Użytkownik "kiki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jq5i7b$h42$...@i...gazeta.pl...

> Przecież to nie obecny rząd ale tendencja ogólna, że trzeba drogi
> wybudować. Już od 20 lat się to dzieje i jest to tendencja, która i tak
> musiała nastąpić.

Że co? "Tendencja"? To dlaczego ta "tendencja" nie budowała tylu dróg za
czasów poprzednich premierów?

Tu masz link aktualizowany co tydzień:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?p=91800
456

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:21f5aba0-8340-4ccd-a1c4-19156c78cf47@b2
6g2000vbt.googlegroups.com...

>> I wybudowali w tym czasie więcej autostrad niż ktokolwiek przez ostatnich
>> 50
>> lat. To zaiste nieudaczniki :-)

> Super argument! Choc lepszy jeszcze byłby, gdybyś napisał, ze wiecej
> wybudowali, niz wszyscy polscy królowie!!;-))
> PS. Takie argumenty przypominają mi przemówienia śp. Gomułki, który
> chwalił się, ze wyprodukowaliśmy iles tam telewizrów, podczas gdy
> przed wojna ich nie wytwarzaliśmy;-))

Dla Twojej informacji pierwsze autostrady były w Polsce planowane właśnie
już przed wojną i nawet zaczęto budowę pierwszego odcinka. Co i tak stawiało
nas 10 lat za Niemcami i 15 za Włochami. Zgadzam się, że budowa sieci
autostrad w 2012 roku nie powinna być powodem do dumy tylko do wstydu, że
tak późno, ale fakty są takie, że wstydzić się powinni nie ci którzy te
autostrady w końcu budują.

To tyle o budowaniu by pozostać w temacie grupy. Ekonomii i matematyki nie
będę Cię uczył na grupie bo po pierwsze nie taka jest jej tematyka, a po
drugie to kosztuje.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu środa, 30 maja 2012 19:58:28 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu środa, 30 maja 2012 18:47:26 UTC+2 użytkownik p...@b...ru napisał:
>
> > Odezwał się następny "młody, wykształcony, z wielkich miast";-) - zadziwia go
ogromnie, że dyskusja nt. BUDOWANIA dróg toczy się m.in. na grupie poświęconej
BUDOWANIU...
> > -;))
>
> Wiec dyskutuj o budowaniu a nie o wojnie i tusku, trollu!
>
> --
> Adam
Cóz, widaż, że dla ciebie z powodów albo, hm, fizjologicznych ;-), albo tez
służbowych to nie do zrozumienia, ale SAMO z siebie nic się na tym świecie nie
buduje, a więc za obecny skandaliczny stan dróg odpowiada ten, kto nie potrafił ich
wybudować, tj. w ostatecznym rachunku ten, kto zarządza państwem i to już
wystarczająco długo, aby go móc rozliczać z jego obietnic, np. tych, że do czasu Euro
2012 wykona ponad 1200 km nowych autostrad!
Także z tego, ze w wielkiej części zmarnotrawił te wielkie środki które choćby UE
postawiła nam na budowę dróg do dyspozycji (bo albo ich nie wykorzystał, albo
wykorzystał, ale tak chyba jedynie, żeby "kolesiom było dobrze"..)

do góry

Użytkownik wrote:
> Gdybym był podobnym do ciebie ignorantem w sprawach ekonomii i nie
> miał pojęcia o stopniu zadłużenia Polski to nie miałbym odwagi
> zabierać głos na temat tak obcy, bo wszak nie ma obowiązku publicznego
> ośmieszania;-)
> A więc podaję ci podstawowe wiadomości,- Tu zobaczysz ile wynosi
> zadłużenie Polski (obecnie blisko 970 miliardów zł), ile przypada tego
> na KAŻDEGO Polaka (teraz ponad 25 tys zł) i w jakim tempie on
> przyrasta:
> http://www.zegardlugu.pl/
>
> W czasie rządów Słońca Peru dług publiczny Polski powiększył się
> blisko 2-krotnie,nawet z uwzględnieniem kreatywnej księgowości
> licencjata Rostowskiego.!
> http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%82ug_publiczny
>
> Wszelkie oficjalne dane sa dostepne w wielu miejscach w sieci, chocby
> na stronach Min. Finansów i budzetu państwa.
> przeczytaj je i nie grzesz więcej ignorancją!;-)


a teraz pomyśl...

