Witam
Potrzebuję uniwersalny nawóz do warzyw taki którym można posypać działkę (
nie rozcieńczalny w wodzie ) na bardzo słabej glebie 6 kl.
Polecicie coś ?

do góry

Dnia Thu, 28 Mar 2013 22:44:40 +0100, user napisał(a):

> Witam
> Potrzebuję uniwersalny nawóz do warzyw taki którym można posypać działkę (
> nie rozcieńczalny w wodzie ) na bardzo słabej glebie 6 kl.
> Polecicie coś ?

Nie znam nawozu NIEROZCIEŃCZALNEGO w wodzie - nawóz jest pobierany przez
rośliny w postaci roztworu wodnego i musi być koniecznie rozcieńczalny,
innej drogi pobierania nie ma. Chyba że chodzi Ci o WOLNOROZCIEŃCZALNY - a
to proszę Azofoskę granulowaną kupić.
--
XL

do góry

W dniu 2013-03-28 22:44, user pisze:
> Witam
> Potrzebuję uniwersalny nawóz do warzyw taki którym można posypać działkę
> ( nie rozcieńczalny w wodzie ) na bardzo słabej glebie 6 kl.
> Polecicie coś ?
>
Nie szukaj w żadnych OBI czy sklepach ogrodniczych tylko tam, gdzie
zaopatrują się rolnicy. Tam Ci przy okazji doradzą, co i jak dawkować.
Ja kupiłem 50 kg worek polifoski ładnych parę lat temu i przy moim
"areale" ok 14 arów wystarczy mi jeszcze na długo, a kosztował grosze.
Jacek

do góry

Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3du08u0y207l$....@4...ne
t...



"Nie znam nawozu NIEROZCIEŃCZALNEGO w wodzie - nawóz jest pobierany przez
rośliny w postaci roztworu wodnego i musi być koniecznie rozcieńczalny,"

Źle się wyraziłem, chodzi o nawóz który się sypię na ziemię a nie miesza z
wodą do podlewania roślin.
Widziałem coś takiego w Tesco, sypało 30 gram na metr kwadratowy ale wiadomo
ze jakość może być słaba.

do góry

Użytkownik "user" <b...@d...com> napisał w wiadomości
news:kj2dkc$ce6$1@node2.news.atman.pl...
>
> Potrzebuję uniwersalny nawóz do warzyw taki którym można posypać działkę
> ( nie rozcieńczalny w wodzie ) na bardzo słabej glebie 6 kl.
> Polecicie coś ?

Hejka. Wydaje mi się, że się zabierasz za uprawę warzyw na bardzo słabej
ziemi bez odpowiedniej wiedzy.
Poczytaj jak sobie radzić na piaszczystej glebie:
http://wojciech2004.republika.pl/
http://poradnikogrodniczy.pl/gleba_piaszczysta.php itp. teksty, które łatwo
można znaleźć w sieci.
Pozdrawiam edukacyjnie Ja...cki
PS Na najsłabsze gleby polecam kompost, obornik i nawozy zielone oraz
ewentualnie warstwę ziemi próchnicznej na wierzch.

do góry

Użytkownik "user" <b...@d...com> napisał w wiadomości
news:kj40r9$tmj$1@node2.news.atman.pl...
>
>
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:3du08u0y207l$....@4...ne
t...
>
>
>
> "Nie znam nawozu NIEROZCIEŃCZALNEGO w wodzie - nawóz jest pobierany przez
> rośliny w postaci roztworu wodnego i musi być koniecznie rozcieńczalny,"
>
> Źle się wyraziłem, chodzi o nawóz który się sypię na ziemię a nie miesza z
> wodą do podlewania roślin.
> Widziałem coś takiego w Tesco, sypało 30 gram na metr kwadratowy ale
> wiadomo ze jakość może być słaba.

jak mówił przedpiszca, azofoskę kup i syp...

Lombroso

do góry

Dnia Fri, 29 Mar 2013 13:20:53 +0100, Lombroso napisał(a):

> Użytkownik "user" <b...@d...com> napisał w wiadomości
> news:kj40r9$tmj$1@node2.news.atman.pl...
>>
>>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:3du08u0y207l$....@4...ne
t...
>>
>>
>>
>> "Nie znam nawozu NIEROZCIEŃCZALNEGO w wodzie - nawóz jest pobierany przez
>> rośliny w postaci roztworu wodnego i musi być koniecznie rozcieńczalny,"
>>
>> Źle się wyraziłem, chodzi o nawóz który się sypię na ziemię a nie miesza z
>> wodą do podlewania roślin.
>> Widziałem coś takiego w Tesco, sypało 30 gram na metr kwadratowy ale
>> wiadomo ze jakość może być słaba.
>
> jak mówił przedpiszca, azofoskę kup i syp...
>
> Lombroso

