-
111. Data: 2012-08-30 09:53:28
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
> Po prostu rewelacja. :-))))
> Marks i Engels widze zglebiony do cna..
> Plany nie sa dla rzadu ale dla obywateli... :-))))
> I taki rzad wie co dla mnie jest lepsze tak?
[ciach]
O jakim kraju piszesz? Wiesz u nas w Polsce mamy demokratyczne wybory
samorządowe i to my obywatele wybieramy władzę która uchwala plany (które
zresztą wcześniej z nami konsultuje) i to my w każdej chwili możemy tę
władzę zmienić.
Pozdrawiam
Ergie
-
112. Data: 2012-08-30 10:03:01
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k1mles$mpm$...@n...task.gda.pl...
> gminy kopiują te plany od siebie i 90% ma to samo wpisane, komuś kto chce
> cos innego zbudować pozostają tereny bez planu i żmudne kopanie sie z
> uzyskaniem warunkó zabudowy.
Przeczytałem kilkadziesiąt planów szukając działki dla siebie i mało co się
powtarzało. Większość narzucała tylko maksymalne rozmiary i rodzaj
(mieszkaniowy czy usługowy), niektóre linię zabudowy, niektóre zakaz
ogrzewania paliwami stałymi, niektóre zakaz betonowych ogrodzeń, niektóre
kształt budynku, niektóre rodzaj dachu, a niektóre były tak precyzyjne, że
np. nakazywały konkretnie ceramiczną dachówkę i dokładny kąt nachylenia
dachu i kolor elewacji. Wybór różnych planów jest ogromny, a szukałem tylko
w promieniu 25km od miejsca pracy.
>> Jak np. ktoś nie ma ochoty oglądać betonowych kostek to wybiera
>> działkę w dzielnicy gdzie obowiązuje plan. Skośne czerwone dachy +
>> poddasze użytkowe i nie ma obawy, że ktoś tam postawi jakąś kostkę.
>> Podobnie ktoś komu odpowiada styl "kanciasty" wybierze inną dzielnicę
>> gdzie obowiązuje zakaz skośnych dachów. Dzięki planom wiesz czego
>> możesz się spodziewać po sąsiadach. Plany nie są dla rządu ale dla
>> obywateli.
> realy... i ty w to wierzysz?
To nie kwestia wiary, ale praktyki.
> to spróbujcie obywatelsko coś zmienić w tych planach...
Zmieniliśmy np. przebieg drogi dojazdowej do autostrady i to dwa razy :-) A
niedawno były "konsultacje społeczne" w sprawie obwodnicy kilku wiosek.
Zgadnij ile osób przyszło? 4 więc bez problemu udało nam się przegłosować
taki przebieg jaki nam odpowiadał i już został uchwalony przez gminę.
Właśnie powstaje projekt budowlany. Pewnie za kilka miesięcy gdy ruszy
budowa to się obudzi kilku krzykaczy co nie rozumieją na czym polega
samorządowość i demokracja.
Pozdrawiam
Ergie
-
113. Data: 2012-08-30 12:43:07
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "Adams" <a...@n...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości >
Witam ;-)
> Odpowiedz na proste pytanie: czy powinno być wolno wyburzyć kamienicę przy
> rynku w Krakowie i postawić tam blaszany bungalow z zachowaniem odległości
> p.poż oczywiście :-)
Powinno sie wyburzyc, i co teraz Pan zrobi ?
Oczywiscie nikt tego nie zrobi to nikomu sie nie OPLACI EKONOMICZNIE
i nie trzeba do tego przepisow i urzedasow, bo jesli ktos postawi blaszak to
momentalnie
znajdzie sie inwestor co wykupi ten blaszak razem z gosciem i postawic
w tym miejscu stylizowaną nowoczesną kamienice.
pozdrawiam
Adams
-
114. Data: 2012-08-30 13:02:29
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "quent" <x...@x...com>
W dniu 2012-08-30 09:35, Ergie pisze:> Aha, czyli wystarczy mieć odpowiednio
dużą działkę i można postawić
> hipermarket na osiedlu domków jednorodzinnych wystarczy, że będzie miał
> max. dwie kondygnacje i zachowane odległości od granic? Już z tego
> przykładu wynika, że dochodzi kolejne kryterium - maksymalna powierzchnia
> lub kubatura. Idźmy dalej oczyszczalnia ścieków też ma zachowane
> odległości i wysokość więc co, też ją można budować gdzie się chce? I tak
> dalej...
Jaka oczyszczalnia ścieków - chodzi o PZP dla zabudowy *jednorodzinnej*!!!
> Wróćmy do tego kształtu i koloru dachu. Ja nie uważam, że jeden kształt
> albo kolor jest lepszy od innego, ale że okolica powinna być spójna.
> Zobacz np. alpejskie wioski i wyobraź sobie teraz tam betonową kostkę.
Jestem w Alpach średnio raz do roku i nie muszę sobie wyobrażać kostki - one
tam są! Dasz wiarę?
