-
1. Data: 2022-02-27 14:58:35
Temat: nie wyrzucaj styropianu
Od: PiteR <e...@f...pl>
jeszcze może się przydać
https://www.bbc.co.uk/news/world-europe-60542523
--
Piter
negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
dlaczego nie ratują budujących domy po 40 stce
-
2. Data: 2022-02-28 21:25:30
Temat: Re: nie wyrzucaj styropianu
Od: Krystek <s...@k...art.pl>
W dniu 2022-02-27 o 14:58, PiteR pisze:
> jeszcze może się przydać
>
> https://www.bbc.co.uk/news/world-europe-60542523
<https://www.instalki.pl/aktualnosci/technika/52676-
browar-lwowa-koktajle-molotowa-co-to-jest-jak-zrobic
.html>
-
3. Data: 2022-02-28 22:25:36
Temat: Re: nie wyrzucaj styropianu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
niedziela, 27 lutego 2022 o 14:56:56 UTC+1 PiteR napisał(a):
> jeszcze może się przydać
>
> https://www.bbc.co.uk/news/world-europe-60542523
>
> --
> Piter
>
> negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
> dlaczego nie ratują budujących domy po 40 stce
Oryginalny nie potrzebuje szmaty i podpalania. W oryginale po potłuczenia butelki
następuje samozapłon pod wpływem reakcji chemicznej jaka zachodzi pomiędzy
składnikami koktajlu. Butelek z łatwopalnym płynem nie używa się żeby spalić czołg
albo transporter ale żeby go zatrzymać. Celuje się w komorę silnika. Spaliny gaszą
silnik. Na wojnie jak się nie ruszasz to giniesz albo idziesz w wersji optymistycznej
do niewoli i może nie zatłukła zanim doprowadza na miejsce zbiórki.
-
4. Data: 2022-03-01 22:13:38
Temat: Re: nie wyrzucaj styropianu
Od: abomito <w...@g...com>
>
> Oryginalny nie potrzebuje szmaty i podpalania. W oryginale po potłuczenia butelki
następuje samozapłon pod wpływem reakcji chemicznej jaka zachodzi pomiędzy
składnikami koktajlu.
Tyle, że to - jak na nasze czasy- zbyt wymyślna technologia, bo teraz nikt chemii się
nie uczy praktycznie i ze zrozumieniem. O dziwo, w czasie II wojny było łatwiej.
Ale to był dobry wynalazek, bo nie dekonspirował rzucającego.
-
5. Data: 2022-03-01 22:41:36
Temat: Re: nie wyrzucaj styropianu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 28 Feb 2022 13:25:36 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
> niedziela, 27 lutego 2022 o 14:56:56 UTC+1 PiteR napisał(a):
>> jeszcze może się przydać
>>
>> https://www.bbc.co.uk/news/world-europe-60542523
>>
>> --
>> Piter
>>
>> negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
>> dlaczego nie ratują budujących domy po 40 stce
> Oryginalny nie potrzebuje szmaty i podpalania. W oryginale po potłuczenia butelki
następuje samozapłon pod wpływem reakcji chemicznej jaka zachodzi pomiędzy
składnikami koktajlu. Butelek z łatwopalnym płynem nie używa się żeby spalić czołg
albo transporter ale żeby go zatrzymać. Celuje się w komorę silnika. Spaliny gaszą
silnik. Na wojnie jak się nie ruszasz to giniesz albo idziesz w wersji optymistycznej
do niewoli i może nie zatłukła zanim doprowadza na miejsce zbiórki.
Coś mi się po łepetynie tłucze, że w starych książkach czytałem, że w
czasie II Wojny Światowej były też wersje butelek z opaską (nasączany
papier) i ta opaska powodowała zapłon zawartości butelki.
Z takich ciekawych i w zasadzie niewykrywalnych bomb zapalających z
opóźnionym zapłonem to wykorzystywało się jeszcze fosfor biały w
celuloidzie. Nosiło się to w pojemniku z wodą. Zapłon następował po
osuszeniu.
--
Pozdrawiam.
Adam