Użytkownik "Lukasz" <l...@b...net.pl> napisał w
wiadomości news:ivhel1$1i5$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "RudeBoy" <news@SPAM_BLOKmwds.pl> napisał w wiadomości
> news:4e1c384a$1@news.home.net.pl...
>> Ja się nie zgodzę z opiniami powyżej.
>
> moją opinią proszę się nie sugerować bo nie mam ani jednego ani drugiego
> sprzętu :/
> Szkoda mi po prostu pieniędzy na myjkę za 200zł, a nie stać mnie na taką
> za 700, ale być może ktoś tu powie że można kupić coś tańszego i jest ok.
> Nie rozumiem tylko pojęcia "wpomaganie mycia auta" tzn co, nie myje a
> tylko namoczy? :)

Umyje - ale konieczna jest pianownica.
Jak się uda tanio kupić i dobrać końcówkę do myjki, to wyjdzie też niewiele
mniej niż 200 zł.
Bez pianownicy każda myjka tylko płucze, bo i tak mycie zasadnicze trzeba
zrobić ręcznie szamponem.

do góry

Użytkownik "RudeBoy" <news@SPAM_BLOKmwds.pl> napisał w wiadomości
news:4e1c613e$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-07-12 14:28, Lukasz pisze:
>
>> moją opinią proszę się nie sugerować bo nie mam ani jednego ani drugiego
>> sprzętu :/
>> Szkoda mi po prostu pieniędzy na myjkę za 200zł, a nie stać mnie na taką
>> za 700, ale być może ktoś tu powie że można kupić coś tańszego i jest ok.
>> Nie rozumiem tylko pojęcia "wpomaganie mycia auta" tzn co, nie myje a
>> tylko namoczy? :)
>
> Adam dokładnie wyjaśnił o co chodzi. Chcesz ładnie umyć auto to gąbka jest
> wymagana.

Nieprawda, da się bezdotykowo również.
O ile zapodasz pianę we właściwy sposób - porządną pianownicą (nie mylić z
tym rozpsikiwaczem płynu które załączają do tanich myjek).
Prawie, bo przynajmniej u mnie konieczne jest wytarcie auta na sucho.

Niemniej zimą, gdy tylko myję z błota jakiś efekt jest i bez wycierania,
błota nie ma.

do góry

GR001 <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl> napisał(a):

> >Pytam bo niedługo będzie w Lidlu myjka za 164zł (a dokładniej 179zł -
15zł
> >bon ze stacji Shell).
> >Na niemieckiej stronie już jest: http://goo.gl/BUl1x
>
> a ja mam myjkę z Carefoura kupioną w promocji po lecie za 120 zł z
kompletem
> akcesorii i...
> uzywam już 4 rok do:
> - przepłukania samochodu
> - posprzątania przed domem po zimie
> - umycia narzędzi ogrodowych przed zimą
> - mycia taczki itp. bardzo często
> - prania wykładziny i dzywanu w domy (łącznie z odkurzaczem na mokro)
> - czyszczenia kostki brukowej...
> itp...
> W zasadzie jak wyjmuję z garażu na wiosnę to chowam przed zimą..
> Działa, nie psuje się, nie potrzeba mi niczego droższego...
> Polecam bardzo....
> gr

zapomnialeś dodać
- zraszania kwiatków...

>
>
>
>
>
>
>
>
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 12 Lip, 20:36, "Cavallino" <c...@k...pl>
wrote:

> > Adam dokładnie wyjaśnił o co chodzi. Chcesz ładnie umyć auto to gąbka jest
> > wymagana.
>
> Nieprawda, da się bezdotykowo również.
> O ile zapodasz pianę we właściwy sposób - porządną pianownicą (nie mylić z

Wydaje mi sie ze to raczej od samej chemii zalezy, a nie do konca od
tego jak sie ja rozprowadzi (no, to tez jest jakostam wazne). Ot ta
chemia dedykowana do mycia bezdotykowego jest poprostu bardziej
agresywna :)

Ja tez czesto tylko plucze swoja terenowke i oczywiscie wyglada po
takim plukaniu 100000 x czysciej niz jak jest uwalona z blota ale do
mycia normalnego auta, szczegolnie jak jest np. czarne to gabeczka
bedzie jednak najlepsza :)
pozdr.

