-
81. Data: 2014-06-03 14:30:31
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: "Netopeerek" <n...@g...com>
Użytkownik "Netopeerek" <n...@g...com> napisał w wiadomości
news:538dbf5e$0$2363$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:0ab06712-8c24-4052-babc-629d4fe861cc@googlegrou
ps.com...
>
>>Niech ci rodzice kupią coś na poprawienie pamięci.
>>W tym temacie tylko ty napisałeś że masz jakieś kwity z elektrotechniki.
>>W sumie stopień z zajęć technicznych na świadectwie
>>ze szkoły podstawowej to jak najbardziej kwit. I to państwowy.
>
> Nie spinaj się bez potrzeby bo naprawdę nie robi to na nikim wrażenia.
>
> Wpierw doradzałeś agregat z aluminiowym uzwojeniem z powodu
> mniejszej wagi urządzenia by potem po cichu zmienić zdanie pisząc
> że jednak waga będzie taka sama.
> Proste pytanie. Lżejszy czy cięższy. Potrafisz odpowiedzieć? Ogarniasz?
No dobra. Widzę że nic z tego odpuszczam sobie. Zapewne jeszcze jakiś
komentarz obraźliwy albo coś o w tym stylu od kogutka na koniec przeczytamy.
-
82. Data: 2014-06-03 14:45:20
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 3 czerwca 2014 14:28:04 UTC+2 użytkownik Netopeerek napisał:
> U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>
> news:0ab06712-8c24-4052-babc-629d4fe861cc@googlegrou
ps.com...
>
>
>
> >Niech ci rodzice kupi� co� na poprawienie pami�ci.
>
> >W tym temacie tylko ty napisa�e� �e masz jakie� kwity z elektrotechniki.
>
> >W sumie stopie� z zaj�� technicznych na �wiadectwie
>
> >ze szko�y podstawowej to jak najbardziej kwit. I to pa�stwowy.
>
>
>
> Nie spinaj si� bez potrzeby bo naprawd� nie robi to na nikim wra�enia.
>
>
>
> Wpierw doradza�e� agregat z aluminiowym uzwojeniem z powodu
>
> mniejszej wagi urz�dzenia by potem po cichu zmieni� zdanie pisz�c
>
> �e jednak waga b�dzie taka sama.
>
> Proste pytanie. L�ejszy czy ci�szy. Potrafisz odpowiedzie�? Ogarniasz?
Świetnie się bawię. O żadnym spinaniu nie ma mowy. To tobie zwieracze puszczają.
Ciemny jesteś jak środowisko w jakim żyją netoperki.
-
83. Data: 2014-06-03 14:54:46
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 3.06.14 14:28, Netopeerek pisze:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:0ab06712-8c24-4052-babc-629d4fe861cc@googlegrou
ps.com...
>
>> Niech ci rodzice kupią coś na poprawienie pamięci.
>> W tym temacie tylko ty napisałeś że masz jakieś kwity z elektrotechniki.
>> W sumie stopień z zajęć technicznych na świadectwie
>> ze szkoły podstawowej to jak najbardziej kwit. I to państwowy.
>
> Nie spinaj się bez potrzeby bo naprawdę nie robi to na nikim wrażenia.
>
> Wpierw doradzałeś agregat z aluminiowym uzwojeniem z powodu
> mniejszej wagi urządzenia by potem po cichu zmienić zdanie pisząc
> że jednak waga będzie taka sama.
> Proste pytanie. Lżejszy czy cięższy. Potrafisz odpowiedzieć? Ogarniasz?
Szkoda pytać, bo to jakiś bastard po Arnoldzie Buzdyganie. ;-)
--
collie
-
84. Data: 2014-06-04 23:32:34
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Netopeerek napisał:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1f95aa11-5720-4886-ad77-d647f1c0dd47@googlegrou
ps.com...
>
>> W ruskich telewizorach zapalała się płytka nie mająca nic wspólnego z
>> transformatorem.
