eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanienieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2010-02-05 13:53:44
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>

    > No to musisz być szczęsliwy, ze nie masz już wątpliwości. Bo ja mam
    > ogromne wątpliwości. Już widziałem takie bzdury wyprodukowane przez
    > pseuoprawników na zlecenie spółdzielni.

    Właśnie. Spółdzielnie Mieszkaniowe nie postępują zgodnie z prawem, a
    prawnicy spółdzielni służą do ukrywania prawa. Statut spółdzielni to
    chyba z założenia jest niezgodny z prawem. Tak samo wszelkie uchwały i
    inne pisma, nie muszą być zgodne z prawem.


    --
    ____________________________________________________
    ________MAT_______


  • 12. Data: 2010-02-05 13:58:58
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>

    może tu coś znajdziesz:

    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
    z dnia 16 sierpnia 1999 r.
    w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych.
    (Dz. U. z dnia 9 września 1999 r. Nr 74 poz. 836)

    --
    ____________________________________________________
    ________MAT_______


  • 13. Data: 2010-02-05 14:07:08
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 5 Lut, 13:40, "Przemek" <r...@o...pl> wrote:

    > Dzieki mojej Spółdzielni nie mam już wątpliwości, załączam dla innych
    > szukających:http://www.przemek.acx.pl/balkony.jpg

    Przeciez pisze tam wyraznie, ze "wydatki na remonty i biezaca
    konserwacje konstrukcji balkonu trwale polaczonej z budynkiem
    obciazaja wlasciciela budynku".

    Zalanie wskutek roztopienia sniegu to blad *konstrukcyjny* balkonu, a
    nie *uzytkowy*. Konkretnie to zle wykonana / przerwana izolacja. A o
    to ma dbac wlasciciel budynku, czyli spoldzielnia. Jak deszcz zacina
    to wlasciciel mieszkania ma stac na balkonie z parasolem ? :) Co
    innego sprzatanie, malowanie, rzeczy typowo "uzytkowe". Co innego tez
    gdyby ten balkon sie zlamal wskutek nadmiaru sniegu - tu moznaby
    polemizowac.. Ale podciekajaca woda do mieszkania to tylko i wylacznie
    problem spoldzielni - blad w konstrukcji / wykonaniu balkonu!
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 14. Data: 2010-02-05 14:13:37
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    >Zalanie wskutek roztopienia sniegu to blad *konstrukcyjny* balkonu, a
    >nie *uzytkowy*. Konkretnie to zle wykonana / przerwana izolacja. A o
    >to ma dbac wlasciciel budynku, czyli spoldzielnia. Jak deszcz zacina
    >to wlasciciel mieszkania ma stac na balkonie z parasolem ? :) Co
    >innego sprzatanie, malowanie, rzeczy typowo "uzytkowe". Co innego tez
    >gdyby ten balkon sie zlamal wskutek nadmiaru sniegu - tu moznaby
    >polemizowac.. Ale podciekajaca woda do mieszkania to tylko i wylacznie
    >problem spoldzielni - blad w konstrukcji / wykonaniu balkonu!

    To jest oczywista oczywistość, tak jak napisałes - błąd konstrukcyjny.


  • 15. Data: 2010-02-05 14:37:28
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: "Przemek" <r...@o...pl>

    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > Zgłos szkodę do ubezpieczyciela mieszkania

    To na pewno, najpierw chcę od firmy, która robiła mi remont 2 miechy temu
    kosztorys doprowadzenia do stanu przed zalaniem.

    > Ubezpieczyciel jak zechce to w ramach regresu rozliczy sie z sąsiadką
    > Albo może sprawczyni szkody ma OC to z jej polisy pójdzie

    To fakt, choć wiem, że pewnie będę musiał ubezpieczyciela gonić z tym
    regresem, chyba że sie to zmieniło ostatnio i są "chętniejsi" do ściągania.
    Przem


  • 16. Data: 2010-02-05 14:37:47
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: "Przemek" <r...@o...pl>

    Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
    > A najemca / spółdzielca niby nie ma żadnych obowiązków
    > i może hodować syf w mieszkaniu / piwnicy / na balkonie
    > przez 40 lat np. ?

    I głosic do spółdzielni koniecznośc wymalowania jego ścian w mieszkaniu, bo
    przeca mury do spółdzielni należą?
    Poza tym to co zacytowałem, wynika z Uchwały SN a nie radosnej twórczości
    "spółdzielnianych" prawników, więc chyba ma nieco inna rangę, prawda?
    Przem


  • 17. Data: 2010-02-05 14:54:45
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Przemek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hkhaip$etd$1@news.onet.pl...
    > Poza tym to co zacytowałem, wynika z Uchwały SN a nie radosnej twórczości
    > "spółdzielnianych" prawników, więc chyba ma nieco inna rangę, prawda?

    No i Adam juz Tobie cytował ze tam jest wyraznie napisane ze za konserwacje
    balkonu odpowiada własciciel budynku.
    A skoro balkon przecieka to jest wadliwy.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 18. Data: 2010-02-05 15:02:15
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Przemek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hkhaiq$etd$2@news.onet.pl...
    > To na pewno, najpierw chcę od firmy, która robiła mi remont 2 miechy temu
    > kosztorys doprowadzenia do stanu przed zalaniem.

    Skoro masz ubezpieczenie to nie ma sensu teraz sie gorączkować i robic
    pyskówki z sasiadka. Zgłaszasz szkode i tyle

    > To fakt, choć wiem, że pewnie będę musiał ubezpieczyciela gonić z tym
    > regresem, chyba że sie to zmieniło ostatnio i są "chętniejsi" do
    > ściągania.

    Ale po co masz gonić ubezpieczyciela. Jaki masz w tym interes?
    Ty ew. dostaniesz odszkodowanie a czy ubezpieczyciel w ramach regresu
    spróbuje to odzyskac czy nie to nie Twoja sprawa i nie Twój problem



  • 19. Data: 2010-02-05 15:12:38
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: "Przemek" <r...@o...pl>

    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > No i Adam juz Tobie cytował ze tam jest wyraznie napisane ze za
    > konserwacje balkonu odpowiada własciciel budynku.
    > A skoro balkon przecieka to jest wadliwy.

    A ja zacytowałem Uchwałę SN. Balkon nie jest basenem, nie musi być
    wodoszczelny na całej wysokości, a jego własicicel ma obowiązek utrzymywania
    go w stanie nie narażającym innych na szkodę.
    Przem


  • 20. Data: 2010-02-05 15:13:54
    Temat: Re: nieodśniezony balkon sąsiadki zalanie
    Od: "Przemek" <r...@o...pl>

    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > Skoro masz ubezpieczenie to nie ma sensu teraz sie gorączkować i robic
    > pyskówki z sasiadka. Zgłaszasz szkode i tyle

    Uważam, że z przyzwoitości należy powiedzieć sąsiadce, że wskażę ja jako
    winną.

    > Ale po co masz gonić ubezpieczyciela. Jaki masz w tym interes?
    > Ty ew. dostaniesz odszkodowanie a czy ubezpieczyciel w ramach regresu
    > spróbuje to odzyskac czy nie to nie Twoja sprawa i nie Twój problem

    Żeby nie płacić wyższej składki? Jednak to mój problem.
    Przem

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1