-
1. Data: 2010-04-13 17:41:09
Temat: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>
moze ktos juz to przechodzil i zna odpowiedz:
jesli kupie mieszkanie od dewelopera, to wiadomo ze mam rekojmie 1/3
lat od momentu zakupu i podpisania aktu notarialnego.
jak wyglada jednak kwestia rekojmi dewelopera na czesci wspolne
budynku, jesli inne mieszkania ktos kupil wczesniej a ktos inny
pozniej
rekojmia na czesci wspolne budynku liczy sie od momentu sprzedazy i
aktu notarialnego pierwszego wlasciciela mieszkania?
pozdarwiam,
Cyb
-
2. Data: 2010-04-13 18:10:38
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cyb" <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> napisał
w wiadomości news:h3b9s5h9a9im6dnr6v3bol9mqnasjo2dqt@4ax.com...
> moze ktos juz to przechodzil i zna odpowiedz:
>
> jesli kupie mieszkanie od dewelopera, to wiadomo ze mam rekojmie 1/3
> lat od momentu zakupu i podpisania aktu notarialnego.
> jak wyglada jednak kwestia rekojmi dewelopera na czesci wspolne
> budynku, jesli inne mieszkania ktos kupil wczesniej a ktos inny
> pozniej
>
> rekojmia na czesci wspolne budynku liczy sie od momentu sprzedazy i
> aktu notarialnego pierwszego wlasciciela mieszkania?
A nie od zgłoszenia budynku do użytkowania?
-
3. Data: 2010-04-13 18:24:52
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>
On Tue, 13 Apr 2010 20:10:38 +0200, "Boombastic"
<b...@p...onet.pl> wrote:
>> rekojmia na czesci wspolne budynku liczy sie od momentu sprzedazy i
>> aktu notarialnego pierwszego wlasciciela mieszkania?
>
>A nie od zgłoszenia budynku do użytkowania?
a nie wiem więc się pytam...
czy zamieszkać w takim budynku można dopiero po tym, jak będzie
zgłoszony do użytkowania?
pozdarwiam,
Cyb
-
4. Data: 2010-04-13 18:46:33
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> czy zamieszkać w takim budynku można dopiero po tym, jak będzie
> zgłoszony do użytkowania?
Tak mówi prawo. Mojego developera od którego kupiłem mieszkanie to prawo nie
dotyczy, więc mam nadzieję sędzia mu to odpowienio wypersfaduje.
-
5. Data: 2010-04-13 20:57:44
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>
On Tue, 13 Apr 2010 20:46:33 +0200, "Boombastic"
<b...@p...onet.pl> wrote:
>> czy zamieszkać w takim budynku można dopiero po tym, jak będzie
>> zgłoszony do użytkowania?
>
>Tak mówi prawo. Mojego developera od którego kupiłem mieszkanie to prawo nie
>dotyczy, więc mam nadzieję sędzia mu to odpowienio wypersfaduje.
jakbys byl w stanie podrzucic pdostawe prawna to bylbym dzwieczny :)
w moim akcie jest, ze "budynek zostal przyjety do uzytkowania na
podstawie ostatecznej decyzji nr xx/2010 wydanej przez XYZ dnia
xx.yy.2010"
to rekojmia na czesci wspolne bedzie liczna od dnia xx.yy.2010 :)
czyli calkiem niezle :)
ale martwie sie tym sformulowaniem "ostateczna decyzja" - deweloper
mogl miec wczesniej jakas czasowa decyzje i wtedy to od niej liczylaby
sie rekojmia.
pozdarwiam,
Cyb
-
6. Data: 2010-04-14 07:30:03
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
>>Tak mówi prawo. Mojego developera od którego kupiłem mieszkanie to prawo
>>nie
>>dotyczy, więc mam nadzieję sędzia mu to odpowienio wypersfaduje.
>
> jakbys byl w stanie podrzucic pdostawe prawna to bylbym dzwieczny :)
To pewnie prawo budowlane. Do momentu uzyskania decyzji to jest formalnie
budowa.
-
7. Data: 2010-04-14 13:56:12
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: Dy <d...@m...com.pl>
To ja sie wlacze.
Jak wyglada gwarancji takich elementow jak kanalizacja i elektryka?
Powiadomilem dewelopera (tak sie zlozylo ze to spoldzielnia) ze bede
przestawial sciany dzialowe (niekonstrukcyjne) a ten mi w zgodzie od
razu napisal, ze przepada mi gwarancja te rzeczy. Czy jest to gdzies
unormowane?
Pozdrawiam
Dy
-
8. Data: 2010-04-14 15:34:11
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Uzytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisal w wiadomosci
news:9c758859-16fa-4c95-899e-5c7d4e0e704e@u21g2000yq
c.googlegroups.com...
> To ja sie wlacze.
> Jak wyglada gwarancji takich elementow jak kanalizacja i elektryka?
> Powiadomilem dewelopera (tak sie zlozylo ze to spoldzielnia) ze bede
> przestawial sciany dzialowe (niekonstrukcyjne) a ten mi w zgodzie od
> razu napisal, ze przepada mi gwarancja te rzeczy. Czy jest to gdzies
> unormowane?
>
Gwarancja jest dobrowolna umowa cywilnoprawna, wiec jesli gwarant zastrzegl, ze nie
dopuszcza przebudowy (co jest calkiem logiczne) to rozpoczynajac ja wypowiedziales
gwarancje. A z ciekawosci po co ci byla ta zgoda dewelopera ? Przeciez pozwolenie na
budowe na przebudowe powinienies dostac jako wlasciciel lokalu bez problemu.
> Pozdrawiam
> Dy -
9. Data: 2010-04-15 09:46:59
Temat: Re: nowe mieszkanie a kwestia rekojmii dewelopera za czesci wspolne
Od: Dy <d...@m...com.pl>
> Gwarancja jest dobrowolna umowa cywilnoprawna, wiec jesli gwarant zastrzegl, ze nie
dopuszcza przebudowy (co jest calkiem logiczne) to rozpoczynajac ja wypowiedziales
gwarancje. A z ciekawosci po co ci byla ta zgoda dewelopera ? Przeciez pozwolenie na
budowe na przebudowe powinienies dostac jako wlasciciel lokalu bez problemu.
> > Pozdrawiam
> > Dy- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Nie wiem czy w kazdej umowie ale ja sie z takimi spotkalem, zeby
zaczac jakiekolwiek przerobki i zachowac gwarancje potrzebne jest
zgloszenie i zgoda dewelopera. Tak stoi w pismie. I tak zeby
poprzestawiac scianki musze jakis rysunek zrobic wiec nie jest
problemem dac im powiedziec: od teraz bedzie tak :)
Tylko dziwie sie co do tej hydrauliki bo co ma jedno wspolnego z
drugim?
Pozdrawiam
Dy