-
11. Data: 2016-03-29 23:51:51
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Pierdolisz hamak. Wcieli dziewczyne na kase i jej gowno sprzedali, a wzieli jak za
tort. Poprzednie drzwi byly wyzsze i nikt belki nie wycinal. Czyli ze sie dalo.
Oscieznica byla, powinni zdjac stare drzwi z zawiasow i zalozyc na zawiasy nowe
drzwi. Ale w takiej sytuacji nic by nie zarobili. A tak sprzedali drzwi, oscieznice i
jeszcze pokazali ile sie trzeba narobic z cieciem, murowaniem.
-
12. Data: 2016-03-30 00:04:39
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: hmk <h...@g...com>
W dniu wtorek, 29 marca 2016 23:51:52 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Pierdolisz hamak. Wcieli dziewczyne na kase i jej gowno sprzedali, a wzieli jak za
tort. Poprzednie drzwi byly wyzsze i nikt belki nie wycinal. Czyli ze sie dalo.
Oscieznica byla, powinni zdjac stare drzwi z zawiasow i zalozyc na zawiasy nowe
drzwi. Ale w takiej sytuacji nic by nie zarobili. A tak sprzedali drzwi, oscieznice i
jeszcze pokazali ile sie trzeba narobic z cieciem, murowaniem.
Możliwe że hamakowato zrobili dziewczynę.
Ale drzwi to : skrzydło drzwiowe, ościeżnica i oścież z nadprożem.
Czyli nie było wymiany drzwi.
Była zabudowa INNYCH drzwi z naruszeniem konstrukcji budynku.
I dziewczyna ma prawo do nich.
Prawo jest jak pajęczyna, nie przeleci muszka, przeleci.........
-
13. Data: 2016-03-30 00:43:57
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A powinni wymienic same drzwi. Drzwi to w budownictwie normalia. Znaczy to ze musza
byc robione tak zeby pasowaly bo sa czescia zamienna. Wykonywane sa w fabrykach w
okreslonej klasie dokladnosci. Obstawiam ze dla typowych masowo produkowanych drzwi
pole tolerancji to milimetr. Stawiam pieniadze przeciwko lisciom w parku ze w kazdym
bloku drzwi z parteru pierwszej klatki pasuja do oscieznicy z ostatniego pietra
czwartej klatki.
-
14. Data: 2016-03-30 00:54:24
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 30 marca 2016 00:43:58 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> A powinni wymienic same drzwi. Drzwi to w budownictwie normalia. Znaczy to ze musza
byc robione tak zeby pasowaly bo sa czescia zamienna. Wykonywane sa w fabrykach w
okreslonej klasie dokladnosci. Obstawiam ze dla typowych masowo produkowanych drzwi
pole tolerancji to milimetr. Stawiam pieniadze przeciwko lisciom w parku ze w kazdym
bloku drzwi z parteru pierwszej klatki pasuja do oscieznicy z ostatniego pietra
czwartej klatki.
No nie zartuj - nowe drzwi maja zupelnie inne oscieznice i zawiasy :)
Co producent to swoje "knify". Da sie kupic takie pasujace do starych
oscieznic oczywiscie ale nie zawsze tak jest :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
15. Data: 2016-03-30 01:19:19
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Sytuacja z zycia. Jakis rok temu bratu popsul sie zamek i zdewastowal troche drzwi
zeby wejsc do mieszkania. Dom wielka plyta, z 40 lat ma budynek. Zmierzyl w starych
drzwiach chyba wszystko. Poszedl do marketu budowlanego i pyta sprzedawcy czy sie cos
dobierze zeby chociaz troche pasowalo do futryny i daje kartke z wymiarami.
Sprzedawca pyta co za budynek. Slyszy ze wielka plyta. Podprowadzil pod drzwi i mowi
ze odtad dotad beda pasowaly bez zadnych przerobek. Zapakowalismy na parkota. I po
dowiezieniu zesmy je zalozyli na zawiasy. Pasowaly tak jak by od nowosci budynku tam
byly. Problem to by mial wlasciciel kamienicy w ktorej mieszkam. Drzwi maja ponad sto
lat. I jak by z jakiegos powodu musial wymienic to musialy by byc identyczne z tymi
co sa bo kamienica jest zabytkiem.
