-
81. Data: 2023-12-18 05:48:44
Temat: Re: mlode malzenstwo z malym dzieckiem
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
On Thursday, December 14, 2023 at 9:58:58 a.m. UTC-6, Cavallino wrote:
> W dniu 14-12-2023 o 16:45, ptoki (ptoki) pisze:
> > On Thursday, December 7, 2023 at 12:09:03 a.m. UTC-6, Cavallino wrote:
> >> W dniu 06-12-2023 o 17:24, ptoki (ptoki) pisze:
> >>> On Wednesday, December 6, 2023 at 5:10:44 a.m. UTC-6, Cavallino wrote:
> >>>> W dniu 06-12-2023 o 12:01, r...@k...pl pisze:
> >>>>> Wed, 6 Dec 2023 07:39:57 +0100, w <ukp4j2$lqb$2$C...@news.chmurka.net>,
> >>>>> Cavallino <C...@k...pl> napisał(-a):
> > Prawo jakie jest wiemy, jak dziala wiemy z pewnymi wyjatkami ale to ze ktos komus
zaufal i zostal oszukany przez niektorych jest uznawane
> > za ich wlasne wine.
> Eeee tam, przecież nie o to w tym wątku chodzi.
> Sprzedająca nie szukała kupców wśród rodzin z dzieckiem, tylko tak ogólnie.
>
> E ta ściema to tylko próba podważenia faktu, że w ogóle bez sensu
> sprzedała to mieszkanie....
W tym watku sie wzbudzilem bo co niektorzy zapytali gdzie jest problem w tej
sytuacji.
A problem jest w tym ze art kk ktory juz tam gdzie spodawalem mozna uzyc w sadzie
jesli sie okaze ze kupujacy jakos tam babcie oklamali.
> > Pewni ludzie w tym watku w takiej sytuacji (odpowiedniku takowej) stwierdzaja ze
gupi jestes ze sie dales oszukac i nie zabezpieczyles sie na te okolicznosc.
> A mogłeś?
> Prawo na to pozwala.
Prawo pozwala na to aby teraz babcia walczyla o wincyj pininyndzy.
Ale moja uwaga tyczyla sie faktu ze coponiektorzy tutaj nie widza problemu w fakcie
obecnosci i dzialania oszusta tylko ciagle wracaja do "babcia mogla to czy owo".
Mogla. Ale to nie zmienia faktu ze oszust jest oszust.
> >>> I jak Kris pisze, Wlasciciel moze wstac i wyjsc jak mu przelew dotarl.
> >> Podobnie jak kupujący może wstać i wyjść jak już ma akt sprzedaży, bez
> >> zapłaty.
> >>> A ty jestes w dupie jak tak zaplaciles.
> >> Nie mniej niż druga strona przy sprzedaży bez zapłaty.
> >
> > Ciesze sie ze tu sie rozumiemy.
> > Ale po podpisaniu wlasnosc jest zmieniona i nie moze byc latwo cofnieta nawet jak
jedna czy obie strony nie dopelnia formalnosci.
> Nikt tego nie podważa.
Eeee no nie. Niektorzy tutaj (Ty tez) probuja dyskutowac z faktem ze akt notrialny
przenosi wlasnosc bezwarunkowo.
To ze sobie cos tam dodatkowo ktos podpisze albo cuduje z przelewami nie zmienia
faktu ze wlasnosc jest przeniesiona i bardzo rzadko daje sie sprawy tego rodzaju
odkrecic cofajac operacje przeniesienia wlasnosci.
> >
> > Prawo prawem ale obyczaje, uczciwosc i rozsadek sa wazniejsze.
> > Wazniejsze bo korzysta sie z nich codziennie wielokrotnie i z sukcesem.
> > Prawo jest potrzebne jak sie tej uczciwosci i rozsadku nie uzywa.
> Prawo powinno chronić tego który używa i sekować tych, którzy tego nie
> robią.
To juz jakas Twoja fantasmagoria. Ale jak se tam chcesz, Art 286 jest i moze byc
stosowany w przypadku "rodziny z dzieckiem kupujacej nieruchomosc"
> > Babcie oszukano na pareset tysiecy (czy ile tam) i niektorzy nie widza w tym winy
oszusta. Ot, babcia ucieszyla sie ze dostanie 3/4 kasy bo nie wie ile jej dom byl
wart.
> Moment, wg Ciebie ona obniżyła cenę bo rodzina rzekomo miała dziecko?
> Skąd taka wiedza?