zarabiasz 10 000 i musisz spłaić 4000 miesiecznie albo zarabiasz 1000 i
musz spłacic 1500 kto jest niebezpiecznie zadłużony.

za gierka braliśmy długi których nei bylismy w stanie spłacać.

do góry

W dniu 30.05.2012 18:20, Adam pisze:
> W dniu środa, 30 maja 2012 15:30:13 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
>> Wg najnowszego raportu Światowego Forum Ekonomicznego w ocenie jakości
>
> Mozesz z laski swojej wypier**c z tym politycznym belkotem? Sa od tego inne grupy.
> pozdr.
>
Ta menda jest niereformowalna. Jedyna rada - nie karmić trolla!

do góry

W dniu środa, 30 maja 2012 21:56:35 UTC+2 użytkownik Wasyl napisał:
> pomijająć kwestie polityczne bo jest to grupa o budowaniu,
> to autostradami tych dróg bym nie nazwał,

Glupoty piszecie - "kwiatki" sie zdarzaly jak wszedzie, ja jednak co tydzien od
prawie dwoch lat uzywam A1 na odcinku ~20-30km i nie mam najmniejszych zastrzezen -
autostrada jest swietna, nawierzchnia rowna, pylam zwykle te 160-170 i absolutnie nie
mam sie do czego przyczepic. A to jest ten odcinek o ktory kiedys byly takie boje
jakoby mial pod nim byc inny kruszec (oryginalny ponoc ukradli). Jakos po dwoch
latach nic sie z nawierzchnia nie dzieje zlego :)

Droga z 1,5h skrocila mi sie do 35-40 minut. To jest dla mnie realny fakt, a nie
jakies wynuzenia jakoby autostrad nie bylo. Kto nie byl niech sobie przynajmniej na
skyscrapercity pooglada wezel Sosnica w Gliwicach laczacy m.in. A1 i A4 - piekna
sprawa.

Codziennie przejezdzam tez obok slynnego juz mostu w Mszanej przez ktorego stanela
budowa - z tym ze tu zawinil projektant, wykonawca tylko zauwazyl problem (i chwala
mu). Kto nie byl - tez polecam - widok w polowie wybudowanego najszerszego mostu na
swiecie robi wrazenie :-)
pozdr.

--
Adam

do góry

Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:jq5b0d$vqh$1@node2.news.atman.pl...

> I wybudowali w tym czasie więcej autostrad niż ktokolwiek przez ostatnich
> 50 lat. To zaiste nieudaczniki :-)
>
> Nie wiem, co brałeś ale podziel się bo masz niezły towar. Ja rozumiem
> czepianie się służby zdrowia, podatków, bezrobocia, ale akurat z drogami
> obecny rząd sobie dobrze radzi.

Bzdury piszesz!
Wybudowanie drogi czy autostrady to lata przygotowań, skupu działek,
projektowania, zmian projektów na wniosek właścicieli działek sąsiednich,
liczne sprawy sądowe i wogóle wogóle mnóstwo rzeczy do zrobienia.
Więc zanim jakakolwiek maszyna wjedzie w teren minąć może dekada, bo u nast
takie prawo że jeden góral może zablokować całą inwestycję na długie lata.
To że się teraz buduje to nic jak tylko efekt końcowy tych wszystkich
wykonanych prac w latach poprzednich.
Za czasów PO nie przygotowano ani nie zaprojektowano żadnej waznej drogi, a
to co widać wokoło, czyli budowy kanalizacji, dróg, autostrad to pośpieszne
zjadanie gotowego tortu i to jeszcze na wyraźne poszturchiwanie ze strony
komisji europejskiej bo grożą nam kary za niedotrzymanie terminów.

I żeby nie było, Nie jestem PISlamistą, zawsze mój głos jest oddawany na
partię Korwina.

Marek

do góry

>> to autostradami tych dróg bym nie nazwał,
>> polecam starsze posty gdzie kiki chyba wysyłał zdjęcia
>> niezłych "kwiatków" które tam "rosną";)
>>
>
> A jak twój remoncik Wasylku ?

