eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 41. Data: 2012-09-26 14:58:29
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "brunet.wp"
    <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LIT
    ERY> napisał w
    wiadomości news:k3utrm$3m9$1@usenet.news.interia.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    > news:k3uruh$v8d$1@usenet.news.interia.pl...
    >> Pozwole sie niezgodzic.
    >> Rozdzielenie ukladu mieszaczem dla podlogowki nie sprawia, ze kociol z
    >> grzejnikami nie bedzie pracowal w kondensacji. Problem pojawia sie gdy w
    >> podlodze obliczeniowo plynie woda o temp. powiedzmy 22C, a to nawet dla
    >> duzego grzejnika moze byc zbyt malo by nagrzac pomieszczenie, co nie
    >> znaczy, ze do grzejnika wymagana temp. to 70C.
    >> Samo podpiecie grzejnikow do podlogowki nic nie zmienia w kwestii
    >> zasilania grzejnikow w ten czy inny sposob, gdyz determinanta
    >> temp.zasilania w instalacji i tak beda grzejniki. Skutek bedzie taki, ze
    >> trzeba bedzie skrecac podlogowke, bo grzejniki i tak wymagaja wyzszej
    >> temp. zasilania. Jak da za male to i tak trzeba bedzie podniesc temp. czy
    >> to podlaczone do podlogowki, czy w inny sposob.
    >
    > Czytam, czytam i jakoś nie łapię o co chodzi. Skoro na kaloryfer będę
    > chciał puścić temperaturę powiedzmy 60 stopni, to kocioł musi pracować z
    > taką temperaturą, nieprawdaż? A do podłogówki puszczę niższą temperaturę,
    > np. 30 stopni.

    No i jak to zrobisz jak na kotle 60C?

    >> A prawidlowo robi sie to na dwoch niezaleznych obiegach i dwoch roznych
    >> krzywych grzewczych, inaczej to budzetowa proteza.
    >
    > Czyli wtedy potrzebny specjalny kocioł? Z dwoma obiegami?

    Sterownik do dwoch obiegow.

    Pozdro.. TK



  • 42. Data: 2012-09-26 15:00:34
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    brunet.wp wrote:
    >> Jeszcze trzeba doliczyć jakieś rurki do podłączenia rozdzielaczy do
    >> kotła i pompę obiegową (jeśli nie wbudowana w kocioł)
    >> Oraz drobiazgi typu folia, klipsy do rurek itp.
    >
    > A może jednak samemu kupić wszystkie materiały a hydraulikowi
    > zapłacić tylko za robociznę? Pytałem o taką możliwość mojego
    > hydraulika, ale stwierdził, że nie będzie mi się opłacało finansowo,
    > ponieważ będę miał dużo odpadów na rurkach. Czy faktycznie będzie tak
    > dużo odpadów? Rury kupuje się w odcinkach 100 albo 200m czy też można
    > kupić dłuższe? Wtedy ilość odpadów mógłbym zminimalizować.

    poproś go o wycenę materiału który cie interesuje i już.

    wtedy sobie porównasz czy wolisz sam kupować czy zwalić problem na
    hydraulika.

    tak jest najprościej ja zawsze rozbijam wycenę na robociznę i materiały.

    Jednakże jak już klient dostarcza materiały to wtedy on pokrywa koszty
    ewentualnych przestojów gdy nie dowiezie potrzebnych materiałów na czas. :)
    No i musi być na bieżąco dyspozycyjny bo czasem coś trzeba na szybko
    dokupić.

    Jak masz czas zajmować sie zaopatrzeniem to uczciwie zarabiasz tę część
    która by pokryła koszty logistyki instalatora.


  • 43. Data: 2012-09-26 15:04:32
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "mcs" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:5062f743$0$1230$65785112@news.neostrada.pl...
    > Brunetowi.wp też nikt nie kazał robić wejścia rury do budynku zaraz przy
    > drzwiach garażowych. Chyba, że miał zapis, że to ma być _najbliższa_
    > pierwsza ściana zewnętrzna ;-)

    Zakładając, że mógłbym zamiast do garażu wejść do kotłowni, to za przyłącze
    zapłaciłbym lekko licząc 800-1000zł więcej. Zamiast 5m rury na swojej
    działce, miałbym 15m. Wolę mieć mniej niż więcej rur na działce...

    Za takie pieniądze to już wolę mieć licznik w garażu, zrobić ocieploną
    szafkę (grosze) i ewentualnie ogrzać wnętrze tej szafki lub rurę. Jest to
    problem, ale uważam, że do rozwiązania.


  • 44. Data: 2012-09-26 15:10:57
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:k3uu5n$4cr$1@usenet.news.interia.pl...
    >> Czytam, czytam i jakoś nie łapię o co chodzi. Skoro na kaloryfer będę
    >> chciał puścić temperaturę powiedzmy 60 stopni, to kocioł musi pracować z
    >> taką temperaturą, nieprawdaż? A do podłogówki puszczę niższą temperaturę,
    >> np. 30 stopni.
    >
    > No i jak to zrobisz jak na kotle 60C?