>
> Gdyby wnętrze telewizora się nie przegrzewało między innymi z powodu
> transformatora wątpliwej sprawności to by się ta twoja płytka nie zapalała.
> A po drugie z tego co pamiętam nie płytka lecz coś innego się zapalało :-)
Płytka wysokiego. Po wyłączeniu telewizora. Zapalała się dlatego że w
pojemnościach układu pozostawały ładunki o dużym potencjale, a sama
płytka w czasie eksploatacji podlegała stopniowej degradacji materiału
(kiepski laminat fenolowo - papierowy). Temperatura, w jakiej płytka ta
pracowała, mogła mieć istotny wpływ na tempo degradacji - piszę to ja, z
wykształcenia technolog elektronowy, szkolony jeszcze przez Dziadzię
Okonia...
--
Darek
-
85. Data: 2014-06-04 23:41:38
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Netopeerek napisał:
> Co do samego agregatu, to unikałbym tych z aluminiowym uzwojeniem.
> Kiedyś firma Bester robiła porządne spawarki i mozna było je kupować w
> ciemno.
> Teraz nawet ta firma robi szmelc alumioniowy dla marketów.
> Każdy kto miał styczność z aluminium, od prostych instalacji
> elektrycznych w mieszkaniach, poprzez transformatory małych mocy w
> urządzeniach AGD po szafy rozdzielcze wie, że aluminiowe bardziej się
> grzeje, szybciej się sypie przy intensywnej eksploatacji. Jest problem z
> korozją galwaniczną aluminium na styku aluminium z innymi metalami jak
> np. miedź.
Aluminium się grzeje? Jak dać grubsze to się nie grzeje. Korozja?
Przekładki kupalowe po coś wymyślono.
Podstawową wadą przewodów aluminiowych jest ich marna wytrzymałość
mechaniczna i tendencja do pełznięcia. Jak się używa przekrojów powyżej
64 mm^2 to pełznięcie da się obejść sprężystością elementów zacisku,
wytrzymałość w instalacjach stałych też już jest akceptowalna. Ale
przewody aluminiowe do instalacji domowych to był wynalazek kurwy i
szatana - w zasadzie raz podłączony osprzęt nie dawał się nawet
zdemontować (a co dopiero podłączyć ponownie) bez połamania końcówek
przewodów.
--
Darek
-
86. Data: 2014-06-05 01:49:51
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: k...@g...com
W dniu środa, 4 czerwca 2014 23:41:38 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
> Użytkownik Netopeerek napisał:
>
> > Co do samego agregatu, to unikałbym tych z aluminiowym uzwojeniem.
>
> > Kiedyś firma Bester robiła porządne spawarki i mozna było je kupować w
>
> > ciemno.
>
> > Teraz nawet ta firma robi szmelc alumioniowy dla marketów.
>
> > Każdy kto miał styczność z aluminium, od prostych instalacji
>
> > elektrycznych w mieszkaniach, poprzez transformatory małych mocy w
>
> > urządzeniach AGD po szafy rozdzielcze wie, że aluminiowe bardziej się
>
> > grzeje, szybciej się sypie przy intensywnej eksploatacji. Jest problem z
>
> > korozją galwaniczną aluminium na styku aluminium z innymi metalami jak
>
> > np. miedź.
>
>
>
> Aluminium się grzeje? Jak dać grubsze to się nie grzeje. Korozja?
>
> Przekładki kupalowe po coś wymyślono.
>
>
>
> Podstawową wadą przewodów aluminiowych jest ich marna wytrzymałość
>
> mechaniczna i tendencja do pełznięcia. Jak się używa przekrojów powyżej
>
> 64 mm^2 to pełznięcie da się obejść sprężystością elementów zacisku,
>
> wytrzymałość w instalacjach stałych też już jest akceptowalna. Ale
>
> przewody aluminiowe do instalacji domowych to był wynalazek kurwy i
>
> szatana - w zasadzie raz podłączony osprzęt nie dawał się nawet
>
> zdemontować (a co dopiero podłączyć ponownie) bez połamania końcówek
>
> przewodów.
