junkers" to firma :-)
    Junkers to marka należąca do grupy Bosh. Wybór piecyka powinien być
    podyktowany ekonomiką utrzymania go w okresie pogwarancyjnym.

    > 2. roznic "cenowych" nie znam, ale ja wole jednak przeplywowy gazowy
    > podgrzewacz wody.
    > Bojler elektryczny? Byc moze, ale jak ci sie woda skonczy w bojlerze
    > elektrycznym?
    > "moi popiscy" twierdza ze woda w bojlerze elektrycznym jest wrzaca... Hmmm
    > a jak ustawie sobie na termostacie inna temperature? hehehe Grzanie do
    > wrzatku i utrzymanie wody w tejze temperaturze to tez spory wydatek
    > energetyczny.
    Jak ustawisz sobie na termostacie niższą temperaturę to będziesz mieć
    niższą -proste. Będziesz wtedy częściej grzał i jeżeli będzie ona mniejsza
    niż 50 st C grozi Ci legionella.
    Gdy zabraknie wody ciepłej? Nie wiem co trzeba robić by jednorazowo zużyć 80
    l wrzątku. Grzanie nie jest jakimś kosmicznym wydatkiem, tym bardziej że
    bojler to termos. Raz nagrzaną wodę trzyma przez długi czas a im większy
    zbiornik tym rzadziej się włącza grzałka.

    >Co z "dopuszczaniem" wody do bojlera? (kiedy zuzyje 1/2 bojlera wody? i
    "doleje
    > mi sie " polowa bojlera? Znowu grzanie od poczatku...)
    Jak się połowa wody wymieni na zimną to ją dogrzeje w krótkim czasie- to
    chyba normalne. Dla Ciebie to nie ma znaczenia bo ty nadal masz gorącą wodę.
    Woda zimna i gorąca zasadniczo się nie miesza w sposób który odczuwałbyć w
    kranie. Zimna jest u dołu zbiornika, gorąca u góry i dopuszczenie połowy
    baniaka wcale nie powoduje spadku temperatury gorącej wody o połowę tylko
    załączenie grzałki na stosunkowo krótki czas i dogrzanie dolnej warstwy
    wody.

    Mam bojler, który zastąpił u mnie ogrzewacz gazowy. Nie zamieniłbym z
    powrotem tych rozwiązań, ale
    bojler nie jest dla ludzi którzy lubią spędzać pod prysznicem jednorazowo
    dwie godziny.
    bojler nie jest dla ludzi ktry lubią długo leżeć w dużej wannie z wrzątkiem
    Nie polecałbym bojlera dla 6 osobowej rodziny

    Nie polecałbym pieca gazowego osobom które nie potrafią ocenić jego stanu
    technicznego w najprostszym tego słowa znaczeniu, tzn podejrzewając
    nieprawidłowości wezwą natychmianst fachowca.
    Nie polecałbym pieca gazowego tym którzy instalowaliby go w maleńkiej
    łazience
    Nie polecałbym pieca gazowego osobom które mają problemy z wentylacją lub
    nie dbają o jej sprawność bądź nie potrafią w najprostszy sposób ocenić jej
    stanu
    Nie polecałbym pieca gazowego osobom starszym, spedzającym z konieczności
    (niesprawność, stan zdrowia) dużo więcej czasu w łaziece (lub miejscu
    zainstalowania pieca)

    Prowadzę zakład instalacyjny. Instaluję piecyki gazowe, wielokrotnie robiłem
    pomiary instalacji gazowych po zatruciu ludzi przez piec gazowy. Kilka
    zatruć miało skutek śmiertelny. Ani razu przyczyną nie był gaz bo taką
    nieszczelność łatwo zauważyć i na jej skutek łatwiej o wybuch niż zatrucie.
    Zawsze sprawcą były spaliny i zawarty w nich CO którego ani nie widać ani
    nie czuć. To naprawdę wyjątkowo skuteczny zabójca. Przyczyna zawsze leżała w
    ludziach- wyeksploatowane piecyki, niesprawna lub brak wentylacji, szczelne
    okna i drzwi + brak nawiewników wentylacyjnych, ignorowanie zaleceń
    pokontrolnych kominiarzy itp. Sam z wyboru mam bojler. Płacę za prąd poniżej
    200 zł miesięcznie wg wskazań licznika, bez ryczałtu (rodzina 3 osobowa),
    bojler włączony na stałe, działa non-stop
    --
    Jackare











