Kżyho wrote:

> W dniu 2016-09-28 o 21:08, Budyń pisze:
>> W dniu środa, 28 września 2016 17:55:15 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>>> Odpisuje konkretnej osobie pod tym co napisala. W takiej sytuacji nie ma potrzeby
cytowania.
>>
>>
>> a to tylko ci sie tak wydaje. Twój post jest wyswietlany chronologicznie jako
którys tam z kolei i hgw komu odpowiedziales. Jesli twój czytnik wyswietla post pod
postem na który odpowiedziales to dowiedz sie ze inne czytniki tak nie wyświetlają.
>> Czemuż to nie użyjesz zwykłego gugla poprzez również najzwyklejszą przeglądarkę?
>
> "Wątkowanie" - tak się ta funkcja nazywa i polecam poszukanie, bo
> pewnie się gdzieś znajdzie. Zwykle nawet do maili taka funkcja jest, a
> co dopiero do usenetu...
>
i co mi z wątkowania jak poprzedni post wątku jest już usunięty?

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Myjk napisał:

> Wed, 28 Sep 2016 08:55:14 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
>
>> Otoz u mnie sie nie da.
>
> Skoro u mnie się da, to u ciebie też się da. Czytnik i edytor jest u
> wszystkich _identyczny_ więc przestań przynudzać i usprawiedliwiać swoją
> niewiedzę i ignorancję.
>
>> Ma to logiczne uzasadnienie.
>
> Tylko twoim dwuwymiarowym świecie.
>
>> Jak bys do kogos odpisywal zwykly list, taki na papierze.
>> To tez bys przepisywal co ciocia napisala?
>> I bys po przepisaniu odpowiadal? Odpisuje konkretnej
>> osobie pod tym co napisala. W takiej sytuacji nie ma potrzeby cytowania.
>
> Ale ty nie piszesz do JEDNEJ osoby, tylko na grupy dyskusyjne do WIELU
> osób. Niektórzy nie korzystają z drzewa wątków, tylko wyrzucają przeczytane
> wcześniej posty i za następną synchronizacją nieprzeczytach wiadomości chcą
> wiedzieć komu i na co odpowiadasz, ignorancie zafajdany. No więc aby ci to
> zobrazować wyoobraź sobie, że odpowiadasz na list cioci, wysyłasz go do
> wujka, a czyta to ich syn i "musi" na niego odpowiedzieć.

Czy cytowany Zenek to ten sam, co kiedyś występiwał pod ksywką związaną
z jakimś drobiem? Ostatnie co z niego pamiętam, to to, że nie wycinał
żadnych cytatów, zostawiał kilkadziesiąt linijek poprzednika i dopisywał
kilka własnych. Specjalnie się przy tym nie przejmując, czy jedno z drugim
ma jakiś związek. Ot, takie przedumki, poranne lub wieczorne, nie wiadomo
do kogo adresowane i czy w ogóle do kogoś. Oczywiście twierdził, że "ma to
logiczne uzasadnienie" -- bo (ponoć) czytniki i tak nie pokazują cytatów,
a jak kto ma taki co pokazuje, to powinien zmienić na taki, co nie pokazuje
-- bo tak jest nowocześniej.

Gościu w ilościach homeopatycznych nawet zabawny, ale w nadmiarze straszna
maruda.

--
Jarek

do góry

No to kurwa grzecznie poprosilem o pomoc jak to zrobic. A Ty zamiast pomoc to
elaboraty piszesz. Mnie moje pisanie nie przeszkadza, ale jak innym przeszkadza i
chcialbym to z czyjas pomoca zmienic to nikomu korona z glowy by chyba nie spadla.
Teraz jak ktos sie bedzie przypierdalal o jakies cytowanie to odpowiem ze Ty wiesz
ale nie chciales pomoc.

do góry

W dniu 2016-09-29 o 11:34, masti pisze:

> korzysta tak
> narzucają standardy? nie
> jakie?

W/g Ciebie standardem jest to co ogłosi ISO/ITU/DIN czy jakikolwiek
urząd/biuro standaryzacji, czy to czego używają, z różnych powodów,
miliardy ludzi?

do góry

nadir wrote:

> W dniu 2016-09-29 o 11:34, masti pisze:
>
>> korzysta tak
>> narzucają standardy? nie
>> jakie?
>
> W/g Ciebie standardem jest to co ogłosi ISO/ITU/DIN czy jakikolwiek
> urząd/biuro standaryzacji, czy to czego używają, z różnych powodów,
> miliardy ludzi?

standardem jest to co działa od kilkunastu/dziesięciu lat.

Wskażesz gdzie Google/Facebook ogłosiły nowy standard usenetu?
Czy może nieudolnie zaimplementowali istniejący?

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu czwartek, 29 września 2016 13:04:40 UTC+2 użytkownik masti napisał:

> Wskażesz gdzie Google/Facebook ogłosiły nowy standard usenetu?
> Czy może nieudolnie zaimplementowali istniejący?
A kto i kiedy ogłosił istniejący?

do góry

W dniu czwartek, 29 września 2016 12:12:07 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
>Oczywiście twierdził, że "ma to
> logiczne uzasadnienie" -- bo (ponoć) czytniki i tak nie pokazują cytatów,
> a jak kto ma taki co pokazuje, to powinien zmienić na taki, co nie pokazuje bo tak
jest nowocześniej.
A bo widzisz- jak ktoś korzysta z google groups to mu nieprzycięte cytaty nie
przeszkadzają bo google je ładnie ukrywa- nawet jak jest to strasznie długi wywód
niejakiego Eneuela. A w każdej chwili możesz odkryć ukryty cytat i wiesz do czego
piszący się odnosił. Bardzo fajna funkcja szkoda że czytniki tak nie robią(chyba).
Ale zgadzam się z tym że osoby korzystające z czytników mogą być poirytowane takimi
nieprzyciętymi cytatatmi

do góry

Kris wrote:

> W dniu czwartek, 29 września 2016 13:04:40 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>
>> Wskażesz gdzie Google/Facebook ogłosiły nowy standard usenetu?
>> Czy może nieudolnie zaimplementowali istniejący?
> A kto i kiedy ogłosił istniejący?

hint: RFC

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu czwartek, 29 września 2016 12:12:07 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Ostatnie co z niego pamiętam, to to, że nie wycinał
> żadnych cytatów,
Nie żebym się czepiał ale to dokładnie jak Ty w tym poście;)

do góry

Kris wrote:

> W dniu czwartek, 29 września 2016 12:12:07 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
>>Oczywiście twierdził, że "ma to
>> logiczne uzasadnienie" -- bo (ponoć) czytniki i tak nie pokazują cytatów,
>> a jak kto ma taki co pokazuje, to powinien zmienić na taki, co nie pokazuje bo tak
jest nowocześniej.
> A bo widzisz- jak ktoś korzysta z google groups to mu nieprzycięte cytaty nie
przeszkadzają bo google je ładnie ukrywa- nawet jak jest to strasznie długi wywód
niejakiego Eneuela. A w każdej chwili możesz odkryć ukryty cytat i wiesz do czego
piszący się odnosił. Bardzo fajna funkcja szkoda że czytniki tak nie robią(chyba).

robią. Jak i dużo innych rzeczy o których webowe interfejsy mogą tylko
pomarzyć. Natomiast jak widać uzgodnienie deklaracji kodowania z
kodowanie przerasta możliwości googla

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry