-
1. Data: 2011-07-23 11:28:49
Temat: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: Gupik <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl>
jak słyszeliście ostatnie nawałnice uszkodziły sporo domów, głównie
zrywało dachy i linie doprowadzające prąd, jak wiadomo, Ośrodki Pomocy
Społecznej na szybko to przyznają zasiłki maks. 6 tys zł, a jak szkody
są duże to trzeba czekać na odszkodowania, i tu mam pytania, czy z tych
6 tyś można cokolwiek naprawić, i czemu tych linii napowietrznych nie
przeniecie się do ziemi, skoro wiadomo że jak mocniej dmuchnie to zaraz
znów trza będzie je naprawiać, a jeszcze do tego dochodzą koszty nowych
slupów jeśli stare sie powalą.
-
2. Data: 2011-07-23 14:16:32
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: Przesmiewca <p...@v...com.pl>
Gupik <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl> napisał(a):
>jak słyszeliście ostatnie nawałnice uszkodziły sporo domów, głównie
>zrywało dachy i linie doprowadzające prąd, jak wiadomo, Ośrodki Pomocy
>Społecznej na szybko to przyznają zasiłki maks. 6 tys zł, a jak szkody
>są duże to trzeba czekać na odszkodowania, i tu mam pytania, czy z tych
>6 tyś można cokolwiek naprawić, i czemu tych linii napowietrznych nie
>przeniecie się do ziemi, skoro wiadomo że jak mocniej dmuchnie to zaraz
>znów trza będzie je naprawiać, a jeszcze do tego dochodzą koszty nowych
>slupów jeśli stare sie powalą.
Co za bełkot... koszt usuwania awarii jest mniejszy niż
koszt przeniesienia kabli do ziemi i to jest odpwoeidż na twoje pytanie.
-
3. Data: 2011-07-23 20:29:34
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: boxfish <c...@g...pl>
W dniu 2011-07-23 13:28, Gupik pisze:
> jak słyszeliście ostatnie nawałnice uszkodziły sporo domów, głównie
> zrywało dachy i linie doprowadzające prąd, jak wiadomo, Ośrodki Pomocy
> Społecznej na szybko to przyznają zasiłki maks. 6 tys zł, a jak szkody
> są duże to trzeba czekać na odszkodowania, i tu mam pytania, czy z tych
> 6 tyś można cokolwiek naprawić,
nie, przecież za 6 tys nic nie kupisz
i czemu tych linii napowietrznych nie
> przeniecie się do ziemi,
rusz rozumkiem, jak myslisz co jest tańsze słup co 100 metrów i "drucik"
wiszący między nimi czy 100 metrów kopania i kabel, który mozna w ziemi
zakopać, pomijam kwestie własności gruntu i bezpieczeństwa gdyby
wszystko było zakopane w ziemi
>skoro wiadomo że jak mocniej dmuchnie to zaraz
> znów trza będzie je naprawiać, a jeszcze do tego dochodzą koszty nowych
> slupów jeśli stare sie powalą.
zmień dilera
-
4. Data: 2011-07-24 07:44:13
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Gupik napisał:
, a jak szkody
> są duże to trzeba czekać na odszkodowania,
Pamiętaj tylko, że ośrodki pomocy społecznej, to nie ubezpieczalnie...
Ot tałatajstwo się rozbisurmaniło... :-P
Trza się ubezpieczyć i nie liczyć na pomoc społeczną.
i tu mam pytania, czy z tych
> 6 tyś można cokolwiek naprawić,
Na pewno coś się tam da..., ale zawsze można mieć ubezpieczenie na 300
tys, a nie liczyć na 6...
i czemu tych linii napowietrznych nie
> przeniecie się do ziemi,
Nowe z reguły umieszcza się w ziemi, a ze starymi... wiadomo jak jest -
pono w Polszcze 75 proc lini energetycznych nadaje się do
natychmiastowego remontu. - Nasze rodzime ze nie inwestują, tylko
konsumują i się wymądrzają, stąd taki właśnie stan rzeczy...
pozdrawiam
Robert G
-
5. Data: 2011-07-24 14:56:57
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: Gupik <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl>
> Pamiętaj tylko, że ośrodki pomocy społecznej, to nie ubezpieczalnie...
