eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 61. Data: 2012-09-27 15:04:46
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 27 września 2012 14:55:05 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
    > Niestety ze względu na anonimowość nie wiadomo czy ktoś kto podaje się za
    >
    > kogoś faktycznie nim jest , a takie "zaufanie" może później kosztować nas
    >
    > mnóstwo pieniedzy i nerwów ...
    >
    >
    >
    > Po prostu zweryfikować wypowiedzi i rady z innymi fachowcami ...

    Weryfikować żawsze trzeba.
    A co do anonimowości:
    Zapomniałem nazwiska- gościu od którego rekuperator kupowałes- bardzo chwaliłes jego
    pomoc fachowość itp
    A na większości forów internetowych ta osoba bardzo czesto wypisuje bzdury, prawa
    fizyki interpretuje po swojemu itp. Na co najmniej kilku forach jest zbanowany.
    Anonimowo nie pisze a tez dużo bzdur napłodził.


  • 62. Data: 2012-09-27 15:13:19
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "mcs" <...@...pl>

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:k41ib8$cs9$1@flis.man.torun.pl...
    >
    > Jednakże uważam że nie należy traktować forum jako "wyroczni" i
    > bezwzględnie ufać i wierzyć w to co mówią wypowiadający się ludzie ...
    > Niestety ze względu na anonimowość nie wiadomo czy ktoś kto podaje się za
    > kogoś faktycznie nim jest , a takie "zaufanie" może później kosztować nas
    > mnóstwo pieniedzy i nerwów ...

    A zaufanie fachowcowi zawsze stukrotne korzyści przynosi...

    >
    > Po prostu zweryfikować wypowiedzi i rady z innymi fachowcami ...

    O których wiesz tyle samo ile o głosach z grupy.
    Mysleć zawsze trzeba samodzielnie, a w wypowiedziach na grupie jest chociaż
    cień szansy, że ktoś będzie trzymał Twoją (finansową) stronę i rada będzie
    obiektywna.

    pozdrawiam

    mcs



  • 63. Data: 2012-09-27 15:49:37
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 27 września 2012 15:13:20 UTC+2 użytkownik mcs napisał:
    > Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    > A zaufanie fachowcowi zawsze stukrotne korzyści przynosi...

    Dla fachowca najczęściej.
    Fachowiec nie ma żadnego interesu aby robic tak aby było dobrze dla inwestora- ma byc
    dobrze dla fachowca.
    To samo deweloper.


  • 64. Data: 2012-09-27 16:14:18
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:k41i5u$cjm$1@flis.man.torun.pl...
    > Oczywiście były porady które pomogły i z którym skorzystałem i jestem za
    > to wdzięczny , ale były też wypowiedzi , rady i "pomysły" które mogły by
    > mnie kosztować mnóstwo pieniędzy , nerwów i nic by nie dały poza
    > dodatkowymi problemami ...
    > Niestety tak wyglądają grupy i anonimowość. Tutaj każdy moze doradzać i
    > udawać kogoś kim nie jest i należy o tym pamiętać i informacje tutaj
    > "zasłyszane" potwierdzać i uzgadniać z innymi "realnymi" fachowcami ...

    Mam już wyrobione zdanie o "realnych" fachowcach. Z kilkunastu ekip, które
    zatrudniałem, tylko jedną bym mógł polecić i jestem zadowolony. Zrobili
    swoją robotę poprawnie i szybko - nie zgłaszałem żadnych poprawek. Cała
    reszta ekip pracowała na zasadzie zrobić i zarobić. Zrobić nawet byle jak -
    jeśli inwestor zauważy to poprawiamy, a jak nie zauważy, to znaczy, że mu
    odpowiada. A jak zauważy później, to nas już nie ma.

    Ja nie twierdzę, że nie ma porządnych fachowców. Pewnie są, ale jest ich tak
    mało, że giną w gąszczu całej masy partaczy. Niestety, ale fachowiec chce
    przede wszystkim dobrze dla siebie...

    Dlatego warto zasięgnąć opinii u innych inwestorów, chociażby na tej grupie.
    Tutaj są w większości byli lub obecni inwestorzy.

    Każdy pytający jakiś tam swój rozum ma. Informacje z wielu źródeł mogą
    bardzo pomóc w wyrobieniu odpowiedniego stanowiska i wybraniu
    najkorzystniejszego dla siebie rozwiązania.

    Widzisz Kaszpir, sam właśnie piszesz, że dostawałeś od grupy rady dobre i
    złe. Zastosowałeś dobre, a złe odrzuciłeś. Więc potrafiłeś wyciągnąć
    odpowiednie wnioski z owej chmury informacji. I o to właśnie chodzi.


  • 65. Data: 2012-09-27 16:16:05
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:18bd6834-f64d-4f20-af39-843ed8d56111@googlegrou
    ps.com...
    > Zapomniałem nazwiska- gościu od którego rekuperator kupowałes-

    Brzęczkowski.