Warto byłoby też najpierw sprawdzić skład chemiczny i odczyn gleby, bo
jeśli jest kwaśna, to trzeba zwapnować, inaczej nawóz nie zostanie
przyswojony przez rosliny.
http://poradnikogrodniczy.pl/gleba.php
http://www.lodr.pl/doradztwo/produkcja-roslinna/gleb
a/146-jak-pobierac-proby-glebowe-z-pol-uprawnych

--
XL

do góry

Dnia Fri, 29 Mar 2013 13:18:44 +0100, user napisał(a):

> Źle się wyraziłem, chodzi o nawóz który się sypię na ziemię a nie miesza z
> wodą do podlewania roślin.
> Widziałem coś takiego w Tesco, sypało 30 gram na metr kwadratowy ale wiadomo
> ze jakość może być słaba.

Owszem, nie ufam "tescowym" preparatom. Azofoska to mój hit, sprawdzona i
pewna. Ponadto skuteczność nawożenia zależy od doboru dawki i rodzaju
nawozu stosownie do właściwości gleby - mój post wyżej o badaniu gleb.

Na gleby 5-6 klasy dobrze byłoby nawieźć obornik bydlęcy i przekopać. Nie
koński! Nawóz koński zawiera dużo substancji włóknistych, więc bardzo
trudno się rozkłada w lekkiej glebie, zalega w niej długo i zbija się w
twarde suche nieprzepuszczalne płaty-warstwy uniemożliwiając rozwój
korzeni. Przerobiłam to, chociaż mi odradzano.
--
XL

do góry

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:11u2ozm8n8y95$.1z5tjhatfk3c.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 29 Mar 2013 13:20:53 +0100, Lombroso napisał(a):
>
>> Użytkownik "user" <b...@d...com> napisał w wiadomości
>> news:kj40r9$tmj$1@node2.news.atman.pl...
>>>
>>>
>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:3du08u0y207l$....@4...ne
t...
>>>
>>>
>>>
>>> "Nie znam nawozu NIEROZCIEŃCZALNEGO w wodzie - nawóz jest pobierany
>>> przez
>>> rośliny w postaci roztworu wodnego i musi być koniecznie rozcieńczalny,"
>>>
>>> Źle się wyraziłem, chodzi o nawóz który się sypię na ziemię a nie miesza
>>> z
>>> wodą do podlewania roślin.
>>> Widziałem coś takiego w Tesco, sypało 30 gram na metr kwadratowy ale
>>> wiadomo ze jakość może być słaba.
>>
>> jak mówił przedpiszca, azofoskę kup i syp...
>>
>> Lombroso
>
> Warto byłoby też najpierw sprawdzić skład chemiczny i odczyn gleby, bo
> jeśli jest kwaśna, to trzeba zwapnować, inaczej nawóz nie zostanie
> przyswojony przez rosliny.

No, tak... Jeżeli to jakiś "developement" wydarty z lasu, czy bagna, to
trzeba pomyśleć o pH gleby. Jeżeli to tylko "wiocha zastana", to sypać
"foskę".

L.

do góry

W dniu 2013-03-30 02:14, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 29 Mar 2013 13:18:44 +0100, user napisał(a):

> Na gleby 5-6 klasy dobrze byłoby nawieźć obornik bydlęcy i przekopać. Nie
> koński! Nawóz koński zawiera dużo substancji włóknistych, więc bardzo
> trudno się rozkłada w lekkiej glebie, zalega w niej długo i zbija się w
> twarde suche nieprzepuszczalne płaty-warstwy uniemożliwiając rozwój
> korzeni. Przerobiłam to, chociaż mi odradzano.
>

:)
Nie uogólniaj bo zasadniczo nie ma znaczenia czy on będzie koński,
bydlęcy czy świński ale używany na glebach lekkich, piaszczystych musi
być on dobrze przerobiony a nie słomiasty wprost spod końskich, krowich
czy świńskich tyłków.
Ja używam końskiego obornika i jest on bardzo słomiasty bo pochodzi ze
stajni gdzie konie mają codziennie sprzatane i wymieniana jest słoma
ale kompostuje on u mnie w pryzmach 2 lata, a latem jest systematycznie
ze 2 razy w tygodniu pryzmy są solidnie zraszane woda.
--
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/
http://facebook.com/trawki

do góry