Z artykulu na poczatku watku. Wspominaja tam ze mozna sprawy wygrac jak oszust
mocno przegnie.
-
82. Data: 2023-12-18 06:20:23
Temat: Re: mlode malzenstwo z malym dzieckiem
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 18-12-2023 o 05:48, ptoki (ptoki) pisze:
> On Thursday, December 14, 2023 at 9:58:58 a.m. UTC-6, Cavallino wrote:
>> W dniu 14-12-2023 o 16:45, ptoki (ptoki) pisze:
>>> On Thursday, December 7, 2023 at 12:09:03 a.m. UTC-6, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 06-12-2023 o 17:24, ptoki (ptoki) pisze:
>>>>> On Wednesday, December 6, 2023 at 5:10:44 a.m. UTC-6, Cavallino wrote:
>>>>>> W dniu 06-12-2023 o 12:01, r...@k...pl pisze:
>>>>>>> Wed, 6 Dec 2023 07:39:57 +0100, w <ukp4j2$lqb$2$C...@news.chmurka.net>,
>>>>>>> Cavallino <C...@k...pl> napisał(-a):
>
>>> Prawo jakie jest wiemy, jak dziala wiemy z pewnymi wyjatkami ale to ze ktos komus
zaufal i zostal oszukany przez niektorych jest uznawane
>>> za ich wlasne wine.
>> Eeee tam, przecież nie o to w tym wątku chodzi.
>> Sprzedająca nie szukała kupców wśród rodzin z dzieckiem, tylko tak ogólnie.
>>
>> E ta ściema to tylko próba podważenia faktu, że w ogóle bez sensu
>> sprzedała to mieszkanie....
>
> W tym watku sie wzbudzilem bo co niektorzy zapytali gdzie jest problem w tej
sytuacji.
> A problem jest w tym ze art kk ktory juz tam gdzie spodawalem mozna uzyc w sadzie
jesli sie okaze ze kupujacy jakos tam babcie oklamali.
>
>>> Pewni ludzie w tym watku w takiej sytuacji (odpowiedniku takowej) stwierdzaja ze
gupi jestes ze sie dales oszukac i nie zabezpieczyles sie na te okolicznosc.
>> A mogłeś?
>> Prawo na to pozwala.
>
> Prawo pozwala na to aby teraz babcia walczyla o wincyj pininyndzy.
> Ale moja uwaga tyczyla sie faktu ze coponiektorzy tutaj nie widza problemu w fakcie
obecnosci i dzialania oszusta tylko ciagle wracaja do "babcia mogla to czy owo".
> Mogla. Ale to nie zmienia faktu ze oszust jest oszust.
>
>>>>> I jak Kris pisze, Wlasciciel moze wstac i wyjsc jak mu przelew dotarl.
>>>> Podobnie jak kupujący może wstać i wyjść jak już ma akt sprzedaży, bez
>>>> zapłaty.
>>>>> A ty jestes w dupie jak tak zaplaciles.
>>>> Nie mniej niż druga strona przy sprzedaży bez zapłaty.
>>>
>>> Ciesze sie ze tu sie rozumiemy.
>>> Ale po podpisaniu wlasnosc jest zmieniona i nie moze byc latwo cofnieta nawet jak
jedna czy obie strony nie dopelnia formalnosci.
>> Nikt tego nie podważa.
>
> Eeee no nie. Niektorzy tutaj (Ty tez) probuja dyskutowac z faktem ze akt notrialny
przenosi wlasnosc bezwarunkowo.
Nieprawda.
Co najwyżej nie rozumiesz co czytasz.
> To ze sobie cos tam dodatkowo ktos podpisze albo cuduje z przelewami nie zmienia
faktu ze wlasnosc jest przeniesiona
Po podpisaniu aktu.
Nikt nie zmusza sprzedającego żeby to zrobił bez zapłaty.
I EOD, bo nie będziemy w kółko tego samego pisać, żebyś na końcu udał,
że znowu nie rozumiesz o czym się pisze.
>> Moment, wg Ciebie ona obniżyła cenę bo rodzina rzekomo miała dziecko?
>> Skąd taka wiedza?
>
> Z artykulu na poczatku watku.
Trzeba umieć czytać między wierszami o co tak naprawdę chodzi.
Rodzina babci jest zdegustowana samym faktem sprzedaży, a "rodzina z
dzieckiem" nie miała z tym nic wspólnego.
Nie sprzedałaby im, to sprzedałaby komuś innemu.
Reszta to beletrystyka żeby udawać, że jest inaczej.