-
16. Data: 2016-03-30 20:03:05
Temat: Re: montaz drzwi wejsciowych
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Uzytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisal w wiadomosci
news:6fcfc9c8-c264-48c4-9c3b-186dbf0cbd04@googlegrou
ps.com...
Sytuacja z zycia. Jakis rok temu bratu popsul sie zamek i zdewastowal troche
drzwi zeby wejsc do mieszkania. Dom wielka plyta, z 40 lat ma budynek.
Zmierzyl w starych drzwiach chyba wszystko. Poszedl do marketu budowlanego i
pyta sprzedawcy czy sie cos dobierze zeby chociaz troche pasowalo do futryny
i daje kartke z wymiarami. Sprzedawca pyta co za budynek. Slyszy ze wielka
plyta. Podprowadzil pod drzwi i mowi ze odtad dotad beda pasowaly bez
zadnych przerobek. Zapakowalismy na parkota. I po dowiezieniu zesmy je
zalozyli na zawiasy. Pasowaly tak jak by od nowosci budynku tam byly.
Problem to by mial wlasciciel kamienicy w ktorej mieszkam. Drzwi maja ponad
sto lat. I jak by z jakiegos powodu musial wymienic to musialy by byc
identyczne z tymi co sa bo kamienica jest zabytkiem.
Jak sam zauwazyles, to pracownik marketu pokazal, które drzwi beda pasowac.
Inne drzwi z ich oferty nie pasowaly.
Czesc producentów robi drzwi znormalizowane (wymiary i rozmieszczenie
zawiasów), czesc produkuje drzwi, w których zgadzaja sie tylko wymiary a
rozmieszczenie i rodzaj zawiasów juz jest inny. Czesc producentów robi
drzwi wedlug wlasnego pomyslu i nie podpasujesz nic innego do takiej
nietypowej oscieznicy.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
17. Data: 2016-03-30 20:27:16
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56f8418e$0$662$65785112@news.neostrada.pl...
> Firma wymieniła mi drzwi wejściowe.
> Niestety nie jestem zadowolona, ponieważ te nowe drzwi są niższe od
> oryginału.
> Widać to wyraźnie od strony wewnętrznej:
> http://tnij.org/mwl0g4e
> A od strony korytarza widać, że górna listwa obniża światło otworu.
> http://tnij.org/v9cibmz.
> Teraz na wysokości ma otwór drzwiowy 186 cm
> http://tnij.org/hdymuii
> Skrócono na długości skrzydło drzwi o prawie 10 cm.
> http://tnij.org/iah7fsh
> Uważam to za błąd.
> Obróbka wokół górnej części drzwi wskazuje, wg mnie, że ościeżnica miała
> miejsce być osadzona wyżej.
> Tym bardziej, że przy przyjmowaniu zamówienia i składaniu mi propozycji
> jak i co będzie zrobione, nie uprzedzono mnie o możliwości wystąpienia
> takich zmian w stosunku do oryginału.
> Zamawiałam wymianę okien i przy okazji pan namówił mnie również na wymianę
> drzwi.
> Chciałam zachować metalową ościeżnicę, ale uprzedzał, że to niedobry
> pomysł, bo jest ona nierówna (podobno), co spowoduje że nowe w niej drzwi
> nie da się dopasować.
> A więc lepiej wymienić również ościeżnicę.
> Skoro fachowiec tak mnie przekonuje, to zgodziłam się.
> Drzwi MDF, ościeżnica prosta, próg. Oczywiście z montażem.
> Spodziewałam się progu (czy nakładki na próg), a zamontowano
> listwę na progu, która progu nie przypomina.
> http://tnij.org/07odnnm.
> Bo to jest mini próg :-(.
>
> Uważam, że usługa została źle wykonana i złożyłam reklamację,
> czyli wymagam, nowych, dobrze wstawionych drzwi.
> Pan tłumaczy, że nadproże nie pozwoliło na osadzenie nowej ościeżnicy tak
> wysoko jak była stara.
> Przyjrzałam się wielu nowo wstawianym drzwiom w moim bloku
> jak i w innych, ale nigdzie nie widziałam takich jak u mnie.
>
> Oznajmiono mi, że jak znajdę fachowców, którzy stwierdzą, że praca
> ta została wykonana wadliwie, to mogą rozpatrywać moją reklamację.