Ostatnio widziałem taką
http://zeospot.com/modern-home-design-house-haller-b
y-haller-jurgen/house-haller-in-mellau/
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
115. Data: 2012-08-30 13:04:57
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "quent" <x...@x...com>
> Odpowiedz na proste pytanie: czy powinno być wolno wyburzyć kamienicę przy
> rynku w Krakowie i postawić tam blaszany bungalow z zachowaniem odległości
> p.poż oczywiście :-)
Nie wiem. Nie piszę o zabytkach w centrach miast tylko o PZP dla zabudowy
jednorodzinnej.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
116. Data: 2012-08-30 13:08:08
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "quent" <x...@x...com>
> Nic. Pytanie brzmi dlaczego nikt narzuconej monogamii nie nazywa
> faszyzmem.
Nie wiem czy nikt.
Nie wiem czy jest narzucona.
> chrzanisz bzdury, z iloma ludzmi sie nie gada to uważają ze plany sa
> głupawe i ograniczające.
No jeśli to ci kretyni co to najpierw kupują a później czytają co kupili to
się nie dziwię,
> A co z tymi kretynami, którzy mieli ziemie przed powstaniem PZP?
Gdy wybrałem okolicę gdzie chcę mieszkać sprawdziłem MPZP wszystkich
okolicznych wiosek i dzielnic pobliskiego miasta aby wybrać te które mi
odpowiadają i dopiero potem szukałem działek.
Zrobiłeś rozsądnie, nikt Ci tego nie wypomina. Jednak nie o tym jest mowa.
Q
-
117. Data: 2012-08-30 13:10:31
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "quent" <x...@x...com>
> O jakim kraju piszesz? Wiesz u nas w Polsce mamy demokratyczne wybory
> samorządowe i to my obywatele wybieramy władzę która uchwala plany (które
> zresztą wcześniej z nami konsultuje) i to my w każdej chwili możemy tę
> władzę zmienić.
Aha... no to już wszystko jasne dla mnie - Ergie nie wie na jakim świecie
żyje.
-
118. Data: 2012-08-30 14:08:01
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:503f48c7$0$26698$6...@n...neostrad
a.pl...
>> Odpowiedz na proste pytanie: czy powinno być wolno wyburzyć kamienicę
>> przy rynku w Krakowie i postawić tam blaszany bungalow z zachowaniem
>> odległości p.poż oczywiście :-)
> Nie wiem. Nie piszę o zabytkach w centrach miast tylko o PZP dla zabudowy
> jednorodzinnej.
Czyli co jak na prywatnej działce jest zabytek to już nie jest "faszyzmem"
ograniczanie praw właściciela?
Bo dyskusja nie jest o ile te prawa ograniczać tylko czy w ogóle można, a
zaczęła się od nazwania ograniczania tych praw "faszyzmem".
Pozdrawiam
Ergie
-
119. Data: 2012-08-30 14:15:41
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "quent" <x...@x...com>
> Czyli co jak na prywatnej działce jest zabytek to już nie jest "faszyzmem"
> ograniczanie praw właściciela?
Chyba nie czytasz uważnie wszystkich moich postów w tym wątku.
> Bo dyskusja nie jest o ile te prawa ograniczać tylko czy w ogóle można
W ogóle można... tzn. wg mnie można... pisałem już o tym.
Q
-
120. Data: 2012-08-30 14:16:36
Temat: Re: nowo budowane domki - widoki z wycieczki, długie i nudne.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:503f4833$0$1300$6...@n...neostrada
.pl...
>> hipermarket na osiedlu domków jednorodzinnych wystarczy, że będzie miał
>> max. dwie kondygnacje i zachowane odległości od granic? Już z tego
>> przykładu wynika, że dochodzi kolejne kryterium - maksymalna powierzchnia
>> lub kubatura. Idźmy dalej oczyszczalnia ścieków też ma zachowane
>> odległości i wysokość więc co, też ją można budować gdzie się chce? I tak
>> dalej...
> Jaka oczyszczalnia ścieków - chodzi o PZP dla zabudowy *jednorodzinnej*!!!
Ależ dlaczego. Toż to "faszyzm", że mi na mojej prywatnej działce nie wolno
postawić oczyszczalni ścieków!
>> Wróćmy do tego kształtu i koloru dachu. Ja nie uważam, że jeden kształt
>> albo kolor jest lepszy od innego, ale że okolica powinna być spójna.
>> Zobacz np. alpejskie wioski i wyobraź sobie teraz tam betonową kostkę.
> Jestem w Alpach średnio raz do roku i nie muszę sobie wyobrażać kostki -
> one tam są! Dasz wiarę?
Jeszcze ani jednej nie widziałem, ale też nie zwiedziłem całych Alp (ani
nawet 50%). Co oczywiście nie znaczy, że gdzieś może być gmina gdzie będzie
bardzo liberalny MPZP, ale ja tam na pewno na wakacje nie pojadę.
> Ostatnio widziałem taką
> http://zeospot.com/modern-home-design-house-haller-b
y-haller-jurgen/house-haller-in-mellau/
To ani nie kostka jeśli chodzi o ściany ani też nie ma płaskiego dachu,
tylko nawiązujący do kąta tego budynku w tle. Też jeżdżę w Alpy i jeszcze
tam nie widziałem takich kwiatków jak w Polsce, ale też np. niemieckie
odpowiedniki MPZP dla alpejskich wiosek są dużo bardziej szczegółowe od
naszych.
Pozdrawiam
Ergie