-
11. Data: 2010-12-01 11:13:47
Temat: Re: obsypywanie domu zamarzniętą gliną - jakieś przeciwskazania?
Od: rrr <r...@o...rrr.pl>
Użytkownik Kris napisał:
> Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
> news:id57gn$ler$1@inews.gazeta.pl...
>>> Obsyp piaskiem
>
> To musiałby drenaż zrobic. A jak obsypie gliną to drenaz niepotrzebny.
>
>
A to pardą :) zapomniałem, że może nie mieć /chcieć mieć drenażu jak ma
glinę.
pozdrawiam
rafał
-
12. Data: 2010-12-01 11:18:45
Temat: Re: obsypywanie domu zamarzniętą gliną - jakieś przeciwskazania?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-12-01 11:34, Budyń pisze:
> Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:id56u0$a1q$1@news.telbank.pl...
>> Spodziewam się, że ta pryzma gliny z wykopu nie jest zamarznięta na
>> kość - pewnie tylko do jakiejś grubości.
>
>
> zasypuj koniecznie!! Zamarzniete jest na razie gdzies na 4-5cm. Będą
> jakies pustki -trudno. Ale jak tak zostawisz to zamrozisz ziemie również
> pod fundamentami a to grozi poważnymi kłopotami.
Na ile prawdopodobne są te kłopoty? Obok mam budowę, która już drugi rok
zostaje na zimę z odsłoniętym wykopem. Wprawdzie tym razem tylko połowa
wykopu, jest odsłonięta, ale ostatniej zimy całe piwnice tak stały (w
dodatku bez stropu) i właściciel w ogóle się tym nie przejmował. Wiosną
zrobił mu się basen, potem wyschło i niczego nie wysadziło. W tym
sezonie ocieplił ściany piwnic, zrobił strop i obsypał połowę.
PZDR
Shaman
-
13. Data: 2010-12-01 11:43:45
Temat: Re: obsypywanie domu zamarzniętą gliną - jakieś przeciwskazania?
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
news:id5am5$a87$1@news.telbank.pl...
>> zasypuj koniecznie!! Zamarzniete jest na razie gdzies na 4-5cm. Będą
>> jakies pustki -trudno. Ale jak tak zostawisz to zamrozisz ziemie również
>> pod fundamentami a to grozi poważnymi kłopotami.
>
> Na ile prawdopodobne są te kłopoty?
Cholera wie :-) Jak ci zamarznie ziemia pod ławami zwłaszcza nierównomiernie
to będą pracować. Pękną? Po to ławy są kopie sie ponizesz zamarzania zeby
tam siedziały. Mnie mój kierownik mocno straszył i kazał zasypywać. Tornada
pytaj - cos juz sie dawno nie odzywał tu :)
b.
-
14. Data: 2010-12-01 12:42:16
Temat: Re: obsypywanie domu zamarzniętą gliną - jakieś przeciwskazania?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-12-01 12:43, Budyń pisze:
> Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:id5am5$a87$1@news.telbank.pl...
>>> zasypuj koniecznie!! Zamarzniete jest na razie gdzies na 4-5cm. Będą
>>> jakies pustki -trudno. Ale jak tak zostawisz to zamrozisz ziemie również
>>> pod fundamentami a to grozi poważnymi kłopotami.
>>
>> Na ile prawdopodobne są te kłopoty?
>
>
> Cholera wie :-) Jak ci zamarznie ziemia pod ławami zwłaszcza
> nierównomiernie to będą pracować. Pękną? Po to ławy są kopie sie
> ponizesz zamarzania zeby tam siedziały. Mnie mój kierownik mocno
> straszył i kazał zasypywać. Tornada pytaj - cos juz sie dawno nie
> odzywał tu :)
Liczyłem na wypowiedź Tornada, ale milczy. Zresztą nie dziwię się. Po
tym, co ostatnio tu usłyszał od kilku grupowiczów, pewnie nie ma
najmniejszego zamiaru udzielać się tak jak dotychczas. A szkoda. Może
się tu teraz wypowiedzą specjaliści od krytyki innych: Marek Dyjor,
janusz_kk1, zbigi..
PZDR
Shaman
-
15. Data: 2010-12-01 13:18:06
Temat: Re: obsypywanie domu zamarzniętą gliną - jakieś przeciwskazania?