> Na razie twierdzą, że wszystko zostało wykonane prawidłowo, zgodzie z
> zasadami.
> Dlatego pisze do Was, aby usłyszeć zdanie fachowców, którzy na tę grupę
> zaglądają.
>
Jak wyglądała stara futryna? Czy tak jak w drzwiach do łazienki?
Taki typ futryny, to praktycznie jest prostokąt zespawany z katownika, który
wkłada się w otwór w murze. Nowa futryna jest zupełnie innej konstrukcji,
składa się z elementów o przekroju kwadratowym i dlatego jest grubsza. zeby
zachować światło przejścia nalezy wkuć się w nadproże, albo zastosować inny
rodzaj ościeżnicy - analogiczny jak tej starej. Zapewne sąsiedzi zażyczyli
sobie drzwi z futryną, która nie zmiejsza światła przejścia.
Przy zamawianiu należało się upewnić co dokładnie zamawiasz i jak to będzie
wyglądać.
Fachowiec, który namówił Cię na wymianę drzwi powinien z kolei poinformować
Cię dokładnie jak to będzie wyglądać po zamontowaniu. Trochę Cię naciągnął
wciskając drzwi, które nie były Ci potrzebne i znacznie różnią się od tego
co było.
Tak więc wina leży po obu stronach. Ty kupiłaś drzwi "w ciemno", nie
oglądając ich przed zamontowaniem. "Fachowiec" nie poinformował Cię
dokładnie o właściwościach drzwi, które sprzedaje.
Podejdź do sąsiadów, którzy mają nowe drzwi niezmniejszające światła
przejścia i wybadaj jakiej firmy są to drzwi. Potem możesz się powołać na
to, że inni wykonawcy potrafią dobrze dobrać drzwi do istniejącego otworu.
A tak w ogóle, to jeśli zamawiałaś drzwi będąc u siebie w domu (a nie w
siedzibie firmy montującej), to masz chyba 14 dni na zrezygnowanie z zakupu.
:)
--
Pozdrawiam,
yabba
-
18. Data: 2016-03-30 21:13:53
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 30.03.2016 o 20:27, yabba pisze:
> Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:56f8418e$0$662$65785112@news.neostrada.pl...
>> Firma wymieniła mi drzwi wejściowe.
>> Niestety nie jestem zadowolona, ponieważ te nowe drzwi są niższe od
>> oryginału.
>> Widać to wyraźnie od strony wewnętrznej:
>> http://tnij.org/mwl0g4e
>> A od strony korytarza widać, że górna listwa obniża światło otworu.
>> http://tnij.org/v9cibmz.
>> Teraz na wysokości ma otwór drzwiowy 186 cm
>> http://tnij.org/hdymuii
>> Skrócono na długości skrzydło drzwi o prawie 10 cm.
>> http://tnij.org/iah7fsh
>> Uważam to za błąd.
>> Obróbka wokół górnej części drzwi wskazuje, wg mnie, że ościeżnica
>> miała miejsce być osadzona wyżej.
>> Tym bardziej, że przy przyjmowaniu zamówienia i składaniu mi propozycji
>> jak i co będzie zrobione, nie uprzedzono mnie o możliwości wystąpienia
>> takich zmian w stosunku do oryginału.
>> Zamawiałam wymianę okien i przy okazji pan namówił mnie również na
>> wymianę drzwi.
>> Chciałam zachować metalową ościeżnicę, ale uprzedzał, że to niedobry
>> pomysł, bo jest ona nierówna (podobno), co spowoduje że nowe w niej
>> drzwi nie da się dopasować.
>> A więc lepiej wymienić również ościeżnicę.
>> Skoro fachowiec tak mnie przekonuje, to zgodziłam się.
>> Drzwi MDF, ościeżnica prosta, próg. Oczywiście z montażem.
>> Spodziewałam się progu (czy nakładki na próg), a zamontowano
>> listwę na progu, która progu nie przypomina.
>> http://tnij.org/07odnnm.
>> Bo to jest mini próg :-(.
>>
>> Uważam, że usługa została źle wykonana i złożyłam reklamację,
>> czyli wymagam, nowych, dobrze wstawionych drzwi.