  • 66. Data: 2012-09-27 18:17:14
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: j...@w...pl

    W dniu środa, 26 września 2012 14:12:45 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
    > >rurkach. Czy faktycznie będzie tak dużo odpadów? Rury kupuje się w
    >
    > >odcinkach 100 albo 200m czy też można kupić dłuższe? Wtedy ilość odpadów
    >
    > >mógłbym zminimalizować.
    >
    >
    >
    > Będzie dużo ...
    >
    >
    >
    > Rur się nie powinno łączyć. Niestety powoduje to olbrzymie straty materiału.
    >
    >
    >
    > Dodatkowo kupując sam materiał hydraulik nie da ci gwarancji , bo możesz
    >
    > kupić materiały których on nie zna i nie ma do nich pewności ...
    >
    >
    >
    > Osobiście uważam że masz naprawdę dobrego hydraulika. Niestety dobrzy
    >
    > hydraulicy nie są tani ...
    Bzdury opowiadasz, ma marnego.

    >
    > Mój który mi robił instalkę ma terminy zajęte do końca roku a wcale tani nie
    >
    > jest (a powiem że drogi).
    >
    >
    >
    > Osobiście uważam że powienieneś traktować porady "fachowców" z forum z
    >
    > przymróżeniem oka. Nie mam możliwości sprawdzenia wiarygodności tutaj się
    >
    > wypowiadających ani ich kwalifikacji.
    Mam ci dyplom wysłać?

    >
    >
    >
    > Tutaj jest dużo takich dla których wszystko jest proste , łatwe i przyjemne
    >
    > i każdy to może zrobić za flaszkę wódki :)
    >
    > A że większość to teoretycy to później takie porady ...
    Taaa pewnie, znalazł się praktyk.


  • 67. Data: 2012-09-27 18:33:24
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: janusz_k <j...@w...pl>

    W dniu wtorek, 25 września 2012 18:30:06 UTC+2 użytkownik brunet.wp napisał:
    > Witam,
    >
    >
    >
    > spotkałem się z hydraulikiem, podobno świetnym (i drogim). Rozmawialiśmy o
    >
    > ogrzewaniu podłogowym. Przyznam, że zaskoczył mnie w kilku sprawach.
    >
    >
    >
    > 1. Hydraulik chce układać rurki ogrzewania na całości podłogi, również pod
    >
    > szafkami kuchennymi, pod wanną, prysznicem itd. Nie tak gęsto jak na
    >
    > otwartej podłodze, ale jednak trzeba dać rurki, bo w przeciwnym razie pojawi
    >
    > się tam grzyb, pleśń, wilgoć itp.
    Bzdury opowiada, tak jak ci już pisali, w kuchni daje się tylko na środku poza
    szafkami, omija się także wanny, brodziki, stelaże wc, szafy zabudowane.


    >
    > 2. W komin systemowy (Plewa Uni-las) chce włożyć rurę stalową lub plastikową
    >
    > fi60-80 do odprowadzania spalin z kotła gazowego kondensacyjnego. Sądziłem,
    >
    > że mój komin nie wymaga żadnych dodatkowych rur...
    Dobrze myślałeś :)

    >
    > 3. W całości domu planuję podłogówkę, ale jednak dodatkowo chcę dać 4
    >
    > kaloryfery na cały dom (w tym dwa drabinkowe do łazienek). Mój hydraulik
    >
    > proponuje aby wszystkie kaloryfery zasilić wodą z podłogówki. Wtedy kocioł
    >
    > będzie pracował najwydajniej (na niskiej temperaturze).
    Teoretycznie dobrze bo masz tańszą instalację bez mieszacza, ale praktycznie
    to te grzejniki nie będą ci grzały, jedynie w dni największego mrozu.
    Lepiej kupić elektryczne drabinki i włączać wg potrzeby.
    Jeżeli będą potrzebne grzejniki do grzania to niestety potrzebny jest mieszacz
    i dodatkowa pompa. Wtedy grzejniki podłączasz bezpośrednio do pieca.



    >
    > 4. Garaż planowałem nieogrzewany (jest w bryle domu, ocieplenie z zewnątrz
    >
    > 15cm styropianu), ale hydraulik twierdzi, że kaloryfer w garażu to
    >
    > konieczność, bo mróz na pewno wejdzie i uszkodzi rury. Rurę wodociągową
    Więcej cię będzie kosztowało grzanie tego garażu niż warty jest prąd do kabla
    grzejnego którym owijasz rurę na to trochę izolacji z wełny i prosty czujnik
    temp który <0 włącza kabel.


    >
    > która wchodzi do budynku mam tuż przy bramie garażowej.
    >
    >
    >
    > Co o tym sądzicie? Szczególnie mocno zastanawia mnie punkt 1.
    >
    >
    >
    > Pozdrawiam,
    >
    > BWP


  • 68. Data: 2012-09-28 11:46:40
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    >A zaufanie fachowcowi zawsze stukrotne korzyści przynosi...