Od: Kadar <o...@g...com>
> PZDR
> Shaman
Nie chcesz robic drenazu a co zrobisz z woda jesli przesiaknie przez
gline i zacznie podchodzic ci pod fundamenty? Wtedy dopiero zrobisz
sobie wanne.
Mamy chyba identyczne grunty i zamierzam zdecydowanie robic opaske i
studnie. Niekoniecznie chlonne bo nie ma gdzie to wszystko sie
wchlonac ale na tyle duze, zeby zebralo to co przesiaknie.
KADAR
-
16. Data: 2010-12-01 13:27:09
Temat: Re: obsypywanie domu zamarznieta glina - jakies przeciwskazania?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "Kadar" <o...@g...com> napisal w wiadomosci
news:cf146868-3e5a-4e31-ad61-4aa2d7311110@fl7g2000vb
b.googlegroups.com...
> Nie chcesz robic drenazu a co zrobisz z woda jesli przesiaknie przez
> gline i zacznie podchodzic ci pod fundamenty? Wtedy dopiero zrobisz
> sobie wanne.
Woda nie przesiaknie przez gline.
> Mamy chyba identyczne grunty i zamierzam zdecydowanie robic opaske i
> studnie. Niekoniecznie chlonne bo nie ma gdzie to wszystko sie
> wchlonac ale na tyle duze, zeby zebralo to co przesiaknie.
Niepotrzebny wydatek
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
17. Data: 2010-12-01 13:50:51
Temat: Re: obsypywanie domu zamarznieta glina - jakies przeciwskazania?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-12-01 14:27, Kris pisze:
>
>
> Uzytkownik "Kadar" <o...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:cf146868-3e5a-4e31-ad61-4aa2d7311110@fl7g2000vb
b.googlegroups.com...
>> Nie chcesz robic drenazu a co zrobisz z woda jesli przesiaknie przez
>> gline i zacznie podchodzic ci pod fundamenty? Wtedy dopiero zrobisz
>> sobie wanne.
>
> Woda nie przesiaknie przez gline.
Tego akurat nie jestem tak na 100% pewien. To przecież nie jest czysta
tłuściuteńka glinka do wyrobów ceramiki. Zawiera kamienie i różne
wtrącenia. A raczej nie obawiam się, żeby woda miała uplastycznić glinę
pod fundamentem. Badania gruntowe robiłem wiosną po roztopach i pod
ziemią było sucho. A z wodą napływową jakoś sobie poradzę. Działka ma
stały spadek i jeśli wodzie trochę pomogę to przeleci mi przez działkę
nie nasączając zbytnio gruntu. Jeśli jednak będzie grząsko wtedy na
pewnej głębokości puszczę jednak rury drenarskie i zakopię kilka
baniaków 1m3.
>
>> Mamy chyba identyczne grunty i zamierzam zdecydowanie robic opaske i
>> studnie. Niekoniecznie chlonne bo nie ma gdzie to wszystko sie
>> wchlonac ale na tyle duze, zeby zebralo to co przesiaknie.
>
> Niepotrzebny wydatek
>
Na razie też uważam, że niepotrzebny. A jak okaże się, że jednak
potrzebny to ryzykuję w zasadzie tylko kosztem kilku godzin pracy koparki.
PZDR
Shaman
-
18. Data: 2010-12-01 14:42:28
Temat: Re: obsypywanie domu zamarzniętą gliną - jakieś przeciwskazania?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
shaman wrote:
> W dniu 2010-12-01 12:43, Budyń pisze:
>> Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w
>> wiadomości news:id5am5$a87$1@news.telbank.pl...
>>>> zasypuj koniecznie!! Zamarzniete jest na razie gdzies na 4-5cm.
>>>> Będą jakies pustki -trudno. Ale jak tak zostawisz to zamrozisz
>>>> ziemie również pod fundamentami a to grozi poważnymi kłopotami.
>>>
>>> Na ile prawdopodobne są te kłopoty?
