W dniu 2011-11-14 08:59, Ghost pisze:
> uprowska legenda

Sorry ale kwestionujesz coś co było zaledwie 20 lat temu, nawet ja
pamiętam to doskonale.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

>Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4ec4d3cf$...@n...home.net.pl...

>Sprawa wałkowana do znudzenia. JKM ze swoją świtą został zrobiony na cacy
>przez komisję wyborczą.

Dał się zrobić czyli jest mało skuteczny. A jako np premier mógłby "dać się
zrobić na cacy" w jakiejś poważniejszej sprawie.
Dziwne że jakoś pozostałe ugrupowania nie "zostały zrobione na cacy"

>Oczywiście z mediów mainstremowych się tego nie dowiesz, choć nawet i tam o
>tym wspomniano (jednak tylko ktoś uważny się dopatrzył), cytując
>prawników/konstytucjonalistów, którzy przyznali wprost, że w tej sprawie
>protest JKM jest słuszny i że cała sprawa jest mówiąc ogólnie skandalem.

Rzuć linkiem/cytatem.

>Jednak do masowej opinii dotarła informacja że NP nie ma list w ogóle a
>przecież miała w połowie okręgów!
>Bez TV wyborów nie wygrasz.

Czyli mało skuteczny skoro nie potrafił zaistnieć w TV. Innym jakoś się
udało.
A zresztą z tym niezaistnieniem to bzdura- JKM było widac dosyć często

>Ciekawe dlaczego w necie poparcie dla NP jest o niebo większe? :-)

Jakieś dane/ żródło poproszę?
Jak na razie to pamiętam że JKM w wyborach prezydenckich w których starował
twierdził ze ma poparcie kilkadziesiąt % a dostawał kilka %.
Folklor polityczny i tyle.
Ale bardzo lubię czytać/słuchać;))


-- Pozdrawiam

Kris

do góry

W dniu 2011-11-17 10:54, Kris pisze:
> Rzuć linkiem/cytatem.

To było w TV ale tu też jest wzmianka:
http://www.rp.pl/artykul/597063,719688.html

"Według niektórych konstytucjonalistów racja w tym sporze jest po
stronie Nowej Prawicy.
- To jest stawianie litery prawa ponad jego duchem - ocenia prof. Piotr
Winczorek, konstytucjonalista z UW. - To prawda, że komitet nie zdążył
zarejestrować 21 list w terminie, ale stało się to nie z jego winy. PKW
powinna wziąć to pod uwagę."



> Czyli mało skuteczny skoro nie potrafił zaistnieć w TV. Innym jakoś się
> udało.
> A zresztą z tym niezaistnieniem to bzdura- JKM było widac dosyć często

Gdybyś śledził blog JKM to zdziwiłbyś się w jakim kontekście pokazuje go
TV. Podawał kilka przykładów.
Sondarze w TV nigdy nie brały nawet pod uwagę NP, jakby jej nie było w
ogóle. W której debacie wyborczej widziałeś NP?

Przeczytaj jeszcze to - bardzo ciekawe - choć mnie już nie zaskakuje:
http://4wladza.nowyekran.pl/post/27561,mlodziez-robi
ona-w-trabe-po-raz-kolejny


> Jakieś dane/ żródło poproszę?

Tu ktoś to zebrał w postaci filmiku - akurat o JKM chodzi
http://www.youtube.com/watch?v=7cyfV-VF04I
Ale ja to śledziłem na bieżąco.
Czytuję blog JKM, podawał w nim co jakiś czas linki do stron "głównych
portali" na których akurat była sonda.
Poziom poparcia zwykle był całkiem niezły.