    > A gazowy grzeje wtedy kiedy leci woda, tez moge ustawic sobie taki plomien
    > jaki potrzebuje i tym regulowac temperature wody, drugi sposob to
    > regulacja przeplywu wody przez ogrzewacz bez zmiany plomienia (na prawie
    > wszystkich podgrzewaczach sa 2 pokretla, jedno do gazu, drugie do wody).
    > Ja poki co jestem za gazowym przeplywowym podgrzewaczem wody (Bosh,
    > Junkers - chyba 2 najlepsze firmy).
    >



  • 17. Data: 2010-01-12 11:29:38
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Prawusek" <p...@i...pl>


    "anonim" <a...@a...com> wrote in message
    news:hihj58$mg1$2@news.onet.pl...

    Mam dwa kanały kominowe, wywietrznik i spalinowy, a i tak zrobiłem jeszcze
    kratkę w drzwiach...



  • 18. Data: 2010-01-12 12:54:33
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Jackare" <...@s...de.uk.pl> napisał w wiadomości
    news:hihldb$6d7$1@achot.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:hihkae$ejs$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >>
    >
    >> 1. "junkers" to firma :-)
    > Junkers to marka należąca do grupy Bosh. Wybór piecyka powinien być
    > podyktowany ekonomiką utrzymania go w okresie pogwarancyjnym.
    >

    Junkers - marka i potoczna nazwa ogrzewaczy przepływowych
    Byc moze teraz z Bosh stanowia "jednosc" hehehe
    Za tym przemawia nazwa wielu przeplywowych gazowych podgrzewaczy wody (przed
    calym symbolem jest "Junkers Bosh ....."


    >> 2. roznic "cenowych" nie znam, ale ja wole jednak przeplywowy gazowy
    >> podgrzewacz wody.
    >> Bojler elektryczny? Byc moze, ale jak ci sie woda skonczy w bojlerze
    >> elektrycznym?
    >> "moi popiscy" twierdza ze woda w bojlerze elektrycznym jest wrzaca...
    >> Hmmm a jak ustawie sobie na termostacie inna temperature? hehehe Grzanie
    >> do wrzatku i utrzymanie wody w tejze temperaturze to tez spory wydatek
    >> energetyczny.
    > Jak ustawisz sobie na termostacie niższą temperaturę to będziesz mieć
    > niższą -proste. Będziesz wtedy częściej grzał i jeżeli będzie ona mniejsza
    > niż 50 st C grozi Ci legionella.
    > Gdy zabraknie wody ciepłej? Nie wiem co trzeba robić by jednorazowo zużyć
    > 80 l wrzątku. Grzanie nie jest jakimś kosmicznym wydatkiem, tym bardziej
    > że bojler to termos. Raz nagrzaną wodę trzyma przez długi czas a im
    > większy zbiornik tym rzadziej się włącza grzałka.

    Wymienione szczepy bakterii rozwijają się szczególnie silnie w źle
    zaprojektowanych instalacjach obiektów użyteczności publicznej. Kotłownie
    zapewniające przygotowanie ciepłej wody użytkowej, wyposaża się w
    pojemnościowe, najczęściej pionowe podgrzewacze, niekiedy o dużych
    pojemnościach. Mankamentem tego rozwiązania może być nierównomierny rozkład
    i uwarstwienie temperatury podgrzanej wody. W dolnej i środkowej części
    takiego podgrzewacza temperatura bywa rzędu +35°C do +40°C, co sprzyja
    rozwojowi flory bakteryjnej.