>
>
>
> --
>
> Darek
Z przewodami aluminiowymi w ścianach to nie do końca jest tak jak się wszystkim
wydaje. One pojawiły się razem z wielką płytą. Technologia wielkiej płyty została
wykradziona zachodowi przez wywiad gospodarczy demoludów. Aluminium było dobre pod
warunkiem że był do niego dedykowany osprzęt elektryczny. Miałem kiedyś w łapach
oryginalne niemieckie włączniki do światła i gniazdka do wielkiej płyty. Ktoś kto tam
pracował przy truskawkach i szparagach a tutaj budował dom, nie znał się a mu się
spodobały i kupił. Tak dla potomności. Pracując sezonowo przy zbiorze truskawek można
wtedy było w przeciągu dwóch trzech lat postawić w Polsce dom, kupić mieszkanie.
Gniazdka i włączniki składały się z dwóch elementów. Jeden służył do zamocowania
przewodu wychodzącego ze ściany. Przewód był zaprasowywany z specjalnej złączce. I z
części zewnętrznej łączonej z tamtą czymś w rodzaju gniazda zbliżonego do konektorów.
Wychodziło że jedną część mocuje się po zaprasowaniu na stałe do płyty a drugą można
zmienić jak się popsuje albo przestanie podobać. Gniazdka były przystosowane do
przewodu 4mm2 a włączniki do światłą 1,5mm2. W takim wykonaniu jak były dobrane
właściwe materiały, a pewno były, z instalacją na aluminiowych przewodach problemów
na pewno nie było. W Polsce ze względów oszczędnościowych albo innych wykorzystywano
połączenia na śrubki i to pierdoliło całą ideę aluminiowych instalacji. Pamiętam ze
bujania z tymi jego wynalazkami było do oporu. Najprościej było by wlutować przewody.
Nie dawało się bo się plastik topił. Trzeba było dorobić ze szczypiec morsa praskę do
zaciskania. 1,5 poszło bez problemu ale on miał do gniazdek 2,5 i na fuchę dorabiali
mu tulejki z miedzi żeby weszło 2,5 a na zewnątrz żeby pasowało do 4. Prawdziwe
problemy w Polsce z aluminiowymi instalacjami pojawiły się jak pojawiły się pralki
automatyczne. Pobierały duży prąd i nie przystosowane do takich obciążeń przewody
grzały się i robiły kruche. Przewody do oświetlenia nie łamały się i są elastyczne do
dzisiaj chociaż w niektórych budynkach mają po kilkadziesiąt lat. Aluminium na
instalacje domowe jest dobre jeśli są odpowiednio dobrane przekroje i jest do niego
dedykowany osprzęt.
-
87. Data: 2014-06-05 09:46:58
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: "Netopeerek" <n...@g...com>
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
wiadomości news:538f9293$0$2153$65785112@news.neostrada.pl...
>Aluminium się grzeje? Jak dać grubsze to się nie grzeje. Korozja?
>Przekładki kupalowe po coś wymyślono.
Panei Darku. Owszem, wszystko się da, ale który chinczyk stosuje kupalowe
przekładki w spawarce, agregacie czy gdzie tam jeszcze. Ja owszem sam takie
stosuję np. w swoich antenach gdy muszę podłączyć pod profil aluminiowy
anteny przewód miedziany albo jakieś kabel-oczko czy coś innego
niealuminiowego przykręcić.
A co do zwiększonej grubości, to też nie dobre do końca rozwiązanie, gdyż
zwiększa niepotrzebnie znacząco gabaryty urządzenia.