    Chodzi Ci o uzyskanie 30 stopni?
    Uzyskam to poprzez zmieszanie wody z kotła z wodą zimną? Zastosowanie
    mieszacza?


    >>> A prawidlowo robi sie to na dwoch niezaleznych obiegach i dwoch roznych
    >>> krzywych grzewczych, inaczej to budzetowa proteza.
    >>
    >> Czyli wtedy potrzebny specjalny kocioł? Z dwoma obiegami?
    >
    > Sterownik do dwoch obiegow.

    Mógłbyś podać przykład takiego sterownika?


  • 45. Data: 2012-09-26 15:17:33
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "brunet.wp"
    <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LIT
    ERY> napisał w
    wiadomości news:k3uut1$5rf$1@usenet.news.interia.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    > news:k3uu5n$4cr$1@usenet.news.interia.pl...
    >>> Czytam, czytam i jakoś nie łapię o co chodzi. Skoro na kaloryfer będę
    >>> chciał puścić temperaturę powiedzmy 60 stopni, to kocioł musi pracować z
    >>> taką temperaturą, nieprawdaż? A do podłogówki puszczę niższą
    >>> temperaturę, np. 30 stopni.
    >>
    >> No i jak to zrobisz jak na kotle 60C?
    >
    > Chodzi Ci o uzyskanie 30 stopni?
    > Uzyskam to poprzez zmieszanie wody z kotła z wodą zimną? Zastosowanie
    > mieszacza?

    Konkretnie z woda powrotna z petli. Mieszacz otwiera sie tyle ile trzeba,
    zeby dodac wody cieplej z kotla. Mniej wiecej podlogowka pracuje na stalej
    temperaturze.

    >>>> A prawidlowo robi sie to na dwoch niezaleznych obiegach i dwoch roznych
    >>>> krzywych grzewczych, inaczej to budzetowa proteza.
    >>>
    >>> Czyli wtedy potrzebny specjalny kocioł? Z dwoma obiegami?
    >>
    >> Sterownik do dwoch obiegow.
    >
    > Mógłbyś podać przykład takiego sterownika?

    To sa dedykowane rozwiazania do kazdego kotla. Sterownik dba o dobranie
    mocy, pewne rzeczy wyprzedza i takie tam...
    Poszukaj wg. swojego kotla w katalogach sterownika do dwoch niezaleznych
    obiegow.

    Pozdro.. TK



  • 46. Data: 2012-09-26 15:30:05
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "mcs" <...@...pl>

    Użytkownik "brunet.wp"
    <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LIT
    ERY> napisał w
    wiadomości news:k3uuh0$519$1@usenet.news.interia.pl...
    > Zakładając, że mógłbym zamiast do garażu wejść do kotłowni, to za
    > przyłącze zapłaciłbym lekko licząc 800-1000zł więcej. Zamiast 5m rury na
    > swojej działce, miałbym 15m. Wolę mieć mniej niż więcej rur na działce...
    >
    > Za takie pieniądze to już wolę mieć licznik w garażu, zrobić ocieploną
    > szafkę (grosze) i ewentualnie ogrzać wnętrze tej szafki lub rurę. Jest to
    > problem, ale uważam, że do rozwiązania.

    Zawsze jest coś za coś.
    Teraz możesz od razu położyć pexa do owinięcia rury.

    pozdrawiam

    mcs



  • 47. Data: 2012-09-26 16:13:38
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>

    > Zasada generalna projektowania podłogówek to nie robienie pętli pod cięzkimi
    > zabudowami, meble na nogach OK meble zabudowane nie. Oczywiście podłogówce sie
    > nic nei stanie ale już nie koniecznie meblom :) podgrzewane soilidnie meble
    > moga sie rozsychać chociażby. :)

    Od 30 stopni miałby się rozsychać ? eee ...

    ... jedyne co do mnie przemawia, to ta lodówka ;)))


  • 48. Data: 2012-09-26 19:01:32
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:k3uv9e$6lg$1@usenet.news.interia.pl...

    > To sa dedykowane rozwiazania do kazdego kotla. Sterownik dba o dobranie
    > mocy, pewne rzeczy wyprzedza i takie tam...
    > Poszukaj wg. swojego kotla w katalogach sterownika do dwoch niezaleznych
    > obiegow.

    Nie mam jeszcze wybranego kotła. Prawdopodobnie będzie to kocioł
    dwufunkcyjny z wbudowanym zasobnikiem. Ewentualnie jednofunkcyjny plus
    zewnętrzny zasobnik.


