W dniu piątek, 23 października 2015 10:39:26 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:

> Bueh, aż mnie paluszki zaswędziały by ci wytłumaczyć, że nie do końca to
> kumasz :-) Ale wała, nie będę chujkowi odwdzięczał się, za "dobre" słowa :-)

Wiemy wiemy, jestes geniuszem ksiegowosci - GDYBYS zarabial milion to nie
placilbys ani zlotowki podatkow :)) I oczywiscie znasz lepiej prawo podatkowe
od mgr inz. rachunkowosci i wiesz lepiej niz prawnik w urzedzie skarbowym,
ktory pisal odpowiedz na interpretacje podatkowa :-) Geniusz!!

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 23 października 2015 11:07:00 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> A możesz się odpierdolic. Sam nasrales sobie w baretkę z antenka a jak Ci inni
mówią ze gówno przy uszach wypływa to Ty ze to brylantyna.

Zalezy kto mowi :) Ghoscik np. wypuszcza z siebie tylko brzydko pachnace gazy.

Ja tylko zapodalem moja oferte, ktora byla negocjowana ponad 2 lata temu i
ktora na obecne czasy nawet dla szarego kowalskiego ktory nigdy wczesniej
nie mial telefonu jest po prostu droga - a Tys sie dojebal, ze taka oferta
to tylko na firme i tak dalej, a to guzik prawda :)

Kup se nju mobila to za 29 pln bedziesz mial bez limitu do wszystkich przez
caly miesiac. No zalezy ile gadasz - jak 3h to dla Ciebie i tak za duzo to
nic nie oszczedzisz, ale sa tacy co gadaja 3h dziennie przez telefon i wtedy
oferta nju mobila zjada Twojego startera na sniadanie :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 23 października 2015 10:41:31 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Ja tam się nie znam ale pamiętam dyskusje nie tak dawna ze niby trzeba w ewidencje
wpisywać kiedy służbowo a kiedy prywatnie.

To juz dawno i nieprawda ;) Prawo podatkowe w tym zakresie zmienia sie
rzeczywiscie jak w kalejdoskopie, co jest patologia naszego systemu.
Ustanowione prawo powinno obowiazywac przez minimum X lat i koniec, a nie ze
w ciagu roku 2 x je zmieniaja ;)

> Ale skoro jesteś w temacie to pewnie jest ok mnie to akurat nie dotyczy to i
szczegółów nie znam

Ja w temacie nie jestem ale moja ksiegowa tak, w firmie gdzie jest glowna
ksiegowa ma pod soba kilkadziesiat samochodow wiec jest w temacie na
biezaco ;)

> Jednak lepiej z US nie podpuszczać pisząc publicznie jak Ty bo a nuż jakąś nowa
interpretacje wymyśla i kłopoty gotowe

Interpretacja jest jasna i mam ja na papierze - moga sobie wymyslac co chca,
mam od nich papier wiec jestem bezpieczny :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Jak znam życie to jak ktoś by napisał ze gada trzy godziny dziennie to Ty byś odpisał
ze cztery gadasz. Licytowanie sie z Toba nie ma sensu bo sobie zakodowales ze nawet
jak nie jesteś we wszystkim najlepszy to i tak jesteś najlepszy we wszystkim.

do góry

W dniu 2015-10-23 o 10:15, Adam Sz. pisze:
> Ale to jest wszystko legalne i zgodne z przepisami :D
> Wedlug obecnych moge odliczac polowe vatu jezeli wykorzystuje samochod
> firmowych do celow osobistych. Gdybym go sklasyfikowal tylko jako firmowy
> - moglbym odliczac calosc. Az tak mi nie zalezy :)

Ale nie tylko o VAT chodzi. Są jeszcze koszty. A do kosztów można
zaliczyć tylko te wydatki, które służą do osiągnięcia dochodu (w skrócie
oczywiście)
Co prawda zadowolona żona i obiad na czas teoretycznie sprzyja
pomnożeniu dochodów, ale interpretacja urzędów pewno będzie inna.

do góry

W dniu 2015-10-23 o 10:00, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 22 października 2015 22:57:45 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> czasem www viber,
> Viber rozumiem że aplikacja do voip?
> Za diabła nie mogę ją zmusiac do działania z orange neofonem- udało się komus?

voip ale tylko za granica i tez glownie komunikator i zdjecia.
Przewaznie w hotelach jest badzo kiepski net. Uzywanie tego w kraju jest
dla mnie bez sensu jak wszystko inne jest w abonamencie. A łorangie to
ja szerokim lukiem. :-)

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-10-23 o 10:09, Kris pisze:
> W dniu piątek, 23 października 2015 00:08:32 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
>> No pewnie, zonki samochod tez mam na firme - boli cie to czy co?:)
> Instynkt samozachowawczy tracisz?

Nie. Zaczyna gwiazdorzyc.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu piątek, 23 października 2015 12:30:21 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> >> No pewnie, zonki samochod tez mam na firme - boli cie to czy co?:)
> > Instynkt samozachowawczy tracisz?
>
> Nie. Zaczyna gwiazdorzyc.

Po prostu szlak czlowieka trafia jak ktos sie (sorry) przypierdala bez
powodu. Czekam jeszcze az mnie ktos nazwie prywaciarzem czy kombinatorem. No
czekam :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 23 października 2015 12:03:06 UTC+2 użytkownik adam napisał:

> Ale nie tylko o VAT chodzi. Są jeszcze koszty. A do kosztów można
> zaliczyć tylko te wydatki, które służą do osiągnięcia dochodu (w skrócie
> oczywiście)
> Co prawda zadowolona żona i obiad na czas teoretycznie sprzyja
> pomnożeniu dochodów, ale interpretacja urzędów pewno będzie inna.

Nie doczytales, ze zona jest w mojej firmie ksiegowa? :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 23 października 2015 12:03:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> voip ale tylko za granica i tez glownie komunikator i zdjecia.
> Przewaznie w hotelach jest badzo kiepski net. Uzywanie tego w kraju jest
> dla mnie bez sensu jak wszystko inne jest w abonamencie. A łorangie to
> ja szerokim lukiem. :-)
Z łorange mam neta i jest tam cos takiego jak neofon- taki tel stacjonarny z
nielimitowanymi rozmowami w kraju(to mi akurat niepotrzebne. Siostra mojej żony w
Niemczech mieszka i ma tam jakąś taryfę że na stacjonarne do Polski ma darmo więc ten
neofon fajnie siostrom pasuje. Nie mam nawet aparatu "stacjonarnego" żeby wetknąć we
wtyczkę, więc używałem neofon na komórce z androidem i działało(jest dedykowana
aplikacja orange). Jednak od niedawna komórki z androidem się pozbyłem i mam z
windowsem phone a tam orange dedykowanej aplikacji nie ma tego vibera nie udało mi
się zmusić do działania

do góry