W latach 80' dużo grzebałem w szafach sterowniczych wszelkiej maści, Od
maszyn wielkości małego biurka, poprzez tokarki, po takie jak szafy
sterownicze rozruchu silników kompresorów o mocy 400kW. Zawsze najwięcej
problemów sprawiały te wyposażone w instalacje aluminiowe. Były na dodatek
duże i toporne. Miedziane były niemal bezawaryjne, a jak jeszcze zamiast
drutu była linka Cu to już był pełny wypas.
-
88. Data: 2014-06-08 09:58:00
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:94f0dea8-0f88-41f6-8206-05a8fe420125@googlegrou
ps.com...
W dniu poniedziałek, 2 czerwca 2014 23:39:45 UTC+2 użytkownik Grzegorz
napisał:
> U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>
>
> Grza�y si� jak sk......syn!
> Co doprowadza�o zreszt� do rozlutowania uzwoje�.
> Polutowanie uzwoje� na powr�t w normalnych warunkach nie by�o
mo�liwe.
> Czasem udawa�o si� przysmarka� na aspirynie.
> Czasem ...
> Bo jak aluminium siďż˝ wygrzeje to jest kruche.
> g.
> Jak byś trafił na lejka to byś mu mógł wciskać kit. Na aspirynę to się
lutuje dlatego że schodzi izolacja z lakieru epoksydowego na drucie
nawojowym. I nie trzeba skrobać. Ale spoko. Zgodny facet jestem. masz ty
i inni niedouczeni rację. Aluminium na uzwojenia jest do dupy, zwłaszcza
jak ktoś się nie zna. Lutuje się je na aspirynę ( zajad mi pękł i mnie
boli). Zadowolony? W temacie doradzenia agregatu masz coś do
powiedzenia, zwłaszcza pod kątem nie galwanizowanych agregatów?
Że o zastosowaniu aluminium w agregatach zadecydowała cena.
Cena i nic więcej.
Po to się aluminium galwanizuje by to przypominało miedź i dało
się nałożyć emalię izolacyjną.
Agregaty produkowane wielkoseryjnie, czyli przede wszystkim
chińszczyzna.
Mają moce znamionowe na granicy fizycznych możliwości materiału
z którego są wykonane.
Nie posiadają żadnego zapasu mocy.
W takich warunkach aluminium nie sprawdza się. Jeśli agregat wytwarza
prąd o częstotliwości 50Hz to z taka częstotliwością przewody są
poddawane
cyklicznym naprężeniom. Aluminium wygrzane staje się kruche i wtedy
łatwo
o pęknięcie przewodu.
Do przesłania takiego samego prądu przez przewód aluminiowy
i miedziany z takimi samymi stratami potrzeba w przewodzie
aluminiowym więcej objętości czyli przewód aluminiowy musi mieć
większą średnicę. Sumarycznie wygrywa aluminium bo i tak ta
konstrukcja mimo ze grubsza to jest w przypadku aluminium lżejsza.
I to jest jedyna zaleta aluminium jako przewodu.
Jak już było powiedziane przewody aluminiowe stosują profesjonaliści.
Energetyczna Infrastruktura podziemna jest z aluminium, przyłącza
energetyczne również.
Agregat z albuminowymi przewodami dla takiej samej mocy musi być
objętościowo większy.
A w temacie lutowania aluminium:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2050873.html
ps.
Jesteś niewdzięcznikiem, małym i niewychowany, niewdzięcznikiem.
Mam nadzieję, że masz zajady też i z drugiej strony przewodu
pokarmowego.
g
-
89. Data: 2014-06-08 11:14:17
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 8 czerwca 2014 09:58:00 UTC+2 użytkownik Grzegorz napisał:
> U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>
> news:94f0dea8-0f88-41f6-8206-05a8fe420125@googlegrou
ps.com...
>
> W dniu poniedzia�ek, 2 czerwca 2014 23:39:45 UTC+2 u�ytkownik Grzegorz
>
> napisaďż˝:
>
> > U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>
> >
>
> >
>
> > Grza�y si� jak sk......syn!
>
> > Co doprowadza�o zreszt� do rozlutowania uzwoje�.