    Jeśli to naprawdę fachowiec ...
    A jeśli to dupa a nie fachowiec to inna kwestia ...

    Sam ostatnio korzystałem z hydraulika. Chciałem u tego co mi robił w domu
    (ten który robi na zlecenie dewelopera). Okazało się że gościu mimo że jest
    bardzo drogi to ma zaplanowaną robotę na ponad pół roku ...

    Rozmawiałem z nim na temat podłączenia grzejników na poddaszu i modernizacji
    instalacji.
    Zaproponował aby zrobić na skrzynce rozdzielczej i na rurach takich jak do
    podłogówki i itd ...
    Mimo że droższe rozwiązanie i bardziej czasochłonne to jest to lepsze.
    Rozmawiałem z innymi hydraulikami i większość tak samo proponowała , tylko
    chyba jeden powiedział że szkoda kasy i nie ma sensu robić skrzynki a można
    połączyć wszystkie razem (chyba równolegle ?) i będzie taniej i lepiej ...
    Tyle że te "lepiej" to dla niego bo roboty duuuużo mniej (grzejniki
    umieszczone na jednej ścianie kilka metrów od siebie) ...

    Tyle że to "lepiej" dla niego , bo przy takim połączeniu mamy mnóstwo
    połączeń i to połączeń w miejscach później niedostępnych ...
    A w większości przecieki i nieszczelności są na połączeniach ...
    Dodatkowo brak możlwości wyłączenie grzejnika ...

    Oczywiście ten hydraulik za te "lepiej" i łatwiej wcale mniej kasy nie
    chciał ;)

    Wybrałem rozwiązanie droższe (materiałowo) ...

    >O których wiesz tyle samo ile o głosach z grupy.
    >Mysleć zawsze trzeba samodzielnie, a w wypowiedziach na grupie jest chociaż
    >cień szansy, że ktoś będzie trzymał Twoją (finansową) stronę i rada będzie
    >obiektywna.

    No nie do końca. WIększość fachowców ma firmy i tym zajmuje się dłuższy
    czas. Nie są teorytykami ...


  • 69. Data: 2012-09-28 11:55:53
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:k43rm1$5p3$1@flis.man.torun.pl...

    > No nie do końca. WIększość fachowców ma firmy i tym zajmuje się dłuższy
    > czas. Nie są teorytykami ...

    A membrane to kto Ci doradzil? A jak tam Twoja welna, ugina sie?

    Pozdro.. TK



  • 70. Data: 2012-09-28 14:14:04
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe pod szafkami i inne dylematy
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    >A membrane to kto Ci doradzil? A jak tam Twoja welna, ugina sie?

    Poddasze robi się :)

    To znaczy nie ja robię a fachowiec (dwóch ludzi) ...
    Znalazłem przypadkowo takiego który zajmuje się tym od kilkunastu lat
    (regipy) i od kilku lat robi to w Niemczech. Chwilowo jest w PL , a po
    robocie u mnie wraca do Niemiec , bo już ma robotę zaklepaną.
    Gościu widać że zna się na fachu , naprawdę dokładnie robi , nie mam uwag
    mimo że codziennie sprawdzam i kontroluję :)
    U mnie było więcej roboty bo trzeba było wykonać szparę wentylacyjną (2cm ,
    co 20cm sznurowanie na całej długości i szerokości dachu (od murłaty aż do
    kalenicy).
    Na dniach zakończą. Obecnie trwa kończenie i przygotowanie do szpachlowania.
    Jestem z tej brygady bardzo zadowolony , szkoda ze tacy fachowcy robią nie w
    PL a poza Polską :(
    Z tego co mówił gościu w Niemczech po każdym ociepleniu robi się test
    szczelności i dopiero wtedy odbierają ocieplenie ...

    Co do wełny
    Nie mam zbytnio do niej zastrzeżeń. Sam kilka kawałków odcinałem i kroi się
    masełko :)Także się dobrze układa.
    Fachowiec też nie miał do niej zastrzeżeń (nawet chwalił że nie pyli i nie
    drażni zbytnio) , jedyny minus że wymaga sznurowania.
    Kupiłem także trochę wełny taniej z Leroya (0,044) (produkt właściciela
    marki Isover) i ta z Leroya jest dużo gorsza (rozwarstwia się , jest mniej
    sprężysta).
    Ale ta najtańsza poszła na dodatkowe ocieplenie nad jętkami.


    PS.
    Brygada ma fajne "zabaweczki" , cały osprzęt od Makity. Naprawdę fajne
    zabawki , ale cholernie drogie :)
    "Zakochałem" się we wkrętarce z udarem akumulatorowej. Tak super i mocnej
    wkrętarki jeszcze nie widziałem , do tego długo żywotna. Tyle że cena
    odstrasza bo sama wkrętarka kosztuje 1000zł.



strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1