>> Pan tłumaczy, że nadproże nie pozwoliło na osadzenie nowej ościeżnicy
>> tak wysoko jak była stara.
>> Przyjrzałam się wielu nowo wstawianym drzwiom w moim bloku
>> jak i w innych, ale nigdzie nie widziałam takich jak u mnie.
>>
>> Oznajmiono mi, że jak znajdę fachowców, którzy stwierdzą, że praca
>> ta została wykonana wadliwie, to mogą rozpatrywać moją reklamację.
>> Na razie twierdzą, że wszystko zostało wykonane prawidłowo, zgodzie z
>> zasadami.
>> Dlatego pisze do Was, aby usłyszeć zdanie fachowców, którzy na tę
>> grupę zaglądają.
>>
>
> Jak wyglądała stara futryna? Czy tak jak w drzwiach do łazienki?
Tak, jak ta do łazienki.
> Taki typ futryny, to praktycznie jest prostokąt zespawany z katownika,
> który wkłada się w otwór w murze. Nowa futryna jest zupełnie innej
> konstrukcji, składa się z elementów o przekroju kwadratowym i dlatego
> jest grubsza. zeby zachować światło przejścia nalezy wkuć się w
> nadproże, albo zastosować inny rodzaj ościeżnicy - analogiczny jak tej
> starej. Zapewne sąsiedzi zażyczyli sobie drzwi z futryną, która nie
> zmiejsza światła przejścia.
>
> Przy zamawianiu należało się upewnić co dokładnie zamawiasz i jak to
> będzie wyglądać.
Nigdzie nie spotkałam drzwi, z taką obniżającą belką, wśród tych które
widziałam na klatkach schodowych.
Uważasz, że powinnam przewidzieć coś czego nie widziałam na tych nowych
drzwiach jakie ludzie sobie powstawiali.
Widziałam jak wyglądają drzwi na zdjęciu i znałam kolor, bo go wybrałam.
Natomiast pan obiecywał, że to będą drzwi z nową ościeżnicą,
ładnie, nowoczesne, szczelne i wyciszające hałasy z klatki schodowej.
Nie wszystkie warunki są w pełni spełnione.
> Fachowiec, który namówił Cię na wymianę drzwi powinien z kolei
> poinformować Cię dokładnie jak to będzie wyglądać po zamontowaniu.
> Trochę Cię naciągnął wciskając drzwi, które nie były Ci potrzebne i
> znacznie różnią się od tego co było.
Realizacja mija się z ofertą słowną i obietnicami jak to będzie
wszystko ładnie i dobrze zrobione.
> Tak więc wina leży po obu stronach. Ty kupiłaś drzwi "w ciemno", nie
> oglądając ich przed zamontowaniem. "Fachowiec" nie poinformował Cię
> dokładnie o właściwościach drzwi, które sprzedaje.
Nie widzę tu mojej winy.
Nie to, że są niedobre drzwi. Są tylko źle osadzone z powodu źle
zamontowanej ościeżnicy lub nieodpowiedniej do tych warunków ościeżnicy.
Facet był w mieszkaniu, bo brał pomiary do wymiany okien, i widział
dokładnie jakie są warunki w mieszkaniu i jak wygląda miejsce,
w które będzie trzeba wstawić nową ościeżnice z drzwiami.
Nie zająknął się o jakichkolwiek trudnościach.
> Podejdź do sąsiadów, którzy mają nowe drzwi niezmniejszające światła
> przejścia i wybadaj jakiej firmy są to drzwi. Potem możesz się powołać
> na to, że inni wykonawcy potrafią dobrze dobrać drzwi do istniejącego
> otworu.
> A tak w ogóle, to jeśli zamawiałaś drzwi będąc u siebie w domu (a nie w
> siedzibie firmy montującej), to masz chyba 14 dni na zrezygnowanie z
> zakupu. :)
Właśnie złożyłam pisemną reklamację. To nie są buty, które mogę
zapakować i odesłać
Wymagam naprawienia, czyli wymiany drzwi.
Krycha.
-
19. Data: 2016-03-30 21:37:40
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56fc2570$0$688$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 30.03.2016 o 20:27, yabba pisze:
>> Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:56f8418e$0$662$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Firma wymieniła mi drzwi wejściowe.
>>> Niestety nie jestem zadowolona, ponieważ te nowe drzwi są niższe od
>>> oryginału.