--
Adam

do góry

Lukasz <l...@b...net.pl> napisał(a):

> Użytkownik "RudeBoy" <news@SPAM_BLOKmwds.pl> napisał w wiadomości
> news:4e1c384a$1@news.home.net.pl...
> > Ja się nie zgodzę z opiniami powyżej.
>
> moją opinią proszę się nie sugerować bo nie mam ani jednego ani drugiego
> sprzętu :/
> Szkoda mi po prostu pieniędzy na myjkę za 200zł, a nie stać mnie na taką
za
> 700, ale być może ktoś tu powie że można kupić coś tańszego i jest ok.
> Nie rozumiem tylko pojęcia "wpomaganie mycia auta" tzn co, nie myje a
tylko
> namoczy? :)

Więcej powiem ; zrosi samochód
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:b40d0638-f688-4282-a91b-b3d7cfdd64ee@s17g2000yq
s.googlegroups.com...
On 12 Lip, 20:36, "Cavallino" <c...@k...pl>
wrote:

> > Adam dokładnie wyjaśnił o co chodzi. Chcesz ładnie umyć auto to gąbka
> > jest
> > wymagana.
>
> Nieprawda, da się bezdotykowo również.
> O ile zapodasz pianę we właściwy sposób - porządną pianownicą (nie mylić z

>Wydaje mi sie ze to raczej od samej chemii zalezy, a nie do konca od
>tego jak sie ja rozprowadzi (no, to tez jest jakostam wazne).

Mylisz się.
Chemia musi być rozpylona na aucie w formie piany, inaczej nie zdąży
zadziałać, bo szybko spłynie.
Jej zadaniem jest rozpuszczenie brudu, który potem myjesz myjką.
Jeśli go nie rozpuści w trakcie pobytu na nadwoziu (powinna być przez kilka
minut) tą tą myjką sobie możesz........

Mówię o swoich doświadczeniach z autopsji, chemię kupiłem przez zakupem
pianownicy, nie dawała dokładnie nic, już nie wspominając o tym że bez
właściwego stężenia (które uzyskujesz mieszając z wodą w pianownicy) może
być niebezpieczna dla myjącego.
Dopiero po zakupie pianownicy moja 15 letnia myjka Kinzo, kosztująca wtedy
jakieś 150 zł, okazała się całkiem przydatnym narzędziem.

>Ja tez czesto tylko plucze swoja terenowke i oczywiscie wyglada po
>takim plukaniu 100000 x czysciej niz jak jest uwalona z blota ale do
>mycia normalnego auta, szczegolnie jak jest np. czarne to gabeczka
>bedzie jednak najlepsza :)

Oczywiście.
Ale gąbką pianę wytworzoną pianownicą możesz również potraktować - efekt
faktycznie jest lepszy, niemniej nawet bez gąbki mycie bezdotykowe jest
możliwe, o ile jesteś w stanie wygenerować pianę.

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:ividle$3t5$1@news.onet.pl...

> Mówię o swoich doświadczeniach z autopsji, chemię kupiłem przez zakupem
> pianownicy, nie dawała dokładnie nic, już nie wspominając o tym że bez
> właściwego stężenia (które uzyskujesz mieszając z wodą w pianownicy) może
> być niebezpieczna dla myjącego.
> Dopiero po zakupie pianownicy moja 15 letnia myjka Kinzo, kosztująca wtedy
> jakieś 150 zł, okazała się całkiem przydatnym narzędziem.