> Ot tałatajstwo się rozbisurmaniło... :-P
> Trza się ubezpieczyć i nie liczyć na pomoc społeczną.
jestem za tym aby każde gospodarstwo miało własne ubezpieczenie, nawet
najgorszego alkoholika i narkomana będzie na to stać.
-
6. Data: 2011-07-25 08:20:39
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: Przesmiewca <o...@o...pl>
Gupik <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl> napisał(a):
>jestem za tym aby każde gospodarstwo miało własne ubezpieczenie, nawet
>najgorszego alkoholika i narkomana będzie na to stać.
Ubezpieczenie powinno byc dowolne a nie obligatoryjnie narzucony
nakaz zasilania kabzy ubezpieczycielom.
> nawet
>najgorszego alkoholika i narkomana będzie na to stać.
Tak, z pewnoscia.
-
7. Data: 2011-07-25 20:16:17
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Przesmiewca napisał:
> Ubezpieczenie powinno byc dowolne a nie obligatoryjnie narzucony
> nakaz zasilania kabzy ubezpieczycielom.
Na pewno masz rację i w stu procentach się z Tobą zgadzam, ale lepiej
płacić cośtam i niech się to nazywa ubezpieczenie - tworzy toto wtedy
jakiś tam fundusz, z którego likwidowane są szkody, niż nie płacić nic i
narzekać, że 6 tys z MOPS to za mało i czemu tak późno... :-)
pozdr.
Robert G.
-
8. Data: 2011-07-26 06:25:22
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: Przesmiewca <o...@o...pl>
robercik-us <r...@p...onet.pl> napisał(a):
>Na pewno masz rację i w stu procentach się z Tobą zgadzam, ale lepiej
>płacić cośtam i niech się to nazywa ubezpieczenie - tworzy toto wtedy
>jakiś tam fundusz, z którego likwidowane są szkody, niż nie płacić nic i
>narzekać, że 6 tys z MOPS to za mało i czemu tak późno... :-)
Ludzie narzekac beda zawsze, taka ich budowa, a prikaz
wplacania kasy na jakies dodatkowe ubezpieczenia to pewna gwarancja
przekretow. W teorii - moze i ok, w praktyce - jak zwykle okazje do latwego
wzbogacenia sie zainteresowanych. Osobiscie nie lubie byc zmuszany
do czegokowliek, a kolejny "podatek" budzi we mnie odraze.
-
9. Data: 2011-07-26 06:42:38
Temat: Re: nawałnica & zasiłek [ ten na 6 tyś ]
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Przesmiewca napisał:
> Osobiscie nie lubie byc zmuszany
> do czegokowliek, a kolejny "podatek" budzi we mnie odraze.
No to mamy dokładnie tak samo :-), ale...
Jak rozwiązać problem???
1 Kampanie informacyjne pt 'Koniec refundowania szkud powodziowych przez
państwo' - tylko która ekipa rządząca na taki krok się zdecyduje ;-)
2 Faktyczny szlaban na 'zasiłki' dla powodzian - czy to możliwe???
3 Stworzenie bogatej konkurencji w kwestii ubezpieczeń od skutków ulew,
powodzi, uderzeń piorunów itd... i ścisły nadzór nad TU, żeby nie było
jak teraz - należy się odszkodowanie jak byk, a TU kombinuje jakby go
nie wypłacić i szuka dziury w całym...
Niech te ubezpieczenia będą dobrowolne a nie obowiązkowe, ale niech
każdy wie, że sam jest za siebie odpowiedzialny :-).
pozdrawiam
Robert G.