> Jak na razie to pamiętam że JKM w wyborach prezydenckich w których
> starował twierdził ze ma poparcie kilkadziesiąt % a dostawał kilka %.
> Folklor polityczny i tyle.
> Ale bardzo lubię czytać/słuchać;))

Kogo nie ma w mediach (debaty przedwyborcze, relacje z konwentów
partyjnych, rozmowy Rymanowskiego, kawa i herbata itp.) tego nie ma w
polityce. TV nie pokazała nawet Konwentu Nowej Prawicy a przecież była
to całkiem spora impreza.
Po prostu media państwowe nie chcą pokazywać gościa który chce je
zlikwidować.
Media "prywatne" co jakiś czas muszą ubiegać sie o odnowienie koncesji -
po co więc robić sobie problemy. Napisałem "" bo nie ma przecież
prywatnych mediów w PL.

Tak traktuje publiczna TV JKM http://www.youtube.com/watch?v=XJ9Q_vslWpA


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2011-11-17 10:54, Kris pisze:
>> Ciekawe dlaczego w necie poparcie dla NP jest o niebo większe? :-)
>
> Jakieś dane/ żródło poproszę?

http://interaktywnie.com/biznes/newsy/social-media/f
acebook-glosuje-do-drugiej-tury-korwin-mikke-z-komor
owskim-13577

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2011-11-17 10:54, Kris pisze:
> Jakieś dane/ żródło poproszę?


Pod ostatnim linkiem jest IMO trafny komentarz:

"Popularność JKM w Internecie wynika z faktycznego poparcia. Ludzie nie
dają sobie wmówić, że ich kandydatem jest Komorowski albo, że mają ich
tylko dwóch do wyboru, tak jak przedstawiają to tradycyjne ( i mocno
spolaryzowane politycznie) media.

Oznacza to tylko tyle, że Internet jako jedyne wolne, nieograniczone
medium, pozwala na swobodny przepływ myśli - w tym realnego poparcia dla
kandydatów. No bo powiedzmy sobie szczerze - kto to jest Komorowski? Czy
ktoś go znał, zanim ruszyła machina marketingu?

Znikoma popularność JKM w "realu" wynika z tego, że nie pojawia on się w
mediach masowych..."

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

>Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4ec4e50e$...@n...home.net.pl...


>"Popularność JKM w Internecie wynika z faktycznego poparcia. Ludzie nie
>dają sobie wmówić, że ich kandydatem jest Komorowski albo, że mają ich
>tylko dwóch do wyboru, tak jak przedstawiają to tradycyjne ( i mocno
>spolaryzowane politycznie) media.

Rzekł bym inaczej: w internecie ludzie sobie jaja robią- pamiętasz nijakiego
Kononowicza- tez w necie dostawał duże poparcie, zresztą nawet w mediach był
widoczny.
Jednak w realnym głosowaniu ludzie już trochę myślą i nie popierają
niepoważnych kandydatów
Zrezta w necia to i kaczor donald miałby szansę uzyskać wysokie poparcie.

>Znikoma popularność JKM w "realu" wynika z tego, że nie pojawia on się w
>mediach masowych..."

Bzdury. Akurat JKM jest dosyć znaną postacią.


-- Pozdrawiam

Kris

do góry

W dniu 2011-11-17 12:24, Kris pisze:
> Rzekł bym inaczej: w internecie ludzie sobie jaja robią- pamiętasz
> nijakiego Kononowicza- tez w necie dostawał duże poparcie, zresztą nawet
> w mediach był widoczny.

No i co jaj mam Ci odpowiedzieć na tak absurdalny komentarz?
Rozmawiamy poważnie czy Ty też robisz sobie jaja?
Zwykle pod takimi sondami jest cała masa komentarzy, wśród nich bardzo
dużo odnośnie do osoby JKM. Choćby po nich widać, że JKM ma najbardziej
świadomy elektorat. Jego elektorat wie statystycznie najwięcej o
programie, poglądach na gospodarkę, politykę zagraniczną... itd.