>>> Widać to wyraźnie od strony wewnętrznej:
>>> http://tnij.org/mwl0g4e
>>> A od strony korytarza widać, że górna listwa obniża światło otworu.
>>> http://tnij.org/v9cibmz.
>>> Teraz na wysokości ma otwór drzwiowy 186 cm
>>> http://tnij.org/hdymuii
>>> Skrócono na długości skrzydło drzwi o prawie 10 cm.
>>> http://tnij.org/iah7fsh
>>> Uważam to za błąd.
>>> Obróbka wokół górnej części drzwi wskazuje, wg mnie, że ościeżnica
>>> miała miejsce być osadzona wyżej.
>>> Tym bardziej, że przy przyjmowaniu zamówienia i składaniu mi propozycji
>>> jak i co będzie zrobione, nie uprzedzono mnie o możliwości wystąpienia
>>> takich zmian w stosunku do oryginału.
>>> Zamawiałam wymianę okien i przy okazji pan namówił mnie również na
>>> wymianę drzwi.
>>> Chciałam zachować metalową ościeżnicę, ale uprzedzał, że to niedobry
>>> pomysł, bo jest ona nierówna (podobno), co spowoduje że nowe w niej
>>> drzwi nie da się dopasować.
>>> A więc lepiej wymienić również ościeżnicę.
>>> Skoro fachowiec tak mnie przekonuje, to zgodziłam się.
>>> Drzwi MDF, ościeżnica prosta, próg. Oczywiście z montażem.
>>> Spodziewałam się progu (czy nakładki na próg), a zamontowano
>>> listwę na progu, która progu nie przypomina.
>>> http://tnij.org/07odnnm.
>>> Bo to jest mini próg :-(.
>>>
>>> Uważam, że usługa została źle wykonana i złożyłam reklamację,
>>> czyli wymagam, nowych, dobrze wstawionych drzwi.
>>> Pan tłumaczy, że nadproże nie pozwoliło na osadzenie nowej ościeżnicy
>>> tak wysoko jak była stara.
>>> Przyjrzałam się wielu nowo wstawianym drzwiom w moim bloku
>>> jak i w innych, ale nigdzie nie widziałam takich jak u mnie.
>>>
>>> Oznajmiono mi, że jak znajdę fachowców, którzy stwierdzą, że praca
>>> ta została wykonana wadliwie, to mogą rozpatrywać moją reklamację.
>>> Na razie twierdzą, że wszystko zostało wykonane prawidłowo, zgodzie z
>>> zasadami.
>>> Dlatego pisze do Was, aby usłyszeć zdanie fachowców, którzy na tę
>>> grupę zaglądają.
>>>
>>
>> Jak wyglądała stara futryna? Czy tak jak w drzwiach do łazienki?
>
> Tak, jak ta do łazienki.
>
Czyli takie standardowe drzwi do wielkiej płyty - jak pisał Zenek
Kapelinder.
>> Taki typ futryny, to praktycznie jest prostokąt zespawany z katownika,
>> który wkłada się w otwór w murze. Nowa futryna jest zupełnie innej
>> konstrukcji, składa się z elementów o przekroju kwadratowym i dlatego
>> jest grubsza. zeby zachować światło przejścia nalezy wkuć się w
>> nadproże, albo zastosować inny rodzaj ościeżnicy - analogiczny jak tej
>> starej. Zapewne sąsiedzi zażyczyli sobie drzwi z futryną, która nie
>> zmiejsza światła przejścia.
>>
>> Przy zamawianiu należało się upewnić co dokładnie zamawiasz i jak to
>> będzie wyglądać.
>
> Nigdzie nie spotkałam drzwi, z taką obniżającą belką, wśród tych które
> widziałam na klatkach schodowych.
Sprzedali Ci inny rodzaj drzwi i ościeżnicy niż mają sąsiedzi.
> Uważasz, że powinnam przewidzieć coś czego nie widziałam na tych nowych
> drzwiach jakie ludzie sobie powstawiali.
>
Niestety tak. Należy trzy razy sprawdzić co się kupuje, ponieważ sprzedający
wciskają wszystko jak leci, bez troski o zadowolenia klienta.
Powinnaś się upewnić, że zamawiasz drzwi wyglądające jak te u sąsiadów.