>>
>>
>> Cholera wie :-) Jak ci zamarznie ziemia pod ławami zwłaszcza
>> nierównomiernie to będą pracować. Pękną? Po to ławy są kopie sie
>> ponizesz zamarzania zeby tam siedziały. Mnie mój kierownik mocno
>> straszył i kazał zasypywać. Tornada pytaj - cos juz sie dawno nie
>> odzywał tu :)
>
> Liczyłem na wypowiedź Tornada, ale milczy. Zresztą nie dziwię się. Po
> tym, co ostatnio tu usłyszał od kilku grupowiczów, pewnie nie ma
> najmniejszego zamiaru udzielać się tak jak dotychczas. A szkoda. Może
> się tu teraz wypowiedzą specjaliści od krytyki innych: Marek Dyjor,
> janusz_kk1, zbigi..
a może sie zapytaj kierownika budowy :)
a zasypanie fundamentów zbryloną zmarzniętą gliną to bardzo głupi pomysł,
zostawienie odkrytych ław na zimie na gruncie wysadzonym może spowodować
problemy.
fundamenty zaizolować i zasypać piaskiem ubijanym warstwami wtedy nic nie
bezie osiadać.
-
19. Data: 2010-12-01 14:53:05
Temat: Re: obsypywanie domu zamarzniętą gliną - jakieś przeciwskazania?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-12-01 15:42, Marek Dyjor pisze:
> shaman wrote:
>> W dniu 2010-12-01 12:43, Budyń pisze:
>>> Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w
>>> wiadomości news:id5am5$a87$1@news.telbank.pl...
>>>>> zasypuj koniecznie!! Zamarzniete jest na razie gdzies na 4-5cm.
>>>>> Będą jakies pustki -trudno. Ale jak tak zostawisz to zamrozisz
>>>>> ziemie również pod fundamentami a to grozi poważnymi kłopotami.
>>>>
>>>> Na ile prawdopodobne są te kłopoty?
>>>
>>>
>>> Cholera wie :-) Jak ci zamarznie ziemia pod ławami zwłaszcza
>>> nierównomiernie to będą pracować. Pękną? Po to ławy są kopie sie
>>> ponizesz zamarzania zeby tam siedziały. Mnie mój kierownik mocno
>>> straszył i kazał zasypywać. Tornada pytaj - cos juz sie dawno nie
>>> odzywał tu :)
>>
>> Liczyłem na wypowiedź Tornada, ale milczy. Zresztą nie dziwię się. Po
>> tym, co ostatnio tu usłyszał od kilku grupowiczów, pewnie nie ma
>> najmniejszego zamiaru udzielać się tak jak dotychczas. A szkoda. Może
>> się tu teraz wypowiedzą specjaliści od krytyki innych: Marek Dyjor,
>> janusz_kk1, zbigi..
>
> a może sie zapytaj kierownika budowy :)
w moim przypadku to niezbyt rozsądny pomysł
>
> a zasypanie fundamentów zbryloną zmarzniętą gliną to bardzo głupi
> pomysł, zostawienie odkrytych ław na zimie na gruncie wysadzonym może
> spowodować problemy.
>
>
> fundamenty zaizolować i zasypać piaskiem ubijanym warstwami wtedy nic
> nie bezie osiadać.
>
czytałeś wątek? Piasek odpada.
PZDR
Shaman
-
20. Data: 2010-12-01 14:58:05
Temat: Re: obsypywanie domu zamarznieta glina - jakies przeciwskazania?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kadar wrote:
>> PZDR
>> Shaman
>
> Nie chcesz robic drenazu a co zrobisz z woda jesli przesiaknie przez
> gline i zacznie podchodzic ci pod fundamenty? Wtedy dopiero zrobisz
> sobie wanne.
i co ona tam bedzie robic? czy sugerujesz ze pod fundamentami nie ma gruntu
rodzimego tylko jest jakas pustka która moze wypelnic woda?
a co ci w ogóle przeszkadza woda na glebokosci metra? drenaz trzeba robic
jak jest wysoki!!!! poziom wód gruntowych, taki ze moze podchodzic pod
chudziaka, albo wchodzic do piwnicy.
Tylko wtedy lepiej zrezygnowac z piwnicy.
generalnie jak budujemy dom bez piwnicy, to w terenie mokrym lepiej go
podniesc wyzej niz robic nisko i drenaz. Niestety ale wielu ludzi nie lapie
tego prostego efektu.
Mam wrazenie ze pojawila sie jakas paranoja izolacyjna, ludzie laduja forse
w ciezkie izolacje poziome pionowe, nawet slyszelem o takich co izoluja
fundamnety od srodka :)