u mnie sporo zmian,
półtora tygodnia temu urodził mi się syn:)
mieszkamy z żoną u mojego dziadka z powodu remontu mieszkania
do którego chcemy niebawem wrócić

jesli chodzi o budynek o którym pisaliśmy to pożegnałem tamta ekipę,
nie mam jeszcze wykonawców na ocieplenie, po wszystkich Twoich postach
nie wiem czy sam tego nie robić;)
póki co skontaktowałem Markiem D. w sprawie instalacji wod-kan-gaz którą
może będzie robił,
szczegóły chętnie bym na grupie omówił bo zawsze dodatkowy głos jest cenny


pozdro
Wasyl

do góry

Dodam jeszcze jako przykład. U mnie, budowę kanalizacji, wstępne projekty
oraz uzgodnienia z właścicielami działek rozpoczęto w roku 2006. Już wtedy
było studium projektowe, spotkania w szkołach z mieszkańcami, informacje i
wyjasnienia dotyczące inwestycji. Kilka lat później gdy już nic nikomu nie
wadziło były niby gotowe projetky ale nadal jeszcze tu i tam coś ktos miał
przeciwko. W końcu jak wszystko zgrało wystapiono o pozwolenie na budowę w
trybie administracyjnym gdyż u nas nie ma aktualnego planu zagospodarowania
przestrzennego. i na wiosnę zeszłego roku zaczęto prace. Wybrano oczywiście
firmę wiodącą na rynku z wielkim doświadczeniem która miała to zrobić w
trymigi. Okazuje się że wszędzie przekroczone są terminy, Jak pada deszcz to
nawet cały tydzień nie robią a jak jest sucho i słonecznie to pracują
najwyżej do 18:00. Zniszczyli mnóstwo upraw, drógi są w opłakanym stanie
przez wiele miesięcy bo "to się musi uleżeć" zamiast tak jak nakazuje sztuka
wszystko warstwowo zagęszczać. Przewożą setki ton ziemi z miejsca na
miejsce. Tam gdzie była dziura jest równo a gdzie pagórek to go ścięto. To
są zbyteczne rzeczy które wykonują za flaszkę wszystkim zainteresowanym. W
jednej z brygad jest brat właściciela i wogóle mnóstwo rodziny. Na koparce
pracował niepełnoletni syn jednego z nich! Jakim prawem wpuszcza się
nieletniego bez uprawnień na koparkę a tymczasem starszy jegomość który
ponoć miał uprawnienia był ścigany do sklepu i do pieczenia kiełbasek.
Inwestycja jest zagrożona, codziennie płyną skargi do urzędników a ci na
kazdym spotkaniu jak mantrę odpowiadają jaka to doświadczona firma, po czym
jakliś jełop z PO wyskakuje i chwali się co też to oni dla nas nie robią że
robią to czego poprzednicy nie dokonali.


Marek

do góry

Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4fc72b15$0$26705$6...@n...neostrad
a.pl...

> Bzdury piszesz!
> Wybudowanie drogi czy autostrady to lata przygotowań, skupu działek,
> projektowania, zmian projektów na wniosek właścicieli działek sąsiednich,
> liczne sprawy sądowe i wogóle wogóle mnóstwo rzeczy do zrobienia.

A czy ja pisałem, że tego wszystkiego nie trzeba?

> Więc zanim jakakolwiek maszyna wjedzie w teren minąć może dekada, bo u
> nast takie prawo że jeden góral może zablokować całą inwestycję na długie
> lata.

No i wszyscy marudzili, aż znalazł się ktoś kto to prawo zmienił (hint: tzw.
spec ustawa)

> To że się teraz buduje to nic jak tylko efekt końcowy tych wszystkich
> wykonanych prac w latach poprzednich.

Sprawdź sobie kiedy które autostrady były projektowane, kiedy podjęto
decyzję o ich budowie, a kiedy rozpisano przetargi itd. Te in formacje są
jawne, ale ja Ci ich na tacy podawać nie będę.

> Za czasów PO nie przygotowano ani nie zaprojektowano żadnej waznej drogi

Nie wysłano też w kosmos ani jednego promu kosmicznego to dopiero skandal!

A co chcesz projektować i po co? Są przygotowane inwestycje na następnych
kilka lat, łącznie z załatwieniem już części papierkologii środowiskowej.
Teraz wystarczy po kolei budować w systemie "Zaprojektuj i Zbuduj" bo tak
jest sprawniej.

> I żeby nie było, Nie jestem PISlamistą, zawsze mój głos jest oddawany na
> partię Korwina.

A co to ma do rzeczy jeśli nie potrafisz spojrzeć obiektywnie na
rzeczywistość. Liczby nie kłamią i niezależnie od poglądów politycznych
dodającego 2 + 2 zawsze daje 4.

Pozdrawiam
Ergie

do góry