> Widziałam jak wyglądają drzwi na zdjęciu i znałam kolor, bo go wybrałam.
> Natomiast pan obiecywał, że to będą drzwi z nową ościeżnicą,
> ładnie, nowoczesne, szczelne i wyciszające hałasy z klatki schodowej.
Czy widziałaś też zdjęcie ościeznicy?
> Nie wszystkie warunki są w pełni spełnione.
Jakie nie są spełnione? Nie są ładne, nowoczesne, szczelne czy wyciszające
hałasy?
>
>> Fachowiec, który namówił Cię na wymianę drzwi powinien z kolei
>> poinformować Cię dokładnie jak to będzie wyglądać po zamontowaniu.
>> Trochę Cię naciągnął wciskając drzwi, które nie były Ci potrzebne i
>> znacznie różnią się od tego co było.
>
> Realizacja mija się z ofertą słowną i obietnicami jak to będzie
> wszystko ładnie i dobrze zrobione.
Jest ładnie i dobrze zrobione, ale wygląda inaczej niż byś sobie życzyła.
>
>> Tak więc wina leży po obu stronach. Ty kupiłaś drzwi "w ciemno", nie
>> oglądając ich przed zamontowaniem. "Fachowiec" nie poinformował Cię
>> dokładnie o właściwościach drzwi, które sprzedaje.
>
> Nie widzę tu mojej winy.
> Nie to, że są niedobre drzwi. Są tylko źle osadzone z powodu źle
> zamontowanej ościeżnicy lub nieodpowiedniej do tych warunków ościeżnicy.
> Facet był w mieszkaniu, bo brał pomiary do wymiany okien, i widział
> dokładnie jakie są warunki w mieszkaniu i jak wygląda miejsce,
> w które będzie trzeba wstawić nową ościeżnice z drzwiami.
> Nie zająknął się o jakichkolwiek trudnościach.
Węcej winy jest po jego stronie, ponieważ nie uprzedził Cię o tym, że drzwi
będą niższe.
Czy widziałaś zdjęcie drzwi z ościeżnicą czy samych drzwi?
>
>> Podejdź do sąsiadów, którzy mają nowe drzwi niezmniejszające światła
>> przejścia i wybadaj jakiej firmy są to drzwi. Potem możesz się powołać
>> na to, że inni wykonawcy potrafią dobrze dobrać drzwi do istniejącego
>> otworu.
>> A tak w ogóle, to jeśli zamawiałaś drzwi będąc u siebie w domu (a nie w
>> siedzibie firmy montującej), to masz chyba 14 dni na zrezygnowanie z
>> zakupu. :)
>
> Właśnie złożyłam pisemną reklamację. To nie są buty, które mogę zapakować
> i odesłać
> Wymagam naprawienia, czyli wymiany drzwi.
Drzwi są dobre i dobrze zamontowane. Są jednak inne od tych, które chciałaś
kupić.
Może spróbuj z przepisu o niezgodności towaru z umową?
Mogę Cię pocieszyć, że mnie też kiedyś "wkręcili" w drzwi. Facet przy
pomiarach pomylił się o 2 cm i futryna okazała się za wąska. Dało się to
jednak zamaskować i jest do przyjęcia.
Teraz wszystko sprawdzam 3 razy, ale i tak czasem coś nie pasuje.
Budowlanka to taka dziwna dziedzina działalności człowieka, że jak można coś
źle zrobić, to na pewno zostanie to źle zrobione. :))
--
Pozdrawiam,
yabba
-
20. Data: 2016-03-31 18:02:31
Temat: Re: montaż drzwi wejsciowych
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Zenek Kapelinder pisze:
> A powinni wymienic same drzwi. Drzwi to w budownictwie normalia. Znaczy to ze musza
byc robione tak zeby pasowaly bo sa czescia zamienna. Wykonywane sa w fabrykach w
okreslonej klasie dokladnosci. Obstawiam ze dla typowych masowo produkowanych drzwi
pole tolerancji to milimetr. Stawiam pieniadze przeciwko lisciom w parku ze w kazdym
bloku drzwi z parteru pierwszej klatki pasuja do oscieznicy z ostatniego pietra
czwartej klatki.
>
Nie bądź taki pewny. To zależy kto ościeżnicę osadzał...