  • 49. Data: 2012-09-26 22:21:46
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maniek4 wrote:
    > Użytkownik "brunet.wp"
    > <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LIT
    ERY> napisał w
    > wiadomości news:k3utrm$3m9$1@usenet.news.interia.pl...
    >> Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    >> news:k3uruh$v8d$1@usenet.news.interia.pl...
    >>> Pozwole sie niezgodzic.
    >>> Rozdzielenie ukladu mieszaczem dla podlogowki nie sprawia, ze
    >>> kociol z grzejnikami nie bedzie pracowal w kondensacji. Problem
    >>> pojawia sie gdy w podlodze obliczeniowo plynie woda o temp.
    >>> powiedzmy 22C, a to nawet dla duzego grzejnika moze byc zbyt malo
    >>> by nagrzac pomieszczenie, co nie znaczy, ze do grzejnika wymagana
    >>> temp. to 70C. Samo podpiecie grzejnikow do podlogowki nic nie zmienia w
    >>> kwestii
    >>> zasilania grzejnikow w ten czy inny sposob, gdyz determinanta
    >>> temp.zasilania w instalacji i tak beda grzejniki. Skutek bedzie
    >>> taki, ze trzeba bedzie skrecac podlogowke, bo grzejniki i tak
    >>> wymagaja wyzszej temp. zasilania. Jak da za male to i tak trzeba
    >>> bedzie podniesc temp. czy to podlaczone do podlogowki, czy w inny
    >>> sposob.
    >>
    >> Czytam, czytam i jakoś nie łapię o co chodzi. Skoro na kaloryfer będę
    >> chciał puścić temperaturę powiedzmy 60 stopni, to kocioł musi
    >> pracować z taką temperaturą, nieprawdaż? A do podłogówki puszczę
    >> niższą temperaturę, np. 30 stopni.
    >
    > No i jak to zrobisz jak na kotle 60C?
    >
    >>> A prawidlowo robi sie to na dwoch niezaleznych obiegach i dwoch
    >>> roznych krzywych grzewczych, inaczej to budzetowa proteza.
    >>
    >> Czyli wtedy potrzebny specjalny kocioł? Z dwoma obiegami?
    >
    > Sterownik do dwoch obiegow.

    troszkę upraszczasz...

    podłogówka musi mieć zawór trójdrogowy + własna pompą a automatyka w kotle
    musi mieć funkcję sterowania takim zestawem.


  • 50. Data: 2012-09-27 11:20:21
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:k4142k$6lj$1@flis.man.torun.pl...
    > >rurkach. Czy faktycznie będzie tak dużo odpadów? Rury kupuje się w
    > >odcinkach 100 albo 200m czy też można kupić dłuższe? Wtedy ilość odpadów
    > >mógłbym zminimalizować.
    >
    > Będzie dużo ...
    >
    > Rur się nie powinno łączyć. Niestety powoduje to olbrzymie straty
    > materiału.

    E tam olbrzymie...
    Mi zostalo moze ze trzy kawalki po kilkanascie metrow z 1500m biezacych
    rury.

    > Dodatkowo kupując sam materiał hydraulik nie da ci gwarancji , bo możesz
    > kupić materiały których on nie zna i nie ma do nich pewności ...

    Co za problem kupic to co sugeruje hydraulik?
    Chyba tez Cie omotali...

    > Osobiście uważam że masz naprawdę dobrego hydraulika. Niestety dobrzy
    > hydraulicy nie są tani ...
    > Mój który mi robił instalkę ma terminy zajęte do końca roku a wcale tani
    > nie jest (a powiem że drogi).
    >
    > Osobiście uważam że powienieneś traktować porady "fachowców" z forum z
    > przymróżeniem oka. Nie mam możliwości sprawdzenia wiarygodności tutaj się
    > wypowiadających ani ich kwalifikacji.
    >
    > Tutaj jest dużo takich dla których wszystko jest proste , łatwe i
    > przyjemne i każdy to może zrobić za flaszkę wódki :)
    > A że większość to teoretycy to później takie porady ...

    Jako, ze sie odezwalem tu ze dwa razy, chcial bym wiedziec jakie masz uwagi
    do porad?
    Jezeli masz inne zdanie to powiedz co sie nie zgadza, podyskutujemy i do
    czegos dojdziemy. Mnie w tej konkretnej sprawie zastanawiaja pewne rzeczy.
    Skad wilgoc w miejscach nieogrzewanych podlogowka, skoro grzanie
    kaloryferami takiego zjawiska nie powoduje. Po co montowac podlogowke pod
    szafkami w kuchni, jak taka podlogowka wogole grzac nie bedzie? W jaki
    sposob regulowac oddzielnie temp. podlogowki i grzejnikami, kiedy to
    wszystko podlaczy sie do jednej rury?
    Wg. Ciebie te pomysly daja sie bronic?

    Pozdro.. TK


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1