    Jedna z podstawowych zasad dostosowania instalacji ciepłej wody do działań
    zmniejszających ryzyko zakażenia bakteriami Legionella, zapisana jest w
    Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002 r. w sprawie
    warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
    (Dz. U. z 2002 r., Nr 75, poz. 690 z poźniejszymi zmianami - Dz. U. 2009r.,
    Nr 56, poz.461). Rozporządzenie § 120 ust. 2 brzmi: "Instalacja wodociągowa
    ciepłej wody powinna umożliwiać uzyskanie w punktach czerpalnych wody o
    temperaturze nie niższej niż 55 °C i nie wyższej niż 60 °C." w ust. 2a
    brzmi: " Instalacja wodociągowa ciepłej wody powinna umożliwiać
    przeprowadzanie ciągłej lub okresowej dezynfekcji metodą chemiczną lub
    fizyczną (w tym okresowe stosowanie metody dezynfekcji cieplnej), bez
    obniżania trwałości instalacji i zastosowanych w niej wyrobów. Do
    przeprowadzenia dezynfekcji cieplnej niezbędne jest zapewnienie uzyskania w
    punktach czerpalnych temperatury wody nie niższej niż 70 °C i nie wyższej
    niż 80 °C." Należy nadmienić, że bakterie Legionella w temperaturach
    wyższych niż +60°C, nie tylko się nie namnażają, ale szybko giną.
    Przeciwdziałanie zagrożeniom infekcyjnym spowodowanym przez bakterie
    Legionella wymaga przestrzegania określonych zasad postępowania zarówno w
    okresie projektowania i doboru urządzeń, jak również przy ich eksploatacji.



    > >Co z "dopuszczaniem" wody do bojlera? (kiedy zuzyje 1/2 bojlera wody? i
    > "doleje
    >> mi sie " polowa bojlera? Znowu grzanie od poczatku...)
    > Jak się połowa wody wymieni na zimną to ją dogrzeje w krótkim czasie- to
    > chyba normalne. Dla Ciebie to nie ma znaczenia bo ty nadal masz gorącą
    > wodę. Woda zimna i gorąca zasadniczo się nie miesza w sposób który
    > odczuwałbyć w kranie. Zimna jest u dołu zbiornika, gorąca u góry i
    > dopuszczenie połowy baniaka wcale nie powoduje spadku temperatury gorącej
    > wody o połowę tylko załączenie grzałki na stosunkowo krótki czas i
    > dogrzanie dolnej warstwy wody.
    Coz, jesli Bojlerem rzadza inne prawa fizyki niz ogolnie przyjete...
    Jak dla mnie przy "dolewaniu" wody zimnej do cieplej nastepuje jej
    mieszanie... ale moze sie nie znam...
    Byc moze sa jakies "przegrody" spowalniajace mieszanie sie tych warstw
    wodnych, ale woda to nie plowietrze ktore jak jest cieple to jest sporo
    lzejsze i zawsze idzie do gory.
    Nie jestem jednak uzytkownikiem bojlera, wiec pisze teoretycznie...

    > Mam bojler, który zastąpił u mnie ogrzewacz gazowy. Nie zamieniłbym z
    > powrotem tych rozwiązań, ale
    > bojler nie jest dla ludzi którzy lubią spędzać pod prysznicem jednorazowo
    > dwie godziny.
    > bojler nie jest dla ludzi ktry lubią długo leżeć w dużej wannie z
    > wrzątkiem
    > Nie polecałbym bojlera dla 6 osobowej rodziny
    >
    > Nie polecałbym pieca gazowego osobom które nie potrafią ocenić jego stanu
    > technicznego w najprostszym tego słowa znaczeniu, tzn podejrzewając
    > nieprawidłowości wezwą natychmianst fachowca.
    > Nie polecałbym pieca gazowego tym którzy instalowaliby go w maleńkiej
    > łazience
    > Nie polecałbym pieca gazowego osobom które mają problemy z wentylacją lub
    > nie dbają o jej sprawność bądź nie potrafią w najprostszy sposób ocenić
    > jej stanu
    > Nie polecałbym pieca gazowego osobom starszym, spedzającym z konieczności
    > (niesprawność, stan zdrowia) dużo więcej czasu w łaziece (lub miejscu
    > zainstalowania pieca)

    czyli nie poolecal bys nikomu...
    ja na ten przyklad lubie wylegiwac sie w wannie pelniej goracej wody..
    Lubie brac dluuuuuuuuuuuuugo goracy prysznic....
    Lazienke mam mala.
    Wentylacja? Nie mam z nia problemow moze dla tego ze w bloku w ktorym
    mieszkam sa coroczne kontrole stanu tak instalacji kominowej jak i (nie
    majacej nic wspolnego) instalacji gazowej. na dodatek mam nieszczelne okna
    :-)