>
> > Polutowanie uzwoje� na powr�t w normalnych warunkach nie by�o
>
> mo�liwe.
>
> > Czasem udawa�o si� przysmarka� na aspirynie.
>
> > Czasem ...
>
> > Bo jak aluminium siďż˝ wygrzeje to jest kruche.
>
> > g.
>
>
>
> > Jak by� trafi� na lejka to by� mu m�g� wciska� kit. Na aspiryn� to
siďż˝
>
> lutuje dlatego �e schodzi izolacja z lakieru epoksydowego na drucie
>
> nawojowym. I nie trzeba skrobaďż˝. Ale spoko. Zgodny facet jestem. masz ty
>
> i inni niedouczeni racj�. Aluminium na uzwojenia jest do dupy, zw�aszcza
>
> jak kto� si� nie zna. Lutuje si� je na aspiryn� ( zajad mi p�k� i mnie
>
> boli). Zadowolony? W temacie doradzenia agregatu masz coďż˝ do
>
> powiedzenia, zw�aszcza pod k�tem nie galwanizowanych agregat�w?
>
>
>
> �e o zastosowaniu aluminium w agregatach zadecydowa�a cena.
>
> Cena i nic wi�cej.
>
> Po to si� aluminium galwanizuje by to przypomina�o mied� i da�o
>
> si� na�o�y� emali� izolacyjn�.
>
> Agregaty produkowane wielkoseryjnie, czyli przede wszystkim
>
> chi�szczyzna.
>
> Maj� moce znamionowe na granicy fizycznych mo�liwo�ci materia�u
>
> z kt�rego s� wykonane.
>
> Nie posiadaj� �adnego zapasu mocy.
>
> W takich warunkach aluminium nie sprawdza si�. Je�li agregat wytwarza
>
> pr�d o cz�stotliwo�ci 50Hz to z taka cz�stotliwo�ci� przewody s�
>
> poddawane
>
> cyklicznym napr�eniom. Aluminium wygrzane staje si� kruche i wtedy
>
> �atwo
>
> o p�kni�cie przewodu.
>
>
>
> Do przes�ania takiego samego pr�du przez przew�d aluminiowy
>
> i miedziany z takimi samymi stratami potrzeba w przewodzie
>
> aluminiowym wi�cej obj�to�ci czyli przew�d aluminiowy musi mie�
>
> wi�ksz� �rednic�. Sumarycznie wygrywa aluminium bo i tak ta
>
> konstrukcja mimo ze grubsza to jest w przypadku aluminium l�ejsza.
>
> I to jest jedyna zaleta aluminium jako przewodu.
>
> Jak ju� by�o powiedziane przewody aluminiowe stosuj� profesjonali�ci.
>
> Energetyczna Infrastruktura podziemna jest z aluminium, przy��cza
>
> energetyczne r�wnie�.
>
>
>
> Agregat z albuminowymi przewodami dla takiej samej mocy musi byďż˝
>
> obj�to�ciowo wi�kszy.
>
>
>
>
>
> A w temacie lutowania aluminium:
>
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2050873.html
>
>
>
> ps.
>
> Jeste� niewdzi�cznikiem, ma�ym i niewychowany, niewdzi�cznikiem.
>
> Mam nadziej�, �e masz zajady te� i z drugiej strony przewodu
>
> pokarmowego.
>
> g
Co ci przymule bagienny zawdzięczam że piszesz o nie " niewdzięcznik".
-
90. Data: 2014-06-08 17:52:45
Temat: Re: mały agregat prądotwórczy - jaki?
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
> ps.
>
> Jeste� niewdzi�cznikiem, ma�ym i niewychowany,
niewdzi�cznikiem.
>
> Mam nadziej�, �e masz zajady te� i z drugiej strony przewodu
>
> pokarmowego.
>
> g
Co ci przymule bagienny zawdzięczam że piszesz o nie " niewdzięcznik".
Dodam, ze masz pamięć owada.
g.