To prawda, jednak najlepszy efekt daje ciepla woda. Niestety nie bedzie to
myjka za kwoty o jakich tu dyskutujecie.

Pozdro.. TK

do góry

Miałem Karchera HD 1081, potem K 2.05 a teraz mam K 7.85 więc mam pewne
porównanie. Po myjce Parkside o mocy 1450 W nie spodziewaj sie cudów.
Spokojnie umyjesz tym rowery, czy kosiarkę, ale przy myciu kostki
brukowej, czy tarasu zarezerwuj sobie więcej czasu i cierpliwości, niż
myślisz. Sąsiad ma małą myjkę "klasy 200 zł" ale do tarasu i tak
przychodzi pożyczyć mojego K 7,85
W sumie, jak nie chcesz wydawać ponad 200 zł to kup śmiało. Lidl nie
robi problemów z gwarancją więc masz 2 lata pewnego mycia. To, czy pompa
jest plastikowa, czy metalowa IMO nie ma większego znaczenia.
Zainwestuj też 40 zł w najprostszy filtr zatrzymujący piasek i pamiętaj,
żeby na zimę nie dopuścić do zamarznięcia pompy, bo bedzie po niej
Jacek

do góry

On Jul 12, 11:33 am, shaman <g...@m...pl> wrote:
> Temat bardziej dla użytkowników niż budowniczych, ale mimo to proszę Was o
podzielenie się doświadczeniami z użytkownia myjek ciśnieniowych przy domu, w domu, w
garażu i (może nawet) na budowie :)
>
> Jakie parametry minimalne musi mieć myjka, żeby była czegoś warta? Jakie cechy są
pożądane a jakie dyskwalifikujące?
>
> Pytam bo niedługo będzie w Lidlu myjka za 164zł (a dokładniej 179zł - 15zł bon ze
stacji Shell).
> Na niemieckiej stronie już jest:http://goo.gl/BUl1x
> Gabaryty i forma podobna do Bosh Aquatak Go.
>
Kupilem B&D za jakies 400zl. Ma jakies 130 barow.
http://www.nokaut.pl/myjki-cisnieniowe/myjka-wysokoc
isnieniowa-black-decker-pw1700.html

Zmylem nia nawet gips z sufitu :)
Ale nie uzywam jakos nalogowo. Auto lepiej umyc gabka.
Dosyc dobrze myje beton/tynk, wyrywa chwasty z chodnika (ale fuge
tez).
Przydala sie do umycia starych gumolitow porzuconych na ogrodku...

Troche upierdliwe jest rozkladanie i chowanie calego majdanu zeby
troche popsikac.
Na moje oko to najpierw zastanow sie do czego jej potrzebujesz a potem
zapytaj jaka kupic i co jeszcze nia bedzie mozna zrobic.

Dla mnie myjka to nie must-have...

do góry

Dnia Tue, 12 Jul 2011 13:38:34 +0200, Budyń napisał(a):

> Użytkownik "shaman" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ea0443d1-b77b-4431-8639-11f6e09e62b3@glegroupsg
2000goo.googlegroups.com...
>>Jakie parametry minimalne musi mieć myjka, żeby była czegoś warta? Jakie cechy są
pożądane a jakie dyskwalifikujące?
>>Pytam bo niedługo będzie w Lidlu myjka za 164zł (a dokładniej 179zł - 15zł bon ze
stacji Shell).
>>Na niemieckiej stronie już jest: http://goo.gl/BUl1x
>
> posiadam myjkę toya 1400W, 330l/h, 6Mpa i oświadczam ze to jest rzadkie g... Jak
faktycznie mam potrzebe cos wymyć to pożyczam od sąsiada.
>
> b.

Hoho, odgrzeje staaarego kotleta - co porzyczasz od sasiada? I
najwazniejsze pytanie - dziala nadal ta Twoja i sasiada myjka?

--
Pozdrawiam
T.V.

do góry