    > Prowadzę zakład instalacyjny. Instaluję piecyki gazowe, wielokrotnie
    > robiłem pomiary instalacji gazowych po zatruciu ludzi przez piec gazowy.
    > Kilka zatruć miało skutek śmiertelny. Ani razu przyczyną nie był gaz bo
    > taką nieszczelność łatwo zauważyć i na jej skutek łatwiej o wybuch niż
    > zatrucie. Zawsze sprawcą były spaliny i zawarty w nich CO którego ani nie
    > widać ani nie czuć. To naprawdę wyjątkowo skuteczny zabójca. Przyczyna
    > zawsze leżała w ludziach- wyeksploatowane piecyki, niesprawna lub brak
    > wentylacji, szczelne okna i drzwi + brak nawiewników wentylacyjnych,
    > ignorowanie zaleceń pokontrolnych kominiarzy itp. Sam z wyboru mam bojler.
    > Płacę za prąd poniżej 200 zł miesięcznie wg wskazań licznika, bez ryczałtu
    > (rodzina 3 osobowa), bojler włączony na stałe, działa non-stop

    Coz, jesli sie o cos nie dba to tak jest...
    ja mialem stary niesprawny "grzejnik" PG-6 jeszcze :-) I jak chcialem sie
    kapac to zapalalem gaz, pozniej, po kapieli wylaczalem..
    zatrucie spalinami? hmmm czy mozna tego unmiknac majac sprawny piecyk,
    sprawna wentylacje? Pewnie mozna, ale wyeliminowac w 100 % juz nie mozna.
    tak samo jak porazenia pradem podlaczonym do Bojlera :-)))
    Nie mam bojlera, place za prad 150 zeta / 2 miesiace, za gaz 130 zeta/3
    miesiace. (rodzina 2 osobowa)


  • 19. Data: 2010-01-12 20:52:58
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>

    Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hihrj8$jqn$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > temperaturze nie niższej niż 55 °C i nie wyższej niż 60 °C." w ust. 2a
    > brzmi: " Instalacja wodociągowa ciepłej wody powinna umożliwiać
    > przeprowadzanie ciągłej lub okresowej dezynfekcji metodą chemiczną lub
    > fizyczną (w tym okresowe stosowanie metody dezynfekcji cieplnej), bez
    > obniżania trwałości instalacji i zastosowanych w niej wyrobów. Do
    > przeprowadzenia dezynfekcji cieplnej niezbędne jest zapewnienie uzyskania
    > w punktach czerpalnych temperatury wody nie niższej niż 70 °C i nie
    > wyższej niż 80 °C." Nalyyeży nadmienić, że bakterie Legionella w
    > temperaturach wyższych niż +60°C, nie tylko się nie namnażają, ale szybko
    > giną. Przeciwdziałanie zagrożeniom infekcyjnym spowodowanym przez bakterie
    > Legionella wymaga przestrzegania określonych zasad postępowania zarówno w
    > okresie projektowania i doboru urządzeń, jak również przy ich
    > eksploatacji.
    >
    Wszystko pięknie, ale to dotyczy instalacji wodociągowych zaopatrujacych w
    wodę ciepłą czyli taką dostarczaną przez ciepłownię

    >> Zimna jest u dołu zbiornika, gorąca u góry i dopuszczenie połowy baniaka
    >> wcale nie powoduje spadku temperatury gorącej wody o połowę tylko
    >> załączenie grzałki na stosunkowo krótki czas i dogrzanie dolnej warstwy
    >> wody.
    > Coz, jesli Bojlerem rzadza inne prawa fizyki niz ogolnie przyjete...
    > Jak dla mnie przy "dolewaniu" wody zimnej do cieplej nastepuje jej
    > mieszanie... ale moze sie nie znam...
    Nie ma przegród. Woda układa się warstwami termicznymi - dokładnie tak jak
    powietrze. Przy uzupłenianiu bojlera wodą zimną następuje "przesuwanie" masy
    wody w górę. Jeżeli w bojlerze kończy się ciepła woda - kończy się nagle, co
    oznacza że cały baniak wypełniony jest już wodą zimną. Nie ma żadnych
    przegród, ruch wody jest termosyfonowy.
    Co do kąpieli - jak kto lubi. Ja się kąpię "po wojskowemu" zaczynam ciepłą,
    kończę zimną trwa to góra 4-5 minut. Nie lubuję się w przebywaniu w wodzie
    ani w oblewaniu się nią. Nie neguję tego że ktoś lubi - jak pisałem dla
    takiej osoby bojler elektryczny nie będzie odpowienim źródłem ciepłej wody.
    --
    Jackare