Kiedyś przy okazji którychś z poprzednich wyborów miałem okazję wziąć
udział w badaniu w necie pt. "sprawdź na kogo powinieneś oddać swój
głos". Nie pamiętam gdzie to było ale na bank któryś z popularnych portali.
Pytań było kilkanaście na różne tematy. Na te same pytania wcześniej
odpowiedzieli politycy startujący w wyborach.
Pierwsze dla internatów brzmiało - "Na kogo planujesz oddać swój głos"
Na końcu wychodził % w jakim Twoje poglądy są zbieżne z poglądami
polityków startujących w wyborach oraz z politykiem na którego
planowałeś oddać głos.
Co ciekawe - badanie pokazywało też jaka jest zbieżność poglądów
potencjalnego elektoratu danego polityka z jego odpowiedziami.
Wyniki były oczywiście z jednej strony dosyć śmieszne a z drugiej łatwe
do przewidzenia.
Ludzie którzy deklarowali się zwolennikiem Kaczyńskiego w rzeczywistości
okazywali się być np. elektoratem Leppera - konfiguracje były bardzo
różne, procenty niezgodności wręcz komicznie wysokie.
Najwyższy procent zgodności miał elektorat Korwina-Mikke i różnica była
wyraźna co mnie nie dziwi.

> Jednak w realnym głosowaniu ludzie już trochę myślą i nie popierają
> niepoważnych kandydatów

Jedni uważają, że JKM jest niepoważny inni że "dobrze gada", jeszcze
inni (większość) nie jest w ogóle w stanie pojąć tego co on mówi.
Nie mieści im się w głowie np. że w Polsce mogłoby nie być ministra
Sportu, Kultury, Transportu...
Nie zauważają jednak, że biedna babinka dokłada się ze swojej emerytury
aby bogaty miał tańszy bilet do teatru.

> Bzdury. Akurat JKM jest dosyć znaną postacią.

Nie twierdzę, że nie jest znaną. Twierdzę, że nie pokazują go w TV i wie
to każdy, poza Tobą chyba.
W każdym razie w czasie kampanii wszelakich, rozbieżności pomiędzy
czasem antenowym w którym mówi się (czy też biorą udział w róznych
debatach) o partiach korytowych a czasem przeznaczonym dla tzw.
"nie-mainstreamowców" są ogromne.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2011-11-17 12:24, Kris pisze:
> Jednak w realnym głosowaniu ludzie już trochę myślą

Ludzie w całej swojej masie są głupi. Wie to każdy kto zna podstawy
statystyki.
Jaka jest wiedza statystycznego polaka nt. gospodarki?
Ludzie myślą np. że np. Adolf Hitler to skrajna prawica!

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4ec4d1b9$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-11-14 09:08, Ghost pisze:
>> Poczytajcie jakiego kretyna wyznajacie:
>>
>> http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID359502537,index
.html
>
> Nie no ręce opadają.

Zgadza sie.

> My tu o gospodarce!
> JKM to tylko przedstawiciel pewnej myśli ekonomicznej - Mises, Rthbard, A.
> Smith, Bastiat, Erhardt, M. Friedman. JKM po prostu przeczytał wszystko co
> oni napisali i od lat to promuje.

No niezupelnie. JKM plecie co mu slina na jezyk przyniesie i nie za bardzo
nadaje sie na ustawianie w jednej linii z pozostalymi.

> Możesz sobie darować ataki na JKM - mam w dupie kto wprowadzi swobodę
> gospodarczą, JKM czy może jakiś stary komuch. W 98roku zrobił to Rakowski
> z Wilczkiem.

Powtorze: korwin prawda.

> Tak się jednak składa, że teraz tylko Nowa Prawica z JKM się za tym
> opowiada.

Tak sie sklada, ze to pajace de facto zajmujace sie wylacznie lansowaniem
samych siebie w mediach, a nie powazna dyskusja.

do góry

Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4ec4d413$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-11-14 08:59, Ghost pisze:
>> uprowska legenda
>
> Sorry ale kwestionujesz coś co było zaledwie 20 lat temu, nawet ja
> pamiętam to doskonale.

Sorry, ale nawet nie wiesz co tam bylo napisane.

do góry