  • 20. Data: 2010-01-13 06:42:47
    Temat: Re: łazienka - ogrzewanie wody
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Jackare" <...@s...de.uk.pl> napisał w wiadomości
    news:hiintl$jm0$1@achot.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:hihrj8$jqn$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    >> temperaturze nie niższej niż 55 °C i nie wyższej niż 60 °C." w ust. 2a
    >> brzmi: " Instalacja wodociągowa ciepłej wody powinna umożliwiać
    >> przeprowadzanie ciągłej lub okresowej dezynfekcji metodą chemiczną lub
    >> fizyczną (w tym okresowe stosowanie metody dezynfekcji cieplnej), bez
    >> obniżania trwałości instalacji i zastosowanych w niej wyrobów. Do
    >> przeprowadzenia dezynfekcji cieplnej niezbędne jest zapewnienie uzyskania
    >> w punktach czerpalnych temperatury wody nie niższej niż 70 °C i nie
    >> wyższej niż 80 °C." Nalyyeży nadmienić, że bakterie Legionella w
    >> temperaturach wyższych niż +60°C, nie tylko się nie namnażają, ale szybko
    >> giną. Przeciwdziałanie zagrożeniom infekcyjnym spowodowanym przez
    >> bakterie Legionella wymaga przestrzegania określonych zasad postępowania
    >> zarówno w okresie projektowania i doboru urządzeń, jak również przy ich
    >> eksploatacji.
    >>
    > Wszystko pięknie, ale to dotyczy instalacji wodociągowych zaopatrujacych w
    > wodę ciepłą czyli taką dostarczaną przez ciepłownię

    Ok, ale dalsza czesc dotyczy raczej wszystkiego...

    >>> Zimna jest u dołu zbiornika, gorąca u góry i dopuszczenie połowy baniaka
    >>> wcale nie powoduje spadku temperatury gorącej wody o połowę tylko
    >>> załączenie grzałki na stosunkowo krótki czas i dogrzanie dolnej warstwy
    >>> wody.
    >> Coz, jesli Bojlerem rzadza inne prawa fizyki niz ogolnie przyjete...
    >> Jak dla mnie przy "dolewaniu" wody zimnej do cieplej nastepuje jej
    >> mieszanie... ale moze sie nie znam...
    > Nie ma przegród. Woda układa się warstwami termicznymi - dokładnie tak jak
    > powietrze. Przy uzupłenianiu bojlera wodą zimną następuje "przesuwanie"
    > masy wody w górę. Jeżeli w bojlerze kończy się ciepła woda - kończy się
    > nagle, co oznacza że cały baniak wypełniony jest już wodą zimną. Nie ma
    > żadnych przegród, ruch wody jest termosyfonowy.
    > Co do kąpieli - jak kto lubi. Ja się kąpię "po wojskowemu" zaczynam
    > ciepłą, kończę zimną trwa to góra 4-5 minut. Nie lubuję się w przebywaniu
    > w wodzie ani w oblewaniu się nią. Nie neguję tego że ktoś lubi - jak
    > pisałem dla takiej osoby bojler elektryczny nie będzie odpowienim źródłem
    > ciepłej wody.
    > --

    Ok, ale jedynie przy powolnym dopuszczaniu wody (niskie cisnienie? maly
    przekroj przewodow wodnych?)
    Przy "normalnym" cisnieniu i natezeniu przeplywu nie ma sily zeby woda nie
    ulegla wymieszaniu. Powtarzam - teoretycznie. Byc moze praktyka wykazuje
    zupelnie inaczej, zupelnie wbrew prawom fizyki hiehiehie

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1